Aniołkowe Mamy [*]
-
WIADOMOŚĆ
-
anka418 cykle przed zajściem w ciaze miałam regularne 28dni,pp miesiaczke dostałam po 32dniachCzekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
nick nieaktualnyHmmmm... to pomóżcie mi to policzyć proszę bo ja chyba nie ogarniam...
17.08 zaczęłam plamić
21.08 poronilam
W zasadzie 2 dni temu przestałam plamic (po poronieniu miałam jasno brązowy śluz)
Kiedy mogę się spodziewać miesiączki skoro cykle miałam 27 dniowe? Jak to policzyć? Od którego momentu?
Dziękuję za pomoc :* -
Czarnaa94 wrote:MartaAlvi mów co u Was
Mam nadzieję że wszystko w porządku. W środę mam USG i już nie mogę się doczekać.
Mdłości trochę dokuczają, ale nie przytulamy się z kibelkiem
Generalnie nie jest tragicznie jeśli chodzi o dolegliwości. Za to brzuch mam ogromny od wiecznych wzdęć i pani w bibliotece dzisiaj zapytała się czy "się spodziewam?". Bardzo nie to zaskoczyło, bo faktycznie troche mi wywaliło ten brzuch, ale nie sądziłam, że ktoś obcy stwierdzi że to ciążą Ale miło mi się zrobiło w sumie.
Proszę mocno za nas trzymać kciuki w środę!
Czarnaa94, Mimi86, gosia86, menka lubią tę wiadomość
24.04.2014r. Zawsze będziemy Cię kochać Aniołku [*] 10tc
-
nick nieaktualny
-
Hej Dziewczyny!
Skserowałam ogółem trzy książki w takiej "naszej" tematyce. "Niebo istnieje.. Naprawdę!", "Cisza pod sercem" i "Kiedy dziecko każe na siebie czekać".
Ogólnie trochę miejsca to zajmuje i ciężko takie duże pliki wysyłać przez maila więc stworzyłam na cele Aniołkowych Mam taki jakby dysk w sieci. Tam wgrałam wszystkie te książki (jedna część jeszcze się wgrywa) i można stamtąd bezpośrednio pobrać Wymaga to jedynie zainstalowania jednej aplikacji. Ale ze względu na to że strona ovu jest raczej dostępna dla wszystkich to szczegółów nie będę podawać to na forum tylko w wiadomościach prywatnych. Żeby ktoś obcy niepotrzebnie czegoś nie namieszał czy nie usunął.
Anastazja85, inessa, Zemraa lubią tę wiadomość
[*] Arek - 19.01.2014
-
Ech zdenerwowalam sie dzisiaj na jedna mame z fioletowej strony. Zacytuje wam kawałek jej wpisu. Ta dziewczyna była dzisiaj na USG i dowiedziała sie,że będzie miała córke.
"Nie chce miec corki, nie chce zeby ze mna gotowala i sprzatala, nie chce jej czesac wloskow ani zeby mnie nasladowala, zawszze myslalam wszystko tylko nie corka! oczywiscie na zlosc musi byc inaczej, chce mi sie az palic ze zlosci! nie moge nad tym zapanowac i nic na to nie poradze
wiedzialam ze tak bedzie"
Jestem normalnie w szoku jak można tak mówić. My tu jesteśmy po stracie dzieciątek i dla nas jest najważniejsze,żeby mieć to dzieciatko i żeby było zdrowe.Ja mam juz 2 córki i też wolałabym synka ale jak bóg dałby mi 3 córke,to nigdy w zyciu bym tak nie pomyślała,że jej nie chce tylko kochałabym ją tak samo jak synka i modliłabym się,zeby tylko była zdrowa.
córcie 17 lat i 19 lat.
