test MAR IgG pozytywny
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTu nie chodzi o to ze on sie rozplakal - byl glodny ale chodzi o to, ze nie poczulam nic, jakby moje serce bylo z lodu, jakby bylo mi obojetne czy bede miala swoje dziecko czy nie - nie wiem jak to wytlumaczyc. Moze moim przeznaczeniem jest nie posiadanie potomstwa ... Moze Bog wie co robi ?
Macie racje balam sie ze go upuszcze, ze mi wypadnie z tych betow, ze zle go trzymam itd. Nie wiedzialam jak sie zachowac choc dziecko malutkie i mlodziutkie to samo zawsze mialam z dziecmi w windzie - normalnie balam sie ich tak sie gapily na mnie
Moze jestem jakas dzika?
Moze sie w ogole nie nadaje na matke i to wyjdzie w testach w oa.
Ciesze sie ze sie nie rozkleilam, ale moja reakcja mnie zaskoczyla bo nie spodziewalam sie po sobie tego ze majac takiego malutkie dziecko w ramionach nie zapragne swojego... A tak jakos bylo wcale to nie sprawilo ze pomyslalam o jaaaaa ale fajnie jest miec dziecko jak ja pragne miec swoje ... No nie wiem to co terqz mowie to jakbym sama sie po glowie walila drewniana pałka bo tyle sie nacierpialam walczac o swoje dziecko a moze ... Wcale go nie chce miec ? -
Opu jesteś zbyt krytyczna względem siebie, może za dużo oczekiwałaś. To, że się staramy o dzieci a nam nie wychodzi to nie znaczy, że musimy od razu płakać czy coś czuć widząc inne dzieci. u mnie czasami jest tak, że łezka w oku się zakręci jak dzieci widzę czy jest mi przykro, a czasami jak patrze na niektóre dzieciaki to się cieszę, że nie mam. To jest normalne, nie wymagaj od siebie zbyt wiele, dobrze, że pogodziłaś się z ograniczeniami swojego ciała, ale Kochana zdecydowaliście się na adopcje, podjęliście ten trud przebrnięcia przez procedury i poddania się ocenie - to, że masz tyle siły w sobie to świadczyć może tylko o tym, że na prawdę będziesz super mamą. Jak my wszystkie zresztą nie zadręczaj się myślami - wszystko będzie dobrze
Doncia, jak moja siostra pierwszy raz poprosiła mnie, żebym została z siostrzenicą (mała miała chyba 3 miesiące) to się jej spytałam czy ona się nie boi dziecka ze mną zostawić. Ja byłam przerażona - najdłuższa godzina mojego życia, ale jaka dumna byłam, że nawet nie zapłakała. A potem to już z górki. Jak mała miała 5 lat przyjechała do nas na wakacje (kilka dni), to było szaleństwo, byliśmy mega zmęczeni po jej wyjeździe, tak leżymy i odpoczywamy, a mój mąż mnie wtedy zaskoczył, bo 30 minut dziecka nie ma a on mi mówi, że jakoś tak smutno bez niej -
nick nieaktualnyHehe no ja tez malym sie bede opiekkwac jak bedzie mial 3 miechy ale musze przejsc przeszkolenie a ja lepszy moj maz mowie mu ze P. Wybiera sie do teateu z mezem a moj na to ooo super a kto sie zajmie malym bandyta heheh a ja mu na to JA a jak go przywioza do nas to MY i byli takie ooo uuuu heheh chyba hy chcial i sie ciszy
Ale pewniw pojade do P.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 21:37
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ewcia super że wszystko ok. Za chwilę będziesz cieszyć się małym Tylko nie zapominaj o nas po rozwiązaniu
A ja czekam na sobotę bo mam wizytę z usg. W tym miesiącu podchodzimy do inseminacji .ewa81 lubi tę wiadomość
Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySylwia, bo mam takie problemy ze spaniem , urok ciąży
Doncia kochana, nie załamuj się. To że masz polipa, to nie koniec świata. Wytną Ci i wrócicie do starań . Przecież ten polip niczego nie przekreśla.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 09:41
-
ewa81 wrote:Aneczka nie zapomnę o Was. Przecież będę tutaj dalej zaglądać
Doncia kurcze . Dobrze że to lekarz zauważył. Kiedy do szpitala?
Ewa to super, będziesz naszym wsparciem i dowodem że się da
Doncia nie przejmuj się tym tak bardzo, moja kumpela też miała, usunęli i jest ok.
Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017