zylaki powrozka nasiennego
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPaula_30 wrote:mmoj mial masakryczne nasienie-0,2 mln czyli 200tys w próbce z czego tylko 1 % prawidłowych. Stramay sie od 2,5 roku. Decyzja o in vitro. W tym tygodniu zrobił ponownie badanie nasienia potrzebne do zamrozenia plemnikow.Dodam,że mam niewielkie zylaki powrózka ale nie operacyjne, bo ponoc nie wpływaja na ciepłote jąder.
Ponowne wyniki nas zszokowały:
liczba plemnikow w ejakulacie: 72mln
plemniki żywe:70%
plemniki martwe:30%
ruch szybki postepowy-21%
ruch wolny postepowy-23%
suma-44%
o ruchu niepostepowym-9%
nieruchome-47%
Zastanawialismy sie co moglo tak pomoc,nie bralismy zadnych suplementow(ostanio bralismy profertil i androvit ale tylko troszke pomogły i to było rok temu). Ale przypomnialo nam sie,że mój brał przez chwile tabletki na żylaki-o nazwie dih i przecież tam jest napisane w ulotce,ze one tez wpływają na lepsze ukrwienie,w ulotce jest napisane:
Lek DIH zawiera diosminę, która wykazuje działanie ochronę wobec naczyń żylnych. Zmniejsza ich przepuszczalność, zapewnia elastyczność i zwiększa napięcie ich ścian. Poprzez poprawę powrotu krwi z układu żylnego kończyn dolnych, zmniejsza nadciśnienie i zastój żylny w tych kończynach. A przecież mój ma niewielkie żylaki powrózka ale wg lekarza nie opłaca się ich operować ,bo niby nie wpływają na temperaturę jąder( bo robił usg) ale wg nas te tabletki mogły najbardziej wpłynąć na nasienie. Może to jest recepta u nas na sukces?
Paula niewielkie zylaki cxyli jakie? -
Paula_30 wrote:,,drobne zulaki lewego powrózka nasiennego". Oraz mikro zwapnienia. Tak jest w opisie usg jader
Robiliście badanie SCD fragmentacji plemników?Drożnośc prawidłowa, owulacja bez stymulacji, badania w normie
On : badanie nasienia w normie ,
HBA 91%
1 IUI
( pęcherzyk dominujący 23mm)
2 IUI ( pęcherzyk dominujący 30 mm)
3 IUI odwołana ( zmiana lekarza prowadzącego zlecenie przez Dr.badania DNA plemników i HBA)
Punkcja 8.04.2019 ( pobrano 16 kumulusow , 8 dojrzałych , 7 się zapłodniła , pozostało 5 blastek)
Transfer 1 blastki 13.04.2019
5dpt beta - 22.7
10dpt beta 309
13dpt beta 1060
16dpt beta 2637 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Iza34 wrote:A co to jest ten odwrocony przeplyw? Czy nie to samo co dodatnia pro a Valsalwy?
Tak to samo.Drożnośc prawidłowa, owulacja bez stymulacji, badania w normie
On : badanie nasienia w normie ,
HBA 91%
1 IUI ( pęcherzyk dominujący 23mm)
2 IUI ( pęcherzyk dominujący 30 mm)
3 IUI odwołana ( zmiana lekarza prowadzącego zlecenie przez Dr.badania DNA plemników i HBA)
Punkcja 8.04.2019 ( pobrano 16 kumulusow , 8 dojrzałych , 7 się zapłodniła , pozostało 5 blastek)
Transfer 1 blastki 13.04.2019
5dpt beta - 22.7
10dpt beta 309
13dpt beta 1060
16dpt beta 2637 -
nick nieaktualnyU mnie dzis 1dc.
I to skłoniło mnie do rozmowy z mezem co dalej. I doszlismy do porozumienia ze ten rok poświęcimy na dalsze badania i odkładanie pieniedzy. A na przyszly rok podchodzimy do in vitro.
Ja juz nie wierzę ze uda sie naturalnie. Jestem juz tym wszystkim zmęczona. Chce mieć jakis punkt zaczepienia, i teraz mam. In vitro- to Nasza szansa na dziecko. Nie ma co sie dłużej łudzić ze te wszystkie operacje i suplementy coś Nam pomogą. Bo wiwm ze nie pomogą.
Ułożyło mi. Teraz mi ułożyło. Bynajmniej wiem co mam robić, i na co mam spokojnie czekać.
Takze zegnajcie zakupki i pierdoly, zbieram na dzidziusia:*
Paula_30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
tak, robilismy i wyszła obnizona plodnosc ( 28%).Vip0 wrote:Robiliście badanie SCD fragmentacji plemników?
