X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • ewa13 Ekspertka
    Postów: 157 134

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawiam sie czy nie jechac do rodziców bo tu siedzę sama caly dzien bo maz do pracy chodzi ale z drugiej strony nie chce go samego tu zostawic on tez to przeżył tak samo jak ja

    Będzie synek f2w3rjjg1dn3otbk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tą informacja dla rodziny.. ja po stracie pomyślałam, NIKOMU NIE POWIEM. Nawet rodzicom. Jak urośnie brzuch sami zobaczą, chyba, że zapytają to potwierdzę.

    Moja mama mnie prosiła, bym jej nie mówiła jeśli znów zajdę w ciąże, bo się strasznie boi. Mówi, że jak się dowie, to chyba zwariuje ze stresu. Mimo, że czuje, że będzie tym razem dobrze, bo ciągle się o to modli, to jednak nie chce wiedzieć. Wiem co czuje.. dla mnei to też będzie ciężki czas.
    Jednak jak teraz myślę, że mogę być w ciąży to chciałabym żeby wszyscy wiedzieli. Chociaż wszystko się pewnie będzie diametralnie zmieniąć...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa13 wrote:
    Zastanawiam sie czy nie jechac do rodziców bo tu siedzę sama caly dzien bo maz do pracy chodzi ale z drugiej strony nie chce go samego tu zostawic on tez to przeżył tak samo jak ja

    Zostań z mężem...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z mężem jestem w rozjazdach, bo pracę mamy w odległości 70 km. więc ja mieszkam od pn do czw z rodzicami w piątek jade na weekend do męża. On przyjeżdza na tygodniu... Jak straciliśmy córkę, dwa miesiące byłam z mężem..było to dla mnei tak ważne. Moi rodzice byli o mnie zatroskani, co mnie wkurwiało, bo nie pozwalali mi płakać. Mąż mnie wspierał, wiedział co przechodzę, bo on też stracił coś co było dla nas najważniejsze..

  • Iza75 Autorytet
    Postów: 6738 5949

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa też uważam, że lepiej abys zostałą z mężem...ale Ty lepiej znasz siebie i jego w sumie wiec może akurat potrzebujecie przejsc żałobe oddzielnie...no nie wiem

    1usaj44jvarwjr6x.png
    km5stv7309by4rqk.png
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz bym z rodzicami nie.wytrzymala pod jednym.dachem.. :)

    ewcia21k lubi tę wiadomość

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co meza... ja mysle ze najwazniejsze zeby takie rzeczy czy wydarzenia smutne przechodzic razem, wspierac sie , rozmawiac czy poprostu byc ze soba nie odzywajac sie slowem... nieraz wystarczy sie przytulic.. by swiat wydal sie lepszy... ja po 1 poronieniu nie mowilam nic.. wolalam nie mowic ale jak mnie maz przytulal, to lzy same lecialy... nie musial nic mowic... wystarczyl czuly gest.. czy poglaskanie po wlosach...

    ewcia21k, gosia86, Iza75 lubią tę wiadomość

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • ewa13 Ekspertka
    Postów: 157 134

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny życzę Wam tego wynarzonego maluszka trzeba swoje przejsc razem z mezem a jeszcze dowiedzialam sie ze moja kolezanka jest w ciazy w 7 tygodniu jakos przykro mi sie zrobilo ale tez sie starali rok ;-)

    Będzie synek f2w3rjjg1dn3otbk.png
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale niektorzy potrzebuja w takich chwilach samotnosci... zastanow sie czego Tobie potrzeba.. maz sobie poradzi.. faceci przechodza to inaczej... moj maz poczul ze zostanie ojcem dopiero jak bylam 8 miesiacu z 1 dzieckiem... wczesniej to byla dla niego abstrakcja...

