Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
Florencjaa wrote:Część. Zaglądam tu co jakiś czas, w końcu zdecydowałam się odezwać.
Ciąża pozamaciczna przydarzyła mi się w styczniu. Wszystko potoczyło się bardzo szybko. Już w 34 dc miałam laparoskopię. To była moja druga ciąża. Pierwsza bezproblemowa. Za drugim razem beta przyrastała prawidłowo, według kalkulatora Belly idealnie pośrodku skali. Progesteron w normie. Nagle pojawiło się plamienie. Mój lekarz był na urlopie, pojechałam na ip spodziewajac się, że dostanę coś na podtrzymanie. Zamiast tego zostałam przyjęta do szpitala z podejrzeniem ciazy pozamacicznej. Następnego dnia rano diagnoza została potwierdzona, w południe miałam operację, a kolejnego dnia wróciłam do domu. Jajowód zachowano, operacje zaniosłam dobrze. Wszyscy lekarze z którymi rozmawiałam uważali, że moja cp to przypadek. Nie zalecali badań, choć pytałam wprost o wymazy i hsg. Zgodnie mówili że po 3 miesiacach mogę się znowu starać.
Spróbowaliśmy nawet wcześniej, za przyzwoleniem mojego lekarza, gdy owulacja była po przeciwnej stronie. W ciążę jak dotąd nie zaszłam. Czytając Was postanowiłam zrobić na własną rękę wymazy w kierunku chlamydii, mykopazmy i ureaplasmy.
Dziewczyny z Warszawy, którymi ktoś sensownie pokierował, będę wdzięczna za namiary na lekarzy i informacje gdzie robiłyście hsg. Sono czy zwykłe?
Bardzo mi przykro, że Was też to spotkało. Co do pozostawienia lub usunięcia jajowodu każda opcja ma wady i zalety. Mi przed operacją powiedziano, że nie wiadomo czy jajowód uda się ocalić, że może być pęknięty bo w jamie brzusznej mam dużo krwi. Pierwsze o co zapytałam po wybudzeniu to ten jajowód. Zostawili, ucieszyłam się. A teraz co miesiąc zastanawiam się z której strony będzie owulacja i zdarzyło nam się odpuścić gdy miała być po stronie operowanej. Myślę, że dla własnego komfortu psychicznego warto wierzyć, że lekarze właściwie ocenili sytuację i zrobili to, co było dla nas lepsze.
Widzę że u Ciebie identyczna sytuacja co u mnie , stwierdzili że to przypadek że po trzech miesiącach możemy działać i tak samo pierwsze słowa po przebudzeniu były : czy mam dwa jajowody ? Też się cieszyłam mówiłam że mam szczęście że nie pękł . A teraz tak samo boje się jak owulacje mam po tej stronie tez odpuszczamy bo się bardzo stresuje a z drugiej strony nie chce zmniejszać sobie szans na zajście choć widzę że po CP nie jest to łatwe pomimo dobrych wyników badań , owulacje naprzemiennie okres regularny . Teraz owulacje będę miała właśnie po operowanej stronie i nie wiem czy działać czy nie mam zrostu czy wszystko działa , tez poproszę o Hsg chociaż wiem że rzeski tez odgrywają kluczowa role ale może głowa będzie spokojniejsza i luz psychiczny . Tez mam nadzieje że lekarze dobrze zadecydowali o pozostawieniu jajowodu ...
Florencjaa lubi tę wiadomość
Starania od 2019 🚼
👱🏼♀️33👱🏻♂️34
▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
( operacja jajowód zachowany )
▪️Maj 2021 klinika w De
Endometrioza
Zrost lewego jajnika z macicą
Lewy jajowód niedrożny
▪️Sierpień 2021 IVF
Protokół długi
19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
20.09 Mamy ❤️
12.10 Wizyta 👩🏼⚕️ CRL 3cm 😍
03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙
Marcel 23.04.2022 16:51
Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Martuśka82 wrote:A ten drugi lekarz, który mnie tu skierował, jest zdania że to prawdopodobnie poronienie i samo się oczyściło.
