zylaki powrozka nasiennego
-
WIADOMOŚĆ
-
Landryneczka wrote:Dawno twój mąż miał zabieg ? Jak długo był w szpitalu ? Ile czekaliście z ?
W zeszły czwartek zabieg miał być w poniedziałek i wtedy zgłosił się do szpitala, ale wyszło jak wyszło i zabieg zrobili w czwartek, w piątek wyszedł do domu. A z jeszcze czekamy dopiero w piątek idzie na zdjęcie szwów -
Landryneczka wrote:Yhymm mój ma 4 iść a 5 zabieg myślę że też z dzień po poleży i do domku
My chcemy tak z 2tyg do miesiąca poczekać z ale zobaczymy jak A. bd się czuł . Twój mąż miał chirurgicznie tak ? My sie nad laparo zastanawialiśmy ale A. wybrał chirurgiczną metodę . Trzymam za was kciuki
Nam lekarz polecił jednak laparoskopowo i tak się zdecydowaliśmy. My pewnie poczekamy trochę dłużej z bo i tak jestem teraz w połowie cyklu więc i tak już zmarnowany czekamy na kolejny -
My z czekaliśmy 3 tygodnie... akurat po wizycie kontrolnej zaczęliśmy się starać od nowa. Stwierdziłam, że lepiej nie przeginać, bo skoro lekarz zaleca tak, a nie inaczej to nie bez przyczyny
Dodam, że mąż po tygodniu już chciał , ale wolałam zaczekać, bo to jednak za wcześnie... -
Cześć dziewczyny... My już po badaniach. Po embolizacji żylaków wszystko ok - żylaków nie ma hormony ok - jeszcze lepsze wyniki niż przed zabiegiem choć poprzednie też prawidłowe. Mimo to jak pisałam zmniejszona ilość plemników i słaby ruch. Powtórzyliśmy wyniki i były lepsze ale dalej poniżej normy i poniżej wyników przed zabiegiem. Zrobiliśmy posiew i okazuje się, że mamy gronkowca w nasieniu... Mam nadzieje, że to on tak wiruje naszymi wynikami choć jeszcze nie słyszałam by ktoś miał gronkowca w nasieniu... teraz antybiotyk przez 3 tyg i zobaczymy co dalej...strasznie męczące to wszystko! My staramy się już 9 miesięcy i powiem szczerze, że chwilami już człowiek ma dość tego tematu ale może tym razem będzie już lepiej
-
klara88 wrote:Cześć dziewczyny... My już po badaniach. Po embolizacji żylaków wszystko ok - żylaków nie ma hormony ok - jeszcze lepsze wyniki niż przed zabiegiem choć poprzednie też prawidłowe. Mimo to jak pisałam zmniejszona ilość plemników i słaby ruch. Powtórzyliśmy wyniki i były lepsze ale dalej poniżej normy i poniżej wyników przed zabiegiem. Zrobiliśmy posiew i okazuje się, że mamy gronkowca w nasieniu... Mam nadzieje, że to on tak wiruje naszymi wynikami choć jeszcze nie słyszałam by ktoś miał gronkowca w nasieniu... teraz antybiotyk przez 3 tyg i zobaczymy co dalej...strasznie męczące to wszystko! My staramy się już 9 miesięcy i powiem szczerze, że chwilami już człowiek ma dość tego tematu ale może tym razem będzie już lepiej
My staramy się 2,5 roku (bez jednego miesiąca)... -
nick nieaktualnyDziewczyny ja piszę bo mój maż także ma żylaki powrózka nasiennego. Badanie nasienia pokazało obniżoną ruchliwość 2%szybki postępowy i 18%wolny postępowy. Po konsultacji z profesorem od spraw niepłodności wyniki wcale nie były złe i kategorycznie odradzał usuwanie żylaków bo najczęściej prowadzi to do pogorszenia stanu. Żylaków nie usunęliśmy, miesiąc później zaszłam w ciążę. Dodam, że jedynie suplementowałam męża Fertilmanem i po 1,5 opakowania się udało:) Powodzenia !
MadBoy lubi tę wiadomość
-
annielica wrote:Dziewczyny ja piszę bo mój maż także ma żylaki powrózka nasiennego. Badanie nasienia pokazało obniżoną ruchliwość 2%szybki postępowy i 18%wolny postępowy. Po konsultacji z profesorem od spraw niepłodności wyniki wcale nie były złe i kategorycznie odradzał usuwanie żylaków bo najczęściej prowadzi to do pogorszenia stanu. Żylaków nie usunęliśmy, miesiąc później zaszłam w ciążę. Dodam, że jedynie suplementowałam męża Fertilmanem i po 1,5 opakowania się udało:) Powodzenia !
No tak tylko widziałam wyniki badania nasienia Twojego męża na innym wątku i wcale nie były złe więc nic dziwnego że szybko zaszłaś w ciążę i usuwanie żylaków nie było konieczne. -
nick nieaktualny
-
Landryneczka wrote:Mój też ma żylaki III stopnia i 9,3mln plemników w 1mln . A jaką macie objętość , ph , morfologię i całość plemników ?
Nasienie badano po 5 dniach abstynencji
obejętość 6ml
ph 7.5
czas upłynnienia 10 min
lepkość norma
liczba plemników w 1 ml 5400000
ruchliwość szybka pojednyńcze
wolna 5%
niepostępowa 10%
nieruchome 85%
plemniki o budowie prawidłowej 2%
nieprawidłowej 98%
Tak jesteśmy już 3 tygodnie po zabiegu ale jak na razie to jeszcze za wcześnie na sprawdzenie wyników. Czekamy -
Prosze was o opinie
Mąż miał zabieg żylaków p.n. Zrobiliśmy badania po pół
roku od zabiegu i nie zażywaniu żadnych witamin. Oto wyniki:
czas abstynencji: 3 dni
Koncentracja: 66,5 x 10(mała 6)
Całkowita liczba w ejakulacie: 172,9 x 10 (mała 6)
żywotność: 58%
liczba komórek okrągłych: 6,4 x 10 (mała 6) Przed zabiegiem:17,4 x 10
w tym liczba leukocytów 0,1 x 10(mała 6) Przed zabiegiem: 12,0 x 10
PH: 7,8
ruch postępowy (a+b): 5%
ruch niepostępowy (c): 18% Przed zabiegiem:15%
Nieruchome: 77%
Plemniki prawidłowe: 1% Przed zabiegiem:0%
Indeks teratozoospermii: 2,30
Czy to jeszcze mało czasu na poprawę po zabiegu?
Dodam, ze udało się przy gorszych wynikach zajść w ciążę, 1 puste jajo
płodowe, 2 niebijące serduszko w 10 t.c. Badania kariotypu wyszły ok,
zespół anty fosfolipidowy też, badania hormonalne również.Proszę o opinie
czy jest jakaś szansa na poprawę nasienia preparatem Profertil?