Magiczny Wątek - Czarowna Jesień
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja sie mojemu chlopu podobam taka jaka jestem i on nie chce żebym chudla w ogóle
mam 157 cm i waze 62 kg przy czym jestem dosyć proporcjonalna. Mam fajne cycki i tylek. Brzuch troche mniej. Chciałam ie wziac za siebie i zaczelam dużo biegac ale teraz w ciąży ie boje i narazie nic nie robię. Przyjdzie na to jeszcze czas
Właśnie moja pierwsza posiadowa w pracy... Czuje sie taka zmęczona, brzuch kluje i w ogóle
ale jeszcze tylko jutro i może koniec tej męczarni...
Wiaterek lubi tę wiadomość
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
Pucek to my podobne jesteśmy, ale ja mam 160 też fajny tyłek i cycki, brzuch trochę mniej Uda mi się moje nie podobają, ale cóż, takie mam
Dobrze, że w piątek już masz gina to moze l4 Ci da i będziesz miała święty spokój z pracą
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Midziewuszki dziś głowa pęka i coś mnie kłuje w podbrzuszu. Martwie się
Dobrze, ze do lekarza idę w piątek, bo nie podobają mi sie te kłucia, nigdy tak nie miałam.
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Mnie tak klulo wlasnie,tylko ze mnie z prawej strony jajnik, w 2 cyklu pp sie zaczelo i najprawdopodobniej tak teraz mysle to bylo od torbiela,wiec warto sie zbadac i wiedziec,ze wszystko gra,ja dzis czuje sie fatalnie,mdlosci...slabosci,a wczoraj bylo tak pieknie,zjadlam frytki z paluszkami i chyba wyladuja kur...w kiblu,bo sie nie przyjelo i jest trsgedia,ryczec mi sie dzis chce,najchetniej bym sie przeszla na spacer ale nie wiem czy to dobry pomysl,caly dzien leze w wyrze i wszystko mnie boli od tego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2015, 14:19
Wiaterek lubi tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
ilonia spacer raczej nie zaszkodzi delikatny chyba, ze lekarz stanowczo Ci zabronił Co do tych kłuć to mnie własnie całe podbrzusze. Powiem ginowi o tym i zobaczę co on na to.
Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
Moje największe szczęścia
4 Aniołki -
Nie kochanie nie zabronil,tylko chodzi o to,ze jak tylko wstaje to mam Odruch wymiotny i sie boje,ze chafoowac bede gdzies na spacerku,aaa bardzi bym nie chciala oddac obiadku,bo tak mi zajebiscie smakowal,niechciala bym marnowac jedzenia haha
Wiaterek, Justine M lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
Mi mdlosci nasilaja sie po jedzeniu. Ide wtedy w kime i przechodzi
Mnie tez klulo i sie martwilam, a to Okruszek sie tam zadomawial
Chyba przestane odwiedzac fioletowa strone. Poprawie liste i wrice na stale tutaj. Tam juz dwom dziewczynom za male maluchy na usg wychodza. Jak nie mialam stresa przed piatkiem tak teraz sie boje, ze brzdac mi nie rosnie
Justine M, Renia7910 lubią tę wiadomość
-
Alicja może się nie obrazisz za to co powiem - ale po jaką cholerę patrzysz na innych!! Poronienia no niestety się zdarzają. Ale w twoim brzuchu dzieje się co innego jak u tych dziewczyn co piszesz! Twoja ciąża jest inna, a denerwując się nie pomagasz sobie i dziecku. Najlepiej to nie zachodźmy w ciąże w ogóle bo na każdym etapie, każdego dnia coś się może stać, bo gwarancję urodzenia płaczącego dziecka jest chwila jak się to płaczące dziecku już trzy ma na rękach. Walczysz o swoje szczęście, jesteś o ten mały kroczek do przodu że już jesteś w ciąży a teraz głęboki oddech i pamiętaj że nie jesteś już sama. A na innych nie patrz. Bo w takim razie ja powinnam odejść z tego forum bo straciłam dziecko praktycznie przed samym porodem, żeby Was ciężarnych nie stresować.
Jak chcesz to ci mogę dać kopa w tyłek jak potrzebujesz!! Głowa do góry!!!
Wiaterek, ilonia1984, s1985, Renia7910, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
Marzusia DZIEKUJE! Pamietam jak pisalam, ze zobacze serduszko i sie uspokoje, zaczne wierzyc i sie cieszyc. I po cholere ja sie zamartwiam?! Bo mdlosci przechodza? Bo cycki mniej bola? Niektore objawow cala ciaze nie maja i dowiaduja sie w 18tyg tak jest tutaj i moze byc ciaza obumarla i objawy i tak sa. Aaaaaa!!!!!!
