Jak szybko udalm sie zajść w ciąże po łyzeczkowaniu?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Cześć Dziewczyny !!
Niestety też poroniłam swoja pierwszą ciążę 15 lutego ..... był to 6 tc:( miałam zabieg łyżeczkowania. Po 27 dniach od zabiegu dostałam okres trwał ok 5-6 dni.
Miałam delikatną nadczynność tarczycy w trakcie ciąży, dostałam eutyrox 25 i biorę go do tej pory... w piątek miałam ponownie badania krwi i wszystko w normie, tsh, prolaktyna i podstawowa morfologia... lekarz prowadzący doradził mi, abym poczekała przynajmniej 3 mce żeby gospodarka hormonalna ustabilizowała się w organiźmie...sama nie wiem co robić czy czekać dalej czy po następnym okresie zacząć starania.... bardzo cieszyliśmy się, że zostaniemy rodzicami.. staraliśmy się prawie rok i niestety...
Pozdrawiam was Serdecznie:*
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Aniołek 6 tc .... 15.02.2015 roku -
nick nieaktualnyanjaa przykro mi.Tulę cię mocno:)
A jak czujesz się psychicznie? Gotowa ty jesteś?
Nic się nie martw musisz myśleć pozytywnie. Teraz się uda!Niby szybciej się zachodzi w ciąże po poronieniu. Ja właśnie postanowiłam zacząć ponownie starania a jestem dopiero 2 tydz po zbiegu (nie miałam jeszcze@). Poroniłam samoistnie w 4/5 tc nie zdążyłam się przyzwyczaić do ciąży a już jej nie było, a staraliśmy się 3 m-ce.
A może idź do lekarza albo innego niech zbada zobaczy może da zielone światełko a potem.......
Myślę, że to była pierwsza twoja ciąża, badania masz OK, jeśli się czujesz ok to na co czekać????Ale lekarzem nie jestem. Nie mi to oceniać. A oni tak mówią wg książki trzeba odpuścić 3-6 m-cy.
Czekamy na wieści.
juju27 trzymam kciuki za kolejne maleństwa:) -
Anja, przykro mi. Ja poroniłam 13 lutego. Dziś byłam na wizycie u lekarza, ja niestety mam problem z prolaktyną ale lekarz kazał działać. Właśnie wziełam pierwszą tabletke bromergonu. Wiesz co lekarz to inna opinia. Ja sie słucham mojego skoro nie widzie przeszkód to ja tym bardziej. Decyzja oczywiście należy do Ciebie ale jeśli chcesz znać moją opinie to ja bym nie odwlekała tego tylko działała. Zresztą sama jestem najlepszym przykładem współżyłam po zabiegu bez zabezpieczenia fakt że dopiero po miesiącu ale nie dostałam okresu liczyłam na wpadke.
-
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy:***
Fizycznie czuję się dobrze.. psychicznie no cóż pierwsze 2-3 tygodnie to była istna masakra... ciężko mi było się z tym pogodzić, wszystko tak szybko się działo w środę zrobiłam test wyszedł pozytywny, a w niedziele rano źle się poczułam i niestety nadeszło najgorsze:( W szpitalu znieczulica, straszny bół, później usg i skierowanie na zabieg... później już nie czułam nic... Po dobie wypuścili mnie do domu i kazali zgłosić sie za 3 tygodnie po wyniki badań histopatologicznych.
Bardzo pomógł mi lekarz prowadzący tłumacząc, że natura wie co robi itd....
Wychodzę z założenia, że trzeba iść dalej mam nadzieję że zarówna Wasze jak i Nasze Maleństwa wrócą do nas:)Myślę, że starania zacznę od przyszłego miesiąca i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Leki jakie biorę codziennie na polecenie lekarza to folik, iskial, selen + witamina e oraz eutyrox 25 na tsh.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Aniołek 6 tc .... 15.02.2015 roku -
inofolik podobno jest bardzo dobry. sama go nie stosowałam, ale czytałam opinie na ovu. mam wizytę u ginki 10 kwietnia i pewno da mi skierowanie na usg i prolaktyne. bardzo bym chciała już teraz brać bromka i się starać, ale poczekam aż gin da mi zielone światło. odebrałam wyniki histopat dziś i mało co tam jest napisane. ja starałam się 21 cykli a to sporo czasu. mam nadzieję, że po bromergonie zajdę od razu codziennie myślę o mojej stracie czemu kobiety muszą tyle cierpieć..
-
juju27 właśnie ostatnio czytałam to i owo na temat infoliku i chyba spróbuję tylko się zastanawiam czy to nie będzie kolidowało z tym, że biorę folik...
asioczek86 ...mi też nic nie wyszło z badań histopatologicznych.... lekarz mi kazał teraz odpoczywać i nie stresować się...
ja na samym początku ciąży miałam podniesioną prolaktynę, a jak robiłam badania po poronieniu to ustabilizowały się wyniki i są w normie.....
ehh ciężkie to życie....bardzo boję się jak to będzie dalej, czy będzie mi pisane zostać mamą[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Aniołek 6 tc .... 15.02.2015 roku -
Anjaa na pewno będziemy mamami, tylko szkoda że tak długo musi to trwać i tyle trzeba wycierpieć.
