Teratozoospermia
-
WIADOMOŚĆ
-
Lady In Red wrote:Lanta, super poprawa! Ekstra! Tez tak chcę
Ja to trochę nie wiem, co mój maz moze zmienić w trybie życia. Sport jest, suplementy sa, orzechy brazylijskie i luźne slipy sa. Pracy nie zmieni z siedzącej na biegającą, bo nie wyżyjemy, ale przerwy robi. Nie wiem. Zobaczymy, co powie androlog za tydzień,
Nie wiem szczerze mowiac, moze cos androlog podpowie, a robiliscie fragmentacje DNA? Podobmo z tego badania mozna odczytac czy zaburzenia morfologii sa odwracalne...Starania od wrzesnia 2014, szczesliwy cykl 06.2016
1 cykl IUI - negatywny
Euthyrox 25
Teratoozospermia pokonana z 1.77 na 15.40%
-
malsandi wrote:witajcie kochane no więc mąż po 2 badaniu nasienia.... było 1 % a teraz jest 4 % !!!!!! ale się cieszymy mąż łykał witaminki profertil 2 miesiące i 3 miesiące fertilman plus proszek z lawy wulkanicznej boskie wyniki lekarz ocenił na 4 plus!!! ilość plemników w 3 ml 424 mln !! reszta wyników męża w normie nawet bardzo dobrej normie - lekarz był zachwycony i stwierdził, że co 8 pacjent ma takie wyniki heheh teraz walczymy dalej o naszego skarbka i tego Wam życzę !! :*:*:*:*
cudownie ! dałas mi ogromna nadzieje dziś z rana jutro idziemy z mężem do lekarza i boje sie tego okrutnie, wiec taki zastrzyk pozytywów z rana jest czyms nieocenionym :*👩🏼 PCO❌ IO ❌ Endometrioza ❌
🧔🏻♂️ teratozoospermia ❌morfo 2% hormony ✅ posiew ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Angelius Provita dr P ❤️
1 IUI
1 IMSI krótki protokół
2 pICSI długi protokół
24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! ❤️
03.01.2024 - zaczynamy kolejne podejście Angelius
02.2024 - histeroskopia, CD138 ❌ , farmakoterapia, 6 msc leczenia.
Start I pICSI 09.2024, gonapeptyl/gonal/menopur
- pobrano 11 🥚
- dojrzale i zaplodnione 9
- blastocysty : 🅾️. 😭, transfer odwołany
Start II pICSI 10.2024
Rekovelle/orgalutran
- punkcja 16.10 ??? -
malsandi wrote:witajcie kochane no więc mąż po 2 badaniu nasienia.... było 1 % a teraz jest 4 % !!!!!! ale się cieszymy mąż łykał witaminki profertil 2 miesiące i 3 miesiące fertilman plus proszek z lawy wulkanicznej boskie wyniki lekarz ocenił na 4 plus!!! ilość plemników w 3 ml 424 mln !! reszta wyników męża w normie nawet bardzo dobrej normie - lekarz był zachwycony i stwierdził, że co 8 pacjent ma takie wyniki heheh teraz walczymy dalej o naszego skarbka i tego Wam życzę !! :*:*:*:*
Gratulacje ))) ale mnie podnioslas na duchu czytajac myslalam ze odrywam sie od ziemi :p oby sie tez tak udalo u nas błagam. ......domiszka lubi tę wiadomość
PCOS + problem męski morfologia plemników 0%
Teratozoospermia poprawa na 3%
Staramy sie od pazdziernika 2015
Szczęśliwe walentynki 2017
CUDA SIĘ ZDARZAJĄ !!!!! udało się jestem w ciąży
24dc beta 33,9
28dc 274,30 35dc2900
-
Lanta wrote:Nie wiem szczerze mowiac, moze cos androlog podpowie, a robiliscie fragmentacje DNA? Podobmo z tego badania mozna odczytac czy zaburzenia morfologii sa odwracalne...
Nie robiliśmy. Na razie raczkujemy jesli chodzi o diagnostykę, bo dotychczasowi lekarze trochę nas zlewali. Na razie wiemy, ze Usg nie wykazało żadnych nieprawidłowości. W przyszłym tygodniu maz wybiera sie do dobrego i polecanego specjalisty, mam nadzieje, ze zleci porządna diagnostykę.
Lubię historie o poprawiającej sie morfologii - oby i nas to spotkało.