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • ewa13 Ekspertka
    Postów: 157 134

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwinka32 masz racje przy mezu czuje sie bardzo dobrze musimy przejsc to razem za trzy miesiace ide na druga inseminacje mam nadzieję ze zajde bo przy pierwszej zaszlam ale bede sie bardzo boje

    Malinka32 lubi tę wiadomość

    Będzie synek f2w3rjjg1dn3otbk.png
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa posiedzisz jeszcze na forum, poczytasz i bedziesz sie bac... od zobaczenia 2 kresek az do porodu i przytulenia malenstwa do piersi... pozostaje tylko dbac o siebie i wierzyc ze wszystko bedzie dobrze... :)

    ewa13 lubi tę wiadomość

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja i wiara gory przenosi... wystarczy chciec a marzenja sie spelniaja. :)

    ewcia21k, gosia86 lubią tę wiadomość

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa13 pewnie juz pisalas ... ile masz lat? :)

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • ewcia21k Autorytet
    Postów: 1354 1091

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień Dobry :)
    Ewa-współczuję,ale dobrze,że do nas trafiłaś a nie męczysz się z tym sama.
    Dziewczyny ja też nie wierzyłam,że jestem w ciąży,spóźniającą się @ tłumaczyłam zaganianiem związanym z I Komunią syna,myślałam tyle lat się nie udało to dla czego teraz miałoby się udać?
    Też myślę,że nikomu nie powiem,aż sami zauważą.Ale co będzie to kto wie?
    Kiedyś myślałam,że w ciążę zachodzi się szybko,potem zleci te 9 miesięcy i luz,teraz wiem,że zajść w ciąże jest cholernie trudno i wielu ludzi to to kosztuje baardzo dużo,potem strach,cała masa strachu do pierwszego USG,do drugiego,18...potem strach na sali porodowej,strach do pierwszej doby po porodzie,strach do 1 urodzin,cholernie dużo tego strachu. Ile to człowiek musi się w życiu nauczyć i zrozumieć.

    Jeśli u mnie byłoby wszystko ok to z siostrą miałybyśmy dzieci z tego samego roku :)

    Iza75 lubi tę wiadomość

    Nasz Madziulek kochany-zasnęła w 35tc.16.12.2013r.(*)
    aniolek-dziecko.gif
    Czekamy na Alicję :D
    ad68819281.png
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A kto obiecywal ze bedzie latwo? Tylko w filmach jest zawsze happyend ;)

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • ewcia21k Autorytet
    Postów: 1354 1091

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To moja pamiątka po Madzi,stoi w salonie między naszymi zdjęciami.
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2c07e42d6787.jpg

    Amy, MartaAlvi, gosia86, eM, Iza75 lubią tę wiadomość

    Nasz Madziulek kochany-zasnęła w 35tc.16.12.2013r.(*)
    aniolek-dziecko.gif
    Czekamy na Alicję :D
    ad68819281.png
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W zyciu roznie.. gdyby wszystko miall slodki smak to by nas szybko zemdlilo :)

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • ewcia21k Autorytet
    Postów: 1354 1091

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strasznie nudne życie mają ludzie,którym wszystko łatwo przychodzi.
    Nie to co my ! :)

    Nasz Madziulek kochany-zasnęła w 35tc.16.12.2013r.(*)
    aniolek-dziecko.gif
    Czekamy na Alicję :D
    ad68819281.png
  • Malinka32 Autorytet
    Postów: 1063 558

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez.maja problemy tylko ze na innej plaszczyznie... nie spotkalam jeszcze nikogo komu by czegos nie brakowalo... kazdy za czyms goni i o czyms marzy, bo bez tego zycie staje sie bez sensu... wegetacja..

    9.01.2014 11tc
    15.05.2014 10tc
    Mam 5 dzieci
    3 przy sobie
    2 w niebie...
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 19 czerwca 2014, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amy życzę Ci aby to było to ale sama wiem jak to jest szukać oobjawów. Jeszcze niedawno miałam dwie kreski na teście i to na 2:/ a tu ciąży nie było. .. mimo że nawet moja b ginekolog podejmowała. ...
    To jest ciężkie, ciągle czekanie , staranie. Ja dostałam wczoraj dobre wiadomości a nie cieszy mnie to bo się boje kolejnego rozczarowania.


    Ewa tak mi przykro i witamy u Nas mam nadzieje ze juz niedługo w coraz szczęśliwym gronie.

    Amy lubi tę wiadomość

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
‹‹ 370 371 372 373 374 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