X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Pierwszy cykl po poronieniu.
Odpowiedz

Pierwszy cykl po poronieniu.

Oceń ten wątek:
  • magdalena1991 Ekspertka
    Postów: 236 106

    Wysłany: 15 października 2014, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hmm niewiem boje sie czy to nie za szybko, mysle ze moze jak na swieta przypadna mi plodne dni to cos zmajstruje z moim M bo tak nie ma go jest w delegacji teraz bd na swieto zmarlych a pozniej na boze narodzenie. ale niewiem czy nie za szybko. po @ tez bd juz mierzyc temp. a jakie badania robilas? mi nic nie zlecili biore bromergon 1 raz dziennie bo mialam wycieki z sutkow

    Jajeczko 06,09,2014r 11 t.c. Maleństwo 01,11,2015r 10 t.c
    Śpijcie Aniołki [*][*]
    oar8vfxmq4zfza0s.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2014, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia.b wrote:
    Ja dziś dostałam pierwszą @! :) Jak wyniki badań będą OK to po drugiej zaczynamy :)


    Gosiu jak dlugo musialas na nia czekac ? U mnie dopiero 15 dni po zabiegu, wiec napewno jeszcze troche bede musiala poczekac :/

  • agnb6 Ekspertka
    Postów: 221 141

    Wysłany: 15 października 2014, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia.b i Magdalena1991 - ja też dziś pierwszą @ :))

    gosia.b, magdalena1991 lubią tę wiadomość

    Aniołek [*] 5tc - 15/08/2012
    Aniołek [*] 9tc - 22/10/2013 (pusty pęcherzyk)
    Aniołek Karolek [*] 21tc - 11/09/2014
  • gosia.b Autorytet
    Postów: 289 618

    Wysłany: 15 października 2014, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga261 zabieg miałam 16.09., więc 30 dni. Troszkę dłużej niż moje cykle przed ciążą, ale to normalne. Objawy też były znikome, lekki ból piersi (wcześniej ból był wiele większy).

    Madziu zrobiłam pakiet tarczycowy, bo w ciąży miałam podwyższone TSH. Wyniki są w normie teraz :P USG tarczycy wykazało nieznaczne powiększenie - w sobotę idę do endokrynologa. Moja gin kazała tylko te badania zrobić.
    Zrobiłam jeszcze dodatkowo badania w kierunku zespołu antyfosfolipidowego. Zrobię jeszcze badania na toksoplazmozę, cytomegalię, chlamydię, mykoplazmę, glukozę, cholesterol i mocz, z którym zawsze mam problemy - może podziałam czymś mocniejszym jak znowu wyjdzie słabo :)

    r44n84s.png

    Aniołek [*] 16.09.14 r. 12tc (9tc)

  • voda Ekspertka
    Postów: 167 195

    Wysłany: 16 października 2014, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kanapa Tytek sobie świetnie radzi, łądnie przybiera na wadze, a wylewiki się wchłaniają :) Hormony jeszcze troche niskie, ale na razie jest wszystko ok, obserwujemy, nastepna wizyta u endokrynologa za 3 miesiące

    kanapa lubi tę wiadomość

    relgqtkfgezfawn9.png


    ............Nasza fosolka [*] 16.11.2013r................
  • voda Ekspertka
    Postów: 167 195

    Wysłany: 17 października 2014, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://scontent-a.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t31.0-8/q85/s960x960/1658651_895058243845296_4686450316350021904_o.jpg

    kanapa, gosia.b lubią tę wiadomość

    relgqtkfgezfawn9.png


    ............Nasza fosolka [*] 16.11.2013r................
  • kanapa Autorytet
    Postów: 462 414

    Wysłany: 17 października 2014, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Voda trzymam kciuki, żeby na wizycie wszystko było w najlepszym porządku :) Strasznie się cieszę, że Mały prawidłowo się rozwija :)
    Tytusek taki śliczny jest!!! Piękne ma oczyska, takie duże :) świetne zdjęcie :D
    Już nie mogę się doczekać kiedy ja przytulę moją małą :) ale niech siedzi przynajmniej do 37 tygodnia- nie wcześniej ;)

    voda lubi tę wiadomość

    Aniołek 16.12.2013 [*] 8tc (5tc)
    Aniołek 25.01.2019 [*] 10tc (8tc)
    vimnpx4.png
    w1s2aai.png
  • gosia.b Autorytet
    Postów: 289 618

