Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
...u mnie identycznie.... wysyp maluszkow na calego i co jeszcze bardziej boli...z wpadek.
Mnie tez bardzo buduja historie, ktore maja dobre zakonczenie i ktore czytam tutaj To tylko dowod na to, ze nam tez sie uda
Przesylam buziaki dla wszystkich!gosia.b lubi tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
nick nieaktualnyJa myślałam, że mnie to wszystko nie ruszyło - poronienie w sensie. Bo w sumie do całej sprawy podeszłam na spokojnie itp., że tak musiało być. Kiedy jednak co chwila jakaś znajoma się chwali, że jest w ciąży, jaka płeć, kiedy poród... albo w sylwestra, gdy szkrab miał (w teorii) witać nowy rok z nami... to jednak boli, jednak jest smutno, jednak pojawia się pytanie "dlaczego to musiało spotkać nas".
Na szczęście zaczęliśmy starania na nowo. Temperatura rośnie, nadzieja na zielony koniec też. Tylko to czekanie wkurza
-
nick nieaktualnyZemna jest to samo Ciagle mysle ze bylby to juz umnie 6 miesiac .. W maju tak samo bede myslami przy tym ze w net bym rodzila.. To jednak boli..wiecznie siega sie pamiecia w stecz .. mamy nadzieje ze aniolek szybko do nas wruci, czego tez wam zycze
Chica Mala lubi tę wiadomość
-
słyszałam właśnie w TV, że rok 2015 jest rokiem wracających aniołków.
stęskniły się za mamami i wracają tylko jedne mają akurat blisko do pendolino, a inne jadą osobowymi, więc będziemy je odbierać w różnym tempieagatka196, Anastazja85, Rachele, czekolada lubią tę wiadomość
Jak pożegnać się z kimś, kto odszedł bez pożegnania?
W 2015 zostaniemy szczęśliwymi rodzicami
Aniołek 17.12.2014 -
Dziewczyny Życzę wam w tym roku Maleństwa) Ja po dwóch poronieniach 1 w 9 tyg a rugie pusty pechrzyk płodowy;/ terazpo roku przerwy wróciłam do staran...ehh zobaczymy co to bedzie...Sorki ze wam tu pisze ale nie mam sie komu wygadać dzis byłam z męzem w kosciele i gdzie się nie obruciłam to pełno rodizn z dzieciaczkami w wieku do paru mieisecy normalnie miałam łzy widoczne już jeszcze przedemna stała pani z 3 miesiecznym dizeckiem i tak to malenstwo sie na mnie patrzyło a mi sie jeszcze bardziej ryczec chciało i jak było pokój z nami to ta Pani mi podała rękę i tak Ją scisnełam...eh nie wiem czy to zazdrosc:( ciezki dzien przepraszam was zate smutaski....
-
*Kejt* wrote:słyszałam właśnie w TV, że rok 2015 jest rokiem wracających aniołków.
stęskniły się za mamami i wracają tylko jedne mają akurat blisko do pendolino, a inne jadą osobowymi, więc będziemy je odbierać w różnym tempie
Super!! ja w TV slyszalam jakis horoskop i pierwsza wiadomosc: Malenstwo pojawi sie w tym roku! hihi ...a ze wierze w horoskopy tylko te, ktore glosza dobra nowine, to dodatkowy powod do radosci!
Co do pendolino, to juz moze lepiej, zeby jechaly takimi regionalnymi, bo szybciej bedzie*Kejt* lubi tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
Czytam to piszecie i widzę swoje odbicie w tych słowach. Ja poroniłam 2 razy. 13 maja i 17 listopada 2014r. Termin pierwszej ciąży miałam na 4 XII 2014. Cieszyłam się, że na Mikołaja i na Święta będę miała dzidziusia. W tym samym czasie moje dwie koleżanki z pracy zaszły w ciążę, obie urodziły zdrowe dzieci i są na macierzyńskim a ja mam 2 Aniołków w niebie. Jeszcze miesiąc i zacznę kolejne starania. Chce wierzyć, że tym razem się uda. I za Was mocno trzymam kciuki. Rok 2015 - rokiem wracających Aniołków??? Bardzo mi się to podoba
*Kejt* lubi tę wiadomość
Córka 8 lat
2 Aniołki (13.05.2014 i 17.11.2014) -
Nataszka2200 wrote:Dziewczyny Życzę wam w tym roku Maleństwa) Ja po dwóch poronieniach 1 w 9 tyg a rugie pusty pechrzyk płodowy;/ terazpo roku przerwy wróciłam do staran...ehh zobaczymy co to bedzie...Sorki ze wam tu pisze ale nie mam sie komu wygadać dzis byłam z męzem w kosciele i gdzie się nie obruciłam to pełno rodizn z dzieciaczkami w wieku do paru mieisecy normalnie miałam łzy widoczne już jeszcze przedemna stała pani z 3 miesiecznym dizeckiem i tak to malenstwo sie na mnie patrzyło a mi sie jeszcze bardziej ryczec chciało i jak było pokój z nami to ta Pani mi podała rękę i tak Ją scisnełam...eh nie wiem czy to zazdrosc:( ciezki dzien przepraszam was zate smutaski....
Nataszka, przytulam mocno!
Mam tak samo, wszedzie widze kobiety w ciazy i male dzieci. Ostatnio w hipermarkecie zaczepial mnie wciaz taki maluszek.... lezki sie zakrecily... Jego mama chyba nawet sie domyslila, ze cos nie tak.... Ale glowki do gory! My tez wszystkie bedziemy Mamusiami!!!!
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
nick nieaktualnyTrzeba wierzyć, że się uda. Ja wierzę w to, że nam się znów udało. Temperaturka rośnie, a nadzieja razem z nią. To byłby mały cud, bo tak szybko, bo jeszcze przed 1 @. Oby się zagnieździła kruszynka. Może pozwoli mi mniej się przejmować.
Chociaż i tak mi bedzie smutno. Miałam mieć prezent na urodziny...a tak będzie 2 miesiące później. Oby.*Kejt*, Mysia 15 lubią tę wiadomość
-
Chica - no to ładnie się u Ciebie zapowiada , jeszcze kilka dni i będzie można testować .
Ja byłam na USG w sobotę i mój pęcherzyk w 11 dc miał 10mm, nie idę na dalszy monitoring bo nie dam rady czasowo. Wiem przynajmniej, że gdyby wszystko poszło ok to ovu będzie planowo jak zawsze czyli ok 18dc.
A skoro w tym roku wracają aniołki to do mnie wrócą 2 , hmm bliźniaki??
czekolada lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ola.321 wrote:Chica
w tym roku wracają aniołki to do mnie wrócą 2 , hmm bliźniaki??
ja się kiedyś "bałam" bliźniakow, ale teraz po tych przejściach to bym się nie obraziła za dwójkę za jednym zamachemJak pożegnać się z kimś, kto odszedł bez pożegnania?
W 2015 zostaniemy szczęśliwymi rodzicami
Aniołek 17.12.2014 -
Kejt - ja też kiedyś takiej możliwości nie brałam nawet pod uwagę! a teraz gdyby się trafiło i udało donosić ciążę to byłabym bardzo szczęśliwa
Mam nadzieję, że w tym roku jeszcze zostanę mamusią . Czasem mi ciężko ale jakoś teraz mam pozytywne myśli że musi się udać! Wam również tego życzę!!
Dziewczyny pijcie dużo wody, ja wiecznie o tym zapominam bo nie lubię dużo pić ale to jest potrzebne na śluz płodny! do tego wiesiołek i może pomoże
-
nick nieaktualny