X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Jak szybko udalm sie zajść w ciąże po łyzeczkowaniu?
Odpowiedz

Jak szybko udalm sie zajść w ciąże po łyzeczkowaniu?

Oceń ten wątek:
  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    daktylek wrote:
    ile czekałaś na @?

    ja poroniłam 15.12 - bez zabiegu ale na @ wciąż czekam i już bym chciała dostać :(
    daktylku, ja miałam zabieg 13.12 i też jeszcze czekam na @..

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nanatasza wrote:
    bobo-frut, my 3,5 tyg po zabiegu, ale ja długo krwawiłam. no i też czekałam na usg, czy wszystko ok
    ja krwawiłam w dzień zabiegu, tzn. po samym zabiegu. a teraz to raz dziennie jakaś brązowa plamka się trafi na podpasce. no ale będę jeszcze czekała, bo to na pewno teraz jest za wcześnie...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bergamotka wrote:
    My równo dwa tygodnie od zabiegu, w 90 minut po pozwoleniu lekarza :) Zabieg był w 10 tygodniu.
    oczywiście nie lubię tej informacji o zabiegu. tylko chciałam podziękować za odp. :)

  • skrzat1988 Autorytet
    Postów: 598 617

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabko

    Fajnie, że piszesz :) Ty to jednak szybko w te ciąże zachodzisz :) Tego Ci mega zazdroszczę :) Chociaż pamiętam Twoją historię i wiem, że zeszły rok miałaś naprawdę okropny. Trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było super :) Melduj się tu ze swoim stanem zdrowia, żeby dodawać nam otuchy:) Wszystkiego dobrego Kochana:*

    Ja dziś zrobiłam FSH/LH, bo mam 4ty dzień cyklu. Może to coś wyjaśni...nigdy nie robiłam badań tych hormonów, więc siedzę jak na szpilkach.. W ogóle ten okres miałam jakiś dziwny pierwszy dzień ból brzucha i trochę krwi, drugi dzień skrzepy i generalnie powódź i koniec. Czyli okres trwał 2 dni. Nigdy tak nie miałam, zawsze chociaż 4dni. Poza tym odkąd biorę Cyclodynon na prolaktynę, czyli 2 @ mam ze skrzepami...wiecie czemu tak może być? Nawet się trochę przestraszyłam, że to może jakieś ciąże biochemiczne te skrzepy...ale robiłam testy ciążowe i były negatywne. I bądź tu kobieto mądra..

    1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
    2 lata starań od poronienia... i CUD :)

    m3sxrjjgan8b5awa.png
  • zuzkaa Przyjaciółka
    Postów: 103 21

    Wysłany: 18 stycznia 2016, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja np. mialam starszną blokadę po zabiegu, mialam wrażenie że każdy bliższy dotyk sprawia mi ból zresztą nawet takie łyżeczkowanie to też jest bolesny i dopiero po około miesiacu współżyłam z mężem, wiem może dziwna jestem ale jakoś balam się wczesniej tym bardziej że psychicznie nie bylam na to gotowa;/

    Zuzka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam @ 41 dni po zabiegu :(

  • gama Autorytet
    Postów: 630 343

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bobo_frut wrote:
    cześć dziewczyny,
    3mam kciuki za Wasze starania :)

    ja mam troszkę takie inne pytanie, ale nie wiem w którym wątku je zadać...

    chodzi mi o to, jak szybko po zabiegu łyżeczkowania wróciłyście do aktywności seksualnej?
    Pytam, bo mi bardzo brakuje takiej bliskości z mężem. On cały czas się mną opiekuje i troszczy o mnie, a ja bym chciała też takiego kontaktu fizycznego. Co prawda lekarz powiedział żeby wstrzymać się dwa tyg. Oczywiście mówię o seksie z zabezpieczeniem.
    Dodam, że ja zabieg miałam w zeszły czwartek, w ósmym tyg. ciąży :(

    podpisuję się pod bobo frutem, też mnie korci, mam ochotę nawet, zabieg miłam w 6 tyg,(właściwie to w tak wczesnej chyba nawet nie robią), krwawiłam 4 dni i koniec. dziś skończyłam antybiotyk

    08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
    jox6h3714iyy07ei.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutno mi że dostałam @, mam doła :( najgorsze że idę na noc do pracy a wcale nie mam humoru ani siły.

    Jak u Ciebie Natasza?

    Nanatasza lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gama wrote:
    podpisuję się pod bobo frutem, też mnie korci, mam ochotę nawet, zabieg miłam w 6 tyg,(właściwie to w tak wczesnej chyba nawet nie robią), krwawiłam 4 dni i koniec. dziś skończyłam antybiotyk
    ja też dziś skończyłam antybiotyk i też już nie krwawię, a w zasadzie krwawiłam tylko w dniu zabiegu, później przez 4 dni bardzo lekkie plamienie i teraz nic a nic, no ale czekam jeszcze. w piątek idę do gina zobaczę co mi powie i dam Wam znać :)

    mi dziś już trochę lepiej w główce i sercu, oczywiście dzięki mężowi...