Ale robilismy to badania na tamtym zlym wyniku nasienia. Lekarz powiedział,ze jakbysmy to przy takich dobrych wynikach zrobili to teraz pewnie wyszloby w normie
-
wlasnie mamy sie zastanowic do konca stycznia.Iza34 wrote:Paula i co teraz, nadal in vitro?
Za 3 tygodnie ponawiamy badanie nasienia i jesli nadal bedzie takie dobre to mozemy sie zdecydowac na inseminacje, tylko muzze zrobic badania hsg. Jesli okaze sie to jednorazpwy wybryk to mamy zamrożone bardzo dobre nasienie i pewnie skorzystamy z niego , bo zarowno do inseminacji wystraczy nawet po rozmrozeniu i utracie paru milionow( do inseminacji min 5mln) albo in vitro. Lekarz zasugerował tez ze jesli sie stralismyy w dni plodne to zebym za tydzien zrobila test po moze sie udalo. Ale ja w to nie wierze-za dlugo sie staramy na takie,,niespodzianki". Szczerze to bym wolala in vitro, bo wieksza skutecznosc niz inseminacja ale tez boje sie hiperstymulacji przy moim pcos.. Wiec musimy podjac szybko decyzje
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNajlepiej robic codziennie, i to wiecej niż 1 raz. Poziom LH zmienia sie z godziny na godziny, i robiąc testy tylko co dwa dni mogłabyś przegapic owulacje nawet.Karmelova23 wrote:Powiedzcie mi proszę czy jeśli testy owulacyjne będę robić co 2 dni będzie ok? Czy raczej codziennie się powinno robic? Jak uważacie?
Ja zaczynalam robic od 10dc, bo owulacje mialam max do 13dc. Robilam z reguuly po poludniu i samym wieczorem testy, max 2-3 dziennie.
Karmelova23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny,
Jestem nowa więc od razu przepraszam za moją ignorancję
No więc narzeczonemu znaleziono żylaki powrózka i przeszedł operację w NOVUM. Chirurgicznie operacja się udała, ale poprawy nasienia dużej nie ma (jest go więcej ale jakość nadal słaba bo tylko 1% dobrych pływaków). Teraz ma przez 1,5 roku brać testosteron i lek Nucleox. Możecie mi powiedzieć czy Waszym mężczyznom poprawiło się po takich lekach czy też nie? Nie mamy szans na naturalną ciążę ani na inseminację więc trochę jestem załamana.
Dzięki z góry
bari18 -
bari18 skoro nie macie szans na naturalną ciąże, ani inseminację to czemu Twój partner ma brać leki przez 1,5 roku? Jest to przygotowanie do in vitro w Waszym przypadku? Pytam ponieważ mój jest po operacji żylaków, za niecały miesiąc powtarzamy badanie, wiem, że też nie mamy szans na inseminację, ani naturalną ciążę, jednak chciałabym w kwietniu podejść do in vitro.bari18 wrote:Cześć dziewczyny,
Jestem nowa więc od razu przepraszam za moją ignorancję No więc narzeczonemu znaleziono żylaki powrózka i przeszedł operację w NOVUM. Chirurgicznie operacja się udała, ale poprawy nasienia dużej nie ma (jest go więcej ale jakość nadal słaba bo tylko 1% dobrych pływaków). Teraz ma przez 1,5 roku brać testosteron i lek Nucleox. Możecie mi powiedzieć czy Waszym mężczyznom poprawiło się po takich lekach czy też nie? Nie mamy szans na naturalną ciążę ani na inseminację więc trochę jestem załamana.
Dzięki z góry
bari1809.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
16.11.2018 operacja żylaków
12.2018 wyleczona ureaplasma
04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.
Naturalne starania do 12.2021, później in vitro. -
nick nieaktualnyU Nas nie wiadomo jeszcze czy sie cos poprawilo. Mielismy powtarzac badania teraz, ale ze maz troche chorował to przelozylismy je na marzec.bari18 wrote:Cześć dziewczyny,
Jestem nowa więc od razu przepraszam za moją ignorancję No więc narzeczonemu znaleziono żylaki powrózka i przeszedł operację w NOVUM. Chirurgicznie operacja się udała, ale poprawy nasienia dużej nie ma (jest go więcej ale jakość nadal słaba bo tylko 1% dobrych pływaków). Teraz ma przez 1,5 roku brać testosteron i lek Nucleox. Możecie mi powiedzieć czy Waszym mężczyznom poprawiło się po takich lekach czy też nie? Nie mamy szans na naturalną ciążę ani na inseminację więc trochę jestem załamana.
Dzięki z góry
bari18
No i zobaczymy. Ale wydaje mi sie ze u Nas ta operacja nic nie pomoze. Moze gdybysmy mieli na starcie lepsze wyniki to tak, ale z takimi jakie mamy teraz to tylko in vitro.
