X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża po kilku poronieniach. Jak przezwyciężyć strach...
Odpowiedz

Ciąża po kilku poronieniach. Jak przezwyciężyć strach...

Oceń ten wątek:
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W szpitalu bo plamię od wczoraj i dziś pojechalam z jednego szpitala mnie odeslali bo duży ruch mieli i same porody (pielęgniarka powiedziała że to ważniejsze) pojechalam do drugiego, ale żeby zrobić mi USG to musiałam się przyjąć na oddział i takim oto cudem tu jestem ;)

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia odesłali Cię???????????? :( brak słów :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynko a ile Ty clexanu bierzesz?

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coconue wrote:
    Martynko a ile Ty clexanu bierzesz?

    Ja biorę 0,6 raz dziennie plus acard.

    Ja brałam 3 miesiące acard przed zajściem w ciążę.

    Coconue lubi tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Ja biorę 0,6 raz dziennie plus acard.

    Ja brałam 3 miesiące acard przed zajściem w ciążę.
    Brak miejsc a ciężarna do porodu ma pierwszeństwo mi clexane prawdopodobnie zwiększa, ale tego dowiem się we wtorek po wynikach

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • ada89 Autorytet
    Postów: 363 324

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka super wieści :)

    Ja z niecierpliwością czekam do poniedziałku..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 19:39

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    06.2015 - poronienie

    7v8r9n73vlu7ctsh.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 06:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ada89 wrote:
    Martynka super wieści :)

    Ja z niecierpliwością czekam do poniedziałku..

    Poniedziałek już niedaleko :) warto czekać na takie chwile :) trzymam kciuki kochana :)

    ada89 lubi tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Żaniayarn Ekspertka
    Postów: 220 114

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej moje piękne!
    Dawno tu nie zaglądałam. Przepraszam :P
    Ja jestem po pierwszych prenatalnych. I jestem bardzo szczęśliwa. Dzidzia zdrowa, pięknie się rusza ale uparta po tatusiu :P
    Nie chciała się obrócić do badania pomimo uciskania, pukania w brzuch i proszenia po dobroci :P
    No i dostałam zalecenie lekarza na wypicie coli :P Także taki mały plus że miałam okazję bezkarnie się jej napić :P
    Widziałam dwie piękne rączki, nóżki, nosek. Tylko o płeć nie spytałam bo ten lekarz z który mi robił to usg był jakiś dziwny i się bałam :P całe szczęście tylko zastepował moją panią doktor i na następnym prenatanym będzie już ona.
    Mam kilka super zdjęć z USG, jak chcecie to Wam wrzucę ;)

    A Wam dziewczyny również gratuluję zdrowych bąbelków :*

    Tulisia, kehlana_miyu lubią tę wiadomość

    ce2e463dcb.png
    23.10.2013 [*] kropeczka
    14.01.2015 [*] 23tc Lilunia <3
  • Madzik90 Autorytet
    Postów: 824 709

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 31 tygodniu! ;-) za tydzień zaczynamy 8 miesiąc! (chociaż belly pokazuje juz dzisiaj) ;-)
    Pojawił mi się syndrom wicia gniazda ;D posprzątałam dzisiaj w szafkach i zrobiłam miejsce na rzeczy dla Franka :) z mężem będziemy dzisiaj skręcać bujaczek ;-) radocha na całego ;-) musimy jeszcze kupic pare rzeczy, na poczatku lutego wozek i rozpocznie sie wielkie odliczanie:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2016, 12:24

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    p655l6d8b2kubuqj.png
    Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;*
  • Palinas89 Autorytet
    Postów: 401 566

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    S może miałaś jakiegoś mini krwiaczka jak ja i się ewakuował, albo po prostu jakies naczynko pękło, czasem tak bywa - ale dobrze, że poszłaś od razu na USG :)
    Trzymaj się i mam nadzieję, że karmią jako tako?? :D

    Żania super, że zdrowe dziecię :)) ja mam prenatalne za 2 tygodnie

    <3 Aniołek <3 7.10.2015 6/8 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysia trzymaj się <3 <3 śliczna fotka :-*

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik90 wrote:
    Witam się w 31 tygodniu! ;-) za tydzień zaczynamy 8 miesiąc! (chociaż belly pokazuje juz dzisiaj) ;-)
    Pojawił mi się syndrom wicia gniazda ;D posprzątałam dzisiaj w szafkach i zrobiłam miejsce na rzeczy dla Franka :) z mężem będziemy dzisiaj skręcać bujaczek ;-) radocha na całego ;-) musimy jeszcze kupic pare rzeczy, na poczatku lutego wozek i rozpocznie sie wielkie odliczanie:)

    Kochana ogromne gratulacje :)
    Mam nadzieję, że ja też kiedyś Wam takiego posta napiszę :)

