Ciąża pozamaciczna ( ektopowa)
-
WIADOMOŚĆ
-
No tak, nie wiem jak beta będzie spadać, czy to zadziała...
Tylko ze juz kolejny raz słyszę różne wersje od różnych lekarzy...27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
[/url]
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️
23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA 25.08.2022 🌈
_ _ _ _
04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
06.07.24 💔
_ _ _ _
05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
11.10.24 cp 💔
___________
02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
22.03.25 - PGTa ❌️
___________
30.04.2025 - 3️⃣IVF
24.09.2025 - 4️⃣ FET ❄️4AA
4dpt. ⏸️; 5dpt 6.18 ; 7dpt 26.7; 10dpt 160; 12dpt 389; 14dpt 995; 17dpt 3976🥹; 30dpt 💓 CRL 9.3mm
Czekają na mnie: ❄️4AA ❄️4BB ❄️4BB
"Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić" -
SpokojnieKrysia1411 wrote:No tak, nie wiem jak beta będzie spadać, czy to zadziała...
Tylko ze juz kolejny raz słyszę różne wersje od różnych lekarzy...
ja w środę miałam kolejną dawkę metotreksatu. Moja beta wynosiła wtedy 3244. Wczoraj zaczęłam plamić, dzisiaj beta wynosi 2576. Fajnie, zaczęła spadać, fajnie bo zaczełam "krwawić", ale czy to się oczyścić samo w 100% to dowiem się przy kolejnych wizytach. Najbliższa w środę.
-
Dziewczyny miałam usuwany jajowód wraz z CP w dniu 01/10. Jak ściągali mi szwy spytałam położna kiedy można zacząć uprawiać seks- powiedziała, że delikatnie już możemy było to w dniu 08/10. Dzisiaj zdecydowałam się kochać z partnerem- po wszystkim była krew. Czy to normalne? Czy u Was też tak wyglądał pierwszy stosunek po usunięciu?
-
Nie, u mnie nie było krwi. Ale ja czekałam dłużejIwona90 wrote:Dziewczyny miałam usuwany jajowód wraz z CP w dniu 01/10. Jak ściągali mi szwy spytałam położna kiedy można zacząć uprawiać seks- powiedziała, że delikatnie już możemy było to w dniu 08/10. Dzisiaj zdecydowałam się kochać z partnerem- po wszystkim była krew. Czy to normalne? Czy u Was też tak wyglądał pierwszy stosunek po usunięciu?👱♀️ 33l👦🏻36l
Starania od 08.2020, CP 💔 w 2022, Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin) od 10.2023, 4 x stymulacja owulacji, 3 x IUI.
AMH 7,34, Cross-match 30,2%, CD56❌️
2025 Start IVF ✅️
-25.01 - stymulacja (Ovaleap, Cetrotide, Gonapeptyl)
-10.02 - punkcja, ❄️❄️❄️❄️❄️
-08.03/08.04 - I i II FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard)❌️
-08.05 - III FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard, Neoparin) 7dpt beta 59, 9dpt 179, 11dpt 399, 13dpt 908, 19dpt USG, 21dpt 💔
-17.07 IV FET ❌️
-08-11.2025 antybiotykoterapia, immunosupresja 🛋
-12.2025 V FET❔️⏳️
Została ❄️
It's always darkest before the dawn -
Martyxa wrote:Spokojnie ja w środę miałam kolejną dawkę metotreksatu. Moja beta wynosiła wtedy 3244. Wczoraj zaczęłam plamić, dzisiaj beta wynosi 2576. Fajnie, zaczęła spadać, fajnie bo zaczełam "krwawić", ale czy to się oczyścić samo w 100% to dowiem się przy kolejnych wizytach. Najbliższa w środę.
Moja beta w dniu podania była 150...
