X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy zylaki powrozka nasiennego
Odpowiedz

zylaki powrozka nasiennego

Oceń ten wątek:
  • Karmelova23 Ekspertka
    Postów: 239 80

    Wysłany: 8 marca 2019, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytałam gdzieś że właśnie morfologie bardzo ciężko poprawic :(( .

  • Karmelova23 Ekspertka
    Postów: 239 80

    Wysłany: 8 marca 2019, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena25 wrote:
    Cześć dziewczyny,

    Mój mąż jest 4 miesiące po zabiegu żpn metodą mikroskopową, wczoraj odebraliśmy wyniki badania nasienia i niestety nie ma poprawy, na którą tak bardzo liczyliśmy :(

    *Wyniki badań przed zabiegiem* :

    upłynnienie : 20min
    objętość: 4,4ml
    PH: 7,9
    zabarwienie: biało-szare
    lepkość: prawidłowa
    aglutynacja : -
    koncentracja : <0,056mln/ml
    ruch : w osadzie po wirowaniu znaleziono pojedyncze plemniki o ruchu postępowym oraz pojedyncze o ruchu w miejscu. Wszystkie pozostałe plemniki nieruchome.
    Koncentracja komórek okrągłych : 0,0 mln/ml
    koncentracja leukocytów : 0,0 mln/ml

    *Wyniki po zabiegu* :

    upłynnienie: 45min
    objętość: 3,2ml
    zabarwienie: biało-szare
    lepkość: prawidłowa
    aglutynacja: -
    koncentracja : w osadzie po wirowaniu znaleziono 5 plemników o ruchu postępowym, 4 plemniki o ruchu w miejscu oraz pojedyncze nieruchome plemniki.
    Koncentracja komórek okrągłych : 0,1 mln/ml
    Koncentracja leukocytów : 0,0

    Czekamy jeszcze na wyniki posiewu.

    Jeśli chodzi o hormony to :
    Wyniki przed/po:
    FSH: 15,73/15,85 (norma 1,40-18,10)
    LH : 7,20/5,92 (norma 1,50-9,30)
    Testosteron: 451/320 (norma 249-836)

    Chyba nie ma już dla nas nadziei, że wyniki się poprawią :(

    I co teraz planujecie ?

  • Lena25 Debiutantka
    Postów: 7 1

    Wysłany: 9 marca 2019, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelova23 wrote:
    I co teraz planujecie ?

    Za kilka dni mamy wizytę kontrolną u androloga, zobaczymy co powie. Ja nie mam pomysłu co można jeszcze zrobić. Liczyliśmy, że po zabiegu ilość plemników zwiększy się na tyle, żeby podejść do IUI ale w obecnej sytuacji zostało już chyba tylko IVF :(

  • Ig004 Autorytet
    Postów: 288 194

    Wysłany: 9 marca 2019, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    chcę w skrócie opisać naszą historię - bo również mamy za sobą operację żpn metodą mikroskopową. Większość czasu byliśmy pewni, że naszym głównym problemem jest morfologia - początkowo niecałe 2%, po paru miesiącach Profertilu poprawiła się do niecałych 10%, ale spodziewanego efektu w postaci ciąży nie było. Staraliśmy się już ponad 2 lata, zgłosiliśmy się więc do kliniki in vitro (nie piszę jakiej, nie zależy mi na tym, żeby robić antyreklamę - po prostu to nie było wyjście dla nas, komu innemu mogą pomóc). Zdecydowaliśmy się na ICSI, udało się uzyskać 3 piękne zarodki i jeden trochę słabiej oceniany. Po 4 transferach (gdzie ostatni był ze scratchingiem, obstawieniem lekami p-zakrzepowymi, acardami, magnezami i wszystkim cokolwiek przyszło do głowy) nadal byliśmy w tym samym miejscu, beta ani drgnęła. Zdesperowani postanowiliśmy zbadać fragmentację, wyszła bardzo kiepska - 24,04% (norma 25%). Chcieliśmy podejść do operacji żpn, pomimo że w klinice odradzano nam ten pomysł (proponowano kolejne in vitro, tym razem z odpowiednim doborem plemników). Mimo wszystko zdecydowaliśmy się na zabieg, który odbył się w październiku. Od grudnia mąż brał zalecony przez lekarza glutation. W lutym mąż robił badania kontrolne (po 4 miesiącach sugerowano, że będzie widoczna poprawa, po 8 miesiącach miał osiągnąć ostateczny wynik) - fragmentacja wynosiła 6,34%, morfologia 7%. Tydzień później dowiedziałam się, że jestem w ciąży. W poniedziałek idziemy na pierwsze USG. Może zbieg okoliczności, może rozwiązanie problemu, który mieliśmy - w każdym razie warto poczytać, na które parametry taki zabieg może pomóc (my dostaliśmy od lekarza kilkanaście artykułów, z których wynikało, że akurat fragmentacja jest jednym z tych parametrów - myślę, że mogę je udostępnić, gdyby ktoś był zainteresowany).
    Pozdrawiam i trzymam kciuki za was!
    P.S. W razie czego, moje (nieliczne) posty możecie znaleźć pod moim poprzednim nickiem (Ig04), w skrócie można prześledzić tę skomplikowaną historię ;) Pod koniec już byłam tak wściekła, że nic się nie udaje, że skasowałam konto na ovu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2019, 14:06