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik, mi się brzuch spina już tak od około 23 tc. Mówiłam o tym lekarzowi, to powiedział, że nie jest to nic niepokojącego. Macica jest mięśniem i sobie ćwiczy. Powiedział tylko że dobrze by było jakby tych twardnień nie było więcej niż 10 w ciągu dnia, bo zbyt duża ich ilość może doprowadzić do przedwczesnego porodu. Powiedział też, że te mini skurcze są sygnałem aby bardziej zważać na szyjkę i od tej pory, co mu o nich powiedziałam to robi mi też usg dowcipnie po to właśnie, aby zmierzyć długość szyjki.
    Ja te twardnienie odczuwam w podbrzuszu pod pępkiem, centralnie po środku. Występują jak więcej pochodzę, ale to też nie zawsze. Ogólnie rzecz biorąc mam je codziennie, tylko czasem złapie mnie raz dopiero wieczorem a czasem już od rana. Nie ma na to reguły. Nie sprzyja mi też leżenie na wznak z prostymi nogami, bo wtedy coś mi się tam naciąga i momentalnie brzuch twardnieje. Najlepiej mi na lewym boku :)

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i dziękuję Madzik za gratulacje :)

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • Madzik90 Autorytet
    Postów: 824 709

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulisia wrote:
    Madzik, mi się brzuch spina już tak od około 23 tc. Mówiłam o tym lekarzowi, to powiedział, że nie jest to nic niepokojącego. Macica jest mięśniem i sobie ćwiczy. Powiedział tylko że dobrze by było jakby tych twardnień nie było więcej niż 10 w ciągu dnia, bo zbyt duża ich ilość może doprowadzić do przedwczesnego porodu. Powiedział też, że te mini skurcze są sygnałem aby bardziej zważać na szyjkę i od tej pory, co mu o nich powiedziałam to robi mi też usg dowcipnie po to właśnie, aby zmierzyć długość szyjki.
    Ja te twardnienie odczuwam w podbrzuszu pod pępkiem, centralnie po środku. Występują jak więcej pochodzę, ale to też nie zawsze. Ogólnie rzecz biorąc mam je codziennie, tylko czasem złapie mnie raz dopiero wieczorem a czasem już od rana. Nie ma na to reguły. Nie sprzyja mi też leżenie na wznak z prostymi nogami, bo wtedy coś mi się tam naciąga i momentalnie brzuch twardnieje. Najlepiej mi na lewym boku :)
    Mi moja ginekolog powiedziała, ze brzuch może stwardnieć jak sie chce siusiu :) o kurcze nie wiedziałam, ze przy lezeniu na plecach brzuch się stawia bo mi w sumie dzieje sie tak tylko wtedy (poza jakimiś wyjątkami). Tez staram się leżeć na lewym boku, ale w nocy na chwile muszę się przerzucać na prawy bok albo na wznak aż przestanie boleć biodro, dlatego co godzinę sie przeważnie budzę bo tyle tylko wytrzymuje w jednej pozycji ;-)


    p655l6d8b2kubuqj.png
    Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;*
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    U mnie od wczoraj nie wesoło, przeleżałam cały dzień, miałam straszne kłucia w pochwie, odbycie. Dziś czuję jakby tam na dole mnie ktoś skopał, kłuje mnie w podbrzuszu, dzwoniłam do lekarza, kazał mi leżeć jak najwięcej to leżę, wstaje do łazienki, albo coś zjeść. Boję się! :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynko, odpoczywaj jeśli tylko masz możliwość. Pamiętam z początku ciąży że też ciągle mnie coś kłuło i ciągnęło. Do tego dochodzi stres po tych wszystkich przeżyciach, co moim zdaniem też nasila nieprzyjemne objawy. Trzymaj się kochana, ja jestem dobrej myśli co do twojego Maluszka! Jest silny i mocno trzyma się swojej mamusi!

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • Tulisia Autorytet
    Postów: 1113 816

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzik mi w sumie nikt nie broni leżeć na plecach, tylko samo ciało wysyła sygnał że na plecach nie jest dobrze :) A co do siusiu to mam na odwrót: brzuch mi nie twardnieje od chcenia, tylko właśnie jak stwardnieje to pędem do toalety bo mam takie parcie na pęcherz że mało brakuje do narobienia w majtki :)

    10tc [*] 13.02.15 Nigdy Cię nie zapomnimy.
    relgf71xwciwmza6.png
    ex2btv73rir38s0o.png
  • Palinas89 Autorytet
    Postów: 401 566

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczynki starajcie się jak najwięcej na lewym boku leżeć, bo w bardziej zaawansowanej ciąży na parawym boku i na plecach dzidziuś może uciskać żyłę główna dolną, może nastąpić niedotlenienie i wtedy spada mu tętno ( koleżanka z majówek widziała nawet na własne oczy podczas usg i gin kazał jej się przekręcić na chwilę na lewy bok)

    Martynko ja też mam czasem takie kłucie, a nawet chwilowe tak jakby pieczenie normalnie.. poza tym bardzo często boli mnie kość krzyżowa(a bardziej staw krzyżowo-biodrowy) i wszystko mi strzela tam ( manipulacje normalnie :D)

    Też się czasem martwię, każdy ból powoduje niepokój ale tak jak napisałaś jesteśmy na etapie intensywnego wzrostu macicy i to na pewno stąd te bóle :)
    Trzeba być dobrej myśli, zwłaszcza, że dopiero co widziałaś swojego brykającego cudziaczka :*

    katarzyna_d lubi tę wiadomość

    <3 Aniołek <3 7.10.2015 6/8 tc
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczynki za wsparcie <3

    Paulinka mnie też coś w krzyżu pyka :)

    Palinas89 lubi tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
‹‹ 83 84 85 86 87 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