Aniołkowe Mamy [*]
-
WIADOMOŚĆ
-
u nas przykładowy dzień:
13:20 K wychodzi do pracy
13:50 dzwoni że już jest i się żegna
(w między czasie czasem jakieś SMS o dupie marynie)
17:00 telefon na przerwie
(SMS)
22:04 skończyłem pracę, zaraz będę
22:40 powrót do domu
Moja mama się zawsze z nas śmieje jak jest akurat o którejś z tych stałych pór... Np dzwoni mi telefon o 17 - "no taaaak przerwe Kamilek ma" hahahaAmy, Lemurek27 lubią tę wiadomość
-
Hej kochane no i po rozdaniu świadectw córcia zdala z wyróżnieniem jestem dumna i oczywiscie musialam sie wam pochwalic.
em trzymam kciuki kochana
iza nie przejmuj sie, zazdroszcze tym co ich chlopy dzwonią mój smsów nie czyta wcale i tez nie pisze jak dzwonie to nie odbiera i tlumaczy ze zawsze mam nosa dzwonic w niedp momencie bo on mial ręce pelne roboty. A jak sie poklocimy a on wyjedzza na targi to juz nie ma bata by zadzwonil pierwszy. Jak nie zadzwonię to on tym bardziej. Wiec odpuscilam i tez odbieram kiedy mi sie podoba ehhgosia86, Malinka32, MartaAlvi, Iza75, eM, Marlena lubią tę wiadomość
-
eM wrote:No ja się ogólnie cieszę że dzwoni, ale jak np zmywam i on dzwoni:
17:00 - dojechałem
17:15 - co robisz
17:30 - jestem w komorze
18:00 - idę na zjazd
Haha dobre ale w drugą stronę tez nie dobrze
Mój jak nie odbiera to na ogół sie nie martwie ale jak to trwa godzinami (pamiętasz Gosia?) to sie martwie po prostu a ten głupek ma to w dupie. eM swoja droga praca w kopalni...oj martwiłabym się...a mój jeździ taryfą po wawie wiec tez mi chodza głupie myslipo głowie...niedawno taksówkarza zadźgali..
Generalnie może bym sie tak nawet nie wkurzyła ale do tego jeszcze mały dał mi popalic, bo najlepsza pora do zabawy to 2 w nocy...i już miałam dośćeM, gosia86 lubią tę wiadomość
-
Oj Izuś czasem się martwię, jak o odpowiedniej godzinie nie pisze smsa że wyjechał. Ale ja trochę wierzę że jak Ci pisane tak będzie. Kiedyś słyszałam historię faceta który robił na kopalni i w ostatniej chwili do pracy nie poszedł. Podobno na kopalni był wtedy wypadek i cała jego zmiana była mocno poszkodowana, w tym ktoś zginął, a na niego w domu coś spadło i też umarł. Więc tak chyba miało być. Poza tym ja z tym strachem żyję całe życie
mój tata był strażakiem. Gdy miałam z 4 latka poszedł do straży i płakałam strasznie że on tam zginie w jakimś wypadku no i tak się nie stało. Doczekał emerytury
Teść też w górnictwie robił. Co nam jest pisane, to będzie
Iza75 lubi tę wiadomość
Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
nick nieaktualnyKurwa.
tak sobie myślę, że specjalnie teraz nie zaciążyłam.
Skoro życie bywa takie be, znaczy że pewnie stanie się to w sierpniu
żeby mi termin wypadł w momencie zakończenia 2 umowy i pewnie mi nie przedłużą, wtedy będę bez swoich pieniędzy pewnie już z kredytem na głowie a co tam. Na pewno tak los ze mnie zadrwi ;> -
Iza pamiętam, zresztą przed wczoraj było to samo:/
już mi się nawet nic mówić nie chce
ale jak ja nie odbieram to problem bo po co mi telefon jak i tak nie odbieram
Amy może jakoś się ułoży nie zakładaj najgorszego
ja padam na ryj jeszcze dzisiaj 12 godzin pracy i jutro na 14 znów
a w domu syf że nie wiem za co się zabrać i nawet mi się nie chce bo za 40 minut wychodzę -
nick nieaktualnymuszę zakładać najgorsze, bo już raz założyłam, że będzie okej i stało się zupełnie inaczej
ja dzisiaj też pracy będę miała w ciul, tyle sprzątania że aż wole zostać w pracy niż ją za chwilę kończyć..Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2014, 12:59
-
nick nieaktualny
-
Amy pamiętaj o tym,że o ciąży nie musisz powiedzieć od razu w 4 tyg, a jeśli zajdziesz w sierpniu a umowa Ci się kończy za np 6 miesięcy to musi Ci przedłużyć umowę do terminu porodu,nawet jeśli koniec umowy przykładow masz 25 września i 25 minie dokładnie 12 tyg co do dnia to rónież musi Ci przedłużyć umowę do terminu porodu. Więc nie panikuj
-
CLOnówka a robiłaś po 48 h powtórkę?
Mi od poronienia wychodzi już 6 miesięcy a waha się między 2,0 a 5,1 a ciąży jak nie było tak nie ma ... ALe wszytsko możliwe najważniejsze tpo powtórzyć dla pewności czy spada czy rośnie. -
nick nieaktualny