    2a82ae0ca8.png
    Nieudane: 3 IUI, 4 transfery ICSI
    Ciąża po operacji żpn
    Mamy synka ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2019, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Nas koncem marca bedzie rowne pol roku od operacji, 12stego powtarzamy badania i juz mam mega stresa!:(

  • Karmelova23 Ekspertka
    Postów: 239 80

    Wysłany: 10 marca 2019, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tiki92 wrote:
    U Nas koncem marca bedzie rowne pol roku od operacji, 12stego powtarzamy badania i juz mam mega stresa!:(


    Daj koniecznie znać jak wyjdą wyniki,a podstawowe
    badania robicie? Mój idzie 22 marca na badania będą równe 4 miesiące po zabiegu. Trzymam kciuki !

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2019, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2019, 22:04

    Tiki92 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2019, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelova23 wrote:
    Daj koniecznie znać jak wyjdą wyniki,a podstawowe
    badania robicie? Mój idzie 22 marca na badania będą równe 4 miesiące po zabiegu. Trzymam kciuki !
    Podstawowe badania czyli jakie? Co masz na myśli?
    Bo moj maz mial jak na razie tylko rozszerzone badania nasienia, usg jader w tym tez dopplerowskie, badania hormonow i posiew.
    Teraz powtarzamy badania nasienia plus Mar test.
    W zależności od wynikow bede błagać urologa o skierowanie na badania genetyczne. Bo jak wyniki sie nie poprawia po tylu miesiącach suplementacji ( dokladnie po 9 miesiącach brania witamin) i po tej operacji to przyczyna musi lezez gdzies w genach:(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 22:46

  • Ewelina85 Autorytet
    Postów: 398 229

    Wysłany: 11 marca 2019, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas po 3 miesiącach okazało się, że wszystkie parametry poszły w górę, natomiast morfologia 0%. Czy to oznacza, że nie ma ani jednego, prawidłowego plemnika do in vitro?

    09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
    16.11.2018 operacja żylaków
    12.2018 wyleczona ureaplasma
    04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
    U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.

    Naturalne starania do 12.2021, później in vitro.
  • Iza-K Autorytet
    Postów: 415 135

    Wysłany: 11 marca 2019, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuch wrote:
    My jestesmy 3 miesiace po zabiegu, ale trochę boimy się sprawdzać parametry :(
    My jesteśmy jeszcze przed zabiegiem, ale urolog powiedział, że badanie nasienia jest sens robić dopiero 6 miesięcy po zabiegu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2019, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2019, 22:05

  • Karmelova23 Ekspertka
    Postów: 239 80

    Wysłany: 11 marca 2019, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina85 wrote:
    U nas po 3 miesiącach okazało się, że wszystkie parametry poszły w górę, natomiast morfologia 0%. Czy to oznacza, że nie ma ani jednego, prawidłowego plemnika do in vitro?

