X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Aniołkowe Mamy [*]
Odpowiedz

Aniołkowe Mamy [*]

Oceń ten wątek:
  • Kamila ;) Autorytet
    Postów: 1006 538

    Wysłany: 24 listopada 2015, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Światełko dla Twojego Szymonka [*], oraz wszystkich Aniołków....[*]

    :( Nawet nie wiem co napisac, bo zadne słowa nie opisza tego bólu i żadne go nie zmniejsza...Życzę Wam jeszcze więcej siły i wytrwałości.

    ma6n13bx3stfpcr8.png
  • BlueBerry23062015 Ekspertka
    Postów: 131 70

    Wysłany: 24 listopada 2015, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zbliża sie kolejna godzina "zero"..25 dzień miesiąca 00:32..

    Mam strasznie mieszane uczucia..chcialabym bobaska..ale czasem mam wrażenie ze to będzie takie dzieciątko zamiast..ze takie pocieszenie zamiast Szymonka..chociaz wiem ze wcale by tak nie bylo..ale czasem taka myśl mi przez głowę przebiegnie narobi szumu i ucieknie uszami ;)

    "Ważne, że jesteś..nie ważne gdzie!
    I to się liczy, a reszta nie!
    Szymon ur. 23.06.2015 / 23:57
    zm. 25.06.2015 / 00:32

    f2w3flw1lpuzx0i9.png
  • MamaMikołajka Autorytet
    Postów: 578 282

    Wysłany: 24 listopada 2015, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlueBerry u mnie 25ty tez jest "tą datą" :(

    Wiesz jak kobiety mają na ziemi po kilkoro dzieci to przecież kochają wszystkie. Nie jest tak, że jak się rodzi kolejne dziecko to zaczyna je bardziej kochac a do starszych dzieci uczucie maleje. Wszyskie kocha tak samo, każdw jest dla niej odrębnym człowiekiem. Kolejne dziecko nie będzie zamiast Szymonka, będzie jego rodzeństwem i będzie miało w Twoim sercu tak samo ważne miejsce jak Szymek.
    A tak na marginesie to pomyśl czy jakby Szymek żył to chciałby mieć rodzeństwo? Myślę, że tak :)
    Kiedyś będziesz gotowa...

    230515, kasiulkaa lubią tę wiadomość

    Mikołajek 37tc +25.02.2015
    Jesteś Naszą Cząstką w Niebie
    p19uk0s3pwl33l3g.png
  • BlueBerry23062015 Ekspertka
    Postów: 131 70

    Wysłany: 24 listopada 2015, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamoMikołajka wiem ze Maluch nie bedzie zamiast..ja mam po prostu głupie myśli..ja od 5 miesięcy szukam winnych..szukam winy w sobie..

    Poszłam dzis biegac..po raz pierwsi po CC poszłam biegac...mieszkam na peryferiach miasta wiec bieganie miedzy polami i jeziorami to byla codzienność..muzyka grala w słuchawkach a ja pelna szczęścia bieglam..i nagle ni z tego ni z owego zaczelam ryczec..stanelam pomiędzy polami i ryczałam..mialam wrażenie ze wyplakalam caly żal i smutek..cala zlosc i frustracje..wrocilam do domu zapalilam świeczkę i poczułam ulgę..

    Szymi chciałby miec rodzeństwo..ja bym chciała żeby miał rodzeństwo..
    Kiedys gdy juz wybiegam resztę smutku..reszte żalu do wszystkich i samej siebie..bede gotowa :)

    Życzę Wam Kochane spełnienia najskrytszych marzeń które gdzies tam w głębi serducha się tla

    Lies, pati87 lubią tę wiadomość

    "Ważne, że jesteś..nie ważne gdzie!
    I to się liczy, a reszta nie!
    Szymon ur. 23.06.2015 / 23:57
    zm. 25.06.2015 / 00:32

    f2w3flw1lpuzx0i9.png
  • Lies Przyjaciółka
    Postów: 113 64

    Wysłany: 25 listopada 2015, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlueBerry ten oczyszczający płacz jest potrzebny, mi też często pomaga. Czasami łapie tak nagle i jest wszechogarniający, ale pomaga pozbyć się smutku i żalu, dokładnie tak jak napisałaś.

