Aniołkowe Mamy [*]
-
WIADOMOŚĆ
-
Mayes wrote:Mi prawie nic nie powiedziala.dzięki.Obym szybko przestala plamic. W ciazy czulam sie fantastycznie i dbalam o siebie no i na marne (mam nadzieje ze szyblo wroce do formyMama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Wydaje mi się że z tymi zaleceniami os lekarzy to też trzeba podzielić przez dwa. Każda z nas jest inna i sama poczujesz kiedy jest dla.ciebie ok abyś w 100% wróciła do starań. Ta pierwsza miesiączka potrzebna jest aby się macica zluscila bo poronienie usuwa tylko część gdzie bobo było.Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Dziękuję Kim to moze jednak poczekam do sierpnia teraz troszke odpoczniemy.Dochodze do siebie psychicznie juz brakuje mi łez. Boje sie dnia pogrzebu to troche za dlugo czekania.Koniec listopada i wiele rodzicow.Boje sie ze w poloeie bede musuala wyjsc bo jie wytrzymam. Zobacze moze zapisze sie do grupy wsparcia przed pogrzebem.Tutaj wiele robia dla rodzicow ktorzy staracili dzieci. Zobaczymy co czas pokaze.Aniołeczek [*] 29.06.2016
-
Mayes wrote:Dziękuję Kim to moze jednak poczekam do sierpnia teraz troszke odpoczniemy.Dochodze do siebie psychicznie juz brakuje mi łez. Boje sie dnia pogrzebu to troche za dlugo czekania.Koniec listopada i wiele rodzicow.Boje sie ze w poloeie bede musuala wyjsc bo jie wytrzymam. Zobacze moze zapisze sie do grupy wsparcia przed pogrzebem.Tutaj wiele robia dla rodzicow ktorzy staracili dzieci. Zobaczymy co czas pokaze.Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Mayes wrote:Skoro w 14 tyg poronilas to co ona gada jak juz ruchy czulas i mialo serduszko u mnie tez.ja nie wiem juz bo skoro takie chore bylo to i tak flugo przeżyło nie wiem a plrmnik uszkodzony niby jak mogl dotrzec fo jajeczka.
hej na poprawę nasienia u mężczyzny możesz sobie kupić internetowo lub zamówić w aptece bardzo dobre tabletki o nazwie Fertil Man Plus tylko że koszt to 170 zł ale jest tam 90 tabletek ..
Co do lekarzy to jak płód obumiera to większość zwala że dziecko miało wady genetyczne i że to był przypadek może i w większośći tak ale w większości też mówią że następnym razem będzie dobrze mi tak mówili ale co się okazało kolejna ciąża i to samo . dziwne tylko że dziecko perfekcyjnie się rozwijało z tygodnia na tydzień a tu nagle po tygodniu obumarło , a jak miałam bóle brzucha w ciąży to mnie wyśmiał i powiedział że ma mnie pobolewać z tym że mnie bolało dość mocno . jak zrobiłam sobie badanie na witaminę D i wyszedł niedobór to tak samo wyleciał z tekstem '' czy myślę że poroniłam przez brak witaminy''
Im się w ogóle dać skierowania na jakieś badania , ja robiłam wszystko prywatnie i co się okazało mam przeciwciała , a jak mówiłam do lekarza wcześniej że może jakieś badania bym porobiła to nic się nie odezwał dał tylko na tarczyce i glukozę , po tym wszystkim zmieniłam lekarza i trafiłam na bardzo fajna doktorkę która naprawdę się przejęła tym że 2 ciąże straciła i mówiła że będzie się starać wszystko zrobić bym następną ciąże donosiła .. Ona od razu mi poleciła witaminy że jak zajdę to żebym sobie brała i wit D która jest bezpieczna dla kobiet w ciąży ..
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Mayes wrote:A napiszcie mi. Bo znow glupia jestem. Po lyzeczkowaniu przychodzi owulacja czy mam czekac do okresu i po okresie ma byc ta pierwsza owulacja?
Hej to zależy od organizmu. Ja 1 ciąże poroniłam tylko dostając tabletki cytotec przed pierwsza miesiączką miałam owulację w 30 dniu po poronieniu dostałam okres i od razu zaszłam w ciąże . Po poronieniu tabletkami jak się dobrze kobieta czuję to lekarze pozwalają się od razu starać , teraz stwierdzili że będą mnie łyżeczkować mam już 50 dzień po łyżeczkowaniu i okresu brak ale owu kalendarz zaznaczył owulację i niby na 20 lipiec powinnam dostać okres czyli praktycznie 2 miesiące bez okresu .. tylko w międzyczasie plamienia występowały . lekarz kazał odczekać 3 miesiące ale mówił że jak byśmy bardzo chcieli to po 2 można niby próbować tylko nie wcześniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2016, 13:17
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
czarnulka24 wrote:hej na poprawę nasienia u mężczyzny możesz sobie kupić internetowo lub zamówić w aptece bardzo dobre tabletki o nazwie Fertil Man Plus tylko że koszt to 170 zł ale jest tam 90 tabletek ..