    Napewno są tylko znalezienie prawidłowego plemnika może zająć sporo czasu ale taka sytuacja nie oznacza, że szanse na powodzenie procedury są mniejsze. Wtedy najczęściej stosuje się metodę ICSI. Przynajmniej tak mi się wydaje..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 13:24

  • Iza-K Autorytet
    Postów: 415 135

    Wysłany: 11 marca 2019, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuch wrote:
    Tez tak slyszalam, ale nam lekarz kazal zrobic 3 miesiace po. Zobaczymy co wyjdzie.
    Nie ma innego wyjścia, jak słuchać lekarzy, ale szkoda robić badań nasienia na darmo, bo nie dość że to dość drogie badania, to jeszcze niełatwe do przeprowadzenia, bo wiążą się ze skrępowaniem i wstydem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2019, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2019, 22:05

  • Karmelova23 Ekspertka
    Postów: 239 80

    Wysłany: 11 marca 2019, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś powinnam okresu dostac póki co cisza chociaż brzuch mnie boli ale nic nie nadchodzi. Zrobiłam test ale negatywny ehh.. pewnie jutro @przyjdzie.

  • Iza-K Autorytet
    Postów: 415 135

    Wysłany: 11 marca 2019, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuch wrote:
    Dlatego mój M odwleka to w czasie jak moze ;) ja tez nie chce go naciskac. Jak bedzie gotowy to pojdzie na badanie. Ale ostatnio mamy takie zalamanie, dlaczego to nas spotyka.
    Lepiej nie odwlekać, bo powtórne badania itd. - to wszytko trwa, szkoda czasu. Najlepiej idź z nim i pomóż aktywnie w pobraniu nasienia do badania. ;)
    My już kilka badań zrobiliśmy i widzę, że prawie wszystkie pary wchodzą razem do "pokoju zwierzeń". Właściwie tylko raz była sytuacja, że facet sam wchodził. Z pomocą kobiety dużo łatwiej przełamać skrępowanie, no i dojść, bo przecież o to chodzi.

    Nuch lubi tę wiadomość

  • Ewelina85 Autorytet
    Postów: 398 229

    Wysłany: 12 marca 2019, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tiki92 wrote:
    U Nas koncem marca bedzie rowne pol roku od operacji, 12stego powtarzamy badania i juz mam mega stresa!:(
    Tiki92 czy dzisiaj Twój mąż powtarza badania? Trzymam kciuki, żeby wszystkie parametry poszły w górę.

    Nuch, Tiki92 lubią tę wiadomość

    09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
    16.11.2018 operacja żylaków
    12.2018 wyleczona ureaplasma
    04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
    U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.

    Naturalne starania do 12.2021, później in vitro.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2019, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina85 wrote:
    Tiki92 czy dzisiaj Twój mąż powtarza badania? Trzymam kciuki, żeby wszystkie parametry poszły w górę.
    My juz po:) wyniki wieczorem:)

    Nuch, Iza-K lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2019, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2019, 22:05

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2019, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i mamy wyniki:)
    Było tak:
    Liczba plemnikow w 1ml - 0,4mln
    Całkowita liczba plemników 2,816mln
    Całkowity ruch plemników - 12%
    * ruch postepowy - 7%
    * ruch szybki postepowy - 3%
    Ilość plemników prawidłowych - 1%
    Ilość plemników patologicznych - 99%
    * patologia glowki - 99%
    * patologia wstawki - 74%
    * patologia witki - 32%
    Plemniki żywe - 69%
    Jest tak:
    Liczba plemników w 1ml - 11,0mln
    Całkowita liczba plemników - 45,1mln
    Całkowity ruch plemników - 51%
    * ruch postepowy - 43%
    * ruch szybki postepowy - 31%
    Ilość plemników prawidłowych - 72%
    Ilość plemników patologicznych - 28%
    * patologia główki - 68%
    * patologia wstawki - 16%
    * patologia witki - 34%
    Plemniki żywe - 70%

    Ty że zastanawia mnie fakt, czemu mamy 72% plemników prawidłowych, skoro 68% to patologia główki? Chyba coś tu jest nie tak?

    Nuch lubi tę wiadomość

‹‹ 89 90 91 92 93 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