Aniołkowe Mamy [*]
-
WIADOMOŚĆ
-
No ja podzwoniłam po paru miejscach i znalazłam termin na grudzień pod łodzią, bo tu na śląsku były terminy badań na lipiec-wrzesień 2015. No i planowaliśmy czekać do tego grudnia, no ale kazali dzwonić i pytać czy coś się zwolniło i zwolniło
jesteśmy już po badaniach, czekamy na wyniki
no ale niestety też trzeba jeździć bo 150km mamy do tego genosu.
Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
Em , a skad masz ta listę badań ? Co prawda mój giń kazał mi sie wstrzymać i nie iść ta droga zeby sie nie zadręczac bo to pierwsza nieudana próba , wiem ze to standard , ale korci mnie zeby zrobic podstawowe hormony tarczyce , a narzeczonego wysłać na badanie nasienia ....
Poza tym planujemy slub na przyszły rok a ja chcialabym zajść w ciaze najchętniej dzismuszę odczekać do nowego roku zeby sie zregenerować po zabiegu , a mój ukochany oświadczył ze chce zorganizować slub w sierpniu i zeby wszystko było po normalnemu slub -dziecko , i co ??? mam czekać rok??! Jestem wściekła na niego podświadomie do granic ! Chyba nie rozumie nie chce nie umie ! jak ta niestety nie udana wpadka rozbudziła chęć macierzyństwa we mnie ! Jak mijam te szczęśliwe miliony kobiet z brzuchami i wózkami mam ochotę wyć czemu one z łatwością donosiły zdrowe dzieci a mi sie nie udało !
16.09.15 3 puste jaja plodowe [*] [*] [*]
Jeszcze bedzie przepięknie ....!
-
Evee mi po 1 poronieniu też mówili że to normalne i się zdarza. O mojego partnera też się pytałam ale twierdził lekarz że na niego przyjdzie jeszcze czas bo skoro zachodzimy w ciąże a nie możemy jej utrzymać to trzeba szukać gdzie indziej winy.
U nas to znowu na odwrót sytuacja. Ja na razie bym odpuściła a mój mówi że nie ma co bo jesteśmy młodzi i musimy próbować.
-
Evee wrote:Em , a skad masz ta listę badań ?
http://www.poronienie.pl/warto-wiedziec/aspekt-medyczny/badania-po-poronieniu-2/badania-po-poronieniu/
Co do tarczycy badałaś w ciąży tsh? Jak tak to jaka wartość? Jak poniżej 2,5 to nie musisz się martwić.
Co do badań, to jest tak że na jakieś 80% ich nie potrzebujesz. Bo większość z nas tu nie wraca, ale niestety część wraca... Dlatego jak czujesz potrzebę i chcesz wydać kasę to czemu nie? Zawsze będziesz spokojniejsza w 2 ciąży. Ale większość badań jest drogich, immunologiczne to łącznie ok 500zł.
Co do nasienia, to jest to bardzo trudne badanie dla mężczyzn więc bądź delikatna...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2014, 19:53
Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
Mi moja ginekolożka mówiła, że skoro zaszłam w ciąże to jednak jesteśmy płodni więc badań hormonów płciowych nie zalecała, ale i tak zrobiłam. Wyszły w porządku. Jednak wiedziałam, że gdzieś musi być przyczyna więc dalej drążyłam temat. Niby wiedziałam, że mam niedoczynność tarczycy którą leczyłam, ale nie wiedziałam, że mam Hashimoto. Badania przeciwciał i zmiana endokrynologa pomogła.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2014, 18:43
eM lubi tę wiadomość
-
Haana, moja przyjaciółka cierpi od wielu lat na Hashimoto, ma tarczycę małego dziecka. Ale leczy się i regularnie bierze euthyrox. W tej chwili w bardzo dużej dawce. Urodziła 2 zdrowych dzieci. Żadnych komplikacji. Będzie dobrze!
-
Niestety lekarze często olewają sprawę... Ja też zaszłam w ciążę, nawet 2 razy więc jesteśmy płodni, i co z tego? Cykle regularne itd... A jednak prolaktyna i TSH za wysokie. Myślę że to nie jest przyczyna poronień, dlatego genetyczne i tak chcę zrobić.
agatka to nie prawda że skoro zachodzicie w ciążę a nie możecie utrzymać to u Twojego mężczyzny jest ok. Mogą być bakterie w nasieniu, mogą być uszkodzone plemniki. -
ja oczywiście również usłyszałam od lekarzy że za pierwszym razem tak się zdarza..... w czerwcu poroniłam drugi raz samoistnie 6tc a moja lekarka nie wzięła w ogóle tego pod uwagę! Napisała tylko sobie w karcie poronienie samoistne za znakiem zapytania... po tym zmieniłam lekarz byłam dopiero na pierwszej wizycie teraz październiku idę na kolejną i jestem ciekawa jak ta wizyta się zakończy.