    Synek 12.09.2010 - mój kochany urwisek :)
    Maluszek 12 tc [*] 23.07.2015
    oar890bvvi3ka2ni.png
  • pati87 Autorytet
    Postów: 2474 1509

    Wysłany: 25 listopada 2015, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blueberry
    Dokładnie tak jak mówisz jak przeżyjemy naszą żałobę, poczucie smutku i żalu będziemy gotowe na starania o następne dziecko.
    To samo mi psycholog mówiła.
    Bo teraz jest dla nas jeszcze na to za wcześnie.

    Musimy się pożegnać z naszymi aniolkami kończąc żałobę wtedy będziemy gotowe. Bo gdy nie pozegnamy się z jednym dzieckiem to kolejne dziecko nam zastępuje to stracone a tak nie powinno być bo żadne kolejne dziecko nie może nam zastąpić naszych aniołków.

    iv09df9hp0ju3od9.png
    28.09.2015 mój kochany aniołek Ksawierek 20tc [*]
    polimorfizm C.677C/T heterozygota MTHFR

  • MamaMikołajka Autorytet
    Postów: 578 282

    Wysłany: 25 listopada 2015, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlueBerry23062015 wrote:
    MamoMikołajka wiem ze Maluch nie bedzie zamiast..ja mam po prostu głupie myśli..ja od 5 miesięcy szukam winnych..szukam winy w sobie..

    Poszłam dzis biegac..po raz pierwsi po CC poszłam biegac...mieszkam na peryferiach miasta wiec bieganie miedzy polami i jeziorami to byla codzienność..muzyka grala w słuchawkach a ja pelna szczęścia bieglam..i nagle ni z tego ni z owego zaczelam ryczec..stanelam pomiędzy polami i ryczałam..mialam wrażenie ze wyplakalam caly żal i smutek..cala zlosc i frustracje..wrocilam do domu zapalilam świeczkę i poczułam ulgę..

    BlueBerry te "głupie myśli" są niestety normalne. Pewnie większość z nas je ma/miała. I to szukanie winy w sobie też jest normalne. Ale pamiętaj, że Szymek nie odszedł przez Ciebie. Jestem przekonana, że jakbyś tylko mogła, jakby ktoś Ci pozwolił to oddałabyś swoje życie jeżeli to mogłoby uratować Twojego Synka. Jesteś dla Niego wspaniałą Mamą i On o tym wie.

    Wiesz jak przeczytałam Twój powrót do biegania po cc to jakbym czytała o swoim "pierwszym razie" kilka miesięcy po cc. Wszystko się zgadza: muzyka w uszach, radość, a potem wielkie łzy, bezsilność, w końcu to uczucie dziwnego spokoju, zgadza się nawet to że ja też biegam między polami ;-)

    W tym kolejnym 25tym w naszym życiu wysyłam dużo kolorowych światełek do Nieba dla Twojego Synka, a do Ciebie ciepłe myśli...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 09:15

    Mikołajek 37tc +25.02.2015
    Jesteś Naszą Cząstką w Niebie
    p19uk0s3pwl33l3g.png
  • kasiulkaa Ekspertka
    Postów: 199 109

    Wysłany: 25 listopada 2015, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny i ja wysyłam kolorowe światełka do Nieba dla Waszych dzieciaczków!

    Płacz jest naprawdę potrzebny i daje wielką ulgę. Czasami jak się powstrzymuję dłuższy czas to tylko głębiej wpadam w czarną dziurę. Miałam ciężką niedzielę pod tym względem (rodzinne spotkanie - mam 3 siostrzenice, 3 siostrzeńców i bratanka). Poszłam do kuchni i ryczałam. Po jakimś czasie poczułam spokój i taką ulgę jakbym z serca i psychiki zrzuciła tonę emocji.
    Ja też się obwiniałam i biorąc pod uwagę, że u mnie odkleiło się łożysko to wiem, że była to wina mojego organizmu, ale Bóg mi świadkiem, że tego nie chciałam, że oddałabym życie za synka ...jakby to było tylko możliwe.
    Miałam taki moment, że bardzo mocno zastanawiałam się nad dzieleniem miłości między aniołkiem a przyszłym rodzeństwem i moja mama powiedziała bardzo ładnie, że jak pojawia się nowe dziecko to miłość się mnoży nie dzieli ( a wie co mówi, bo ma 4 dzieci) :) A druga kwestia- planowaliśmy dwójkę dzieci z małym odstępem czasu, więc tak czy inaczej rodzeństwo dla synka by się szybko pojawiło i wiem, że on by tego chciał.
    No i patrząc na to co napisałam - wszystko ładnie pięknie tylko psychicznie trzeba przełamać barierę strachu, a to jeszcze przede mną.
    Miłego dnia kochane!