Moi 2 Anielscy synkowie [*] [*] 20.02.2014. (18tc)
Ciocia aniołka Julci (*) 24.01.2015 (37tc)
-
Ehh to tylko potwierdza jakie zycie jest "cuuudownieee spraaawiedliwe"! Mialam dzis slaby dzien, minal wlasnie miesiac od naszej straty... tak tesknie za tym stanem i za swiadomoscia, ze nosze dzidziusia...Aniołek [*] [8/08/2014] 10tc
Aniołek [*] [9/11/2017] 6tc
Isabella nasze szczęscie urodzona 25/04/2016 waga 3700g
-
maja35 wrote:Ech zdenerwowalam sie dzisiaj na jedna mame z fioletowej strony. Zacytuje wam kawałek jej wpisu. Ta dziewczyna była dzisiaj na USG i dowiedziała sie,że będzie miała córke.
"Nie chce miec corki, nie chce zeby ze mna gotowala i sprzatala, nie chce jej czesac wloskow ani zeby mnie nasladowala, zawszze myslalam wszystko tylko nie corka! oczywiscie na zlosc musi byc inaczej, chce mi sie az palic ze zlosci! nie moge nad tym zapanowac i nic na to nie poradze wiedzialam ze tak bedzie"
Jestem normalnie w szoku jak można tak mówić. My tu jesteśmy po stracie dzieciątek i dla nas jest najważniejsze,żeby mieć to dzieciatko i żeby było zdrowe.Ja mam juz 2 córki i też wolałabym synka ale jak bóg dałby mi 3 córke,to nigdy w zyciu bym tak nie pomyślała,że jej nie chce tylko kochałabym ją tak samo jak synka i modliłabym się,zeby tylko była zdrowa.
Wygląda jak wpis jakiejś durnej 16-latki. Żałość & trwoga. To dziewczę chyba nie wie jakie ma szczęście....
Rozmawiałam ze moją koleżanką. Za 3 tygodnie rodzi naturalnie. Wie, że jej dziecko jest chore. Nie dopytywałam jaka to choroba, ale jej słowa "nasz syn jest chory i nie wiem ile z Nami będzie..."
Dla mnie, dla Was, dla wielu kobiet wokół Nas liczy się to, żeby ciąża przebiegała nudno, i żeby na świat przyszedł zdrowy szkrab. Przecież to nie jest aż tak wiele. Ot normalne, kobiece marzenie...
A taka siksa wybrzydza jeszcze czy chłopczyk, czy dziewczynka... Wrrrrrrrr!!!!!! Brak słów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2014, 10:32
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
hej dziewczyny,
rzadko sie udzielam ale staram sie was czytac na bierzaco.
jestem w szoku po tym co napisała Maja. ze wogóle taka kobieta zostanie matką. szkoda mi malenstwa.
marta super ze u ciebie wszystko w porzadku. jak dobrze pamietam to chyba miru tez zaciążyła. gratuluje.
przykro mi ze tyle nowych dziewczyn dołączyło. mam nadzieje ze po kolei kazda z was bedzie do nas dołączać. pozdrawiam was ciepło...mój Aniołek Julia 22.05.2014 (14 tc) spij spokojnie moja iskierko
24.09.2006 Nikola
06.03.2015 Ineska
-
nick nieaktualnyHej kochane
Marlenko super pomysł
Maju poprostu nie skomentuje tego aż mie ścisneło w sercu
Blondik daj potem znac !!!
A mi jutro przypada termin porodu do tego miał byc to prezent dla mojego meza bo On ma jutro urodziny i jest mi bardzo cieżko myslałam,ze juz w miare sie uporałam z tym ale widac niestety nie!
Jak juz kiedys pisałam o naszej adopcji wczoraj do nas zadzwoniono i potwierdzili juz na 100%,że za tydzien 15.09 zaczynamy szkolenie adopcyjne bardzo sie cieszymy chociaz w sercu rodzi sie wiele pytan oraz jedna sprawa chce Maluszka bardzo pokochac ale też pytanie ale dlaczego nie moge sama urodzic ( od poczatku znajomosci z meżem chcieliśmy miec swoje dziecko ale też postanowilismy,ze jedno dziecko zaadoptujemy aby przekazac Mu naszą wspólną miłosc-jedno marzenie spełnia własnie a drugie niestety sie nie spełni).
Oj znów mnie na rozmyslanie wzieło przepraszam!
Pamietam o Was kochane moje buziaki
