X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Poród martwego dziecka
Odpowiedz

Poród martwego dziecka

Oceń ten wątek:
  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1197

    Wysłany: 13 lutego 2019, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lorinka trzymam kciuki. Daj znać jak po wizycie.
    Ja po swoich przejściach z lekarzami stwierdziłam, że od teraz słucham tylko swojej intuicji a, że lubię działać zamiast się nad sobą użalać to już po miesiącu zrobiłam podstawowe badania w tym usg, potem badania na krzepliwość choć lekarz mówił, że na pewno jest ok i tylko szyjka jest problemem albo aż. Zresztą płace za te wizyty i to nie mało to po co dyskutować, powiedziałam że chce te badania i tyle. Wszystko wyszło ok i tego chyba potrzebowałam a przede wszystkim nauczyłam się wymagać od lekarzy i olewać ich fochy. Ja też pracuje z ludźmi i traktuje ich z szacunkiem i tego samego zaczęłam wymagać. Obiecałam sobie, że już nie pozwolę się źle traktować a jak mi nie wierzą to niech badają póki się nie upewnią. To oni są dla nas a nie my dla nich i my płacimy za ich pracę. Gdyby nie olewający stosunek lekarzy to może moja córka byłaby z nami... drugi raz na to nie pozwolę, bo jak jest się grzecznym to mają nas gdzieś a teraz jak wymagam to jakoś lepiej mnie traktują.

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1197

    Wysłany: 13 lutego 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aZg mam nadzieję, że i my spojrzymy kiedyś na świat tak jak Ty i zostaniemy tęczowymi mamami. Też mam teraz dużo przemyśleń i jakoś rozsądek powoli wraca i bardzo chce wierzyć, że kiedyś będę na takim etapie jak Ty. Życie uczy nas pokory i niestety czasem trzeba przyjąć to co los nam daje. Ja uczę się cieszyć z tego co mam a przede wszystkim wymagać od innych i mówić o tym co czuje. Przewartościowałam wszystko i nie chce już zadowalać wszystkich wokół. Komuś zawsze coś będzie przeszkadzało a jak nie zawalczę sama o siebie to nikt tego nie zrobi. Wczoraj miałam nieprzyjemną sytuację w pracy i włączyła się we mnie wojowniczka ☺

    K.k.92 lubi tę wiadomość

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
  • aZg Ekspertka
    Postów: 196 85

    Wysłany: 13 lutego 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska my z mężem też często teraz mówimy, że musimy patrzeć ns siebie, dzieci, a nie wiecznie wszystkich zadowalać, żeby było innym dobrze. Tak jak mówisz, zawsze komuś coś nie będzie pasować. Już się tym nie przejmujemy. I rzeczywiście pokora po śmierci Synka jest u nas bardzo duża.

    A co do przyszłości wszystkich Mam tutaj to nie mam wątpliwości, że każda z Was będzie tęczową Mamą :).

    K.k.92, Miśka_11 lubią tę wiadomość

    Córeczka - 2015
    Synek - [*] 37tc - 2017
    Synek - 2018
  • K.k.92 Ekspertka
    Postów: 323 52

    Wysłany: 13 lutego 2019, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lorinka9191 tak robiłam już badania genetyczne ale czekam na wyniki, tylko że u mnie cała ciążą była prawidłowa tylko to cholerne łożysko się odkleiło, więc ja te badania mam profilaktycznie bo lekarz mi mówił że czy wyjdzie cos z nich czy nie to nie mam przeciwskazan do kolejnych ciąż i zleca mi je żeby wiedzieć ewentualnie co robić w następnej ciąży gdyby było coś nie tak, a gdy zapytałam o czas czekania na starania to z uśmiechem powiedział że do czerwca ale kazał brać kwas już. Dlatego oboje z mężem podjęliśmy taką decyzję i mamy nadzieję że będzie dobrze, modlę się o to codziennie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 22:37

    Jaś Antoni [*] 30tc 12.2018
    Tęczowy Ksawery 02.2020
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 13 lutego 2019, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka_11, no ja już po wizycie :) Dentystka stwierdziła, że szkoda tego zęba, żeby wyrywać. Boli mnie tak cholernie bo tamten dentysta spaprał swoją robotę, nie zauważył, że wdaje się zapalenie kości (czy jakoś tak). Włożyła mi antybiotyk w tego zęba, kazała drugi antybiotyk wykupić i brać do niedzieli. Jak zapalenie ustanie to w niedziele mi już konkretnie zamknie tego zęba i będzie koniec. (Mam taką nadzieję:)) Także cieszę się, że pojechałam dzisiaj, bo tak to chole*a wie, jak długo bym się jeszcze męczyła. Dziękuję Ci bardzo za zmotywowanie :)
    K.k.92, no u mnie właśnie tak samo, jak u Ciebie, cała ciąża bez żadnego "ale", wszystkie wyniki idealne, tylko właśnie nastąpiło całkowite odklejenie łożyska. I też tak, jak Ty tylko dla swojego świętego spokoju chcę się przebadać :)
    aZg, mam nadzieję, że będzie tak, jak piszesz, że każda z nas zostanie tęczową mamą :)