    moje serduszko kochane, mój syneczek [*] 7 maja 2015 r. (30 tc)
  • MamaMikołajka Autorytet
    Postów: 578 282

    Wysłany: 25 listopada 2015, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulkaa strach juz pozostanie z nami na zawsze, ale przyjdzie taki dzień, że pragnienie posiadania kolejnego dzieciaczka będzie silniejsze niż strach - wiem co mówię.

    Piękne słowa powiedziała Twoja Mama - powinnyśmy je sobie wszystkie wytatuować żeby zawsze mieć je na oku :)

    Mikołajek 37tc +25.02.2015
    Jesteś Naszą Cząstką w Niebie
    p19uk0s3pwl33l3g.png
  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 25 listopada 2015, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_Mai czytasz jeszcze czasami to forum. Ty rodziłaś w Płocku? Napisz tu lub na priv (wysłałam ci zaproszenie do przyjaciółek), który lekarz tak dobrze się tobą zajął i w którym szpitalu rodziłaś.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 10:57

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • kasiulkaa Ekspertka
    Postów: 199 109

    Wysłany: 25 listopada 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaMikołajka masz rację - strach pozostanie z nami na zawsze :( idealnie ujęłaś to o co mi chodziło: "pragnienie posiadania kolejnego dzieciaczka będzie silniejsze niż strach". Mam nadzieję, że to przyjdzie...

    moje serduszko kochane, mój syneczek [*] 7 maja 2015 r. (30 tc)
  • MamaMikołajka Autorytet
    Postów: 578 282

    Wysłany: 25 listopada 2015, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyjdzie mogę Ci to obiecać :)

    antoninina lubi tę wiadomość

    Mikołajek 37tc +25.02.2015
    Jesteś Naszą Cząstką w Niebie
    p19uk0s3pwl33l3g.png
  • BlueBerry23062015 Ekspertka
    Postów: 131 70

    Wysłany: 25 listopada 2015, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusie Aniołków

    kiedys wszystkie poczujemy spokój, mysli sie uspokoją, a na serduchu zrobi nam sie lzej..i nie dlatego ze zapomnimy, bo zapomniec sie nie da...poza tym czy my tak na prawde chcemy zapomniec? Bo ja nie...zapomniec mozna o pomyłkach...mój Aniołek to nie była pomyłka..moj Maluch to była najwspanialsza chwila jaka mi sie trafiła...

    Chwila urlopu która teraz mam w pracy działa na mnie oczyszczająco...układam mysli, podejmuje wazne decyzje...a w chwili obecnej ide biegac ;)

    Pozdrawiam Kochane <3

    antoninina, pati87 lubią tę wiadomość

    "Ważne, że jesteś..nie ważne gdzie!
    I to się liczy, a reszta nie!
    Szymon ur. 23.06.2015 / 23:57
    zm. 25.06.2015 / 00:32

    f2w3flw1lpuzx0i9.png
  • kasiulkaa Ekspertka
    Postów: 199 109

    Wysłany: 25 listopada 2015, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaMikołajka Trzymam Cię za słowo ;) :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 11:25

    antoninina lubi tę wiadomość

    moje serduszko kochane, mój syneczek [*] 7 maja 2015 r. (30 tc)
  • antoninina Autorytet
    Postów: 352 165

    Wysłany: 25 listopada 2015, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, w tym ciężkim dla Was dniu jestem z Wami myślami, a dla Waszych kochanych Dzieci wysyłam światełka do nieba.

