Aniołkowe Mamy [*]
-
WIADOMOŚĆ
-
Przejmująca historia... przerażająca nawet. kochane nie możemy gdybać, bo od tego nie poprawi się nasz nastrój... wiem, mi ciężko czasem nie usiąść i rozmyslać co by było gdybym... trzeba się otrząsnąć i walczyc dalej
Malinka32, ewcia21k, gosia86 lubią tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
nick nieaktualnyMalinko ty z tym wiekiem
a jeszcze jedno napisze niedawno moja znajoma mówiła o swojej koleżance któa poroniła 10 razy dopiero wtedy po tych wydarzeniach udało jej sie donosić 2 dzieci
a co do wyluzowania to moich rodziców znajomi nie mogli mieć dzieci i postanowili zaadoptować rodzenstow a złozyło sie tak,ze pewnego rodzenstwa niestety zgineli rodzice w wypadku samochodowym
rodzeństwo to było bardzo liczne - ośmioro ich było. Nasi znajomi wzieli cała 8 po roku od adopcji urodził im sie syn po dwóch latach drugi
a piekne jest toz,e te dzieci sa im bardzo wdzieczne i niedawno ta mama zachorowała na raka,wypisali ja ze szpitala bo było juz tak żle. Tato aby utrzymać taką rodzine założył firme autokarową gdy mama była w tak cieżkim stanie wszystkie dzieci zjechały sie włożyły mame w łózku do autokaru i pojechali na Jasna Góre i wymodlili jest CUD ZDROWIA
Magic, Ewelcia, Czarnaa94, gosia86 lubią tę wiadomość
-
mądrze powiedziane bo po to zyjemy, żeby spełniać każde marzenie. Ja mam taka magiczną listę rzeczy, spraw, które chcę za życia osiągnąć. Udało mi się parę już np moja firma, sama na siebie zarabiam, pracuje kiedy chcę, nasz ślub, wspaniały mąż, podróżować jak najcześciej(co prawda często to tylko Polska, ale cudze chwalicie swego nie znacie to słuszne stwierdzenie)nasz włąsny "dom", samochód nasz własny i dziecki oczywiście mam nadzieję, że niedługo bedę mogła je wykreslic
inessa, gosia86, Maluszek lubią tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Ja tam wole na lapku pisać niż na smarcie,na pewno się Miru odezwie i mam nadzieję,że na koniec dzisiejszego dnia będzie miała dla nas bardzo dobre wieści
Holly go, Magic, gosia86 lubią tę wiadomość
Nasz Madziulek kochany-zasnęła w 35tc.16.12.2013r.(*)
Czekamy na Alicję
-
inessa przepiekna i urzekająca historia... wiecie co to za ów CUD??? Miłość, najczystsza jej postać wtedy ma magiczną siłę ja znam przypadki gdzie matki dowiadywały się o ciąży będąc chorą, a rodziły dzieci i żyły dalej to z miłości
ewcia21k, inessa, Czarnaa94, gosia86 lubią tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018
niestety moj tel to zwykla nokia 
