Ciąża po kilku poronieniach. Jak przezwyciężyć strach...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMadzik90 wrote:To ten duży nie rokuje? Myślałam, ze ten mniejszy.
Martwie się o ten mniejszy żeby dobrze się rozwijał bo jak na swój rozmiar pęcherzyka to ma za duże ciało żółteWiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2015, 08:44
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMartynka30 wrote:Dziewczyny u mnie tak sobie są 2 pęcherzyki, jeden ma coś trochę ponad 13, a drugi ponad 10 i endometrium ponad 10... także lekarz mówił, że jeszcze nie owulacyjne w czwartek mam monitoring i ewentualnie lekarz da mi zastrzyk...
Wyszłam z gabinetu, ze łzami... coś czuje, że nic z tego będzieMartynka30 lubi tę wiadomość
-
PrimaSort wrote:Duży - wszystko ok a mniejszy ma 30% szans.
Martwie się o ten mniejszy żeby dobrze się rozwijał bo jak na swój rozmiar pęcherzyka to ma za duże ciało żółtePrimaSort, Martynka30 lubią tę wiadomość
Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;* -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Co do nowenny to ja się boję jej odmawiać... w ostatniej ciąży skończyłam odmawiać część błagalną i w dniu którym zaczęłam część dzienkczynną dostałam krwawienia
Ja modliłam się do św. Dominika- nosiłam nawet pasek, do św. Rity, do św. Jana Pawła 2, do św. Gerarda... a mimo to... może jestem złym człowiekiem
Ja nie wiem co mam myślećMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Martynka30 wrote:Co do nowenny to ja się boję jej odmawiać... w ostatniej ciąży skończyłam odmawiać część błagalną i w dniu którym zaczęłam część dzienkczynną dostałam krwawienia
Ja modliłam się do św. Dominika- nosiłam nawet pasek, do św. Rity, do św. Jana Pawła 2, do św. Gerarda... a mimo to... może jestem złym człowiekiem
Ja nie wiem co mam myśleć
Trzeba po prostu zaufać.. Ja tez przechodziłam bunty na Boga wiele razy.
Ale trzeba dalej katować, aż Pan Bóg sie znudzi i na odczepnego da o co prosimy hehe;-)PrimaSort lubi tę wiadomość
Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;* -
Martynka30 wrote:Co do nowenny to ja się boję jej odmawiać... w ostatniej ciąży skończyłam odmawiać część błagalną i w dniu którym zaczęłam część dzienkczynną dostałam krwawienia
Ja modliłam się do św. Dominika- nosiłam nawet pasek, do św. Rity, do św. Jana Pawła 2, do św. Gerarda... a mimo to... może jestem złym człowiekiem
Ja nie wiem co mam myśleć
Nie zawsze łaskę otrzymuje się od razu. Czasem dokonuje sie to stopniowo. Ale wiem o czym mówisz. Ja tez się strasznie buntowałam. Ale trzeba mówić wprost ze to i to mi nie pasuje. Jest mi ciężko. Trzeba być szczerym, nawet z Bogiem. On na to czeka.
Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;* -
ale tupię nogami i się nie poddaje, nie załamuję, nie rozpamiętuje, brnę dalej, bo jeszcze jestem w takim wieku ze spokojnie moge 10 lat próbować ;]2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
s1985 wrote:dokładnie, z każdą kolejną boję się bardziej ;/
Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;*