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1197

    Wysłany: 14 lutego 2019, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lorinka cieszę się, że wszystko dobrze. Na pewno antybiotyk pomoże i leczenie dobiegnie końca. Po raz kolejny widzę, że kobieca intuicja jest niezawodna. Poprzedni lekarz próbował Ci wmówić, że histeryzujesz zamiast Ci pomóc, bo by się okazało, że jednak zrobił coś źle. Ci lekarze to są z innego świata, szkoda tylko, że nawet kobiet w ciąży nie potrafią traktować z powagą i szacunkiem.

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 14 lutego 2019, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska_11, zgadzam się z Tobą w 100% z tymi lekarzami to jest naprawdę jakaś masakra...

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1197

    Wysłany: 14 lutego 2019, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niestety przeszłam koszmar z tymi lekarzami i położnymi. Czułam, że dzieje się coś złego a oni traktowali mnie jak symulantkę aż stało się najgorsze. Potem też nie chcieli mi robić różnych badań, bo ma pewno to nie to. Tylko skąd mogą wiedzieć jak jest przyczyna bez badań. Wymuszam wszystko teraz w końcu ja za to płacę.

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 14 lutego 2019, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Człowiek płaci za tą opiekę, A czasami mam wrażenie, że Ci lekarze myślą, że sobie to same wymyślamy czytając Internet. Ja już też mam inne nastawienie i już nie jestem taka naiwna jak przedtem. Ciężko trafić na lekarzy, którym zależy na swoim pacjencie.

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 14 lutego 2019, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania masz piękne zdjęcie profilowe skąd je wziełaś tak mi sie bardzo podoba

    7b0f9c1e19.png
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 14 lutego 2019, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję mikuśka. Znalazłam je przez przypadek w necie. A widziałam je na zagranicznej stronie u brytyjskiej aktorki, która niedawno sama straciła dziecko i miała to zdjęcie. Też mi się spodobało;). Wpisz aniołkowa mama i w grafice na google będziesz je miała.
    A jak u Was walentynki? U mnie jakoś smutno, a do tego pogoda nie zachęca do spacerów. Kupiłam mojemu synkowi piękna różę. Więc potem pojadę do mojej Walentynki.

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1197

    Wysłany: 14 lutego 2019, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu ja właśnie w planach mam tatuaż mamy z Aniołkiem na rękach na pamiątkę mojej Marcysi. Troszkę podobny to tego zdjęcia.
    Jeśli chodzi o Walentynki to jestem dziś w pracy do wieczora, ale wczoraj mąż kupił mi kolejny bukiet kwiatów a naszej córeczce piękną kompozycję wakentynkową w szkle co jest miodem na moje złamane serce. Kiedy widzę jak się troszczy o jej pomniczek i jak ją kocha to aż mnie w klatce zaciska i jestem wdzięczna Bogu za takiego męża. Sam z siebie robi dla córeczki różne rzeczy. Potrafi przed pracą o 4.00 rano jechać na cmentarz żeby odśnieżyć jej alejke i pomnik. Wiem, że jest dumna z taty a ja codziennie jej mówię, że ją kocham. Już dawno zrobiłam jej walentynkowe wiązanki i kupiłam dwa duże serca a wieczorem będziemy we troje.

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 14 lutego 2019, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka ja też myślałam o tatuażu ale jakoś nie mogę się zdecydować. Robić czy nie. Boję się igły;). Może na 35 urodziny sobie zrobię taki prezent ;).

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1197

    Wysłany: 14 lutego 2019, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dawno myślałam, ale chciałam żeby to było coś wyjątkowego. Bólu już się nie boję. Nie wiedziałam tylko co to ma być, ale ostatnio mnie olśniło. Poza tym moja siostra już ma ich kilka a teraz chce zrobić sobie na pamiątkę po swojej chrześniaczce i podrzuciła mi pomysł. Tylko to za jakiś czas, bo podobno może to być przeszkodą do znieczulenia więc mam plan najpierw zostać mamą po raz drugi, tym razem na ziemii a potem zrobię tatuaż na pamiątkę, bo mojej myszce żeby zawsze była blisko mojego serca

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2019, 14:11

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 14 lutego 2019, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie zawsze przy cc pytali mnie czy mam tatuaż i też po części powstrzymuje się od zrobienia go bo gdybym zaszła w ciążę to już bankowo będzie cc. Także poczekam z tym

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1197

    Wysłany: 14 lutego 2019, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie mnie też pewnie czeka cc choć to się okaże, najpierw muszę zajść w ciążę. Zresztą są rzeczy ważne i ważniejsze a tatuaż nie zając, nie ucieknie. Na pewno zrobię, pomysł już mam tylko czas nie ten.