Ja od jutra jestem zapisana na terapię u psychologa. Mam nadzieję, że pomoże mi to poukładać sobie wszystko w głowie.Florencjaa lubi tę wiadomość
11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
CD138 ✅ brak stanu zapalnego
Diagnostyka immuno ✅ OK
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Koniec pierwszej procedury.
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB
Angelius Provita M.P. ❤️ -
Jusia, nasze sytuacja są rzeczywiście bliźniaczo podobne. Ja odpuściłam dwa cykle z owulacją po operowanej stronie. Teraz już nie będę tego robić. Źle to znosiłam psychicznie. Cykle w których się nie staraliśmy bardzo mi się dłużyły, byłam przygnębiona. Operowany jajowód stwarza większe ryzyko, ale nie chcę żyć jakby zachowanie go było błędem. Wolę myśleć, że dwa jajowody oznaczają, że mam co najmniej dwie szanse.
Wiem, że hsg bada tylko drożność mechaniczną, a nie funkcjonalną, mimo wszystko to jakaś informacja. Jeśli wymazy coś wykażą będę dążyła do hsg zaraz po wyleczeniu bakterii. Jeśli wyniki będą dobre może trochę poczekam. Gdy dopytywałam mój lekarz powiedział, że badanie drożności mogę rozważyć po 6 bezowocnych cyklach starań, wcześniej nie widział sensu. Po pół roku też jakoś szczególnie nie rekomendował.
Martuśka, w tej trudnej sytuacji naturalny bieg wydarzeń wydaje mi się najmniejszym złem. Bardzo mi przykro że w krótkim czasie dwa razy mierzysz się ze stratą.
Życzę Ci dużo siły.
Agula, dużo przeszłaś... cieszę się, że zdecydowałaś się skorzystać z fachowej pomocy. Mam nadzieję że trafisz na odpowiednią osobę i uzyskasz na terapii to, czego potrzebujesz.Martuśka82 lubi tę wiadomość
-
Florencjaa wrote:Jusia, nasze sytuacja są rzeczywiście bliźniaczo podobne. Ja odpuściłam dwa cykle z owulacją po operowanej stronie. Teraz już nie będę tego robić. Źle to znosiłam psychicznie. Cykle w których się nie staraliśmy bardzo mi się dłużyły, byłam przygnębiona. Operowany jajowód stwarza większe ryzyko, ale nie chcę żyć jakby zachowanie go było błędem. Wolę myśleć, że dwa jajowody oznaczają, że mam co najmniej dwie szanse.
Wiem, że hsg bada tylko drożność mechaniczną, a nie funkcjonalną, mimo wszystko to jakaś informacja. Jeśli wymazy coś wykażą będę dążyła do hsg zaraz po wyleczeniu bakterii. Jeśli wyniki będą dobre może trochę poczekam. Gdy dopytywałam mój lekarz powiedział, że badanie drożności mogę rozważyć po 6 bezowocnych cyklach starań, wcześniej nie widział sensu. Po pół roku też jakoś szczególnie nie rekomendował.
Martuśka, w tej trudnej sytuacji naturalny bieg wydarzeń wydaje mi się najmniejszym złem. Bardzo mi przykro że w krótkim czasie dwa razy mierzysz się ze stratą.
Życzę Ci dużo siły.
Agula, dużo przeszłaś... cieszę się, że zdecydowałaś się skorzystać z fachowej pomocy. Mam nadzieję że trafisz na odpowiednią osobę i uzyskasz na terapii to, czego potrzebujesz.11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
CD138 ✅ brak stanu zapalnego
Diagnostyka immuno ✅ OK
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Koniec pierwszej procedury.
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB
Angelius Provita M.P. ❤️ -
Martuśka82 wrote:Mieli mi dziś zrobic HCG, nie zrobili. Ordynator powiedział, że i tak nie planował mnie dziś puścić i HCG będzie jutro, po wyniku USG i jak się potwierdzi spadek hcg i nic niepokojącego w macicy i jajowodach to wyjdę do domu.
