Problemy z zajściem w ciążę po poronieniu
-
WIADOMOŚĆ
-
ja nie zdarzyłam nawet iść na usg, we wtorek dowiedziałam się że jestem w ciąży a w niedziele poroniłam więc u mnie to szybko się wszystko stało.....
co do moich wyników to prolaktynę mam w normie, tsh z prawie 5 spadło mi już do 2, pozostałe wyniki też w normie :)zobaczymy jak to się wszystko potoczy:) za tydzień mam wizytę u mojego gina, ponieważ jestem w trakcie brania antybiotyku bo jakiś stan zapalny mi się przyplątał i zobaczymy co powie:) pozdrawiam Was wszystkie serdecznie:****[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Aniołek 6 tc .... 15.02.2015 roku -
Anjaa - witaj! Przykro mi że ciebie też to spotkało
Ale wszystkie tu mamy nadzieję, że uśmiechnie się do nas los 
Ja też po poronieniu miałam tsh 5 z hakiem, teraz zbiłam do 1,92, biorę Euthyrox 50, a raz w tygodniu 75.
Anjaa lubi tę wiadomość
Kropek [*] 21.01.2015 (8 tc)
niedoczynność tarczycy
-
ja zaczynałam od dawki 25, a od jakiegoś miesiąca biorę 50 eutyrox i faktycznie lepiej się czuję)
przed zajściem w ciążę nie miałam pojęcia, że mogę mieć problemy z tarczycą ... objawy były bo czułam się od dłuższego czasu przemęczona, na nic nie miałam siły itd ale tłumaczyłam to przemęczeniem w pracy itd... teraz faktycznie czuję diametralną zmianę na plus:)[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Aniołek 6 tc .... 15.02.2015 roku -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa dzisiaj dostalam @ i jestem mega zadowolona
w koncu zaczal sie nowy cykl, wierze, ze ciazowy
Dziewczyny mi ostatnio gin-endo powiedzial zebym sie totalnie wyluzowala bo to moze mi zablokowac glowe i bedzie problem z zajsciem..
PrimaSort - rob testy po terminie miesiaczki, teraz jest tyle ciaz biochemicznych i lepiej o tym nie wiedziec
Poza tym cztery dni przed @ test moze jeszcze nie wykryc ciazy nie smuc sie :*
Justine M lubi tę wiadomość
-
PrimaSort główka do góry, następnym razem się uda;) Majówka90 ma rację, że dużo zależy od tego co nam w głowach siedzi....bardzo pragnęliśmy dzidziusia ale przez ok pół roku się nie udawało zanim zaszłam w ciążę już pod koniec miałam jakąś obsesję, że muszę zajść itd wszystkie koleżanki dookoła mają już dzieci,rodzina ciągle dopytywała się kiedy my ...no i gdy sobie już odpuściłam to stało się...więc musi coś w tym być, że dużo zależy od naszego nastawienia !! wiem, że łatwo mówić, gorzej z realizacją hehe jak pomyślę, że już niedługo zacznę starania to mnie na sama myśl brzuch boli, najbardziej boję się tego, że sytuacja się powtórzy ale postaram nie dać się zwariować.
Pozdrówki:***Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2015, 21:10
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Aniołek 6 tc .... 15.02.2015 roku -
nick nieaktualny
-
Ja świruję w czasie tych dwóch tygodni pomiedzy owulacją i @ - zastanawiam się czy się udało czy nie, wypatruję symptomów, odbija mi po prostu. Jak dostaję @ to jest mi chwilę smutno a potem myślę z nadzieją o następnym cyklu.
Może w tym cyklu będzie lepiej, jestem jakoś bardziej zrelaksowana, zaczęłam ciekawy projekt w pracy, czytam ciekawą książkę, zbliża się urlop. Nie wiedziałam że jeszcze to powiem, ale życie bywa piękne.Kropek [*] 21.01.2015 (8 tc)
niedoczynność tarczycy
-
nick nieaktualnyMam dokładnie tak samo jak Ty!missbum wrote:Ja świruję w czasie tych dwóch tygodni pomiedzy owulacją i @ - zastanawiam się czy się udało czy nie, wypatruję symptomów, odbija mi po prostu. Jak dostaję @ to jest mi chwilę smutno a potem myślę z nadzieją o następnym cyklu.
Może w tym cyklu będzie lepiej, jestem jakoś bardziej zrelaksowana, zaczęłam ciekawy projekt w pracy, czytam ciekawą książkę, zbliża się urlop. Nie wiedziałam że jeszcze to powiem, ale życie bywa piękne. teraz jestem 3 dni przed @ i wariuję. Żeby mieć jasność zrobiłam dzisiaj Betę HCG i oczekuję wieczornego wyniku
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