-
Lady in Red, moze zrobcie? Moj zrobil to po pierwszym slabym wyniku, lekarz zalecil zrobic oprocz badania rozszerzonego jeszcze fragmentacje DNAStarania od wrzesnia 2014, szczesliwy cykl 06.2016
1 cykl IUI - negatywny
Euthyrox 25
Teratoozospermia pokonana z 1.77 na 15.40%
-
Robilismy w Invimedzie w Wawie, wszystkie bad nasienia tam i ta fragmentacja. Wydaje mi sie ze za jedno i drugie ok 400zl.Starania od wrzesnia 2014, szczesliwy cykl 06.2016
1 cykl IUI - negatywny
Euthyrox 25
Teratoozospermia pokonana z 1.77 na 15.40%
-
Lanta, malsandi fajnie, że takie poprawy! Gratulacje, bardzo się cieszę. Czekamy na dobre wieści o waszych fasolkach to pewnie już niebawem
Lanta mój nie ma stresującej pracy aż za nadto, raczej też normalnie jak każdy, ale za to ma żylaki i podwyższoną prolaktyne.
Jutro idziemy do androloga, zobaczymy jak kolejne badanie wyjdzie i co on powie. Aż się boje
Dodka, Domi u nas też się tak poprawi, zobaczycie! Jeszcze w tym roku zaciążymy wszystkie ale będzie przyrost naturalny ja mogę nawet z bliźniakami
Buko, a u Frąckiego jak robimy jutro badania też to od razu będzie wynik?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 23:16
Dodka91 lubi tę wiadomość
04.12.2015 [*] 7tc
Listopad 2015 - Profertil - słabe żołnierzyki
Marzec 2016 wysoka PRL,żylaki i fatalne wyniki nasienia, Bromek+CLO+Androvit
-
nick nieaktualnyEdziuuuuuunia, mój mąż jak robił badania u dr Frąckiego to na wizytę musiał przyjść następnego dnia rano.
A przyrost naturalny oczywiście, ja wczoraj z moim M. rozmawiałam o dzieciach, ja oczywiście, a co jeśli nigdy się nam nie uda, a on na to, że teraz po tych lekach to od razu bliźniaki zrobiWiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2016, 07:58
Edziuuuuuuuunia lubi tę wiadomość
-
dziewczyny, przysięgam nawet trojaczki mogłabym mieć byle naturalnie, byle z moim mężem, byle zdrowe...
nabrałam przez ten tydzien tak ogromnej pokory że już nie mam żadnych wyobrazen co do płci, terminu itp
byle sie udało, jedyne o czym po cichu marze to aby w tym roku ...Dodka91 lubi tę wiadomość
👩🏼 PCO❌ IO ❌ Endometrioza ❌
🧔🏻♂️ teratozoospermia ❌morfo 2% hormony ✅ posiew ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Angelius Provita dr P ❤️
1 IUI
1 IMSI krótki protokół
2 pICSI długi protokół
24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! ❤️
03.01.2024 - zaczynamy kolejne podejście Angelius
02.2024 - histeroskopia, CD138 ❌ , farmakoterapia, 6 msc leczenia.
Start I pICSI 09.2024, gonapeptyl/gonal/menopur
- pobrano 11 🥚
- dojrzale i zaplodnione 9
- blastocysty : 🅾️. 😭, transfer odwołany
Start II pICSI 10.2024
Rekovelle/orgalutran
- punkcja 16.10 ??? -
Buko a nie mieliście wcale badań jak do niego poszliscie? My dziś idziemy i braliśmy specjalnie dzień wolny. Jak mamy pójść jeszcze jutro to nieźle
Też po cichu marzę o tym roku, kończę w tym roku 30 lat.
A z tymi bliźniakami wszystko jest możliwe po hormonach znam wiele par po leczeniu hormonalnym które mają bliźniakiDodka91 lubi tę wiadomość
04.12.2015 [*] 7tc
Listopad 2015 - Profertil - słabe żołnierzyki
Marzec 2016 wysoka PRL,żylaki i fatalne wyniki nasienia, Bromek+CLO+Androvit
-
Chyba w koncu ktos mnie rozumie ☺️☺️☺️☺️☺️ Ja tez zawsze chcialam blizniaki, kolezanki ktore wpadaly, mowia ze nie wiem co mowie bo one z jednym maja ciezko, ale mam znajomego, ktory ma dwie coreczki blizniaczki i jest super. A teraz w tym cyklu mialam dwie komoreczki wiec czekam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2016, 08:23
domiszka lubi tę wiadomość
Starania od wrzesnia 2014, szczesliwy cykl 06.2016
1 cykl IUI - negatywny
Euthyrox 25
Teratoozospermia pokonana z 1.77 na 15.40%
-
Edziuuuuuuuunia wrote:Buko a nie mieliście wcale badań jak do niego poszliscie? My dziś idziemy i braliśmy specjalnie dzień wolny. Jak mamy pójść jeszcze jutro to nieźle
Też po cichu marzę o tym roku, kończę w tym roku 30 lat.