To dobrze jeśli naturalnie się oczyści unikniesz ingerencji farmakologicznej w tej trudnej sytuacji . Dużo zdrówka i siły trzymam kciukiStarania od 2019 🚼
👱🏼♀️33👱🏻♂️34
▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
( operacja jajowód zachowany )
▪️Maj 2021 klinika w De
Endometrioza
Zrost lewego jajnika z macicą
Lewy jajowód niedrożny
▪️Sierpień 2021 IVF
Protokół długi
19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
20.09 Mamy ❤️
12.10 Wizyta 👩🏼⚕️ CRL 3cm 😍
03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙
Marcel 23.04.2022 16:51
Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰
-
Agula wrote:Jeśli tak się okaże to dobrze. Przynajmniej unikniesz tego wszystkiego..
Ja od jutra jestem zapisana na terapię u psychologa. Mam nadzieję, że pomoże mi to poukładać sobie wszystko w głowie.
Agula dobrze że się zdecydowałaś jeśli uważasz że nie poradzisz sobie z tym sama to pewnie tez o tym myślałam bo wczoraj znowu miałam taki niepokój i rozpacz bo już sama nie wiem co robić boje się znów powtórki . Trzymam kciuki za Ciebie powoli się poukłada każda z nas potrzebuje czasu na poukładanie sobie w głowieStarania od 2019 🚼
👱🏼♀️33👱🏻♂️34
▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
( operacja jajowód zachowany )
▪️Maj 2021 klinika w De
Endometrioza
Zrost lewego jajnika z macicą
Lewy jajowód niedrożny
▪️Sierpień 2021 IVF
Protokół długi
19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
20.09 Mamy ❤️
12.10 Wizyta 👩🏼⚕️ CRL 3cm 😍
03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙
Marcel 23.04.2022 16:51
Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰
-
Marta trzymam kciuki zeby obylo sie u Ciebie bez ingerencji lekarzy, naturalnie, szybko i bezbolesnie. ✊🏻
Agula bardzo sluszna decyzja. I podziwiam. Ja sama mam momenty ze zastanawiam sie nad terapia, albo chociaz konsultacja, ale zaraz znow stwierdzam ze sama dam rade. I czesto nie daje 😞 oby ten krok i pozniejsze wizyty u specjalistow zaowocowaly u Ciebie ❤️
Co do hsg moj lekarz ma takie samo zdanie. Jesli nie ma ewidentnych wskazan lepiej poczekac te pol roku minimum i sie starac. To badania pokazuje tylko czy drozne czy niedrozne sa jajowody. Ja to badanie robie jutro. Mija 8 miesiecy od cp, 5 ms na stymulacji owulacji bezowocne. A od tego trzeba zaczac poglebianie diagnostyki.13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Florencjaa wrote:Jusia, nasze sytuacja są rzeczywiście bliźniaczo podobne. Ja odpuściłam dwa cykle z owulacją po operowanej stronie. Teraz już nie będę tego robić. Źle to znosiłam psychicznie. Cykle w których się nie staraliśmy bardzo mi się dłużyły, byłam przygnębiona. Operowany jajowód stwarza większe ryzyko, ale nie chcę żyć jakby zachowanie go było błędem. Wolę myśleć, że dwa jajowody oznaczają, że mam co najmniej dwie szanse.
Wiem, że hsg bada tylko drożność mechaniczną, a nie funkcjonalną, mimo wszystko to jakaś informacja. Jeśli wymazy coś wykażą będę dążyła do hsg zaraz po wyleczeniu bakterii. Jeśli wyniki będą dobre może trochę poczekam. Gdy dopytywałam mój lekarz powiedział, że badanie drożności mogę rozważyć po 6 bezowocnych cyklach starań, wcześniej nie widział sensu. Po pół roku też jakoś szczególnie nie rekomendował.
Martuśka, w tej trudnej sytuacji naturalny bieg wydarzeń wydaje mi się najmniejszym złem. Bardzo mi przykro że w krótkim czasie dwa razy mierzysz się ze stratą.
Życzę Ci dużo siły.
Agula, dużo przeszłaś... cieszę się, że zdecydowałaś się skorzystać z fachowej pomocy. Mam nadzieję że trafisz na odpowiednią osobę i uzyskasz na terapii to, czego potrzebujesz.
