X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna to jest najgorsze- kiedy człowiek mówi że już jest ok, że jest lepiej a późiej w takiej sytuacji w środku ściska. Tego nie da się pokonać...

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru nie da się. I to uczucie będzie towarzyszyło w każdej takiej sytuacji dopóki nie będę miała swojego maleństwa przy sobie.
    Może pójdę dziś na cmentarz do babci i tam postawię Olkowi lampkę?

    gosia86 lubi tę wiadomość

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio mam takie myśli głupie że co jak zaszłam znowu w ciążę? Nie chcę. Chcę mieć dziecko, ale nie chcę być w ciąży. To chore...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2014, 11:21

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza75 ja też myślę, że jeżeli dziecko miało by być chore, to lepiej że tak się stało. To, że ja bym nie dała rady to jedno, ale co to za życie? Kiedyś czytałam o kobiecie, której córka miała wrodzoną łamliwość kości i już przy porodzie bardzo się połamała. Chyba serce by mi pękło gdybym patrzyła na takie życie mojego dziecka.

    Ja wczoraj pękłam gdy wróciłam do domu. Wieczór wśród koleżanki w ciąży, patrzyłam i patrzyłam na brzusio i myślałam, że też powinnam tak. Gdy zaczęli pokazywać zdjęcia z usg to z mężem wyszliśmy z pokoju, myślałam że nie dam rady i się popłacze. Okres rozkręcił się na dobre, co wprawdzie pozwoliło mi pić, ale dobijało. Strasznie się rozsypałam, muszę się znowu pozbierać... jeszcze ten dzień dziecka...

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie da się, ja od stycznia z tym walcze. Znajomi mojego Ł spodziewali się dziecka jak ja zaszłam w ciąże to ona była w 2 miesiacu.
    Przed wczoraj dostaliśmy smsa że mały się urodził.Ale ryczałam.
    Tak bardzo bym chciała mieć je już na rękach.
    I to nie głupie- bo ja też się boję ciąży.

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się strasznie boje że stracę dziecko w 2 czy 3 trymestrze. Wtedy chyba tego nie przeżyje....

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się tego boję...

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • PauLLa Autorytet
    Postów: 1152 1423

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie rozumiem dlaczego u mnie to nie stalo sie wczesniej tylko na sam koniec...to najbardziej boli....ja dzisiaj pojdziemy na cmentarz to bedzie placz....ciezko na sercu....wczoraj znowu rozmawialam z moim R o dzieciatku i on mowi, ze boi sie...mowil mi ze to jak siedzial przy mnie po porodzie a ja plakalam ciagle bo bolalo i musial dawac leki a pomoc nie mogl....ze boi sie ze znowu tak bedzie...ale ja jemu powiedzialam ze my nigdy nie bedziemy gotowi, ze zwsze bedzie strach...


    Wgl ciagle boli mnie brzuch i ciezko mi....moja mama kupila tort swoim corciom na dzien dziecka i pojade to bedzie trzeba sie usmiechac i wgl....taka sztucznosc nie jest mi potrzebna...ale nie chce swojego dola przenosic na innych...i radz tu sobie....

    bi7y7ddlfmn3ut49.png

    74dii09kdzbtm8xb.png
  • ewcia21k Autorytet
    Postów: 1354 1091

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obiadek się robi to mogę coś napisać :)

    Malinka-współczuję Ci podejścia męża do sprawy :(
    Powinnaś odpocząć!Dziewczyny mają bardzo dobre pomysły :)

    Em-współczuję wczorajszego wieczoru :(
    Nawet gdybyś straciła dzieciątko późno,(czego oczywiście nikomu nie życzę),to uwierz mi że przeżyłabyś,ja bardzo często myślałam,dlaczego Bóg zabrał Madzię a nie mnie,widocznie mamy coś ważnego do zrobienia jeszcze i po takich stratach będziemy dzieciątko które do nas przyjdzie kochać najbardziej na całym świecie!

    eM lubi tę wiadomość

    Nasz Madziulek kochany-zasnęła w 35tc.16.12.2013r.(*)
    aniolek-dziecko.gif
    Czekamy na Alicję :D
    ad68819281.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane mimo wszystko życze dobrego dnia <3 :)
    A ja mam dziś gorszy doł niż wczoraj nie wiem co sie dzieje ale jestem tym wszystkim zmeczona :(
    juz nie narzekam,trzeba sie cieszyć tym co sie ma :)
    buziaki <3