ja w 9tc miałam łyżeczkowanie. często wspominam sobie to uczucie bycia w ciąży, byłam taka szczęśliwa...
jakoś czuję że moja prolaktyna jest wysoko- mam objawy to sugerujące.
powinnam dostać okres w święta, ale wogóle nie czuję się małpowo. martwię się, że wszystko mi się przedłuży... -
ja dostałam okres książkowo, zobaczymy jak będzie za miesiąc;)
również wspominam sobie często ten okres kiedy byłam w ciąży i wtedy jeszcze bardziej pragnę ponownie jak najszybciej zajść w ciążę tęsknię za moim dzidziusiem.....czas podobno goi rany, ale tylko my wiemy przez co przeszłyśmy i mam nadzieję, że następnym razem się uda i będziemy szczęśliwymi mamuśkami.
asioczek86 lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Aniołek 6 tc .... 15.02.2015 roku -
Dziewczyny co do inofolicu to nie zraźcie się ceną bo ja spotkałam się że w aptece kosztował 72 zł ( jest 20 saszetek w opakowaniu a ja mam pic 2 razy dzinnie czyli starcza na 10 dni) kuracja miesieczna wychodziła by drogo ale znalazłam apteke gdzie kupuje za 34 zł więc nie ma jeszcze tragedii. Ja własnie wziełam 3 tabletek bromka o dziwo narazie nawet dobrze sie czuje. Ostatnim razem jak brałam czułam sie fatalnie ale juz po 3 tabletce dostałam okres, może jutro dostane ajj jak bym chciała. Jedyne co zaobserwowałam to to że dziś miałam taki dziwny śluz. Nigdy nie zwracałam uwagi jaki on jest, nawet jak staraliśmy się o dziecko a dziś z tego co wyczytałam to miałam śluz chyba płodny. Ciekła ze mnie bezbarwna wydzielina i miałam uczucie jak bym była mokra i chodziłam sprawdzać czy to przypadkiem nie okres.Tak sobie myślę że może bromek odblokował mi owulacje ale wydawało mi się że najpierw powinnam dostać okres. Cóż nie wiem co mam o tym myśleć. W każdym razie i tak działamy z mężem. Chciałabym juz wiedzieć na czym stoje tzn dostać okres.
Asioczek ja też w 9 tygoniu miałam zabieg i ciągle mam w głowie ten stan z ciąży. Jeszcze jakiś czas temu miałam inne priorytety w np własne mieszkanie. A teraz doszłam do wniosku że wszystkiego sie dorobimy powoli są rzeczy ważniejsze. Mój mąż chciał dziecko jak była na 5 roku studiów ale ja w tedy kompletnie nie chciałam o tym słyczeć a teraz nie wyobrażam sobie nie mieć dziecka.
Uhh ale sie rozpisałam ale chyba potrzebuję sie wygadać. -
Anjaa, przykro mi bardzo, ja w miałam zabieg 12 lutego w 8tc, okres spóźnił mi się jakoś 1-2 dni, był normalny i jak zwykle bezbolesny... minęło jakoś 1,5 mies od zabiegu i też myślę o staraniach wcześniej... współżyć lekarze pozwolili dopiero po pierwszej @ (z zabiezpieczeniem) a ja zaczęłam i tak wcześniej jutro idę do gina na kontrolę zobaczymy co powie i w ogóle też jestem na euthyroxie 25 jakoś od 2 tygodni i tak też się zastanawiam czy się już nie starać. Na swojej drodze spotkałam różne opinie różnych lekarzy i z założenia już wychodzę, że co ma być to będzie, nie na wszystko mamy wpływ ;(
Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw
-
nick nieaktualny
-
XaXa ... w takim razie poroniłyśmy w tym samym czasie mniej więcej bo ja 15 lutego..jeżeli chodzi o eutyrox 25 to mi wyrównał hormon tarczycy na tą chwilę a Ty robiłaś badania kontrolne na tsh?:)Daj znać co ci lekarz powiedział jak będziesz już po wizycie:) 3 mam kciuki, aby wszystko było OK[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Aniołek 6 tc .... 15.02.2015 roku -
Jestem już po wizycie, wszystko zagojone i wygląda super, mogę się już starać
Jeśli chodzi o kontrole tsh to jeszcze u mnie jest za wcześnie, za jakieś 1-2tyg będę robić i muszę sprawdzić ft4 bo miałam bardzo niskie ale chyba coś mi się wyregulowało bo nawet czuję się lepiej no i jak się uda zajść w ciąże to od razu trzeba lecieć do endo bo dawkę i tak trzeba wtedy zwiększyć
Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw
-
No to super, że wszystko OK w takim razie trzymam kciuki i wierzę, że się uda:)
Ja w ciąży miałam robione tylko tsh i norma była od 0,27-4,20 a ja miałam 4,48, minęło od poronienia półtora miesiąca (15 luty)i w tym tygodniu zrobiłam sobie badania krwi na tsh i przeciwciała i wyszły mi takie:
tsh zakres 0,27-4,20- u mnie 3,07,
ft3 2,57-4,43 u mnie 2,99,
ft4 0,93-1,70 u mnie 1,33.
Więc wydaje mi się, że powoli wszystko się stabilizuje:)
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Aniołek 6 tc .... 15.02.2015 roku