X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • Czarna_88 Autorytet
    Postów: 1457 994

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo Ci współczuje "kasika8303" mi teraz parę dni temu minęło 3 m-c od straty mojego bąbelka. Ściskam Cie bardzo mocno i trzymaj się... A co do badań po łyżeczkowaniu to robiłam TSH FT3 i FT4 no i Progesteron ( gdzie wyszedł mi dużo za nisko i biorę luteinę już drugi miesiąc) wszystkie badania sama zaproponowałam bo żaden ginekolog nie kazał mi nic robić bo stwierdzili że to się zdarza za pierwszym razem :(

    Z Miłości Stworzeni
    ♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
    zrz6p07wp0k766o1.png
    ♡Naszą Miłością Pozostaną♡
    3.10.2013r [*]Michałek[*] <3
    30.01.2014[*]Moja Bratanica <3
    26.06.2014[*] <3
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2340

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Czarna_88

    Dziewczyny trzymam kciuki aby udało Nam się ponownie zajść w ciążę, ale teraz już ze szczęśliwym zakończeniem!!!

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 13 stycznia 2014, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja również jestem aniołkowa mama 14.10.2013 9tc[*] ale dostalismy po swietach zielone swiatlo ze mozemy zaczac sie starac. Rowniez trzymam kciuki by Nam udalo sie zajsc w ciaze dziewczyny.

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • Czarna_88 Autorytet
    Postów: 1457 994

    Wysłany: 13 stycznia 2014, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musimy być dobrej myśli i na pewno się uda :) ja teraz czekam na wynik pierwszej próby(zostało mi jeszcze parę dni) starania się o nowe maleństwo. Bardzo bym chciała żeby się udało a jak nie to kolejna próba :)trzymam za nas wszystkie kciuki :)

    Z Miłości Stworzeni
    ♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
    zrz6p07wp0k766o1.png
    ♡Naszą Miłością Pozostaną♡
    3.10.2013r [*]Michałek[*] <3
    30.01.2014[*]Moja Bratanica <3
    26.06.2014[*] <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2014, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też trzymam kciuki za Was aby Boćki przyleciały;)

  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 13 stycznia 2014, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny nasze szczęście skończyło się 1 sierpnia wtedy byłam 7tc i dowiedziałam się, że "może być problem z ciążą", miałam przyjść za tydzień i 8 sierpnia dostałam już skierowanie na zabieg do szpitala...pusty pęcherzyk ciążowy, poronienie chybione...zaczęliśmy starania po 2 cyklu,w październiku, ale jak na razie dwóch kreseczek brak...może teraz się uda, zobaczymy. czekam na owulację.

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 13 stycznia 2014, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnie ja zaczełam starania w listopadzie juz po 1 miesiaczce i narazie brak. napewno nam sie uda , tylko słyszałam że jak sie bardzo chce i myśli o tym to też może być wina tego za bardzo sie chce. trzeba odpuscic i nie myslec kochac sie i nie myslec czy to ten czas. ciezko jest ale trzeba spróbować. Jak raz zaszłyśmy drugi raz tez sie uda napewno:) nie myslmy o tym.

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • zazu23l Ekspertka
    Postów: 175 64

    Wysłany: 13 stycznia 2014, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam.Dołączam do Was kochane.Straciłam swoją Iskierkę 05.12.2013[*],poronienie chybione.Jestem po 2óch zabiegach łyżeczkowania.Jest mi ciężko :(

    zazu23l
    ISKIERKA 05.12.2013 [*] 8tc
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 13 stycznia 2014, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zazu23l rozumiem co czujesz :( ja też miałam zabieg, jeszcze leżałam 6 dni z dziewczyną której dzidzia żyła i się rozwijała, trafiła do szpitala bo miała krwawienie, ale skończyło się ok...masakra, dodatkowo za ściany słyszałam noworodki bo było tam położnictwo:( jakoś musimy się pozbierać, najważniejsze to się nie poddawać, nie unikać kontaktu z mężem i się nie bać.Wiem, że to ciężkie ale ja jakoś się staram i mam nadzieję że niedługo uda nam się zajść ponownie:-)

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • zazu23l Ekspertka
    Postów: 175 64

    Wysłany: 13 stycznia 2014, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki Nata.Mocno trzymam kciuki za Ciebie i pozostałe Dziewczyny starające się o Potomstwo.Wierzę,że Wam się uda i wasze pociechy nieraz dadzą Wam w KOść :) .Ja nie planowałam już dzieci,mam 3jke Łobuzów i jak ten los płata figle..zaszłam w ciążę,pomimo zabezpieczenia,wiem na 100%,że stosunek był przed owulka (a jak staralismy sie kiedys o Dziewuszke,to nie wychodzilo),wiec może byłaby to Córunia i do tego termin porodu mialabym na swoje urodziny.Szok!Teraz modle sie,żeby moje objawy nie okazaly sie ciążą,bo na takim etapie po zabiegu,to raczej skonczyloby sie tragedia,a 2gi raz chyba nie dam rady:(.Do tego wiem,ze mam problemy z tarczyca,duzy testosteron,wiec sama rozumiesz.Mam nadzdieje,że bedzie ok.Sobie i Wam tego życzę.

