Aniołkowe Mamy [*]
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyeM, pojechałam wczoraj do swojego.. nie wytrzymałam.
Mam za sobą na prawdę cieżką noc.
Nie chcę nikogo straszyć, ale miesiączka po pierwszym cyklu starań jest jak krwotok podczas poronienia. Tzn chodzi mi o ból psychiczny.
Czuje jakbym wróciła do punktu zero.
Wiem, że to boli dlatego, że zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu i ta porażka teraz jest dla mnie kopnięciem w sam środek dupy. Przepraszam, za wyrażenie.
Wiem, że kolejne nieudane cykle też będą boleć ale nie tak jak ten, oswoję ten ból.. -
Witam Kochane,
eM super mi się z toba wieczorem pisało mam nadzieję ze to powtórzymy:)
Paulla skarbie głowa do góry ktos mi kiedys powiedział ze jak tyle nieszczesc spadnie na nas w jednym czasie to potem juz nic złego sie nie przytfai tylko same dobre i w to wierze.
Tak samo Iness nie załamuj się kochana. Mi od zeszłego roku się chrzani wypaedk męża, zalane moje mieszkanie po remoncie , zalanie 5 pięter przez nas ?( teraz ludziom musimy robic remonty) choroba mojej mamy, utrata dziecka, zaburzenia emocjionalne starszej córki. ale dalam radę wszystko zniesc bo co mnie nie zabije to wzmocni i nie ważne z jak często się upada ale z jaką wielką siła człowiek się podnosi. Skarbie cierpliwości będzie lepiej ja to wiem.
poza tym sytuacja z twoim bratem, przypomina mi historię mojego brata. Było bardzo u nas podobnie. gdy brat się rozwiódł olał sprawe i wyjechał do Anglii. Kamis został z matką. Okazało sie ze nie radzi sobie wychowawcza ma kuratora nad sobą i tez do bic dochodziło. Rodzice sie wkurzyli namówili brata załatwili dobrego adwokata, po kliku rozprawach teraz Kamis jest z ojcem a moim bratem w anglii dostał opiekę nad nim a ona ma ograniczone prawa do niego. Jeśli twój brat się wezmie za to macie sprawe wygraną.
effcia28- dziękuję ci że opisałaś swoją historię. Dzięki temu mam w sobie siłę i nadzieję że warto walczyć i sie nie poddawać. Uściski za to!!eM, inessa, Iza75 lubią tę wiadomość
-
Trzymam kciuki dasz radę zobaczymy jak ja zareaguje za tydzień, niby ja jestem przyzwyczajona do tego że to tak od razu się nie uda, bo staraliśmy się o 1 ciąże 8 cykli, ale mój problem jest w tym, że ja jestem przekonana że jestem w ciąży... więc pewnie za to słono zapłacę...Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
nick nieaktualnyeM wrote:Trzymam kciuki dasz radę zobaczymy jak ja zareaguje za tydzień, niby ja jestem przyzwyczajona do tego że to tak od razu się nie uda, bo staraliśmy się o 1 ciąże 8 cykli, ale mój problem jest w tym, że ja jestem przekonana że jestem w ciąży... więc pewnie za to słono zapłacę...
Ciekawe ile dni mi zajmie, jak dostałam okres wczoraj to od razu pomyślałam, już koniec, nie chce się starać, nie będę przechodzić tego samego co miesiąc tylko dlatego, że tak bardzo pragnę dziecka.. a może właśnie dlatego powinnam nie odpuszczać... -
eM jak juz bedziesz cos wiedziała pisz!!!
u mnie od dzis mam dni płodne wiec jedziemy z koksem! zobaczymy co z tego wyjdzie.eM, Lemurek27, MartaAlvi, Iza75 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyanet525 wrote:Amy jak mogę cię pocieszyć? Przytulam cię mocno...
Przeczytałam historię effci i nabrałam na chwile wielkiej wiary,
ale ona przygasa..
Nie wiem już jak sobie pomóc.
M. mnie sprowadzi na ziemie, nakaże surowym tonem żebym się ogarnęła i ze strachu to zrobię :] -
nick nieaktualny
-
Amy nie ma się co poddawać bo gdzie maleństwo znajdzie taką fajną mamę jak ty? A jeszcze jak przestaniecie się starać i maleństwo zamiast do was trafi do kogoś niefajnego? To wtedy będzie wasza sprawka! A tak poważnie, poczekaj aż okres minie i wtedy zobaczysz czego chcesz, bo teraz to naturalne że jest Ci źle, wspieramy z całych sił!
Amy, gosia86, Lemurek27 lubią tę wiadomość
Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
amy skarbie effcia jest idealnym przykładem na to że wszystko jest mozliwe. dla takich przykładów chce mi sie ryzykować ale boje się jak cholera ciąży. Jak Maja która ciągle odczuwa niepokójdopóki nie urodzi. i to mnie smuci że ciąża będzie dla mnie ciągłym zamartwianiem się ze nie będę mogła się nią cieszyc jak za pierwszym razem bo będę bała się najgorszego.