Dziekuje ;*
-
tam dziwnie było, ja już dawno stamtąd zwiałam, tutaj Ala jest nasz zaciszny zakątek
azylek hehe
s1985 lubi tę wiadomość
Poronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku
-
ALa dlatego w Anglii juz dawno zrezygnowali z wczesnych USG bo to tylko niepotrzebny stres dla matek, ja co chwile słysze że za małe a tydz później czy dwa juz dobrze.
Albo straszenie jak bliźniaki że jedno umarło bo nie zobaczyli.
Tu nieststety musze sie pod Anglia podpisać i sama nie ide tym razem. Pisalam juz o tym.
Byłąm w 8tyg i bylo pięknie książkowo, rozmiar i serce i co i nic to nie pomogło.
Trochę to okrutne no ale co ma być to będzie. Podobnie jak z pracą w ciąży. Jak ma nie być to i leżenie plackiem nie pomoże... A jak ma być to zdrowej ciąży praca nie wykończy.
Takie jest moje zdanie. Nauczyło mnie życie. Zdać się na to co ma być.
Nastawiam się dobrze bo raczej rzadko poronienie dwa razy z rzędu sie zdarza.
Trzeba umieć się odciąć. Zgineło ostatnio pare osob na autostradzie co myśliwiec przywalił. Mogłaś to być ty, mogłam to być ja.
Takie myślenie nic dobrego nie przynosi, depresje chyba tylko i strach przez wszystkim.
s1985 lubi tę wiadomość
Poronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku
-
J tez mam niezlego stresa !!Alicja92 wrote:Mi mdlosci nasilaja sie po jedzeniu. Ide wtedy w kime i przechodzi
Mnie tez klulo i sie martwilam, a to Okruszek sie tam zadomawial
Chyba przestane odwiedzac fioletowa strone. Poprawie liste i wrice na stale tutaj. Tam juz dwom dziewczynom za male maluchy na usg wychodza. Jak nie mialam stresa przed piatkiem tak teraz sie boje, ze brzdac mi nie rosnie
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
jutro mam położną, muszę ich tam przycisnąć bo daty usg mi nie wyznaczyli, zapomnieli o mnie
ilonia1984 lubi tę wiadomość
Poronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku
-
Ale staram sie być dobrej myśli...
Justine fakt ciaza to nie choroba i praca w ciąży jest okej, ale dla mnie jest to duże obciążenie fizyczne i ogromne psychiczne dlatego chce na zwolnienie. W tamtej ciąży nie chciałam, zapieralam sie nogami i rkoma i nic z tego nie mam...
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
A mi juz przeszlo,zero stresa,zobaczylam serduszko i reka odjol,mi tyle bylo trzeba do szczescia,wiem,ze bedzie dobrze!musi byc i tyle,Alus i u Ciebie tez bedzie i ja to wiem tak samo jak u calej reszty,zapomnialas,ze to magiczny watek od jutro zaczynam robic wyniki,bo w srode lekarz ;)tylko sie zastanawiam jak ja to przezyje z tymi mdlosciami,do tego mdleje przy iglach...masakra bedzie juz to wiem...ale bedzie kur...jutro placz,rzygi i zgrzytanie zebow...,aaaa cos mnie syfami wywalilo jak malolate,elegancko,nugdy zadnych pryszczy nie mialam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2015, 16:13
Justine M, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
-
pucek wrote:Ale staram sie być dobrej myśli...
Justine fakt ciaza to nie choroba i praca w ciąży jest okej, ale dla mnie jest to duże obciążenie fizyczne i ogromne psychiczne dlatego chce na zwolnienie. W tamtej ciąży nie chciałam, zapieralam sie nogami i rkoma i nic z tego nie mam...
nie no wiadomo jeśli masz ciężką pracę fizyczną a niedaj Boże wykańczającą psychicznie to wiadomo
Ja w 1 ciąży pracowałam bardzo ciężko, w domu opieki dla starszych osób. Też poszłam na zwolnienie koło 7 miesiąca bo już pachwiny i mięśnie nie dawały rady, ponadrywało mi mięśnie wkoło brzucha. lekarz zapytal co robie jak poweidzialam to od razu zwolnienie wypisal.
Teraz nie pracowałam praktycznie i poroniłam.
Reguły nie ma.
Wiadomo jeśi ktoś ma ciężko i może mieć zwolnienie, rozumiem i też bym zrobiła tak, ale na pweno nie obwiniałabym się że to może przez to że pracowałam czy coś.Co ma być to będzie. Zdrowej ciąży nic nie ruszy.Poronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku
-
Tsh,HBS,Glukoza,Hcv,VDRL,toksopazma igg,toksoplazms igm spisalam bo ja to noe pamietam i sie nie znam,dobrze,ze hiv,grupe krwi mialam z maja a morfologie i mocz zrobilam 2 tyg temu,ale i tak jest tego w uj...ciekawe ile zabule,pewnie sporo,zobaczymy cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami 16.04.2016
