Aniołkowe Mamy [*]
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też sie swego czasu zastanawiałam jak można ogarnąc dwójke a co dopiero trójke ale jak patrze na swoja szwagierke (ma 3ke w wieku od 3mcy - 3 lat) to widze, że kluczem do sukcesu jest dobra organizacja. Ona wcale wczesniej nie była specjalnie poukładana ale dzieci uczą szybko tej zdolności organizacji
I na to licze kochane . Poza tym marze żeby zobaczyc syna bawiącego sie z rodzenstwem, to jest warte wszystkiego
Lemurek27, gosia86 lubią tę wiadomość
-
Anet ja nie pracuje, moj dzien zaczyna sie o 6 konczy o 22, mieszkamy pod Lublinem, 12 km od szkoly... woze dzieci do szkoly i z powrotem, na zajecia dodatkowe, treningi, proby.. maz jest ph wiec wszystko na mojej glowie bo on w trasie...9.01.2014 11tc
15.05.2014 10tc
Mam 5 dzieci
3 przy sobie
2 w niebie... -
A ja to się czasem czuje jakbym już miała dziecko no ale takie duże dosyć.
Anet jasne, że nie pozwole, jak przesadzi to zabiorę wszystko i wróce do domu.
Malinka 10 lat? I potrafi kanapki zrobić sobie? Ja muszę słuchać u teściówki codziennie hałas rano, bo 13latka nie potrafi jeść sobie naszykować, a jak już musi to jej się nie chce no i tez halas. Moje siostry czy ja nie byłyśmy tak rozpieszczone, bo mama jak zaczęła pracować na 3zmiany, to musiałyśmy nawet obiad uczyć sie gotować. Pierwszy raz w życiu ugotowałam cały obiadek jak byłam w piątej klasie podstawówki
a mój R wstydzi się u mnie powiedzieć, że jest głodny, no i musze pytać sie kilka razy, albo iść zrobić i podać. On mi się nie pyta o 'sranie' czy się je,u chce ale o to czy jest głodny to tak 
Iza75, Malinka32 lubią tę wiadomość
-
Anet ja chcialam piateczke... ale maz nie chcial, stanelo na czworce wiesz ile snil mi sie zapach noworodka po nocy... teraz po przejsciach chce odczekac trosze.. po 1 poronieniu zaszlam po 2 mcach.. nie udalo sie znowu.. poczekam do wrzesnia i jak dobrze pojdzie bede miec czerwcowe dziecko
anet525, gosia86 lubią tę wiadomość
9.01.2014 11tc
15.05.2014 10tc
Mam 5 dzieci
3 przy sobie
2 w niebie... -
Paulla balaganu przy tym troche jest, ale kanapki zrobi i syn i starsza corka.. syn nawet ostatnio pozwolenie na robienie herbaty dostal... ucze ich samodzielnosci, i zeby wszystkiego pod nos podane nie mialy...
gosia86 lubi tę wiadomość
9.01.2014 11tc
15.05.2014 10tc
Mam 5 dzieci
3 przy sobie
2 w niebie... -
Malinka podziwiam :*
Moja mama miała 4córki i niewielka różnica wieku, co dwa lata kolejna i dała rade a miała ciezko w zyciu, nikt nami sie nie mogl opiekowac i zyje
Jesli sie czegos bardzo chce to to wszystko sie zrobi
Kece na ogrodek
Malinka32 lubi tę wiadomość
-
A jeszcze Malinka Ci powiem, że mam wielki podziw dla kobiet takich jak Ty.
