Pierwszy cykl po poronieniu.
-
WIADOMOŚĆ
-
Mala mi gratuluje bardzo! Ja staram sie w ogole nie myslec negatywnie. Jestem ostrozna, ale zyje jak wczesniej, chodze na dlugie spacery, bardzo duzo sie smieje, spotykam sie ze znajomymi, a wieczorem zasypiam z dwoma rekami na brzuchu, jedna moja, druga męska i zamiast dobranoc mowimy sobie "do zobaczenia na jesien"
Pozytywne myslenie to podstawa! Bedzie dobrze na pewnodżona lubi tę wiadomość
-
Voda trzymamy kciuki:)
a takie pytanko ma do was czy podczas poronienia samoistnego też miałyście takie straszne bóle miesiączkowe? krwawienie się u mnie uspokoiło ale walcze z bólem miesiączkowym jest nie do wytrzymania pozycji już sobie nie moge znaleść nawet nimesil (który był zawsze u mnie ukojeniem w bólach miesiączkowyh) już nie pomaga... straszne tortury (tak samo miałam na źle dostosowanych tab. anty) jak odstawiłam tab w październiku to mialam miesiączki takie lajtowe bez jakich kolwiek bólów
a teraz mnie takie czekają ?? ciężko funkcjonować przy takich bólach -
okti89 - ja nie miałam akurat wtedy bardzo mocnych bólów, ale wcześniejsze @ nieraz bywały katorgą. Spróbuj sobie nakleić na podbrzusze plaster rozgrzewający, ale taki węglowy, mi ostatnio pomagało, razem z przeciwbólowymi środkami, polecam Pyralgina Termo Teraz też sama zastanawiam się jak to będzie wygladać przy pierwszej @ PO. Trzymaj się ciepło100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
Ja też dziewczynki, tylko dzięki Was jeszcze jakoś daję radę.
Okti ja co prawda miałam łyżeczkowanie, ale już mija 2 tyg. od zabiegu a nadal trochę pobolewa mnie jak na @. Boli mnie brzuch i krzyż, więc spokojnie, niektóre dzieczyny tak mają. I my do nich należymy. -
mnie to krwawienie poronne też już dobija przez kilka godzin czystoi spoój a potem przez godzine zaleje mnie i brzuch tak boli... chociaż dzis juz spokojniej.
Właśnie zamówilam termometr owulacyjny termolife na allegro
bo moja tradycyjna rtęciówka coś szwankuje w sumie podczas krwawieniaq nie mierzy się tem?
Jak mi to ovu policzy jak po plamieniach zaczne mierzyć owulacyjnym i zmienie godzine..po teraz mierze o 9 jestem jescze na L4 więc moge sobie pospać ale chyba muszę jakąś poranna godzine na budzik nastawic aby mierzyć -
Mam pytanko dziewczyny, dziś jest 17 dc po poronieniu, zrobiłam test owulacyjny. Wyszła tylko kreska testowa, bez kontrolnej. Z instrukcji wyczytałam, że to test nie ważny. Zrobiłam jeszcze 3 inne i wychodzi to samo. Miała z Was któraś coś takiego? Czemu testy nie wychodzą? Jakby wyszła tylko kontrolna to wiadomo- nie ma owulki ale tylko testowa? Może ma to coś wspólnego z HCG, że jest jeszcze w organizmie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2014, 16:48
-
Frelka wrote:Dziewczyny czy w pierwszym cyklu po poronieniu (tzn. po pierwszym okresie po poronieniu) miałyście owulację?
W 8 dniu cyklu gin stwierdził u mnie płyn w zatoce Douglasa i powiedział że widocznie jestem w okolicach owulacji. Na moim wykresie nic na nią nie wskazuje... ogólnie jest jakiś dziwny. Co o tym myślicie?
-
kasika8303 wrote:Ja dziś idę do gina, zarejestrowana nie jestem, ale może mnie przyjmie. Zabieg miałam 10.01 a boli nadal tak samo jak i nie więcej. Wieczorami to mam ochotę łóżko gryźć z bólu, no i ciągle plamię. Nie wiem czy tak ma być? Ale martwi mnie strasznie ten okropny ból.
-
Ja po poronieniu Krwawiłam bardzo, do tego ból był okropny - zwijałam się z buło, do tego dostałam dreszczy, na nogach nie mogłam stać, tak mnie osłabiło.
3 dni po poronieniu miałam zabieg łyżeczkowania, po zabiegu jeden dzień krwawiłam sporo, potem już mniej, przez cztery dni pojawiało się plamienie, no i gorączka się utrzymywała.
Dokładnie miesiąc po poronieniu dostałam miesiączkę.
Miesiączka była o wiele bardziej bolesna niż zwykle i krwawienie też było o wiele większe...
Ale chyba już wszystko wraca do normy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2014, 12:43
Mama Aniołków [*] [*] [*]
6tc 22.12.2013r.
13tc 09.04.2015r.
ciąża biochemiczna 12.2015r.
-
Dziewczyny juz mnie męczy to plamienie Nie miałam zabiegu, od tamtego dnia krwawiłam lekko przez tydzień, a potem do dziś tj juz 8 dzień plamienia, rano mniej ale w ciągu dnia jednak są, dobrze ze nic mnie nie boli. Śluzu brak całkowicie, a to już 15 dzień PO. Co o tym sądzicie?100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
ash - dzięki, trochę mnie uspokoiłaś100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
ja jak przestałam plamić to byłam sucha aż do pierwszej miesiączki... zero śluzu -nic...
Po tygodniu zaczęły mnie boleć piersi po trzech tygodniach dostałam miesiączkę...
Myśle że to normalne, nie ma się czym martwićdżona lubi tę wiadomość
Mama Aniołków [*] [*] [*]
6tc 22.12.2013r.
13tc 09.04.2015r.
ciąża biochemiczna 12.2015r.
-
Dziewczyny polecam Wam książkę, po jej przeczytaniu troszkę łatwiej zrozumieć co się dzieje z naszymi aniołkami "Niebo istnieje naprawdę" Todd Burpo. Mi jest dużo lżej, już wiem gdzie jest mój kropeczek.
dżona lubi tę wiadomość