  • ewcia21k Autorytet
    Postów: 1354 1091

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inessa ogromny przytulas Dla Ciebie na poprawę humoru :)

    inessa, Ewelcia lubią tę wiadomość

    Nasz Madziulek kochany-zasnęła w 35tc.16.12.2013r.(*)
    aniolek-dziecko.gif
    Czekamy na Alicję :D
    ad68819281.png
  • Lelitka Ekspertka
    Postów: 201 159

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna tak bardzo Cie rozumiem,,!
    Tez pragnę dziecka bardzo!bardzo!ale myśl o ciąży mnie przerasta bo boje się ze nie można się denerwowac itp.a czy będę umiała???
    Boje się ze odpukac to się znów przytrafiło to będą wyrzuty sumienia,złość,zal,smutek.

    ewcia21k lubi tę wiadomość

    (*) 09.08.2013 Fiołeczek....25 tc
    (*) 21.01.2014 Aniołek 5 tc
    f2w3vfxm0u0xdin0.png
  • Lelitka Ekspertka
    Postów: 201 159

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Em przytulam i kurcze wiem jak Ci ciężko!!
    Ja z wielkim smutkiem i żalem zerkam na ciężarne i wtedy przypominają sobie....??
    Będzie pomalutku coraz lepiej......

    U mnie końcówke @ i chce spróbowac :-) :-) ide na monitoring i zobaczymy czy będą || kreseczki:-)

    Wiecie chyba każda z nas jakoś wewnecznie czuje pustkę w ten Dzień Dziecka!!

    ewcia21k, eM, inessa lubią tę wiadomość

    (*) 09.08.2013 Fiołeczek....25 tc
    (*) 21.01.2014 Aniołek 5 tc
    f2w3vfxm0u0xdin0.png
  • ewcia21k Autorytet
    Postów: 1354 1091

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lelitka-życzę powodzenia! :D

    Nasz Madziulek kochany-zasnęła w 35tc.16.12.2013r.(*)
    aniolek-dziecko.gif
    Czekamy na Alicję :D
    ad68819281.png
  • eM Autorytet
    Postów: 1567 1531

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lelitka trzymam kciuki!

    Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
    Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
    Maks - ur 08.09.2015
    Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*]
  • MartaAlvi Autorytet
    Postów: 1242 2269

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że po naszych optymistycznych postach przyszedł czas na smutki...
    Przytulam Was wszystkie Dziewczynki!
    Nawet nie wiem co napisać...

    Ja staram się nie rozpamiętywać, nie myśleć w którym tygodniu bym teraz była, jaki wielki brzuch bym miała. Jak tylko zaczynają nachodzić mnie takie myśli to karcę sama siebie. Takie myślenie w niczym mi nie pomoże, a przecież tak bardzo chcę za chwilkę znów cieszyć się Bąbelkiem :) Im szybciej dziewczynki staniemy na nogach, tym prędzej będziemy się cieszyć naszym Małym Szczęściem.
    Mój Aniołeczek pewnie świętuje dzisiaj tam u Góry, patrzy na Mamusie i cieszy się, że staram się nie smucić tylko uśmiechać do niego.

    [*] dla wszystkich naszych Aniłeczków :)

    Iza75, ewcia21k lubią tę wiadomość

    24.04.2014r. Zawsze będziemy Cię kochać Aniołku [*] 10tc
    fQ2H26U.jpgfQ2Hp2.png
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja lubie i piec i gotowac... sprzatac tez bo mam zmywarke... wiec szybko idzie.... i robie tez piekne torty :)

    ewcia21k lubi tę wiadomość

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM co u Ciebie tak na szybko pytam bo jeszcze nie nadrobilam? ;)

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny idziemy do przodu... patrzac optymistycznie w przyszlosc... u nas dzis ponura pogoda chyba bedzie lac....

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • PauLLa Autorytet
    Postów: 1152 1423

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas piekna pogoda...i na cmentarz trzeba jechac...to trudne....cieszyc sie przez lzy...ja pragne tylko za rok tulic na dzien mamy babelka a na dzien dziecka zebym mogla prezenty kupic i nie musiala wozic ich tylko do Karinki....

    bi7y7ddlfmn3ut49.png

    74dii09kdzbtm8xb.png
‹‹ 218 219 220 221 222 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