Co do lekarzy to jak płód obumiera to większość zwala że dziecko miało wady genetyczne i że to był przypadek może i w większośći tak ale w większości też mówią że następnym razem będzie dobrze mi tak mówili ale co się okazało kolejna ciąża i to samo . dziwne tylko że dziecko perfekcyjnie się rozwijało z tygodnia na tydzień a tu nagle po tygodniu obumarło , a jak miałam bóle brzucha w ciąży to mnie wyśmiał i powiedział że ma mnie pobolewać z tym że mnie bolało dość mocno . jak zrobiłam sobie badanie na witaminę D i wyszedł niedobór to tak samo wyleciał z tekstem '' czy myślę że poroniłam przez brak witaminy''
Im się w ogóle dać skierowania na jakieś badania , ja robiłam wszystko prywatnie i co się okazało mam przeciwciała , a jak mówiłam do lekarza wcześniej że może jakieś badania bym porobiła to nic się nie odezwał dał tylko na tarczyce i glukozę , po tym wszystkim zmieniłam lekarza i trafiłam na bardzo fajna doktorkę która naprawdę się przejęła tym że 2 ciąże straciła i mówiła że będzie się starać wszystko zrobić bym następną ciąże donosiła .. Ona od razu mi poleciła witaminy że jak zajdę to żebym sobie brała i wit D która jest bezpieczna dla kobiet w ciąży ..Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
To kupie sobie witamine C, Magnez i wapno a dla meza cynk. Kwas foliowy z jodem i b6 juz mam i witaminę d3 biore codziennie. Tu w Niemczech nie robili mi nawet bety. Moja lekarka dostala wyniki genetyczne chyba nie klamaliby bo jaki mieliby w tym cel. Ale witaminy bede brala na wlasna rękę. Nawt nie powiedziala mi jakie leki przeciwskurczowe brac.teraz i tak nie zmienie lekarza bo bardzo ciężko tu. Lekarka sama sie przyznala ze stracila trzy ciąże to powinna teraz mi pomoc ale do tej pory nie uslyszalam nic bym brala jakies witaminy.Niemcy to jakis dziwny narod. Teraz musze sie przyzwyczaić do jedzenia mięsa bo jade na rybach i kurczaku i schudlam strasznie a cycki jakie małe.Aniołeczek [*] 29.06.2016
-
Mayes wrote:To kupie sobie witamine C, Magnez i wapno a dla meza cynk. Kwas foliowy z jodem i b6 juz mam i witaminę d3 biore codziennie. Tu w Niemczech nie robili mi nawet bety. Moja lekarka dostala wyniki genetyczne chyba nie klamaliby bo jaki mieliby w tym cel. Ale witaminy bede brala na wlasna rękę. Nawt nie powiedziala mi jakie leki przeciwskurczowe brac.teraz i tak nie zmienie lekarza bo bardzo ciężko tu. Lekarka sama sie przyznala ze stracila trzy ciąże to powinna teraz mi pomoc ale do tej pory nie uslyszalam nic bym brala jakies witaminy.Niemcy to jakis dziwny narod. Teraz musze sie przyzwyczaić do jedzenia mięsa bo jade na rybach i kurczaku i schudlam strasznie a cycki jakie małe.Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
A mi cholera zadnej bety nie zrobili chyba ze mnie nie poinformowalu w szpitalu jakie wyniki.Nic nie podają chyba trzeba się samemu pytac.masakra jakas.Jutro dzwonie do gina bo sie zdenerwowalalam. Mi wyszło ze cytomegalie mialam w przeszlosci
A tak to nic nie mialam. Jeszcze musze zs szpital zaplacic 20 euro niby nie duzo ale to nie moja wina ze dostalam zapalenie pęcherza i musislam zostac noc zostac.Za dzien sciagsja 10 euro.Jeszcze raz napisze ze to są zasrane Niemcy oprócz mojego mezusia on kochany jestAniołeczek [*] 29.06.2016
-
Mayes wrote:A mi cholera zadnej bety nie zrobili chyba ze mnie nie poinformowalu w szpitalu jakie wyniki.Nic nie podają chyba trzeba się samemu pytac.masakra jakas.Jutro dzwonie do gina bo sie zdenerwowalalam. Mi wyszło ze cytomegalie mialam w przeszlosci
A tak to nic nie mialam. Jeszcze musze zs szpital zaplacic 20 euro niby nie duzo ale to nie moja wina ze dostalam zapalenie pęcherza i musislam zostac noc zostac.Za dzien sciagsja 10 euro.Jeszcze raz napisze ze to są zasrane Niemcy oprócz mojego mezusia on kochany jest
Nie może tak bycMama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Mayes ja ide jutro do ginka to moze sie dowiem jakie badania robili w szpitalu bo trzy strzykawy mi upuszczali. Wlasnie co do podtrzymywania ciazy to dziwne tu maja podejscie. Ja jak zaszlam w pierwsza ciaze to co prawda nie mialam plamien ale zbadalam kontrolnie progesteron i wyszedl troche niski, mieraz bez ciazy mialam wyzszy wynik. Ginek przepisal mi luteine. Do Niemiec jak przyjechalam to zapisalam sie do lekarza i bylam u niego w 10 tyg. i jak powiedzialam ze biore lutka to kazal odrazu odstawic bo skoro ciaza zdrowa to po co . Wtf strassnie mnie to wtedy wkurzylo bo nawet badan mi nie zrobil ...