    Wysłany: 18 października 2014, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kanapa, życzę Ci szczęśliwego rozwiązania! :)

    Słuchajcie byłam dziś u endokrynologa (prof. dr hab. czyli chyba dobry :P) i stwierdził, że powodem mojej straty na pewno nie była tarczyca. Oczywiście dał mi minimalną dawkę 25, bo jednak TSH w ciąży przekraczało 2,5 ale stwierdził, że to nawet nie jest subkliniczna niedoczynność.
    Także to nawet dobra wiadomość - tak myślę :)

    kanapa, Jarochatka lubią tę wiadomość

    r44n84s.png

    Aniołek [*] 16.09.14 r. 12tc (9tc)

  • Jarochatka Koleżanka
    Postów: 38 13

    Wysłany: 19 października 2014, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia.b wrote:
    Kanapa, życzę Ci szczęśliwego rozwiązania! :)

    Słuchajcie byłam dziś u endokrynologa (prof. dr hab. czyli chyba dobry :P) i stwierdził, że powodem mojej straty na pewno nie była tarczyca. Oczywiście dał mi minimalną dawkę 25, bo jednak TSH w ciąży przekraczało 2,5 ale stwierdził, że to nawet nie jest subkliniczna niedoczynność.
    Także to nawet dobra wiadomość - tak myślę :)
    Czyli jeszcze jakiś miesiac i będziecie mogli podjąć działania ;-) trzymam mocno kciuki za zielony kolor ;-)

    gosia.b lubi tę wiadomość

    relgsg18oeupuct2.png
    c55fskjor5o41ne6.png

    30.08.2014 [*]- mój Maluszek 5tc.

  • gosia.b Autorytet
    Postów: 289 618

    Wysłany: 19 października 2014, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Jarochatko :) Jeszcze idę jutro zrobić resztę badań i jak wszystko będzie ok to jak najbardziej zaczynamy w kolejnym cyklu :)

    Jarochatka lubi tę wiadomość

    r44n84s.png

    Aniołek [*] 16.09.14 r. 12tc (9tc)

  • Jarochatka Koleżanka
    Postów: 38 13

    Wysłany: 19 października 2014, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jutro też idę na badania i troszkę się denerwuję- mam nadzieję, że wyjdą dobrze...

    gosia.b lubi tę wiadomość

    relgsg18oeupuct2.png
    c55fskjor5o41ne6.png

    30.08.2014 [*]- mój Maluszek 5tc.

  • gosia.b Autorytet
    Postów: 289 618

    Wysłany: 20 października 2014, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jarochatka wrote:
    Ja jutro też idę na badania i troszkę się denerwuję- mam nadzieję, że wyjdą dobrze...

    Na pewno wszystko będzie okej :) Tego Tobie i sobie życzę :)

    Jarochatka lubi tę wiadomość

    r44n84s.png

    Aniołek [*] 16.09.14 r. 12tc (9tc)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 października 2014, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia.b czyli Ty dopiero zaczynasz szukać przyczyn?

  • gosia.b Autorytet
    Postów: 289 618

    Wysłany: 21 października 2014, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eva wrote:
    gosia.b czyli Ty dopiero zaczynasz szukać przyczyn?

