X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • wirbażka Autorytet
    Postów: 301 111

    Wysłany: 29 lipca 2014, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!

    Poroniłam 10 lipca w 5tyg. Dostałam plamienia poszłam do gin zrobił usg stwierdził, że ciąża rozwija się prawidłowo, było widać pęcherz i w środku ciałko żółte. Dostałam dupka i wróciłam do domu. Niestety wieczorem się rozkręciło plamienie i w nocy trafiłam do szpitala. Na następny dzień już nic nie było widoczne na usg. Stwierdzono poronienie samoistne. Dodam, że staraliśmy się rok czasu. Jak się czułam nie muszę pisać... Po kilku dniach wróciłam do pracy i udaję, że nic się nie stało, zapracowana...

    Dziś odebrałam wyniki histo i wypis ciężko mi je zinterpretować a wizyta dopiero za tydzień. Może któraś z Was nie zastąpionych ovufriendek mogłaby coś mi podpowiedzieć.

    Opis : doczesna z ogniskami martwicy i wylewami krwi, fragmenty endometrium z cechami hipersekrecji. Nie stwierdzono obecności kosmków łóżyska ani tkanek płodu. Ponadto fragmenty normotypowego endocervix.

  • Czarnaa94 Autorytet
    Postów: 1829 1230

    Wysłany: 29 lipca 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wirbrażka bardzo mi przykro z powodu Waszej straty, trzymaj się, ściskam :*

    Co do wyników histo to nie pomogę za bardzo. Tylko to ostatnie zdanie wydaje mi się dziwne.

    thgfyx8dkbbmw2ir.png
    l22nzbmh47rkhklk.png
    Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
    Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 29 lipca 2014, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wirbrażka też mi bardzo przykro!

    W google znalazłam taką interpretacje Twojego wyniku:
    http://portal.abczdrowie.pl/pytania/doczesna-z-ogniskami-martwicy-i-wylewami-krwi

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 29 lipca 2014, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulka84 wrote:
    Dziewczyny ja też zaczynam starania juuupi ;)
    Powinnam poczekać jeszcze miesiąc, ale..... mamy z mężem dziwne przeczucie, że tym razem będzie już wszystko w porządku ;)
    Druga @ przyszła po zabiegu regularnie, wszystko jak za starych dobrych czasów ;)
    super trzymam mocno kciuki:)

    Ulka84 lubi tę wiadomość

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 29 lipca 2014, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wirbrazka ja rownież dołączam się do dziewczyn bardzo mi przykro z powodu twojej straty.
    mozesz tutaj zawsze na nas liczyc służymy wpsarciem.

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • wirbażka Autorytet
    Postów: 301 111

    Wysłany: 29 lipca 2014, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ehh mnie zaniepokoił ostatnie zdanie w opisie. Nie wiem czy to nie coś związanego z cytologią... Jeszcze niech mi jakiś stopień wyjdzie to już całkiem załamka... ;(

  • MartaAlvi Autorytet
    Postów: 1242 2269

    Wysłany: 29 lipca 2014, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wirbażka przykro mi z powodu Twojej straty, przytulam!

    Co do ostatniego zdania to znalazłam że oznacza ono tyle co: "Fragmenty prawidłowej błony śluzowej szyjki macicy."
    Także wszystko w porządku :)

    24.04.2014r. Zawsze będziemy Cię kochać Aniołku [*] 10tc
    fQ2H26U.jpgfQ2Hp2.png
  • Iza75 Autorytet
    Postów: 6738 5949

    Wysłany: 29 lipca 2014, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wirbazka wspolczuje

    1usaj44jvarwjr6x.png
    km5stv7309by4rqk.png
  • Iza75 Autorytet
    Postów: 6738 5949

    Wysłany: 29 lipca 2014, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wirbazka nie jest to szczególne pocieszenie ale dobrze, ze przynajmniej obylo sie bez zabiegu...trzymaj sie...a wynik z tego co pisze Marta jest ok

    1usaj44jvarwjr6x.png
    km5stv7309by4rqk.png
  • Iza75 Autorytet
    Postów: 6738 5949

    Wysłany: 29 lipca 2014, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta sliczny suwaczek

    1usaj44jvarwjr6x.png
    km5stv7309by4rqk.png
  • wirbażka Autorytet
    Postów: 301 111

    Wysłany: 29 lipca 2014, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartaAlvi wrote:
    Wirbażka przykro mi z powodu Twojej straty, przytulam!