Musisz się ogarnąć dla siebie, męża, aniołka bo ono tez sie smuci gdy mama płacze, no i dla przyszłego malenstwa. Jesli go naprawdę pragniesz to ogarnij łzy zrób sobie jakiś napój czekoladowy maseczke na twazr kąpiel i do zycia powracaj kobieto bo serio kopa zaraz dostaniesz. ( ale i tak cię przytulam:*)Lemurek27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyeM wrote:Amy nie ma się co poddawać bo gdzie maleństwo znajdzie taką fajną mamę jak ty? A jeszcze jak przestaniecie się starać i maleństwo zamiast do was trafi do kogoś niefajnego? To wtedy będzie wasza sprawka! A tak poważnie, poczekaj aż okres minie i wtedy zobaczysz czego chcesz, bo teraz to naturalne że jest Ci źle, wspieramy z całych sił!
a tak na poważnie..chcę tego co każda z nas. to co czuje nie jest prawdą ja wiem, że to taki mój mechanizm obronny, chciałabym się pozamykać na kolejne rozczarowania. Wiem, że one już mnie tak nie zabolą ale nie będą też miłe.. Jutro się chcę obudzić nowym człowiekiem. Pewnie dzisiaj musiałabym umrzeć żeby tak było. -
gosia86 wrote:eM nie doszukuj się objawów daj sobie czas:*
A dziś było zagnieżdżenie
A tak poważnie dziewczyny, to jasne że jak coś się pochwale, ale że mam sporo tych testów to od jutra zacznę zbierać negatywy Więc negatywami się chwalić nie będę do soboty powinnam wiedzieć, ostatnio pozytywny test wyszedł mi w 12dpo, ale tak czy siak sobotnie wesele będzie bez alko bo @ powinna być na początku tygodnia.
Ja wiem, że to że się tak wkręciłam jest głupie i najprawdopodobniej mnie mocno zaboli, ale stało już się więc teraz nie będę z tym walczyć co ma być to będzie. A pomimo że dziecko było by idealnym prezentem na moje marcowe urodziny, to zawsze marzyłam o dziecku kwietniowym, majowym lub czerwcowym więc myślę, ze jakoś sobie wytłumaczę te moje omamy i się nie załamie za bardzo.Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
Amy wrote:WTEDY BĘDZIE MIAŁO PECHA
Pecha to będzie miało te co trafi do mnie, wierz mi zderzenie charakterku mojego i męża to będzie masakra choć w sumie, to prawdziwego pecha będzie miał świat!Amy, gosia86 lubią tę wiadomość
Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
eM nieważne jaki test wyjdzie zawsze cie bedziemy wspierały . oczywiscie życzę ci dwóch kreseczek, ale nie smutaj sie jak nie wyjdzie. nic na siłę trzeba czasu pokory i cierpliwosci przede wszystkim.
kurcze dlaczego gdy ja jestem podłamana nie daje sobie takich rad? heheeM, gosia86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyeM wrote:Ja już nie muszę, ja już wszystkie znalazłam
A dziś było zagnieżdżenie
A tak poważnie dziewczyny, to jasne że jak coś się pochwale, ale że mam sporo tych testów to od jutra zacznę zbierać negatywy Więc negatywami się chwalić nie będę do soboty powinnam wiedzieć, ostatnio pozytywny test wyszedł mi w 12dpo, ale tak czy siak sobotnie wesele będzie bez alko bo @ powinna być na początku tygodnia.
Ja wiem, że to że się tak wkręciłam jest głupie i najprawdopodobniej mnie mocno zaboli, ale stało już się więc teraz nie będę z tym walczyć co ma być to będzie. A pomimo że dziecko było by idealnym prezentem na moje marcowe urodziny, to zawsze marzyłam o dziecku kwietniowym, majowym lub czerwcowym więc myślę, ze jakoś sobie wytłumaczę te moje omamy i się nie załamie za bardzo.
Jeśli ryba, obawiam się, że sobie nie wytłumaczysz. ale może masz lepsze podejście niż ja. CHociaż ja też taka byłam zanim nie dostałam okresu.. ech oby CIę nie musiało życie rozczarować :*
Ja mam nauczkę. Może nawet przestanę mierzyć temp? nie wiem.. nie wiem czy to mnei tak nie nakręciło...
-
nick nieaktualnyanet525 wrote:eM nieważne jaki test wyjdzie zawsze cie bedziemy wspierały . oczywiscie życzę ci dwóch kreseczek, ale nie smutaj sie jak nie wyjdzie. nic na siłę trzeba czasu pokory i cierpliwosci przede wszystkim.
kurcze dlaczego gdy ja jestem podłamana nie daje sobie takich rad? hehe
eM lubi tę wiadomość
-
eM jak chcesz wiedziec co znaczy wybuchowa mieszanka charkterków rodziców to dam ci moją core na dzien lub dwa. wylejesz 7 poty a o cieprliwosc bedziesz sie modliła hehehe. tyle ze to dobra aktoreczka u kogos jak zostaje to jest aniołkiem i wszyscy mówią i co ty chesz od niej ona jest taka grzeczna. a w ciągu roku szkolnego byłam 6 razy wzywana do szkoły czemu?????? bo moja pierwszoklasistak biła sie z chłopakami i od straszymi od siebie i to ich rodzice chodzili na skargi. ręce mi opadają co za dziewczyna z niej wyrosnie.
eM, gosia86, Marlena lubią tę wiadomość