    Eva to była moja pierwsza strata i moja gin zaleciła mi tylko wizytę u endokrynologa bo miałam podwyższone TSH. Endokrynolog stwierdził, że to na pewno nie była wina tarczycy, więc stwierdziłam, że porobię jeszcze badania tak dla pewności. Ale to głównie cytomegalia, chlamydia itp. dodatkowo jeszcze czekam na wyniki z zespołu antyfosfolipidowego. Mam jednak nadzieję, że nic nie wyjdzie i że to po prostu był taki nieszczęśliwy traf :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2014, 16:01

    r44n84s.png

    Aniołek [*] 16.09.14 r. 12tc (9tc)

  • Jarochatka Koleżanka
    Postów: 38 13

    Wysłany: 23 października 2014, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia.b wrote:
    Na pewno wszystko będzie okej :) Tego Tobie i sobie życzę :)
    Gosiu.b i jak tam badania? Wszystko w porządku? U mnie niestety z krwi wyszło, że mam Hashimoto :( potwierdzenie pewnie będzie z końcem października, bo wtedy mam mieć usg tarczycy. Lekarz powiedział, że przeciwwskazań do ciąży nie ma, ale będziemy bardziej na siebie uważać. Tsh spadła do 2,9, także jest już coraz lepiej- dostałam teraz codziennie euthyrox 75. Także w tym miesiącu jeszcze się wstrzymamy, zaczniemy od następnego.
    Co do hashimoto czytałam, że z tym można zajść w ciążę, utrzymać ją i urodzić zdrowe dziecko. I ja będę kolejnym tego przykładem :P
    Może uda nam się podzielić dobrymi wiadomościami w tym samym czasie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2014, 10:30

    relgsg18oeupuct2.png
    c55fskjor5o41ne6.png

    30.08.2014 [*]- mój Maluszek 5tc.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2014, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczynki :) to moje pierwsze spotkanie z waszą społecznością i niestety niedawno również dołączyłam do aniołkowych mam :( Jestem dopiero w 12dc po poronieniu i szukam informacji na każdy temat z tym związany, planuje ciąze jak najszybciej dlatego zajżałam do was. Chciałam zapytać jak tam u was z planowaniem czy wam się udaje i jak radzicie sobie z tym wszystkim :) licze na ciepłe przyjęcie do waszego grona :) :) :)

  • gosia.b Autorytet
    Postów: 289 618

    Wysłany: 23 października 2014, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jarochatka wrote:
    Gosiu.b i jak tam badania? Wszystko w porządku? U mnie niestety z krwi wyszło, że mam Hashimoto :( potwierdzenie pewnie będzie z końcem października, bo wtedy mam mieć usg tarczycy. Lekarz powiedział, że przeciwwskazań do ciąży nie ma, ale będziemy bardziej na siebie uważać. Tsh spadła do 2,9, także jest już coraz lepiej- dostałam teraz codziennie euthyrox 75. Także w tym miesiącu jeszcze się wstrzymamy, zaczniemy od następnego.
    Co do hashimoto czytałam, że z tym można zajść w ciążę, utrzymać ją i urodzić zdrowe dziecko. I ja będę kolejnym tego przykładem :P
    Może uda nam się podzielić dobrymi wiadomościami w tym samym czasie ;)

    Tak, z tą chorobą jak najbardziej można urodzić zdrowe dzieci :) Ja mam zdiagnozowane podejrzenie o wstęp do tej choroby (ale jej jeszcze nie mam) i też biorę ten lek tylko dawkę 25. Jeśli chodzi o resztę to dopiero jutro odbieram część wyników, a część za tydzień. Także nic nie wiem...
    Ja też odpuszczam w tym miesiącu - zalecenie mojej gin, bo miałam zabieg, ale już od następnego cyklu zaczynamy :)
    Jestem pewna, że dobre wiadomości nadejdą dla nas i wszystkich aniołkowych mam już niedługo :)

    r44n84s.png

    Aniołek [*] 16.09.14 r. 12tc (9tc)

  • gosia.b Autorytet
    Postów: 289 618

    Wysłany: 23 października 2014, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiśnia12 wrote:
    Witam dziewczynki :) to moje pierwsze spotkanie z waszą społecznością i niestety niedawno również dołączyłam do aniołkowych mam :( Jestem dopiero w 12dc po poronieniu i szukam informacji na każdy temat z tym związany, planuje ciąze jak najszybciej dlatego zajżałam do was. Chciałam zapytać jak tam u was z planowaniem czy wam się udaje i jak radzicie sobie z tym wszystkim :) licze na ciepłe przyjęcie do waszego grona :) :) :)