W tym cyklu tez stoję przed wyborem odczekać czy się starać ? Wczoraj i dziś mnie to dobiło bo już sama nie wiem co robić, z tej bezsilności przed decyzją czy się starać czy poczekać na druga stronę co chwile płacze, zawsze jestem osoba która wie co zrobić , która ma zawsze plan , zarys a w tej sytuacji po prostu nie wiem ... mąż mówi żeby poczekać dla naszego trochę luzu psychicznego u mnie niedługo minie pół roku po operacji zapisze się na monitoring i zapytam o Hsg dziś znalazłam fajna prace ginekologiczą na temat płodności kobiet po ciąży ektopowej, napawa trochę entuzjazmem w naszej sytuacji
https://journals.viamedica.pl/ginekologia_polska/article/download/45947/32738Starania od 2019 🚼
👱🏼♀️33👱🏻♂️34
▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
( operacja jajowód zachowany )
▪️Maj 2021 klinika w De
Endometrioza
Zrost lewego jajnika z macicą
Lewy jajowód niedrożny
▪️Sierpień 2021 IVF
Protokół długi
19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
20.09 Mamy ❤️
12.10 Wizyta 👩🏼⚕️ CRL 3cm 😍
03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙
Marcel 23.04.2022 16:51
Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰
-
Zastanawia mnie jedna rzecz. Podczas tej laparoskopii miałam nacięcia na bliznach po poprzedniej laparoskopii. Nie miałam szytych tych ran (za pierwszym razem były szyte) tylko sklejone jakimś klejem chirurgicznym do sklejania takich ran. Od samego początku rana z prawej strony wydawała mi się jakaś dziwna, wąska a z lewej strony zaczął robić się ładny strupek tak samo jak i pod pępkiem. Ale z racji obolałego ciała i spuchniętego brzucha nie miałam jak przyjrzeć się wspomnianej ranie. Ale dziś udało mi się i zauważyłam, że jest jakby nie sklejona. Brzegi się rozchodzą delikatnie, nie ma strupa. Nie chcę za bardzo tego oglądać i rozchylać ale mocno mnie to zaniepokoiło. I zastanawiam się co z tym zrobić. Wizytę u ginekologa mam dopiero w czwartek. Udać się do rodzinnego? Do szpitala? Czekać do czwartku? Nie boli mnie to ani nic, ale mimo wszystko...11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
CD138 ✅ brak stanu zapalnego
Diagnostyka immuno ✅ OK
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Koniec pierwszej procedury.
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB
Angelius Provita M.P. ❤️ -
Agula wrote:Zastanawia mnie jedna rzecz. Podczas tej laparoskopii miałam nacięcia na bliznach po poprzedniej laparoskopii. Nie miałam szytych tych ran (za pierwszym razem były szyte) tylko sklejone jakimś klejem chirurgicznym do sklejania takich ran. Od samego początku rana z prawej strony wydawała mi się jakaś dziwna, wąska a z lewej strony zaczął robić się ładny strupek tak samo jak i pod pępkiem. Ale z racji obolałego ciała i spuchniętego brzucha nie miałam jak przyjrzeć się wspomnianej ranie. Ale dziś udało mi się i zauważyłam, że jest jakby nie sklejona. Brzegi się rozchodzą delikatnie, nie ma strupa. Nie chcę za bardzo tego oglądać i rozchylać ale mocno mnie to zaniepokoiło. I zastanawiam się co z tym zrobić. Wizytę u ginekologa mam dopiero w czwartek. Udać się do rodzinnego? Do szpitala? Czekać do czwartku? Nie boli mnie to ani nic, ale mimo wszystko...13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Agula wrote:Zastanawia mnie jedna rzecz. Podczas tej laparoskopii miałam nacięcia na bliznach po poprzedniej laparoskopii. Nie miałam szytych tych ran (za pierwszym razem były szyte) tylko sklejone jakimś klejem chirurgicznym do sklejania takich ran. Od samego początku rana z prawej strony wydawała mi się jakaś dziwna, wąska a z lewej strony zaczął robić się ładny strupek tak samo jak i pod pępkiem. Ale z racji obolałego ciała i spuchniętego brzucha nie miałam jak przyjrzeć się wspomnianej ranie. Ale dziś udało mi się i zauważyłam, że jest jakby nie sklejona. Brzegi się rozchodzą delikatnie, nie ma strupa. Nie chcę za bardzo tego oglądać i rozchylać ale mocno mnie to zaniepokoiło. I zastanawiam się co z tym zrobić. Wizytę u ginekologa mam dopiero w czwartek. Udać się do rodzinnego? Do szpitala? Czekać do czwartku? Nie boli mnie to ani nic, ale mimo wszystko...
