Aniołkowe Mamy [*]
-
WIADOMOŚĆ
-
Blondik ja krwawiłam/plamiłam łącznie chyba przez 20 dni i wszystko było ok. A u Ciebie jeszcze nie minął tydzień więc to jak najbardziej normalne i nie masz czym się martwić
To w takim razie warto zapytać gina o ten antybiotyk jeśli sam nic nie zaproponuje
-
nick nieaktualnyJeśli są tu Aniołkowe Mamy z Wielkopolski to informuję, że w Poznaniu w Parafii Św. Jerzego dzisiaj o 17.30 odbędzie się "Jutrznia za nienarodzonych"
Więcej informacji tutaj:
http://www.poznancr.pl/66-informacje-duszpasterskie/informacje-duszpasterskie/446-jutrznia-za-nienarodzonych.htmlCzarnaa94 lubi tę wiadomość
-
Blondik ja krwawilam dosc mocno przez ok tydzien, potem bylo na zmiane plamienie I lekkie krwawienie wlasnie z takimi galaretowatymi skrzepami, wszystko skonczylo sie po ponad 2 tyg. Strasznie sie martwilam, ale nie potrzebnie lekarz na kontroli powiedzial, ze to normalne. Trzymaj sie bedzie dobrze
Blondik lubi tę wiadomość
Aniołek [*] [8/08/2014] 10tc
Aniołek [*] [9/11/2017] 6tc
Isabella nasze szczęscie urodzona 25/04/2016 waga 3700g -
Blondik u mnie też były takie galeretowate, kulkowate skrzepy, jakby duże części tkanek.. to chyba normalne. Ogólnie krwawienie po zabiegu trwało jakoś 5-6 dni.
Szczerze mówiąc, to jestem w szoku, że nie wszyscy lekarze dają od razu antybiotyk po zabiegu. Jak by nie było to dostyć spora ingerencja i o jakieś zakażenie czy coś raczej nie trudno...
Impossible plamienie między @ może być oznaką podwyższonej prolaktyny. Badałaś ją sobie może? Jeśli nie to ja zaczęłabym od tego.
Ściskam Was mocno wszystkie Aniołkowe MamyWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2014, 21:45
-
Marlena wrote:A jak już jesteśmy przy temacie prolaktyny to czy jak ja biorę duphaston to jest on w stanie wpłynąć mi na wynik badania prolaktyny?
i prolaktyna może blokować owu a wcale nie musi czego jestem żywym przykładem w 3 dc 44
6 dc 14 po obciążeniu 300
w 7 dpo 27 -
Hm nigdy nie miałam badanej prolaktyny, bo też nigdy nie miałam tego typu problemów ;/ Okres mam zawsze regularny, a ciało bardzo wyczulone na każde zmiany hormonów. Ja nawet po jakości włosów jestem w stanie określić, kiedy przyjdzie @ i czy była owulacja. Na szczęście to plamienie zamieniło się w taki bardzo gęsty śluz dziwnego koloru. Poczekam na czwartku i biegnę do lekarza, jeśli @ nie przyjdzie.
-
Blondik moim zdaniem obowiązkowo te: prolaktyna, progesteron, TSH, różyczka, toksoplazmoza, chlamydia, cytomegalia, przeciwciała przeciwko kardiolipinie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 11:04
Blondik lubi tę wiadomość
-
ja właśnie się zastanawiam jakie porobić bo tego jest cała masa, ale ja zachodzę w ciążę tylko mam problem żeby donosić. A to różnica i chyba nie ma sensu żebym tyle kasy wydawała
-
Marlena wrote:Blondik ta strona www.sesjedzieci.pl to Twoje dzieło? Zajmujesz się fotografią noworodkową?
Bo zdjęcia są rewelacyjne
tak;) zapraszam;)
eh, szoda, że nie mamy jeszcze swojego modela do zdjęćbyłoby szaleństwo...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 11:56
Anastazja85 lubi tę wiadomość
-
Ja po poronieniu zrobiłam toxoplazmozę, cytomegalię i różyczkę, TSH, p/ciała antykardiolipinowe i czasy krzepnięcia krwi (APTT, Pt, d-dimery i coś tam jeszcze ale nie pamiętam).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2014, 13:22
-
nick nieaktualnyfo09czka wrote:Witaj Gosiu: ) bardzo będę wdzięczna za namiary; * ja mialam zabieg w ubiegla środę jeszcze krwawie.. to mi codziennie przypomina co się stalo;/ czekam i model się by mój maluszek byl w pobranym materiale.. żebym mogla swojemu cierpieniu nadać sens...
do badań genetycznych wystarczy tylko kosmówka - wręcz nie chcą nigdy tkanek płodu. Ja robiłam badania w GENESIS w poznaniu. Osobiście polecam - koszt to 850 zł (płeć + zbadanie pod kątem genetycznych co do przyczyny poronienia). Wystarczy zadzwonić do nic - pokierują co i jak ... na ich koszt zamawia się kuriera który odbiera próbkę ze szpitala lub z innego miejsca. W momencie jak dostaną materiał to najpierw sprawdzają, czy nadaje się do badań - czy jest prawidłowy materiał i dopiero wtedy proszą o wykonanie przelewu.
Już kilkakrotnie pisałam że może są to duże pieniądze ale warto ... przede wszystkim możemy naszego szkraba zarejestrowac z USC, nadać mu imię ale przede wszystkim sprawdzimy czy nie doszło do wady genetycznej a tym samym zaoszczędzamy sobie nerwy, obwinianie się i naprawdę dużo pieniędzy na szukanie przyczyny gdzie indziej. Aby Pochować maluszka nie trzeba rejestrować, wystarczy zaświadczenie ze szpitala o pochodzeniu szczątek - tabliczkę z imieniem dziecka można zawsze później dorobić - my tak zrobiliśmy z mężem aby móc jak najszybciej pochować nasze maleństwo (Strata w 8 tyg / 10 tydz ciąży) -
nick nieaktualny
-
Blondik po pierwszym nie robiłam żadnych badań bo dziecko miało wadę genetyczną. A teraz było chyba puste jajo i właśnie jutro idę oddać krew do badań. Na genetyczne dają skierowania zazwyczaj dopiero po 3 poronieniu, a ja nawet tego 2 lekarzowi nie udowodnię bo jak zrobiłam betę to już była negatywna, bardzo szybko spadła. Ale postaramy się nawet u rodzinnego o skierowania do genetyka i na badanie nasienia