Przy takiej becie nie znaleźli tej ciąży?27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
[/url]
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️
23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA 25.08.2022 🌈
_ _ _ _
04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
06.07.24 💔
_ _ _ _
05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
11.10.24 cp 💔
___________
02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
22.03.25 - PGTa ❌️
___________
30.04.2025 - 3️⃣IVF
24.09.2025 - 4️⃣ FET ❄️4AA
4dpt. ⏸️; 5dpt 6.18 ; 7dpt 26.7; 10dpt 160; 12dpt 389; 14dpt 995; 17dpt 3976🥹; 30dpt 💓 CRL 9.3mm
Czekają na mnie: ❄️4AA ❄️4BB ❄️4BB
"Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić" -
Przy takiej becie nic nie widać, przynajmniej u mnie przy pierwszej becie, która wynosiła 206,60 nie było nic widoczne. Tydzień później powtórzyłam bete - 828,87 wtedy miałam podejrzenie CP,ponieważ był zbyt niski przyrost, ale moja ginekolog czekała na Bete powyżej 1000 aby mieć pewność. Dopiero przy becie 1810,71 była dobrze widoczna CP z pustym pęcherzem w lewym jajowodzie, również w tym dniu została mi podana pierwsza dawka metotreksatu.Krysia1411 wrote:Moja beta w dniu podania była 150...
Przy takiej becie nie znaleźli tej ciąży?
Po jakim czasie Twoja BETA wynosiła 150? Jaki miałaś przyrost?
-
Przy becie +/- 200 to nic nie zobaczysz, nawet na najlepszym sprzęcie. Niestety ale wtedy zostaje tylko czekać. Niewielu lekarzy zna się na ciążach pozamacicznych i dlatego różne głupoty mówią.
Krysiu, bardzo mi przykro z powodu tego jak potraktowali Cię lekarze.start: 06.2021
10/11/12.2022 clo+ovi❌
05.2023 7/9tc💔
11.2023 6/7tc 💔 cp P
05.2024 💔 cb
MTHFR hetero, PAI hetero
Niskie APTT
PCOS, IO
Niedrożny lewy jajowód
❌
08.2024🍀🍀🍀🍀
11.10 FET 5aa
17.10 ⏸️
21.10 250,0
23.10 462,9 (84,4%)
25.10 1099,0 🎉
06.06 36+5 PPROM, CC 50cm, 2450g
Po ciąży usg, rezonans, onkolog🫥 -
U mnie cp w jajowodzie było widać dopiero przy becie ponad 900Krysia1411 wrote:Moja beta w dniu podania była 150...
Przy takiej becie nie znaleźli tej ciąży?🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
1xCP 💔⏸️
2x IUI ❌
—————————
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
Mamy ❄️❄️❄️❄️ blastocysty
1. FET+EG 5AA ✅🥹🍀🤞
Dwa bobasy na pokładzie ♥️♥️
NIFTY pro-zdrowi chłopcy 🩵🩵
30+2 chłopcy są z nami na świecie 😍
1930g 45 cm i 1900g 44 cm naszych kochanych Misiów 🐻🐻 -
U mnie przy becie >1500 i plamieniu jedna lekarka (z bardzo dobrymi opiniami i tytułem dr) nie widząc zarodka w macicy kazała przyjść za tydzień lub dwa, bo jeszcze jest za wcześnie żeby cos było widać na USG 🤦🏼♀️ gdybym jej posłuchała, to najpewniej doszłoby do pęknięcia jajowoduRoszponka wrote:Przy becie +/- 200 to nic nie zobaczysz, nawet na najlepszym sprzęcie. Niestety ale wtedy zostaje tylko czekać. Niewielu lekarzy zna się na ciążach pozamacicznych i dlatego różne głupoty mówią.
Krysiu, bardzo mi przykro z powodu tego jak potraktowali Cię lekarze.👱♀️ 33l👦🏻36l
Starania od 08.2020, CP 💔 w 2022, Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin) od 10.2023, 4 x stymulacja owulacji, 3 x IUI.