  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 19 stycznia 2016, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żuczek wrote:
    Smutno mi że dostałam @, mam doła :( najgorsze że idę na noc do pracy a wcale nie mam humoru ani siły.

    Jak u Ciebie Natasza?
    Żuczku w telefonie niechcący nacisnęłam lubię to..wcale nie lubię..

    Zaczęłam plamic i mam.mega bóle brzucha... Czekam aż się @ rozkręci

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie się @ rozkręciła nad ranem
    Żuczku, jak zniosłaś nockę?

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żuczek wrote:
    Smutno mi że dostałam @, mam doła :( najgorsze że idę na noc do pracy a wcale nie mam humoru ani siły.

    Jak u Ciebie Natasza?
    Zuczku,ja się strasznie boję pierwszej @. Także poki co domyślam się co czujesz...strasznie odbijające bedzie dostanie @ ://

    A jak szybko wracalyscie do pracy po zabiegu?

  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jako, że moje dzieci zmarły przed świętami, to ja wróciłam dopiero po świetach, tak naprawdę po 6 stycznia, czyli prawie miesiąc wolnego

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • daktylek Autorytet
    Postów: 676 212

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nanatasza podziel się @ ze mną... ja juz doczekać się nie mogę.... w którym dniu cyklu po zabiegu dostałaś? ok - już widzę, że w 42... pytałam bo Twój wykres gdzieś mi zniknął ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 09:05

    Nanatasza lubi tę wiadomość

    Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
    w57v3e3k7yxei1cq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natasza, u mnie jakby się wszystko zatrzymało wczoraj po wstaniu lekkie krwawienie i od tamtej pory cisza, bóli też brak. Zaczynam się martwić co się dzieje.
    Myślałam że na nocce w pracy się rozkręci(praca fizyczna) a tu nic.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bobo frut

    Ja współżyłam po dwóch tygodniach

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2016, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do pracy też po dwoch tygodniach wróciłam

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi wychodzi,ze do pracy wrócę po ok. 4tyg.bo teraz ferie będą, ciekawe czy dam radę psychicznie z tym powrotem,bo teraz ledwo co wychodzę ogólnie z domu...

    Co do współżycia to zobaczę co w pt powie mi gin,jak da zielone światełko to spróbujemy z przytulankami :)

  • zuzkaa Przyjaciółka
    Postów: 103 21

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny mam wielka prośbe napiszcie co mowią Wam Wasi lekarze gdyż ja zabieg mialam 31. 10 pierwsza @ byla po zabiegu 08.12 u mojego lekarza po zabiegu i zarazem po pierwszej @ bylam 21.12 a druga miesiączka była 13.01.I jak bylam u lekarza to on powiedzial że jeszcze dwa miesiace i mozemy starac sie o dzidziusia ogolnie wzielam to do siebie i uważamy gdyż stwierdzialam, iż poczekam na tą trzecią @ i po niej zaczniemy sie starac, wtedy jak obliczylam to wyjdzie około 4 miesiecy po zabiegu.

    Zuzka
  • Greetta Autorytet
    Postów: 431 470

    Wysłany: 21 stycznia 2016, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzka to zależy jak badanie usg wypadło, czy wszystko się oczyściło i jakie jest Twoje samopoczucie. Zauważyłaś na pewno co tu dziewczyny piszą i kiedy zaczynają starania i w tym wszystkim nie słuchają lekarzy tylko samej siebie, swojego organizmu. Ogólnie wychodzi na to że co lekarz to inne zdanie i zalecenie. Ja byłam u trzech i każdy co innego powiedział. Jeden lekarz zalecił poczekać ze staraniami po @ drugiej ze względu na to że pierwszą ciążę miałam zakończoną po przez cc w 31tc z powodu odklejenia się łożyska. Druga ciąża poronienie i łyżeczkowanie więc asekuracyjnie zalecał jeszcze jeden cykl poczekać. Co prawda to się nie zastosowaliśmy bo próby były podjęte i choć nie wyszło to chociaż nie mam żalu do siebie że nie spróbowałam. Teraz i tak musimy czekać do następnego cyklu bo mam infekcję, leczenie i później wymaz także wszystko się przesuwa i moim zdaniem jeśli zdrowie i samopoczucie pozwala to nie powinno się tracić czasu. To jest moje zdanie i żadna sugestia każdy podejmuje decyzję sam ;)
    pozdrawiam

    zuzkaa lubi tę wiadomość

    <3 Synio 02.02.2006 31tc cc <3 Aniołek [*] ( 8/11tc ) XI.2015 <3 Synio 05.01.18 39tc sn :D <3
    82down152kmv2jv8.png
‹‹ 50 51 52 53 54 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