    Witaj Wiśnia :) Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty :( To okropne, ze taka tragedia spotyka tak wiele kobiet...
    Taka sytuacja nie jest łatwa, ale trzeba się podnieść i iść dalej, walcząc o swoje szczęście :)
    Życzę Ci udanych starań ze szczęśliwym rozwiązaniem :):*

    wiśnia12 lubi tę wiadomość

    r44n84s.png

    Aniołek [*] 16.09.14 r. 12tc (9tc)

  • Arienna Autorytet
    Postów: 2898 2605

    Wysłany: 24 października 2014, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej laseczki: pytań kilka bo lekarze to dupki i nikt nic konkretnego nie powie

    mianowicie:
    ciąża 5-cio tygodniowa, poronienie samoistne, bez konieczności zabiegu, jak trafiłam do szpitala (dzień po tym jak mi durny gin powiedział że wszystko jest ok i dał mi duphaston) przy USG już nic nie było, po niskiej becie można było stwierdzić że pęcherzyk się nie rozwijał...

    pyt1. jak długo krwawiłyście i plamiłyście? , dziś jest 13 dzień po poronieniu a ja dwa dni temu przestałam krwawić i jeszcze plamię... :/
    pyt2. kiedy przyszedł 1 okres (wiem że i każdej inaczej ale tak orientacyjnie chciałam wiedzieć plus minus)
    pyt 3. kiedy zielone światło? i to dobre pytanie bo na 5 lekarzy na oddziale każdy mówił inaczej

    pytam tutaj bo lekarka kazała mi przyjść na kontrolę po pierwszej miesiączce ( nie szkodzi że na wypisie który dostałam dopiero wczoraj- bo przecież w sekretariatach na wszystko mają czas- jest napisane: kontrola po 14 dniach o czym dowiedziałam się niemalże po upływie terminu kontroli - i wytrzaśnij tu teraz człowieku z dnia na dzień termin u gina :/ )

    Aniołek 11.10.2014 (5tc) ***Gang 18+***
    ewebii4.png
    klz9tv73qklgbi72.png - 7 kg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 października 2014, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arienna wrote:
    hej laseczki: pytań kilka bo lekarze to dupki i nikt nic konkretnego nie powie

    mianowicie:
    ciąża 5-cio tygodniowa, poronienie samoistne, bez konieczności zabiegu, jak trafiłam do szpitala (dzień po tym jak mi durny gin powiedział że wszystko jest ok i dał mi duphaston) przy USG już nic nie było, po niskiej becie można było stwierdzić że pęcherzyk się nie rozwijał...

    pyt1. jak długo krwawiłyście i plamiłyście? , dziś jest 13 dzień po poronieniu a ja dwa dni temu przestałam krwawić i jeszcze plamię... :/
    pyt2. kiedy przyszedł 1 okres (wiem że i każdej inaczej ale tak orientacyjnie chciałam wiedzieć plus minus)
    pyt 3. kiedy zielone światło? i to dobre pytanie bo na 5 lekarzy na oddziale każdy mówił inaczej

    pytam tutaj bo lekarka kazała mi przyjść na kontrolę po pierwszej miesiączce ( nie szkodzi że na wypisie który dostałam dopiero wczoraj- bo przecież w sekretariatach na wszystko mają czas- jest napisane: kontrola po 14 dniach o czym dowiedziałam się niemalże po upływie terminu kontroli - i wytrzaśnij tu teraz człowieku z dnia na dzień termin u gina :/ )

    Ja również poroniłam samoistnie i nie miałam zabiegu lekarz wogole nie kazał mi przychodzić na kontrole co mnie dziwi a krwawiłam przez 7 dni i brzuszek mnie bolał troche :p Jeśli krwawisz dłużej niż dwa tygodnie to wtedy powinnas się zgłosić do lekarza bo istnieje podejżenie że nie oczyściłaś się dokładnie ;)

    A jak tam u was dziewzynki z samopoczuciem czy czułyście takie słabości jakbyście jeszcze w ciąży były? :p

‹‹ 65 66 67 68 69 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