    Co do ostatniego zdania to znalazłam że oznacza ono tyle co: "Fragmenty prawidłowej błony śluzowej szyjki macicy."
    Także wszystko w porządku :)


    Ja nie mogłam nic znaleźć i nie będe szukać bo sobie coś uroję. Musi być wszystko ok!
    Marta owocnych starań :) <3

    Iza miałam zabieg łyżeczkowania jeśli o to Ci chodzi.

    MartaAlvi lubi tę wiadomość

  • MartaAlvi Autorytet
    Postów: 1242 2269

    Wysłany: 29 lipca 2014, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie szukaj, ja znalazłam już dla Ciebie i wiemy że nie oznacza to nic groźnego, a wręcz przeciwnie :) Niestety ale w większości przypadków wynik histpat nie daje nam kompletnie żadnych informacji, u mnie też tak było. Niestety, ale trzeba się pogodzić z tą niewiedzą i pozytywnie się nastawić na kolejne starania :)
    Dziękuję bardzo! <3

    24.04.2014r. Zawsze będziemy Cię kochać Aniołku [*] 10tc
    fQ2H26U.jpgfQ2Hp2.png
  • Iza75 Autorytet
    Postów: 6738 5949

    Wysłany: 29 lipca 2014, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj to przepraszam Wibrazka...napisalas samoistne i dlatego tak zalozylam no ale faktycznie skoro jest hist badanie to i zabieg..przytulam..bedzie dobrze

    1usaj44jvarwjr6x.png
    km5stv7309by4rqk.png
  • wirbażka Autorytet
    Postów: 301 111

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na wypisie mi napisali poronienie samoistne niezupełne. w sumie ordynator zastanawiał się czy robić zabieg ale w ostateczności zdecydował, że tak.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2014, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam Was kochane...
    16.07 zostałam Aniołkową mamusią naszego kochane synka Olusia...
    Wszystko było w jak najlepszy porządku, dopiero w nocy z wtorku zaczął boleć mnie brzuch;/... starałam sie o tym nie myśleć i być nie przewrażliwioną... bo przecież nic się nie dzieje...

    niestety bóle się nasiliły;/ pojechałam na izbę przyjęć do szpitala... niemiła pielęgniarka nie chciała mnie przyjąć na oddział, bo przecież Pani nie krwawi;/

    błąkałam się razem z mama od 6 do 8 rano po oddziale, bo nie widziały co ze mną zrobić... aż wkońcu zostałam przyjęta.... obchód o 8 rano... wchodze do pokoju badań a tam pełno lekarzy i stażystów...

    i jak grom z jasnego nieba: PANI RODZI. BRAK AKCJI SERCA.
    !:(
    nie wiedziałam co się dzieje;/ co do mnie mówią.. jak to? przecież jeszcze wczoraj bobasek mnie kopał, przecież to dopiero 24 tydzień...
    tak zaczął się mój koszmar... tabletki, globulki, zastrzyki na wywołanie porodu...;/ i do tego stażyści którzy oglądali moje martwe dzieciątko na ekranie i komentowali... nie mili lekarze... którzy ciągle zadawali jakieś pytania, czy aby napewno nie byłam chora, czy dziecko się ruszało...
    PRZECIEŻ WSZYSTKO BYŁO OK... ZERO CHOROBY ZERO STRESÓW...;/

    bole porodowe to byl koszmar, myslalam ze oszaleje. chcialam umrzec razem z moim dzieckiem.... o 12.50 przyszedl na swiat moj Oluś! zabrali mi go, nie chcieli pokazac, a ja jakbym byla na jakis haju... tyle lekow... i jeszcze lekarz od razu po porodzie zapytal sie czy oddaje dziecko do utylizacji czy go chowamy...
    DO UTYLIZACJI!;/ A CO TO MA BYĆ, TO MOJE KOCHANE MALEŃSTWO... JAK TAK MOŻNA MOWIC.... NIE WIERZE...
    sobota, pogrzeb;/ i jeszcze ksiadz ktory z wielka laska pozegnal naszego Synka... Bo dziecko nie ochrzczone... jak tak mozna :(