-
Witam dziewczyny i ja jestem aniołkową mamusią, 6.07.2016 miałam zabieg łyżeczkowania, to był 10tc,ale rozwój zarodka zatrzymał się w 6tc. Czekam na wynik badania histopatologicznego, z nim pójdę do lekarza i zobczę kiedy dostaniemy zielone światło, chciałabym jak najszybciej się starać, w tą ciążę udało nam się zajść w 15cs. Odnośnie pobierania krwi to mi też pobrali 3 fiolki ale na wypisie mam podane wyniki, to zwykła morfologia i z racji mojej tarczycy też TSH i FT4.
Odnośnie wit D, w szpitalu lekarz nam powiedział że teraz niemal każdej ciężarnej każą ją brać, a pediatrzy alarmują że dzieci rodzą się z zarośniętym ciemiączkiem! Więc też trzeba z tym uważać, nie każda potrzebuje dodatkowej suplementacji -
Witaj Myszk@.
U mnie zrobili lyzeczkowanie 12 dni temu. Dzis plamilam ale troche fizycznie popracowalam i znow krwawienie wróciło. Nie wiem czy to nie przez prace. Jutro dzwonie do mojej ginekolog a jak nic nie powie to dzwonie do szpitala i będę ptosila kobietę ktora mi robila ten zabieg.Wszyscy mówią że jest ok sle czrmu krwawie raz mocniej raz tylko plamie i poznirj znow krew.Aniołeczek [*] 29.06.2016
-
Witaj Myszk@.
U mnie zrobili lyzeczkowanie 12 dni temu. Dzis plamilam ale troche fizycznie popracowalam i znow krwawienie wróciło. Nie wiem czy to nie przez prace. Jutro dzwonie do mojej ginekolog a jak nic nie powie to dzwonie do szpitala i będę ptosila kobietę ktora mi robila ten zabieg.Wszyscy mówią że jest ok sle czrmu krwawie raz mocniej raz tylko plamie i poznirj znow krew.Juz mam dosc. Ile mozna nosic te podpaski i to jeszcze w upal.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2016, 22:11
Aniołeczek [*] 29.06.2016
-
Niestety nie wesprę Cię w tym, bo ja krwawiłam tylko po tabletce, ale za to bardzo mocno, potem łyżeczkowanie, na drugi dzień już miałam plamienie i zwykła cieniuteńka wkładeczka dawała radę, dziś miałam tylko jeden malutki skrzepek krwi, a raczej się nie oszczędzam jakoś przesadnie, zaprawy zaczynam, w domu coś ogarnę i na ogródku, we wtorek chyba wrócę do pracy. A Ty masz jeszcze zwolnienie? Mi w szpitalu mówili, że mogę krwawić 14 dni i to jest normalne
-
nick nieaktualnyMayes wrote:Witaj Myszk@.
U mnie zrobili lyzeczkowanie 12 dni temu. Dzis plamilam ale troche fizycznie popracowalam i znow krwawienie wróciło. Nie wiem czy to nie przez prace. Jutro dzwonie do mojej ginekolog a jak nic nie powie to dzwonie do szpitala i będę ptosila kobietę ktora mi robila ten zabieg.Wszyscy mówią że jest ok sle czrmu krwawie raz mocniej raz tylko plamie i poznirj znow krew.Juz mam dosc. Ile mozna nosic te podpaski i to jeszcze w upal.
Myszk@ przykro mi z powodu stratynja mialam zabieg w 14 tc ale maluszek przestal sie rzwijac juz trzy tyg wczesniej w poatek minie 12 tyg po zabiegu