Genetyczne badanie "materiału" po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiesz co lekarz to opinia ale nasz powiedzial ze mozemy starac sie po pierwszej miesiaczce ale ja nie mialam zbiegu tym razem(tylko tu jest problem bo u mnnie @ trwa juz 2 tydzien ale mam nadziejeje ze ok). Po drugiej ciazy czekalam ponad rok i sie powtorzylo wiec teraz nie czekam tymbardziej ze u nas to loteria.
-
ant86 wrote:Przepraszam że pytam ale lekarz nie kazał Wam odczekać 6 miesięcy? Bo mi tak powiedział żeby dać sobie spokój przez pół roku bo jest 20 % szans ze to si powtórzyAniołek [*] 5.02.2017
Martynka nasza córeczka[*] 27.02.2018
Małżeństwem od 09.04.2016 -
Ja w sumie to szczęście już jedno mam bo mam córkę 8 lat ma i w sumie ciążę z nią przeszłam od samego początku bez nawet najmniejszych problemów...a teraz te dwa poronienia trochę mi ciężko przyjąć...pierwsze poronienie 26.10.2018 było dla mnie ogromnym szokiem i nie byłam w stanie robić tych wszystkich badań..teraz przy drugim już chciałam wiedzieć przyczynę tym bardziej że zasugerowano mi że skoro mam zdrową córkę to może był syn i że nie mogę mieć syna..płeć okazała się męska i teraz nie wiem co mam myśleć...
-
ant86 wrote:Ja w sumie to szczęście już jedno mam bo mam córkę 8 lat ma i w sumie ciążę z nią przeszłam od samego początku bez nawet najmniejszych problemów...a teraz te dwa poronienia trochę mi ciężko przyjąć...pierwsze poronienie 26.10.2018 było dla mnie ogromnym szokiem i nie byłam w stanie robić tych wszystkich badań..teraz przy drugim już chciałam wiedzieć przyczynę tym bardziej że zasugerowano mi że skoro mam zdrową córkę to może był syn i że nie mogę mieć syna..płeć okazała się męska i teraz nie wiem co mam myśleć...
Hej,ja także mam zdrową córeczkę 9 lat,zaszłam w ciążę mając 23 lata bez problemów,leków,starań,przy wysokiej prolaktynie i nic nie zaszkodziło ciąży.Dzisiaj mam 32 lata,poroniłam 5tygodni temu córeczkę 9tydz (*)(*)(*)
Badania genetyczne bardzo mi pomogły bo obwiniałam siebie za to poronienie.Tydzień przed męczyły mnie uparte myśli że coś jest nie tak z dzieciątkiem więc gdy na USG zobaczyłam brak tętna to byłam pewna że ściągnęłam nieszczęście na to dziecko złymi myślami.Przeklinałam Boga,nie mogłam dojść do siebie.Dzisiaj wiem że córeczka była chora a wada losowa,niezależna od naszych kariotypów.Jednak Bóg czuwał nad Nami a ja w niego zwątpiłam;-((
Bardzo bardzo mocno polecam testy genetyczne po poronieniu bo mogą wiele wyjaśnić,dzięki czemu nie boję się kolejnej ciąży bo wiem że to nie mój organizm zawinił próbując usunąć zdrową ciążę tylko nasza malutka córeczka była poważnie chora.Dzisiaj jest w niebie zdrowiutka i jest pięknym aniołkiem<3<3<3 -
Aneczka2224 wrote:Cześć. Wiem że już dawno tu nikt nie pisał ale może mi pomożecie. W szpitalu zostałam potraktowana okropnie. Nawet nie chce on tym wspominać. Czy gdzieś można zrobić badanie na podstawie całego płodu? Mam zabezpieczony tylko płód. Nic więcej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2018, 13:57
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -