X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Poród martwego dziecka
Odpowiedz

Poród martwego dziecka

Oceń ten wątek:
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 31 sierpnia 2019, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu dziękuję, czuję się dobrze. Dziś poszalałam i ugotowałam barszcz czerwony. Uczę się cały czas co mogę jeść a czego nie i powoli do przodu :-)
    Oprócz tego mam nerwa na teściową. To jest niereformowalna kobieta. Chcieliśmy wymienić sobie lampy nad schodami, na takie płaskie, bo te co były to bez klosza i żarówki po oczach dawały jak się w nocy świeciło.
    No to stwierdziła, żebyśmy kupili słabszą żarówkę (te co były to takie matowe a i tak niewiele to dawało)... i ogólnie to pozbawiamy ten dom klasy. Ręce mi opadły... niby to jest ich dom (formalnie, ale my w nim mieszkamy, oni mieszkaja w domu obok) a kobieta nie rozumie, jak chcemy mieć coś po swojemu. Tym bardziej, że nie płaci za to, co kupujemy. Może to ja źle myślę i powinniśmy się podporządkować i mieszkać tak jak oni chcą?


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • basieneczka13 Koleżanka
    Postów: 67 12

    Wysłany: 1 września 2019, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    VianEthel2 ojejku co to za teściowa która wtrąca się nawet o takie pierdolki. Współczuję,na moje szczęście moja teściowa W ogóle się nie wtrąca.
    Może warto jej delikatnie dac do zrozumienia żeby się nie wtracała :)
    Za mną badania prenatalne,dzidzia jest zdrowa i mój aniołek będzie miał siostrę! Na pocZątku był wielki smutek bo prZecież miałabym wspaniałą parke,ale wiem że muszę myśleć o córci i tak więc robie. Nawet już imie wybrałam,planujemy z narzeczonym gdzie postawimy jej łóżeczko.
    A Filipek jest na pewno z nami...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2019, 19:41

    K.k.92 lubi tę wiadomość

    Aniołek Filipek 31.05.2018 -09.06.2018 [*] <3
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 2 września 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania33, cieszę się, że doszliście z mężem do porozumienia:)

    Basieneczka, najważniejsze, że z maleństwem wszystko dobrze:) Jeszcze troszkę i będziecie tulić swój cud w ramionach:) A zdradzisz jakie imię wybraliście? ;)

    Co tam u Was Dziewczyny słychać? W końcu ta pogoda się zmieniła, bo już nie mogłam znieść tych upałów...

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 2 września 2019, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.
    Nareszcie zrobiło się trochę chłodniej.

    VianEthel2 przykro mi z powodu teściowej. Ja myślę, że powinniście żyć po swojemu i nikogo nie powinno obchodzić co robicie. A jeszcze zwracanie uwagi o takie pierdoły to już w ogóle jest śmieszne. Nie przejmuj się niczym.

    Basineczko cudowne wieści. Najważniejsze, że Wasza córeczka jest zdrowa. A Filipek na pewno czuwa nad siostrą. Oby tak dalej. Dużo zdrowia kochana.

    Ja dzisiaj pierwszy dzień w pracy. Nie chce mi się w niej siedzieć ;). Trudno po tak długim czasie do niej wrócić. Pracuje praktycznie z samymi facetami. Jest tylko jedna kobieta ze mną, księgowa. Ona jedyna wie co się stało. Reszta nic nie wie więc chociaż tyle.
    Zapisałam się 14 września do ginekologa i zobaczymy co mi powie.
    Dzisiaj wieczorem mojemu kuzynowi urodziła się córeczka. Ale poród był dramatyczny. W ostaniej minucie uratowali tą małą i jej mamę. Dziecko było obwiązane było pępowiną i tętno już zanikało, a do tego łożysko się odkleiło i żona kuzyna dostała krwotoku. Szybka cesarka uratowała życie zarówno matce jak i dziecku. Masakra. 2 godziny nie mogli wybudzić tej dziewczyny po cesarce. Ja nie wiem co się teraz dzieje.

    Jak u Ciebie Lorinko? Trine co słychać?

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 2 września 2019, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania33, aż mnie ciarki przeszły, jak przeczytałam o Twojej kuzynce... Całe szczęście, że wszystko dobrze się skończyło!