AMH 7,34, Cross-match 30,2%, CD56❌️
2025 Start IVF ✅️
-25.01 - stymulacja (Ovaleap, Cetrotide, Gonapeptyl)
-10.02 - punkcja, ❄️❄️❄️❄️❄️
-08.03/08.04 - I i II FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard)❌️
-08.05 - III FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard, Neoparin) 7dpt beta 59, 9dpt 179, 11dpt 399, 13dpt 908, 19dpt USG, 21dpt 💔
-17.07 IV FET ❌️
-08-11.2025 antybiotykoterapia, immunosupresja 🛋
-12.2025 V FET❔️⏳️
Została ❄️
It's always darkest before the dawn -
🤡 A nie lekarka. Co prawda jak pierwszy raz trafiłam do szpitala z krwawieniem to lekarka pomyliła lewy i prawy 🤡 więc dobrze, że za 2 dni pojechałam do innego... Lekarz za głowę się złapał jak zobaczył wypis od tamtychMq1991 wrote:U mnie przy becie >1500 i plamieniu jedna lekarka (z bardzo dobrymi opiniami i tytułem dr) nie widząc zarodka w macicy kazała przyjść za tydzień lub dwa, bo jeszcze jest za wcześnie żeby cos było widać na USG 🤦🏼♀️ gdybym jej posłuchała, to najpewniej doszłoby do pęknięcia jajowodustart: 06.2021
10/11/12.2022 clo+ovi❌
05.2023 7/9tc💔
11.2023 6/7tc 💔 cp P
05.2024 💔 cb
MTHFR hetero, PAI hetero
Niskie APTT
PCOS, IO
Niedrożny lewy jajowód
❌
08.2024🍀🍀🍀🍀
11.10 FET 5aa
17.10 ⏸️
21.10 250,0
23.10 462,9 (84,4%)
25.10 1099,0 🎉
06.06 36+5 PPROM, CC 50cm, 2450g
Po ciąży usg, rezonans, onkolog🫥 -
Cześć, w kwietniu przechodziłam leczenie ciąży pozamacicznej w prawym jajowodzie metotreksatem i chciałam napisać, że udało mi się zajść teraz w ciążę po tej samej stronie, a pęcherzyk znajduje się prawidłowo w macicy Pamiętam, że pół roku temu szukałam historii, które kończyły się happy endem, martwiłam się, czy mam szanse na drożne jajowody, starałam się zachować spokój sprawdzając po kolei wszystkie możliwe przyczyny. Może mój przypadek doda komuś otuchy. Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie dla Każdej, która trafiła na ten wątek!
Nowa2024, Motylek…:) lubią tę wiadomość
🙍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
🙍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników
04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem
06.10.2024 ⏸
19.06. 3850g Synek na świecie 💙
-
Gratulukę serdecznie i zyczę zdrowej i nudnej ciąży! I dzięki, ze to opisujeszSzarotka12 wrote:Cześć, w kwietniu przechodziłam leczenie ciąży pozamacicznej w prawym jajowodzie metotreksatem i chciałam napisać, że udało mi się zajść teraz w ciążę po tej samej stronie, a pęcherzyk znajduje się prawidłowo w macicy Pamiętam, że pół roku temu szukałam historii, które kończyły się happy endem, martwiłam się, czy mam szanse na drożne jajowody, starałam się zachować spokój sprawdzając po kolei wszystkie możliwe przyczyny. Może mój przypadek doda komuś otuchy. Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie dla Każdej, która trafiła na ten wątek!
Takich historii trzeba nam więcej!
Szarotka12 lubi tę wiadomość
👱♀️ 33l👦🏻36l
Starania od 08.2020, CP 💔 w 2022, Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin) od 10.2023, 4 x stymulacja owulacji, 3 x IUI.
AMH 7,34, Cross-match 30,2%, CD56❌️
2025 Start IVF ✅️
-25.01 - stymulacja (Ovaleap, Cetrotide, Gonapeptyl)
-10.02 - punkcja, ❄️❄️❄️❄️❄️
-08.03/08.04 - I i II FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard)❌️
-08.05 - III FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard, Neoparin) 7dpt beta 59, 9dpt 179, 11dpt 399, 13dpt 908, 19dpt USG, 21dpt 💔
-17.07 IV FET ❌️
-08-11.2025 antybiotykoterapia, immunosupresja 🛋
-12.2025 V FET❔️⏳️
Została ❄️
It's always darkest before the dawn -
Hej,
Mam nadzieję, że to mój ostatni wpis w tym temacie.