    zazu23l
    ISKIERKA 05.12.2013 [*] 8tc
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2340

    Wysłany: 13 stycznia 2014, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bo właśnie tak jest, im bardziej chcemy to się nie udaje. Ja w miesiącu,w listopadzie, w miesiącu w którym zaszłam w swoją 1 wyczekiwaną ciążę, wyluzowałam. Miałam ostatni miesiąc brać CLO, ale wyszłam z założenia że jak 2 cykle się nie udały to i ten też. Postanowiłam, dać 2 miesiące luzu sobie i w styczniu miałam iść na już poważne badania. A tu niespodzianka 6 grudnia- 2 kreseczki. No ale szczęście długo nie trwało. Ale wiem 1 trzeba wyluzować.

    Jeszcze zaczęłam jeść wtedy dużo migdałów i łososia.

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • Naxa Ekspertka
    Postów: 188 62

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Dziewczyny!
    Przykro mi z powodu waszych strat, wiem że żadne słowa nie będą w stanie Was pocieszyć, wiem co czujecie...
    Ja dziś mam mega doła, dziś najprawdopodobniej miałabym przy sobie moje maleństwo, tuliła w ramionach (termin porodu był na 14.01), a tym czasem nie jestem nawet w ciąży; to strasznie boli i jeszcze świadomość, że ostatnie dwie próby przede mną i później pół roku przerwy w staraniach dobija mnie jeszcze bardziej :-(
    Wiem, że trzeba wyluzować, ale ja nie potrafię...

    [img][/img][url][/url][url]

    https://bellybestfriend.pl/graph/c1c39f0ba777992f5962555063f7ccec

    27.05.2013r. [*] (8tc)[/url]
  • zazu23l Ekspertka
    Postów: 175 64

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naxa.Ściskam mocno I trzymam kciuki za owocne starania :)

    zazu23l
    ISKIERKA 05.12.2013 [*] 8tc
  • Naxa Ekspertka
    Postów: 188 62

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Zazu231!

    [img][/img][url][/url][url]

    https://bellybestfriend.pl/graph/c1c39f0ba777992f5962555063f7ccec

    27.05.2013r. [*] (8tc)[/url]
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2340

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naxa kochana tulę Cię :-(

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naxa życzę aby w pierwszej próbie pojawiła się fasolka ;)trzymam kciuki

  • Naxa Ekspertka
    Postów: 188 62

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasika8303, Minika_31 dziękuję za wsparcie <3

    [img][/img][url][/url][url]

    https://bellybestfriend.pl/graph/c1c39f0ba777992f5962555063f7ccec

    27.05.2013r. [*] (8tc)[/url]
  • laka86 Przyjaciółka
    Postów: 90 58

    Wysłany: 15 stycznia 2014, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mnie tu dawno nie było... W końcu doczekałam sie wyników badań od immunologa. Okazło się ze mam ANA miano 1:160 i przeciwciała przeciwłożyskowe ( miano 1:10) dlatego mój zarodek się nie rozwija prawidłowo i ciąże obumierały a moje aniołki szły do nieba :( bez łozyska nie da rady. Mój organizm traktuje łozysko jak intruza. Niby nadzieja w szczepieniach dostałam na 20 dni leki po 10 dniach szczepienia limfofocytami ( 3 powtórki) w tym okresie najepiej zajas w ciąże- no i tu pojawiają sie obawy i watpliwości na temat szczepień- tyle jest o nich sprzecznych opinii, jednym pomogły innym zaszkodziły jeszcze innym nic nie dały. Macie jakies opinie kochane? W stanach sa one zakazane ( chyba nie przypadkowo) eh.. co robić....

    lala86
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2014, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laka ja bym skonsultowała to z innym lekarzem...
    Z tego co ja wiem szczepienia robi się gdy jest z partnerem zgodność tkankowa HLA, ale mogę się mylić bo temat znam tylko pobieżnie :P
    Jeśli chodzi o przeciwciała przeciwłożyskowe i ANA to wystarczy moim zdaniem acard heparyna i czasami lekarze przepisują encorton i to z reguły starcza.
    Ja już Ci wcześniej pisałam że ja na szczepienia zgodziłabym się w ostateczności jak już nic innego by nie pomogło.
    Idź do dobrego ginekologa który zajmuje się poronieniami i skonsultuj to ale wydaje mi się że powie Ci to samo co ja.

  • laka86 Przyjaciółka
    Postów: 90 58

    Wysłany: 15 stycznia 2014, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki kochana moze i masz racje. W poniedziałek jestem umówiona do dr zamory w nowum w warszawie. Ciekawe co on mi powie. Totalny metlik w głowie.... boje sie tylko ze jak po akardzie i heparynie znowu poronie to wtedy przyjda mysli mogłam jednak sie szczepić....eh

    lala86
‹‹ 53 54 55 56 57 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