    U mnie jakoś leci. Na szczęście upały trochę ustąpiły i zaraz człowiek się lepiej czuje. A ogólnie to czekam za @, żeby móc się umówić na wizytę do gin, zobaczyć czy ta torbiel się wchłonęła i czy w końcu dostaniemy zielone światło. A, jak się na coś czeka to ten czas się bardzo dłuży niestety. No, ale już bliżej, jak dalej, więc staram się być dobrej myśli.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2019, 13:33

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 2 września 2019, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany, straszna sytuacja. Dobrze, że udało się pomóc i mamie i dziecku.
    Mój mąż dziś pierwszy dzień w nowej pracy. Bardzo jestem ciekawa jego wrażeń i chciałabym, żeby już był w domu i mi wszystko opowiedział.
    Moja dieta okazuje się być dietą cud, bo nie dość, że mnie nie boli, to jeszcze tracę na wadze. Niedługo dojdę do wagi z mniej więcej czasu pochówku Kruszynki.
    Zalogowałam się też do sekretariatu i tu niestety się wkurzyłam, bo nie ma jeszcze planu zajęć no i okazało sie, że bedzie to w innym miejscu niż mówili. Mam nadzieję, że nie będę tam z samymi dziewczynami, które dopiero skończyły liceum.
    Powiększyło się ostatnio grono aniołkowych mam. Zaproponowałam znajomej dołączenie do nas, ale narazie twierdzi, że sobie radzi.


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • basieneczka13 Koleżanka
    Postów: 67 12

    Wysłany: 2 września 2019, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lorinka9191 mam taką nadzieję,że wszystko zakończy się szczęśliwie choć dziś rano miałam stracha bo jakoś przez 5rano obudził mnie skurcze brzuszka i utrzymywalo się to tak z godzinie,ja to myślę wtedy o najgorszym,oczywiście byłam u swojego ginekologa,wszystko sprawdziła,zbadala i wszystko jest ok. Jak tu się cieszyć tą ciążą,planować .. ech... a imie wybraliśmy Marysia. Moja mama ma też Maria, ale i mi i mojemu się podoba.
    Ja też już mam dość tych upałów,z domu to ja nigdzie nie wychodzę w takie upały,tylko do Biedry i do domku. Więc teraz odetchniemy od tego,
    z drugiej strony zaraz przyjdą te szaro bure dni... hm..

    Aniołek Filipek 31.05.2018 -09.06.2018 [*] <3
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 4 września 2019, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    basieneczko, na pewno wszystko dobrze się skończy! Wiem, że teraz ciąża jest dla Ciebie bardzo trudnym czasem, ze względu na przeszłość, ale staraj się być dobrej myśli kochana:) Bardzo ładne imię wybraliście:) Szczerze mówiąc, to ja się cieszę na jesień, te upały w tym roku mnie już wykończyły maksymalnie...

    Ania33, miałaś już wizytę, czy dopiero będziesz się umawiała?:*

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • basieneczka13 Koleżanka
    Postów: 67 12

    Wysłany: 4 września 2019, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś z Was borykala się z infekcjami pochwy itp w ciąży ?
    Wczoraj odebralam wyniki i wyszła cholerna Ureaplazma, nie wiem skąd to się wzięlo.
    Tak bardzo się boję,bo może się to źle skończyć.
    Jestem załamana :(

    Aniołek Filipek 31.05.2018 -09.06.2018 [*] <3
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 4 września 2019, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    basieneczko, co prawda nie miałam takich infekcji, ale na Twoim miejscu skonsultowałabym się z lekarzem, żeby ocenił te wyniki. Z tego co się orientuje , to ta bakteria jest przenoszona drogą płciową. Nie wiem na ile ma wpływ na ciążę, ale myślę, że warto porozmawiać z lekarzem na ten temat, żeby w razie czego szybko zareagować i wdrożyć leczenie (o ile takie będzie potrzebne).

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • basieneczka13 Koleżanka
    Postów: 67 12

    Wysłany: 4 września 2019, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lorinka9191 ocZywiście byłam u lekarza bo wyniki odbieralam u niego i mam antybiotyki,dopochwowe czopki też.
    Ech... mam tylko nadzieję,że córcia bedzie silna! :(

    Aniołek Filipek 31.05.2018 -09.06.2018 [*] <3
  • K.k.92 Ekspertka
    Postów: 323 52

    Wysłany: 4 września 2019, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basieneczko ja teraz miałam nawracająca ale grzybice pochwy, dostałam kilka razy globulki i póki co jest spokój. Ale za każdym razem jak tylko było coś nie tak to szłam do lekarza nawet nie prowadzącego ciążę tylko innego. Na Twoim miejscu bym zaraz umówiła się na wizytę, każda infekcja nieleczona to jakieś zagrożenie. Nic się nie stresuj ale idź do lekarza tak jak mówi Lorinka. Pamiętaj stres nie jest teraz wskazany, będzie dobrze ☺️

    Jaś Antoni [*] 30tc 12.2018
    Tęczowy Ksawery 02.2020
  • K.k.92 Ekspertka
    Postów: 323 52

    Wysłany: 4 września 2019, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basieneczko to jak dostałaś antybiotyki to już jesteś leczona i będzie dobrze, najważniejsze że szybko zareagowałaś ☺️

    Jaś Antoni [*] 30tc 12.2018
    Tęczowy Ksawery 02.2020
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 4 września 2019, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basineczko antybiotyki zrobią swoje i będziesz mogła odetchnąć z ulgą. Rozumiem Twoje nerwy bo sama bym panikowała ale szybko zareagowałaś. Będzie dobrze.

    Lorinko ja idę do lekarza 12 września. Zrobie badania na tarczycę i morfologię i zobaczymy co mi powie.

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 4 września 2019, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    besieneczko, w takim razie najważniejsze, że jesteś już leczona. Mam nadzieję, że niebawem pozbędziesz się tej bakterii i będziesz mogła odetchnąć z ulgą. Wiem, że bardzo się denerwujesz, ale jesteś pod opieką lekarza i obstawiona lekami więc będzie wszystko dobrze:*

    A, jak tam u Was w ogóle Dziewczyny samopoczucie?

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 4 września 2019, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lorinko jakoś leci. Nie wiem jak to nazwać ale kulam się z dnia na dzień :). Niby jest wewnętrzny spokój ale odczuwam ciągle tą pustkę. Życie toczy się dalej, a ja/my razem z nim.
    Wróciłam do pracy. Ale czuje tam się jakoś nieswojo. Jakby to już nie było moje miejsce.
    Czasami chce być już w ciąży, a za chwilę przychodzą te ciemne myśli, a co jeżeli się nie uda i będę musiała pochować kolejne swoje dziecko albo urodzi się niepełnosprawne. Bije się ciągle z myślami. Mam nadzieję, że nie mam tak tylko ja ;).
    Pójdę do lekarza i zobaczymy co mi powie.
    Dziewczyny jak zrobię morfologie i tarczyce to wstarczą takie badania przed wizytą u gina? Ciekawe czy da mi zielone światło.

    Lorinko, a jak u Ciebie?
    Miśka jak Twój tata się czuje i jak u Ciebie?
    Trine odezwij się. Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko ok.

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • lorinka9191 Autorytet
    Postów: 1851 1205

    Wysłany: 4 września 2019, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania33, napisałam do Ciebie ostatnio na priv:)

    Myślę, że te badania wystarczą, a jeśli będzie chciała jeszcze jakieś to Ci zleci i wtedy zrobisz:)
    Ja robiłam jeszcze ogólne badanie moczu, glukozę na czczo i CRP.
    U mnie bez zmian, leci jakoś dzień za dniem. I tak ciągle na coś czekam. Cały czas mam w głowie to, czy dostaniemy w końcu zielone światło, czy znowu coś "wyskoczy"... ehh

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2019, 14:26

    Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 4 września 2019, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję lorinko za wiadomość :*

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • VianEthel2 Autorytet
    Postów: 3064 2052

    Wysłany: 4 września 2019, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja poruszę inny temat, jeśli któraś może się ze mną podzielić to będę wdzięczna.

    Wiecie, że miałam cc i przez rok musimy się wstrzymać ze staraniami. U mnie był plan na tabletki, ale się posypał ze względu na szykującą się operację. Jestem w bardzo dziwnym czasie, gdzie po 13 dniowym okresie i braniu tabletek przez 9 dni dziś z ciekawości zrobiłam test owulacyjny. Wynik był hmmm... lekko pozytywny bym powiedziała. Szczerze to zapomniałam już jak to szło z tą temperaturą i wydaje mi się, że nic oprócz testu na owulację nie wskazuję... Strasznie mnie to przygnębia, bo kompletnie nie rozumiem co dzieje się z moim ciałem. Używamy gumek, ale wiadomo, że skutecznością nie grzeszą, a my teraz nie możemy sobie pozwolić na 'wpadkę' (tu się dołącza oczywiście kwestia psychiki, że ja bym chciała, ale wiem, że nie wolno).
    Czuję się sparaliżowana, nie wiem co robić. Proszę podzielcie się jak to było u Was.

    Udostępniam wykres, gdyby któraś chciała zerknąć.
    https://ovufriend.pl/graph/e97aa1d30b1a446da9b5150185f5345d

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2019, 17:14


    👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
    Diana: 23.02.2021
    Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
    Okolice Warszawy
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 5 września 2019, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    VianEthel2 jeżeli chodzi o antykoncepcję to mi ginekolog przepisała plastry antykoncepcyjne. I jak na razie się sprawdzają ;). Też nie chciałam łykać już kolejnych tabletek, a tak przyklejasz sobie plaster np. na pośladku i wymienisz go po tygodniu na następny i tyle. Także plecam;).
    A jak u Ciebie i innych dziewczyn?

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
‹‹ 347 348 349 350 351 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