Dzisiaj na usg pęcherzyk miał tylko 13mm i nadal był pusty.
Urósł za mało, więc na 90% puste jajo. 10%, że może coś jest i na sprzęcie nie widać.
Ale i tak nic z tego, w środę rano mam się zgłosić do szpitala lub wcześniej, jeśli będzie coś się działo (nie chce czekać na samoistne, za duży stres, a w szpitalu przynajmniej przeciwbólowe dostanę).
Pozostaje mi tylko walczyć dalej i zagrać w totolotka z takim 'szczęściem'.
Trzymajcie się dziewczyny!
W sumie zawsze lepsze puste jajo niż ciąża pozamaciczna. -
Bardzo mi przykro, trzymaj się ❤️Mania99 wrote:Hej,
Mam nadzieję, że to mój ostatni wpis w tym temacie.
Dzisiaj na usg pęcherzyk miał tylko 13mm i nadal był pusty.
Urósł za mało, więc na 90% puste jajo. 10%, że może coś jest i na sprzęcie nie widać.
Ale i tak nic z tego, w środę rano mam się zgłosić do szpitala lub wcześniej, jeśli będzie coś się działo (nie chce czekać na samoistne, za duży stres, a w szpitalu przynajmniej przeciwbólowe dostanę).
Pozostaje mi tylko walczyć dalej i zagrać w totolotka z takim 'szczęściem'.
Trzymajcie się dziewczyny!
W sumie zawsze lepsze puste jajo niż ciąża pozamaciczna.👱♀️ 33l👦🏻36l
Starania od 08.2020, CP 💔 w 2022, Klinika leczenia niepłodności (Ovum Lublin) od 10.2023, 4 x stymulacja owulacji, 3 x IUI.
AMH 7,34, Cross-match 30,2%, CD56❌️
2025 Start IVF ✅️
-25.01 - stymulacja (Ovaleap, Cetrotide, Gonapeptyl)
-10.02 - punkcja, ❄️❄️❄️❄️❄️
-08.03/08.04 - I i II FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard)❌️
-08.05 - III FET (Estrofem, Besins, Cyclogest, Prolutex, Accofil, Encorton, Acard, Neoparin) 7dpt beta 59, 9dpt 179, 11dpt 399, 13dpt 908, 19dpt USG, 21dpt 💔
-17.07 IV FET ❌️
-08-11.2025 antybiotykoterapia, immunosupresja 🛋
-12.2025 V FET❔️⏳️
Została ❄️
It's always darkest before the dawn -
Szarotka12 wrote:Cześć, w kwietniu przechodziłam leczenie ciąży pozamacicznej w prawym jajowodzie metotreksatem i chciałam napisać, że udało mi się zajść teraz w ciążę po tej samej stronie, a pęcherzyk znajduje się prawidłowo w macicy Pamiętam, że pół roku temu szukałam historii, które kończyły się happy endem, martwiłam się, czy mam szanse na drożne jajowody, starałam się zachować spokój sprawdzając po kolei wszystkie możliwe przyczyny. Może mój przypadek doda komuś otuchy. Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie dla Każdej, która trafiła na ten wątek!