    Zgadzam się z Wami, że płacz bardzo oczyszcza i pomaga, tak jakby nasze ciężkie emocje się skraplały.. podobnie jest chyba z wysiłkiem fizycznym. Oczywiście jak już się go podejmie po pokonaniu własnego lenia ;)

    Nasza Zochulka <3 34 tc [*] 11.09.2015
    slodkogorzkiswiat.blog.pl
    Antoś <3 nasza radość, ur. szczęśliwie 07-08-2017
  • antoninina Autorytet
    Postów: 352 165

    Wysłany: 25 listopada 2015, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlueBerry23062015 wrote:
    Mamusie Aniołków

    kiedys wszystkie poczujemy spokój, mysli sie uspokoją, a na serduchu zrobi nam sie lzej..i nie dlatego ze zapomnimy, bo zapomniec sie nie da...poza tym czy my tak na prawde chcemy zapomniec? Bo ja nie...zapomniec mozna o pomyłkach...mój Aniołek to nie była pomyłka..moj Maluch to była najwspanialsza chwila jaka mi sie trafiła...

    Pięknie to napisałaś :*
    Jeśli miałabym kiedykolwiek zapomnieć o mojej Córeczce, to po prostu nie chcę się znać :( oprócz miłości Męża to właśnie ten czas spędzony z Zosią był najcudowniejszy w moim życiu <3 będzie na zawsze w moim sercu i pamięci

    BlueBerry23062015, Kamila ;) lubią tę wiadomość

    Nasza Zochulka <3 34 tc [*] 11.09.2015
    slodkogorzkiswiat.blog.pl
    Antoś <3 nasza radość, ur. szczęśliwie 07-08-2017
  • BlueBerry23062015 Ekspertka
    Postów: 131 70

    Wysłany: 25 listopada 2015, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po zimie kiedy mrozy zejdą gdy przebiśniegi i krokusy wyjdą na swiatlo dzienne..na cmentarzu powstanie pomniczek :) usiadlam dzis i znalazłam taki maly śliczny :)
    Na pierwsze urodziny dzieci dostaja bujaczki misiaczki koniki a Szymek dostanie nagrobek :/
    Sądzicie ze na wiosnę stawianie pomniczka bedzie O.K? Teraz nam odradzali bo ziemia musi osiąść..
    Gdybym wiedziała jak sie tu zdjęcia dodaje to bym Wam pokazala co wybrałam..moj usmiechnal sie pod nosem i powiedzial ze śliczny..maly skromny ale śliczny :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 17:39

    "Ważne, że jesteś..nie ważne gdzie!
    I to się liczy, a reszta nie!
    Szymon ur. 23.06.2015 / 23:57
    zm. 25.06.2015 / 00:32

    f2w3flw1lpuzx0i9.png
  • Angelina Autorytet
    Postów: 323 164

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas pomniczek stanął przed Wszystkimi Świętymi. Muszę Ci powiedzieć, że było to dla mnie mega trudne. Pierwsze wizyty w zakładzie kamieniarskim skończyły się atakiem płaczu i wymiotami. Ale teraz ciszę się że już stoi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 18:31

    km5s8u69q08sfsa9.png
    zem38iik979vtlfe.png
    UKOCHANY FRANUŚ *09-02-2015r + 09-02-2015r. 29tc żył 1,5 godz.
    n59yi09kveaj4gx0.png
  • antoninina Autorytet
    Postów: 352 165

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlueBerry - niestety, już nie do nas należy rodzaj prezentów dla naszych dzieci :( los za nas zdecydował...

    Jestem przekonana, że wybrałaś najpiękniejszy pomniczek. Wiosna, w przeciwieństwie do zimy, to dobry czas.
    Jeśli chcesz nam pokazać to na fioletowych stronach jest wątek pt. "Dodawanie zdjęć" i tam dziewczyny wyjaśniają. Generalnie chodzi o to, że musisz użyć jakiejś zewnętrznej stronki, tam załadować zdjęcie, a tu tylko wkleić link.

    Nasza Zochulka <3 34 tc [*] 11.09.2015
    slodkogorzkiswiat.blog.pl
    Antoś <3 nasza radość, ur. szczęśliwie 07-08-2017
  • antoninina Autorytet
    Postów: 352 165

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aż sprawdzę czy działa

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3e08153083ae.jpg

    edit:
    Działa :D
    korzystałam ze strony http://naforum.zapodaj.net/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 18:44

    230515, Lies, Monikkk, MamaMikołajka, lena89 lubią tę wiadomość

    Nasza Zochulka <3 34 tc [*] 11.09.2015
    slodkogorzkiswiat.blog.pl
    Antoś <3 nasza radość, ur. szczęśliwie 07-08-2017
‹‹ 808 809 810 811 812 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