A z tymi bliźniakami wszystko jest możliwe po hormonach znam wiele par po leczeniu hormonalnym które mają bliźniaki
Edzia trzymam za Ciebie kciuki, mąz dzis odbiera posiewa, potem jedziemy do lekarza, oby miał dla naszej 4 dobre wiesci :*Edziuuuuuuuunia lubi tę wiadomość
👩🏼 PCO❌ IO ❌ Endometrioza ❌
🧔🏻♂️ teratozoospermia ❌morfo 2% hormony ✅ posiew ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Angelius Provita dr P ❤️
1 IUI
1 IMSI krótki protokół
2 pICSI długi protokół
24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! ❤️
03.01.2024 - zaczynamy kolejne podejście Angelius
02.2024 - histeroskopia, CD138 ❌ , farmakoterapia, 6 msc leczenia.
Start I pICSI 09.2024, gonapeptyl/gonal/menopur
- pobrano 11 🥚
- dojrzale i zaplodnione 9
- blastocysty : 🅾️. 😭, transfer odwołany
Start II pICSI 10.2024
Rekovelle/orgalutran
- punkcja 16.10 ??? -
nick nieaktualnyMieliśmy badania dosłownie sprzed 1,5 tygodnia. Było ono po 3 dniach abstynencji, natomiast dr chciał po 7 dniach. twierdził, że wyniki będą lepsze niż pierwszego badania, niestety u nas okazało się inaczej i były dwa razy gorsze.
Podobno na podstawie jednego badania nie można diagnozować, może dlatego chciał drugie, a może ufa tylko swojemu lab.
My w sumie byliśmy 3 razy u niego w ciągu 8 dni, bo przed pierwszą wizytą niestety nasza abstynencja była za krótka na ponowne badanie, więc M. musiał wrócić tydzień później na samo badanie i następnego dnia po wyniki i zalecenia. -
Buko pisałam ci ze się dziwie tym ze kazał wam zrobić badanie po 7 dniach abstynencji. Tymi wynikami sie nie sugeruj bo nam androlog mowil ze przy dłuższej abstynencji jak i waszym przypadku plemniki sa dużo slabsze jesli chodź o ruch żywotność. Wiec kochana Glowa do góry. Jesli możesz napisać to co wam teraz zlecil? Jakie badania, leki, Wit? Powiem ci kochana a wiem to na przykładzie męża żeby porównywać badania najlepsze jest ten sam abstynencji. Naprawde nie przybieraj do głowy i nie sugeruj sie tymi ostatnimi badaniami.
-
nick nieaktualnyTeż się zdziwiłam, ale skoro tak chciał, a jest cenionym przez wiele osób andrologiem, to kłócić się nie będę, szczególnie, że ja zostałam pod gabinetem, a wchodził tylko mąż i oczywiście sam o nic nie dopytał.
U nas przy pierwszym badaniu problemem była morfologia na poziomie 2,65% (97% wady główki), w drugim wyszła podobnie: 2% (ale tu parametry były podawane bez wartości po przecinku, więc mogło być porównywalnie, czyli nadal kiepsko).
Dostał Agapurin, Zincteral, L-karnitynę i w maju ma kolejne badanie. Trochę się zdziwiłam, że nie zlecił badań, ale badał męża palpacyjnie, więc jakby coś go zaniepokoiło to by może zlecił USG itd. -
nick nieaktualny
-
Lanta wrote:Buko i Edziuuuuuunia a moze to stres? Wasi panowie maja stresujaca prace? Kurcze moj tez duzo siedzi..... Kiedys w aucie, teraz w biurze. Nie wiem co lepsze.
Dodka91 mam nadzieje ze Wam cos w Invimedzie powiedza z sensem. Nam wlasnie tam tyle ze w Warszawie powiedzial gin specjalista od nieplodnosci ze nasienie sie nie poprawi (wtedy niecale 2% a teraz ponad 15%) inni ginekolodzy tego nie brali pod uwage, a tamten od razu In Vitro!
No widzisz, czasem zdarzają się takie „cuda” i z 2% i braku szans robi się 15% Pewnych sytuacji nawet lekarz nie przewidzi i nie wyleczy a dieta, sport, silna wola i chęci okazują się najlepszym lekarstwem. Trzymam kciuki!