Ja zawsze czekam tutaj na takie wieści, że po tej samej stronie udało się zajść w prawidłową ciążę! Gratuluje! 😍😍😍
Szarotka12 lubi tę wiadomość
🍼Starania od 06.2023
👨⚕️Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
1xCP 💔⏸️
2x IUI ❌
—————————
🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
Mamy ❄️❄️❄️❄️ blastocysty
1. FET+EG 5AA ✅🥹🍀🤞
Dwa bobasy na pokładzie ♥️♥️
NIFTY pro-zdrowi chłopcy 🩵🩵
30+2 chłopcy są z nami na świecie 😍
1930g 45 cm i 1900g 44 cm naszych kochanych Misiów 🐻🐻 -
Cześć, ja miałam cp w maju tego roku, prawy jajowód,też leczona metotreksatem. Twoja historia daje mi nadzieję że nam też się uda, bo psychicznie jest mi bardzo ciężko. Kiedy dostaliście zielone światło na starania? Czekaliście pół roku? Mój ginekolog powiedział żeby odczekać 6 miesięcy właśnie po metotreksacie.Szarotka12 wrote:Cześć, w kwietniu przechodziłam leczenie ciąży pozamacicznej w prawym jajowodzie metotreksatem i chciałam napisać, że udało mi się zajść teraz w ciążę po tej samej stronie, a pęcherzyk znajduje się prawidłowo w macicy Pamiętam, że pół roku temu szukałam historii, które kończyły się happy endem, martwiłam się, czy mam szanse na drożne jajowody, starałam się zachować spokój sprawdzając po kolei wszystkie możliwe przyczyny. Może mój przypadek doda komuś otuchy. Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie dla Każdej, która trafiła na ten wątek!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2024, 11:53
-
Szarotka12 wrote:Cześć, w kwietniu przechodziłam leczenie ciąży pozamacicznej w prawym jajowodzie metotreksatem i chciałam napisać, że udało mi się zajść teraz w ciążę po tej samej stronie, a pęcherzyk znajduje się prawidłowo w macicy Pamiętam, że pół roku temu szukałam historii, które kończyły się happy endem, martwiłam się, czy mam szanse na drożne jajowody, starałam się zachować spokój sprawdzając po kolei wszystkie możliwe przyczyny. Może mój przypadek doda komuś otuchy. Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie dla Każdej, która trafiła na ten wątek!
Też szukałam wcześniej tutaj watka odnoście cp super że się udało gratulacje ☺️ja niestety nie mam jajowodu bo ciąża była już pęknięta i bardzo duże było zagrożenie życia dla mnie liczyła się każda minuta ja zwyczajnie nie wiedziałam co się dzieje i teraz każdy mówi że się uda tylko już 5 lat i nic inseminacje, in vitro …. -
A ile kazali Ci czekać? 3 czy 6mcy?Szarotka12 wrote:Cześć, w kwietniu przechodziłam leczenie ciąży pozamacicznej w prawym jajowodzie metotreksatem i chciałam napisać, że udało mi się zajść teraz w ciążę po tej samej stronie, a pęcherzyk znajduje się prawidłowo w macicy Pamiętam, że pół roku temu szukałam historii, które kończyły się happy endem, martwiłam się, czy mam szanse na drożne jajowody, starałam się zachować spokój sprawdzając po kolei wszystkie możliwe przyczyny. Może mój przypadek doda komuś otuchy. Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie dla Każdej, która trafiła na ten wątek!27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
[/url]
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️
23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA 25.08.2022 🌈
_ _ _ _
04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
06.07.24 💔
_ _ _ _
05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
11.10.24 cp 💔
___________
02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
22.03.25 - PGTa ❌️
___________
30.04.2025 - 3️⃣IVF
24.09.2025 - 4️⃣ FET ❄️4AA
4dpt. ⏸️; 5dpt 6.18 ; 7dpt 26.7; 10dpt 160; 12dpt 389; 14dpt 995; 17dpt 3976🥹; 30dpt 💓 CRL 9.3mm
Czekają na mnie: ❄️4AA ❄️4BB ❄️4BB
"Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić" -
Cześć dziewczyny,
Jestem po CP i usunięciu jajowodu.
Pierwsze krwawienie dostałam 3 dni po zabiegu laparoskopii i trwało 8 dni.
Aktualnie „czekam” na miesiaczke, która powinna zacząć się jutro według wyliczeń mojego cyklu.
Pytanie do Was.
Jaki czas po zabiegu dostałyście miesiączke ?
Czy jeśli się opóźni mam się czym martwić ?
Pozdrawiam 🍀