Hmm ja czasem tez bym chciała móc zostac w domu z gromadka dzieci i zająć sie tylko nimi i domem ale nie stac nas na to, mąż nie utrzymałby nas...w gruncie rzeczy to ja głównie nas utrzymuje...wkurwia mnie to
-
hehe moja ma 8 lat znaczy nie ma jeszcze bo we wrzesniu skonczy ale sniadania nam robi w weekendy nawet uczę ją gotowac w sensie schaby ubije przyprawi optoczy w nułce jajku tylko do gazu wiadomo nie pozwalam jej dochodzic jak sprzątam mieszkanie to mi łazenke całą umyje kurze posciera kwiatki podleje i swój pokój sprząta sama ja jej tylko odkurzam. ale ona cieszyc sie jak mi pomaga sama chce wiec jej pozwalam. ciesze sie dlatego że mam córkę. rano jak w sobote wstaje to tez snaidanie sama sobie robi w termosie ma herbate gotową by nas nie budzic bysmy mogli pospac. wiem jak jej sie marzy rodzenstwo i dwójka dzieci to juz taki komplet w rodzinie mi sie wydaje. ja nie wiem czy bym 3 ogarnęła ...
gosia86 lubi tę wiadomość
mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
24.09.2006 Nikola
06.03.2015 Ineska
-
my tez musimy razem pracowac i znikąd pomocy przy dopilnowaniu córki czy odebraniu wczesniej ze szkoły od 4 miesiaca chodziła do złobka potem przedszkole szkoła i we wszystkich tych plaćówkach od 7 do 17 jest. szkoda mi jej jak nie wiem ale nie mam innego wyjscia. musimy pracowac oboje.mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
24.09.2006 Nikola
06.03.2015 Ineska
-
Iza, ja bardzo cenie sobie lata spedzone z dziecmi... i moze dlatego meza rozpiescilam, bo od lat nas utrzymuje i moge nie pracowac... on zawsze mowi,.ze on pracuje, a ja zajmuje sie dziecmi i domem... za co jestem mu wdzieczna
anet525, Iza75 lubią tę wiadomość
9.01.2014 11tc
15.05.2014 10tc
Mam 5 dzieci
3 przy sobie
2 w niebie... -
zazdroszcze ci iza ja jak mówie męzowi ze wolałabym w domu byc domem sie zajść to on nie ja nie bede sam na to robił bleeeeee a źle nie zarabia. okropny jest pod tym względem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 09:47
mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
24.09.2006 Nikola
06.03.2015 Ineska
-
Ja z kolei patrze z niepokojem co bedzie w przyszlym roku bo syn idzie do 4 klasy, a juz mu swietlica nie bedzie przyslugiwac.. jak beda miec rozstrzelone lekcje.. to bd musiala jezdzic 4 razy do Lbna.. bo tak jak w tym roku corka na 8-10.30 syn od 10.30 do 15... a potem o 17 trenigi... przeciez 11 latek nie da rady sam do domu wrocic.. 12 km , zwlaszcza ze od przystanku busa mamy jeszcze 1.5 km...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 10:07
9.01.2014 11tc
15.05.2014 10tc
Mam 5 dzieci
3 przy sobie
2 w niebie... -
o kurcze do faktycznie , ja to będę musiała ją juz powoli w prszysżłym roku oswojac by sama do domu wracała jak nie bedzie chciala byc na swietlicy. ona jest chetna. zakupy małe tez sama juz mi zrobi.mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
24.09.2006 Nikola
06.03.2015 Ineska
-
Malinka32 wrote:Iza, ja bardzo cenie sobie lata spedzone z dziecmi... i moze dlatego meza rozpiescilam, bo od lat nas utrzymuje i moge nie pracowac... on zawsze mowi,.ze on pracuje, a ja zajmuje sie dziecmi i domem... za co jestem mu wdzieczna
Wiesz co w sumie Malinka masz racje, utrzymanie rodziny i to jeszcze 5-osobowej (na razie
) to jest ogromne wyzwanie i jeśli Twojemu mężowi sie to udaje to wielki szacun I na Twoim miejscu chyba tez bym go troche rozpieszczała
Anet mój mąż chciałby żebym nie pracowała ale wie, że to póki co nie jest możliwe i może tylko dlatego tak mówi. Chociaż z drugiej strony pewnie ma dosyć mnie wiecznie znerwicowanej po robocie i wolałby mnie spokojną w domu...oj żeby tak człowiek zawsze miał to czego chce..
Malinka32, Lemurek27 lubią tę wiadomość
...ide na razie