Mam duży żal czasami sama do siebie że nie pochowałam mojego maleństwa.Teraz zbliża się pierwsza rocznica "urodzinowa" naszego aniołka w niebie.... jeżdżę na grób dzieci utraconych jak często mogę ... (mam około 70km z domu na cmentarz na grób). Siedziałam sobie dzisiaj z mamą i tak rozmawiałyśmy że mógłby taki pomnik powstać również w naszym mieście. W końcu jest tyle rodzin co straciło dziecko/ dzieci i dużo jest takich rodzin które nie mają swojego miejsca żeby zapalić tą świeczuszke bo również jak ja nie zdecydowali się na pochówek, wiem można zapalić świeczkę pod krzyżem ale wydaje mi się że to nie jest to, ja mam takie uczucie. Pomyślałyśmy z moją mamą że mogły byśmy zorganizować to żeby taki pomnik powstał w naszym mieście na cmentarzu przy grobach małych dzieci.... Co o tym myślicie? -
Czarna_88 Zasługujesz na to żeby móc zapalić znicz dla swojego skarbika, który teraz zapewne w najlepsze bawi się w niebie. Nie poddawaj się i działaj, wspieram:*
Ja teraz czekam na wyniki i jeżeli będzie bąbelek w pobranym materiale to zorganizujemy pochówek. Niestety spotykam sie z takim podejściem że cyt: "gdyby wszystkie tak robiły to by nie było miejsca na cmentarzu" masakra:/ wrrrr ja i tak zrobię to co serce mi podpowiada.
asiaaaaa bardzo mocno tulę:*Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2014, 11:07
Czarna_88 lubi tę wiadomość
-
fo09czka wrote:Czarna_88 Zasługujesz na to żeby móc zapalić znicz dla swojego skarbika, który teraz zapewne w najlepsze bawi się w niebie. Nie poddawaj się i działaj, wspieram:*
Ja teraz czekam na wyniki i jeżeli będzie bąbelek w pobranym materiale to zorganizujemy pochówek. Niestety spotykam sie z takim podejściem że cyt: "gdyby wszystkie tak robiły to by nie było miejsca na cmentarzu" masakra:/ wrrrr ja i tak zrobię to co serce mi podpowiada.
asiaaaaa bardzo mocno tulę:*
masakra jak ludzie nas traktują i podchodzą do tego co chcemy z robić z naszymi dziećmi. Nie ważne ile dziecko ma tygodni miesięcy- to zawsze będzie nasze dziecko ! -
nick nieaktualnyasiaaaaa, moc uścisków dla Ciebie
Ja zapisałam się dzisiaj do Genosu w Strońsku
Super babka w rejestracji
Po nowe skierowanie nie muszę iść bo to, że wpisana jest tam jakaś inna klinika jest bez znaczenia.
Ważna jest pieczątka i ważność skierowania.
Wstępnie jesteśmy umówieni na 19 grudnia, ale kobietka kazała dzwonić, zobaczymy
Jutro planuje badać tarczycę.
TSH, ft3 ft4 48zł
Korci mnie jeszcze anty TPO i TG ale nie mam pojęcia ile kosztująnie dopytałam.
U mnie w laboratorium badania:
przeciwciała antykardiolipidowe
Antykoagulant tocznia
Przeciwciała przeciwjądrowe ANA
Przeciwciała przeciwko antygenom łożyska
i kosztują 325zł
Kosmos dla mnie. Zastanawiam się czy robić, zwłaszcza, że i tak jestem już jestem 2 miechy po poronieniu i nie wiem czy wyjdą jak powinny. Chyba, że dostane skierowanie jakimś cudem. -
Też byliśmy tam w strońsku
o dziwo tam przyjmuje ten kierownik - profesor
jak będziecie tam jechać to daj znać, opowiem ci jak tam dotrzeć. Bo mieścina maaaaaaalkeńka
ale ten genos ciężko znaleźć
A antykardiolipidowe i ANA powinny wyjść, ale fakt warto mieć skierowanie bo to sporo kasy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2014, 13:37
Aniołek 12tc -18.04.2014 [*]
Aniołek 8tc -25.08.2014 [*]
Maks - ur 08.09.2015
Nataniel 18tc - 20.12.2017 [*] -
nick nieaktualnyeM wrote:Też byliśmy tam w strońsku
o dziwo tam przyjmuje ten kierownik - profesor
jak będziecie tam jechać to daj znać, opowiem ci jak tam dotrzeć. Bo mieścina maaaaaaalkeńka
ale ten genos ciężko znaleźć
A antykardiolipidowe i ANA powinny wyjść, ale fakt warto mieć skierowanie bo to sporo kasy...
zapisałam się do ginekologa - bede walczycWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2014, 13:47
eM lubi tę wiadomość