Poród martwego dziecka
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też miałam podobną refleksję. Na wigilii była też ciężarna szwagierka i dużo rozmów toczyło się na tematy macierzyństwa, to było dla mnie trochę smutne mimo wszystko.. Z drugiej strony nie chcę z tego robić tematu tabu..
U nas jutro mija rok od narodzin mojego synka. Cieszę się, że ten rok się już kończy i mam nadzieję, że to ostatni taki tragiczny rok w moim życiu.
Melevis lubi tę wiadomość
Po 3 latach starań, w końcu z nami
Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
Pola musi być teraz wszystko dobrze. I masz rację, moja cudowna prawie trzylatka pozwala oderwać się od tych wszystkich złych myśli.
Kate ja też nie mogę się już doczekać 1 stycznia. Ten początek roku to był dla nas koszmar. Kończymy go jednak z cudami w brzuchach, więc ten kolejny musi mam to wynagrodzić.Córeczka - 2015
Synek - [*] 37tc - 2017
Synek - 2018 -
@Aksamitnaa tulę Cię kochana i trzymaj się mocno! Niech Nowy Rok przyniesie nowe nadzieje!
Dziewczyny, Aniołkowe Mamy, wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Niech będzie lepszy od minionego i przyniesie tylko same radosci. Całuje Was dziewczyny i trzymajcie się!! Chciałam Wam tez podziękować, że tu jesteście, piszecie co przeszlyscie, jak sie czujecie, co czujecie... To dzięki temu forum i Wam duzo "poukładało" mi się w głowie.
Ja mam dwójkę ziemskich wspaniałych dzieciaków, wiec zdecydowaliśmy, że tak juz zostanie. Ale wszystkim wam ktore marzycie o powiększeniu rodziny, życzę zeby sie to spełniło. Dziwczynom, ktore noszą dzieciątka pod sercem jak najmniej stresu i szczesliwego rozwiązania. Buziaki
baterfly, ALKA7, dydone lubią tę wiadomość
07.05.2014 Kacper
10.11.2015 Kaja
(*+) 19.07.2017 Olaf 39+2 -
Aksamitna rowniez tule Cie mocno :*
Dziewczyny Kochane szczęśliwego i lepszego Nowego Roku i spełnienia Waszych Marzeń i duzo siły choc i tak juz duzo przeszlysmy...ja rowniez sie ciesze ze jestescie :*
Aa na koniec chcialam sie z Wami powiedzielic ze jestem w ciazy zrobilam test pozytywny w styczniu do gina
mam mieszane uczicia, ciesze sie ale tez i bardzo boje...ale wtedy kiedy juz stracilismy nadzieje i stwierdziliśmy co ma byc to bedzie taka niespodzianka..i sie okazuje ze Nowy Rok zaczynamy w trojke
ALKA7, Paula_071, Dorola31, Kasiek84, Mama Blanusi, _Kalina_, admiralka, pawojoszka, baterfly, Mama_Mai, Angelina, dydone, marzusiax lubią tę wiadomość
,,Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku jest pamięć o wczorajszej radości’
Zuzia 15.10.2016 32tc [*]
Tęczowa Ola 04.09.2018 -
Agnieszka moje najszczersze gratulacje i powodzenia
Również szczęśliwego Nowego Roku. Oby ten nowy był dużo lepszy od starego.
Także wam chciałam podziękować za to że dajecie takie wsparcie osobą w tak przykrym położeniu. Jeszcze raz wszystkiego dobrego
Marcin 15.05.2017 [*] 37tc
Michał 31.07.2018
-
Również dołączam się do życzeń! Gdybym mogła opilabym ten rok solidnie
Dziewczyny bez Was byłaby pustka i społeczne wyobcowanie. Szkoda, że połączył nas taki los, ale cieszę się, że jesteście.
Samych szczęśliwych dni i wiosny w życiu dla Was wszystkich
06.2015 synek
08.2017 córcia Aniołek 36 tc
07.2018 tęczowa córcia -
Dzieki dziewczyny ! ide dzisiaj do lekarza i mega sie boje ! Tak jak z moim bardzo sie cieszymy ale za godzine juz mniej i czarne mysli, nastroj tak samo rozny, a cale dnie bym spala
,,Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku jest pamięć o wczorajszej radości’
Zuzia 15.10.2016 32tc [*]
Tęczowa Ola 04.09.2018 -
Dziekuje Jula :*
No narazie stwierdzila ze nic nie widac i mam przyjsc za dwa tygodnie, i jeszcze bardziej sie denerwuje, niby mowila ze nie mam sie czego obawiac bo na poczatkowym etapie nic sie nie działo, ale jakos do mnie to nie przemawiam
teraz czekam jal na szpilakach na następną wizytę...
,,Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku jest pamięć o wczorajszej radości’
Zuzia 15.10.2016 32tc [*]
Tęczowa Ola 04.09.2018 -
Agnieszka znam ten stres, jednak on nic nie zmieni. U mnie było tak samo na pierwszej wizycie. Trzymam mocno za Ciebie kciuki!!
U nas został clexane 0,4 i acard 75. Wszystko narazie ok. Tylko znajomi ciągle pytają czemu nic na imprezach nie pije
06.2015 synek
08.2017 córcia Aniołek 36 tc
07.2018 tęczowa córcia -
Agnieszka, ten stres niestety będzie, ja na każdą wizytę na początku szłam z nastawieniem, że przestało bić serduszko, albo poroniłam, albo cokolwiek złego... Teraz już jest dużo lepiej, już jestem dobrej myśli Daj znać po następnej wizycie!
Po 3 latach starań, w końcu z nami Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
Staram sie opanowac stres i czarne mysli, ale za kazdym razem jak ide do toalety patrze czy nie ma krwi...i boje sie nastepnej wizyty...mam chwile ze mysle pozytywnie niestety to tylko chwile.
Ciesze sie ze u Was wszystko okej :* to tak podnosi na duchu :*,,Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku jest pamięć o wczorajszej radości’
Zuzia 15.10.2016 32tc [*]
Tęczowa Ola 04.09.2018 -
Agnieszka to normalne. Ja tak miałam cała kolejna ciążę po stracie dziewczynek. Bardzo się stresowałam. Aż do samego końca gdzie już spać nie mogłam tuż przed terminem. wyblagalam wywołanie.Emilia i Nadia 13.02.2015 [*][*] 26tc
Bruno 26.03.2017 - mój tęczowy syn
Aniołek 03.04.2019 [*] 16tc
