Aniołkowe Mamy [*]
-
WIADOMOŚĆ
-
No to jest tego sporo. Musze sprawdzić jakie wyniki miałam robione po 2 poronieniach bo juz nie pamiętam. I poczytać trochę. Ja miałam cukrzycę ciążowa z Kacperkiem i bombelkami leczona insuliny. Ale temu raczej zaradzić się nie da.
Dziękuję.Nikt nigdy mnie nie zrozumie... -
Kochane dziewczyny, wczoraj bylam u psychologa. Jakiejs wielkiej ulgi nie czuje, ale dostalam leki I na pewno bede kontynuowala wizyty. Po za tym od 4rano jestem, w samochodzie. Jedziemy troche odpoczac. Zycze wszystkim spokojnego weekendu.Nikt nigdy mnie nie zrozumie...
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 13:36
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
Nigdy inny nie zrozumie nas, jak osoby, które same przeżyły stratę.
Wiem, że są ludzie,którzy nie doświadczyli, a starają się wesprzeć miłym słowem. Ale wiadomo, że to nie jest to.
Czuję się średnio, dziękuję. Ale to ze względu na to, że mam ciągle 37 stopni i czuję się jakbym była chora. Najwięcej energii mam o 4 nad ranem;)
Byłam moje drogie, oczywiście, jak zwykle, na kolejnym badaniu. Eh, cała ja.
21.09 139,40
23.09 307,40
25.09 704
Czyli ładnie przyrasta, nawet o 120-130%. Cieszę się i jestem troszkę spokojniejsza. Ale zawsze zostaje ale..
Lekarza mam w środę 30.09.2015..
Nastawiam się, że już będzie dobrze i nie będzie 3 straty..
Pozdrawiam Was cieplutko;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 10:36
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziękuję kochana za wsparcie..
Tego plamienia jest bardzo mało.
Mój lekarz kazał mi brać 2 razy po 2 lutki dowciapnie.
Mam nadzieję, że to pękło naczynko, bo trochę bolą mnie pachwiny..
Dziś podlecę na betę i progesteron.
Jak się czujesz Meg?Meg0809 lubi tę wiadomość
-
Część dziewczyny bardzo dawno mnie nie było na tej stronie i dużo z was może mnie nie znać ... widzę ze jest dużo nowych mam aniołków
.... nie powinno tak być...
Chciałam wam powiedzieć ze nie możecie się poddawać i musicie próbować myśleć pozytywnie... Wiem ze to jest strasznie trudne. Wasze aniołki czuwają nad wami i będą was wspierać...
My się nie poddalismy i od dwóch tygodni mam swojego syna przy sobie.
Życzę wam z całego serca żebyście niedługo tulily swoje maleństwa A aniołki będą bardzo czuwać nad tymi skarbami oraz życzę wam duzo siły w tej walce ii trzymam bardzo kciuki za was wszystkie.Meg0809, enines, enines, enines, Leeila26, Anastazja85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWesołek nie martw się wszystko będzie dobrze na pewno
w końcu którejś z Nas musi się udać przerwać tą passę. Ja czuję się coraz lepiej w końcu mam moją kochaną babunie w niebie także liczę, że Nam pomoże
Byłam ostatnio u lekarza, także teraz zaczynamy obserwacje cyklu i owulacji sprawdzimy 2 cykle jak będzie dobrze to hsg przede mną a jak nic nie pomoże to inseminacja. Trzeba pomóc szczęściu i ruszyć do przodu. -
nick nieaktualnyWesołek najpierw staraliśmy się chyba z 4 miesiące i się udało. Potem niestety się skończyło ;( 29 mają 2014 miałam zabieg usunięcia ciąży po 3 miesiącach dostałam krwotoku bo się okazało że coś zostało i pod koniec września miałam histeroskopię. Do lutego brałam hormony żeby wszystko uspokoić i od tamtej pory się staramy ale bez rezultatu.
-
nick nieaktualnyNo niby hsg pomaga ale moja pani doktor sądzi że nie w tym tkwi problem bo jednak w ciążę zaszłam ale można spróbować, od czegoś trzeba zacząć. Muszę w końcu od czegoś zacząć bo zwariuje jak będę tkwiła ciągle w tym samym punkcie. Oboje zdrowi i żadnych przeszkód a jednak coś nie tak.