    CIĄŻA TO BYŁ NAJPIĘKNIEJSZY OKRES W MOIM ZYCIU, A TREAZ ŻYJĘ W LETARGU;/ ZNOWU TRZEBA WRÓCIĆ DO PRACY ITP... KOSZMAR;/ :(


    i o to moja historia... mineły nie cale dwa tygodnie a ja nadal nie wierze...
    ile bd trwalo krwawienie? kiedy mozna sie starac o malenstwo? tak bardzo chcialabym czesciowo zaleczyc rany:(
    moze ktos mi pomoze :(

  • anet525 Autorytet
    Postów: 1495 1354

    Wysłany: 29 lipca 2014, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolczu czytając twoją historię ogarnęly mnie ciarki. Bardzo mi przykro z powodu tego co cię spotkało. życie jest niesprawiedliwe ludzie niewyrozumiali.
    jestem przerażona bo sama jestem po poronieniu i w dodatku w ciąży. Widać żaden miesiąc dla naszych maleństw nie jest bezpieczny.

    ja po zabiegu krwawiłam kilka dni a po 25 dniach dostałam pierwszy okres a potem znów zaszłam. każda z nas dochodzi do siebie po czyms takim indywidualnie różnym tempem.
    Trzymaj się kochana jakos sie ułoży tyle że na to potzreba czasu

    mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
    24.09.2006 Nikola
    06.03.2015 Ineska
    q2diesc.png
  • Biedronka25 Ekspertka
    Postów: 190 143

    Wysłany: 29 lipca 2014, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolczu20...tak mi przykro. Dostałam gęsiej skórki gdy czytałam Twój wpis. Serduszko mojego dziecka przestało bićw 9 tc i był to dla mnie koszmar ale gdy tylko pomyslę przez co musiałaś przejść Ty ....to straszne. Lekarz na wizycie powiedział mi, że z ponownymi staraniami trzeba odczekać tyle ile wynosiła ciąża. Ale to też zależy od tego czy był zabieg czy nie a na pewno inaczej tez też po tym co przeszłaś Ty. Znajdź dobrego lekarza a on na pewno powie Ci co i jak. Powiem Ci jeszcze, że mi bardzo pomogło to forum, tutaj możesz się "wygadać", dostaniesz od dziewczyn duże wsparcie. Przytulam Cię mocno, wiedz, że nie jesteś z tym sama.

    Córka 8 lat
    2 Aniołki (13.05.2014 i 17.11.2014)
  • Biedronka25 Ekspertka
    Postów: 190 143

    Wysłany: 29 lipca 2014, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Ci jeszcze, że po zabiegu krwawiłam 2 tygodnie a po 21 dniach dostałam pierwszą @. Na początku czas stał prawie w miejscu ale teraz już przyspieszył.

    Córka 8 lat
    2 Aniołki (13.05.2014 i 17.11.2014)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2014, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziękuje za słowa otuchy :( musze sobie z tym jakos poradzic :*

  • Ulka84 Autorytet
    Postów: 804 792

    Wysłany: 29 lipca 2014, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolczu20 bardzo mi przykro. Jak czytam twoją historię to nie wierze, jak ludzie mogą traktować innych!! To nie do ogarnięcia!! :(
    Dobrze, że mamy nasze forum na którym każdy może się wygadać - to bardzo pomaga... chociaż ulży troche w cierpieniu...
    Ja po poronieniu krwawiłam ok. 5 dni, potem jeszcze troche plamiłam. Okres dostałam w 31 dniu po zabiegu.

    m3sx3e3kz15rjscs.pngmhsvk6nlmw3zvwuz.png[/url]
    Aniołek - maj 2016
    Aniołek - maj 2014
‹‹ 543 544 545 546 547 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