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
  • K.k.92 Ekspertka
    Postów: 323 52

    Wysłany: 14 lutego 2019, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    My dziś też z mężem spędzamy walentynki w pracy na nockach, to mój pierwszy dzień po macierzyńskim, trochę się stresuje ale mam nadzieję że będzie dobrze. Jest mi smutno nie tak ten luty miał wyglądać, gdyby było ok może już synek byłby z nami (miałam termin na 25 lutego) a tak idę do pracy, ale co jakiś czas mąż powtarza że ma nadzieję że długo nie popracuję :). My dziś też odwiedziliśmy synka i zaświeciliśmy znicz. Co do pamiątki po synku to ja tatuażu nie planuje ale mam zamiar kupić sb albo bransoletkę z grawerem albo charmsa do bransoletki z inicjałem imienia.

    Jaś Antoni [*] 30tc 12.2018
    Tęczowy Ksawery 02.2020
  • igle Ekspertka
    Postów: 378 95

    Wysłany: 14 lutego 2019, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Co do walentynek to ja robię obiad przy świecach. Zawsze była uroczysta kolacja, ale ze jestem na przymusowej diecie to robię mężowi jego ulubione danie. Zaskoczył mnie, bo rano na stole zostawił prezent, a już wiele lat nie dajemy sobie z tej okazji prezentów tylko kolacja.
    U moich najważniejszych walentynek też byłam i zawiozlam im dwie czerwone róże...
    Też marze o jakimś wyjątkowym tatuażu, ale również na razie się wstrzymam. Na pierwszą gwiazdkę po śmierci dzieci dostałam od męża złoty łańcuszek z inicjalami synków, który od tamtej pory noszę cały czas.

    I&L czerwiec 2017 26tc

    Teczowy A. czerwiec 2020

    iv09i09kwy7ert6d.png
  • Miśka_11 Autorytet
    Postów: 1957 1197

    Wysłany: 14 lutego 2019, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już mam bransoletkę z grawerem i pierścionek z imieniem córeczki, ale to wciąż nie jest to.
    K.k.92 ja ostatni termin miałam wyznaczony na 26 luty i ciężki dla mnie jest ten miesiąc. W pracy jestem już miesiąc i najgorsze były pierwsze dni, początkowo unikałam ludzi, bo i pojawiały się głupie pytania, ale już się przyzwyczaili do mojej obecności a ja chociaż nie mam czasu się zadręczać i ze zmęczenia w końcu śpię w nocy. Zobaczysz będzie dobrze.

    11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
    05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
    09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
    02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
    07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
    01.09.2021-scratching endometrium
    06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
    16tc - 160 g szczęścia
    19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
    24 tc - 780g szczęścia
    29 tc - 1330g szczęścia
    32tc - 1780g ❤️❤️❤️
    36tc - 2800g naszego syneczka
    38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm
  • cotton Autorytet
    Postów: 438 156

    Wysłany: 14 lutego 2019, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny.
    Niesamowite z tymi snami i przeczuciami... Mnie się jeszcze nigdy Dzieci nie przysnily, a strasznie bym chciala. Ale w drugiej ciąży mialam jakieś dziwne obawy i przeczucie, że cos moze pójść nie tak. Choć pierwsza ciąża byla bezproblemowa, tak później nie potrafilam mówić, ze w maju będę mieć przy sobie dwójkę dzieci... Nie wien jak to dziala, ale faktycznie coś z tą podświadomością jest.

    Ja tatuaż zrobiłam końcem grudnia, nie żałuję: )

    Miśka_11, PM lubią tę wiadomość

    Natalka 09.12.'15 ♥️
    Klaudusia 20 tc, (*) 08.01.'18
    Michaś 18 tc, (*) 09.08.'18
    Kornelka i Emilka ~1k2o~ 💕 02.12.'19
    ..............................................
    Hashimoto, trombofilia (białko S- 55%, MTHFR C677T homo, PAI 1 homo); ANA2 1:2560; niewydolność cieśniowo-szyjkowa-> TAC od X.'18
‹‹ 228 229 230 231 232 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