Agula po tym co przeszłaś masz prawo być nad wyrost zainteresowana. Spróbuj zadzwonić może jutro na dyżurkę na oddział gdzie leżałaś i poprosić, któregoś z lekarzy, który się Tobą zajmował i opisz i zapytaj co masz zrobić. Może Cię uspokoją albo pokierują dalej. Trzymaj się ciepło i daj jutro znać!
Z tą pomocą u specjalisty moim zdaniem robisz słusznie. Każda metoda by osiągnąć spokój jest dobra. Ja przez pierwsze 2-3 miesiące po brałam leki, bo było ciężko. masz prawo mieć gorsze chwile, bo masz spory bagaż doświadczeń. Korzystając z pomocy walczysz o lepsze jutro dla samej siebie! -
Joa89 wrote:Agula po tym co przeszłaś masz prawo być nad wyrost zainteresowana. Spróbuj zadzwonić może jutro na dyżurkę na oddział gdzie leżałaś i poprosić, któregoś z lekarzy, który się Tobą zajmował i opisz i zapytaj co masz zrobić. Może Cię uspokoją albo pokierują dalej. Trzymaj się ciepło i daj jutro znać!
Z tą pomocą u specjalisty moim zdaniem robisz słusznie. Każda metoda by osiągnąć spokój jest dobra. Ja przez pierwsze 2-3 miesiące po brałam leki, bo było ciężko. masz prawo mieć gorsze chwile, bo masz spory bagaż doświadczeń. Korzystając z pomocy walczysz o lepsze jutro dla samej siebie!11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
CD138 ✅ brak stanu zapalnego
Diagnostyka immuno ✅ OK
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Koniec pierwszej procedury.
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB
Angelius Provita M.P. ❤️ -
My to się chyba nerwowo wykonczymy zanim zajdziemy w ciążę 🙈 Ja jestem na urlopie, chciałam o tym wszystkim nie myśleć, a dzisiaj miałam brązowe nitki w śluzie. Tylko rano, potem w ciągu dnia nie... Już sobie wkręcam że coś czuje z lewej strony (z niej chyba miałam owulacje). Miewam brązowy uplaw przed okresem, ale mam go wtedy do momentu aż okres przyjdzie, a nie że po nim jest wszystko ok... dodam ze to 26 dc.
-
nick nieaktualny
-
Asia11 wrote:My to się chyba nerwowo wykonczymy zanim zajdziemy w ciążę 🙈 Ja jestem na urlopie, chciałam o tym wszystkim nie myśleć, a dzisiaj miałam brązowe nitki w śluzie. Tylko rano, potem w ciągu dnia nie... Już sobie wkręcam że coś czuje z lewej strony (z niej chyba miałam owulacje). Miewam brązowy uplaw przed okresem, ale mam go wtedy do momentu aż okres przyjdzie, a nie że po nim jest wszystko ok... dodam ze to 26 dc.
Może i zagnieżdżenie trzymam kciuki ✊🏻 ale miałam identycznie w poprzednim cyklu w 24 dc najpierw nitki później plamienie brązowe i przyszedł okres 🙁 oby u Ciebie było zagnieżdżenie ✊🏻✊🏻Starania od 2019 🚼
👱🏼♀️33👱🏻♂️34
▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
( operacja jajowód zachowany )
▪️Maj 2021 klinika w De
Endometrioza
Zrost lewego jajnika z macicą
Lewy jajowód niedrożny
▪️Sierpień 2021 IVF
Protokół długi
19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
20.09 Mamy ❤️
12.10 Wizyta 👩🏼⚕️ CRL 3cm 😍
03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙
Marcel 23.04.2022 16:51
Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny !
Fajnie jest znaleźć miejsce gdzie w końcu można podzielić się swoimi doświadczeniami..
Jestem trochę w kropce i chciałabym zapytać dziewczyn leczonych metotrexatem ile czasu czekały po leku na „zielone światło” . Byłam u dwóch lekarzy i każdy mówi mi coś innego ! Jedna ze pół roku, drugi ze tak naprawdę teraz po 4 miesiącach możemy spokojnie próbować. Zrobiłam masę badań na rożnego rodzaju bakterie itd, nic nie wykazało wszystko w normie a jednak pierwsza ciąża okazala się cp. Dziewczyny.. macie jakichś konkretnych lekarzy którzy Wam dokładnie wszystko wyjaśnili ? Warto robić to HSG ? Zdania pewnie tez są podzielone.. przecież to dosyć inwazyjne badanie, a jak okaże się ze niedrożne to już chyba nic nie da się zrobić w sposób naturalny ;(
Tak jak pisaliście wcześniej, jajowod zachowany ale stres ze się powtórzy w tym samym miejscu, ogromny, ale z drugiej strony, kobiety czasem po cp zachodzą w normalna zdrowa ciąże . -
Agula wrote:Zastanawia mnie jedna rzecz. Podczas tej laparoskopii miałam nacięcia na bliznach po poprzedniej laparoskopii. Nie miałam szytych tych ran (za pierwszym razem były szyte) tylko sklejone jakimś klejem chirurgicznym do sklejania takich ran. Od samego początku rana z prawej strony wydawała mi się jakaś dziwna, wąska a z lewej strony zaczął robić się ładny strupek tak samo jak i pod pępkiem. Ale z racji obolałego ciała i spuchniętego brzucha nie miałam jak przyjrzeć się wspomnianej ranie. Ale dziś udało mi się i zauważyłam, że jest jakby nie sklejona. Brzegi się rozchodzą delikatnie, nie ma strupa. Nie chcę za bardzo tego oglądać i rozchylać ale mocno mnie to zaniepokoiło. I zastanawiam się co z tym zrobić. Wizytę u ginekologa mam dopiero w czwartek. Udać się do rodzinnego? Do szpitala? Czekać do czwartku? Nie boli mnie to ani nic, ale mimo wszystko...
Jak coś Cię nie pokoi to masz prawo zapytać i śmiało iść do lekarza żeby na to zerknął . Ja po laparoskopii jak coś mnie tylko zabolało po stronie operacji lub miałam niepokój odrazu szlam do lekarza . Ja miałam zszyte a i tak jedna rana była szersza myślałam że zle złapana jest nitka i że będzie szeroka po zagojeniu ale wyrównało się i ranki są mało widoczne . Trzymaj się kochana odpoczywaj
Starania od 2019 🚼
👱🏼♀️33👱🏻♂️34
▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
( operacja jajowód zachowany )
▪️Maj 2021 klinika w De
Endometrioza
Zrost lewego jajnika z macicą
Lewy jajowód niedrożny
▪️Sierpień 2021 IVF
Protokół długi
19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
20.09 Mamy ❤️
12.10 Wizyta 👩🏼⚕️ CRL 3cm 😍
03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙
Marcel 23.04.2022 16:51
Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰
-
Asia11 wrote:My to się chyba nerwowo wykonczymy zanim zajdziemy w ciążę 🙈 Ja jestem na urlopie, chciałam o tym wszystkim nie myśleć, a dzisiaj miałam brązowe nitki w śluzie. Tylko rano, potem w ciągu dnia nie... Już sobie wkręcam że coś czuje z lewej strony (z niej chyba miałam owulacje). Miewam brązowy uplaw przed okresem, ale mam go wtedy do momentu aż okres przyjdzie, a nie że po nim jest wszystko ok... dodam ze to 26 dc.11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
CD138 ✅ brak stanu zapalnego
Diagnostyka immuno ✅ OK
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Koniec pierwszej procedury.
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - ❄️4AA, 4AA, 4BB, 3AB
Angelius Provita M.P. ❤️