X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Starania po poronieniu 2025
Odpowiedz

Starania po poronieniu 2025

Oceń ten wątek:
  • Jusia92 Ekspertka
    Postów: 129 166

    Wysłany: Dzisiaj, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emciak jestem dobrej myśli! ❤️‍🩹 Daj znać jak beta, trzymam kciuki, żeby to była tylko niepotrzebna chwila trwogi, ale zakończyła się pozytywnie 🤞🏻

    Dzieki dziewczyny za polecenie się doświadczeniem badaniem nasienia. Myślę, że po tym cyklu wyślę małżonka. Poczytam jeszcze o tym badaniu, ale czy trzeba się jakoś szczególnie przygotować? Macie jakieś rady? 🙂

    👩‍❤️‍👨 ‘92 & ‘89

    06/25 - 💔 poronienie zatrzymane (12tc/9tc)
  • Olcykowa Autorytet
    Postów: 1795 1823

    Wysłany: Dzisiaj, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emciak wrote:
    Hej, ja już po oddaniu krwi na betę ale wczoraj wieczorem zobaczyłam brązowy śluz na papierze... Dziś rano to samo, aktualnie 14 DPO więc na dwoje babka wróżyła :(
    Pocieszam się, że może to krwawienie implantacyjne ale czy to możliwe, że jak mam pozytywną betę to dopiero wyplywałaby krew po implantacji?

    Ciężko stwierdzić co może być powodem plamień, bo różne są historie. Ale beta jest niska, więc może faktycznie zarodek się jeszcze wgryza. Progesteron masz bardzo ładny, więc wierzę, że te plamienia to nic takiego. Jeśli się coś nasili to skontaktuj się może z lekarzem

    👩🏻 93 👦🏻 92 👶 22
    Mięśniak macicy, PCOS, Pai-1 hetero

    2025r. - powrót do starań o rodzeństwo 🍀
    2cs- 8tc poronienie zatrzymane 6+2 💔 09.2025r.
    Starania wstrzymane do końca roku z uwagi na zabieg ⛔️

    ✨23.08.2022r. F 🩵 🌈

    2021r. - 2x 5tc 💔
  • Arisia Przyjaciółka
    Postów: 108 65

    Wysłany: Dzisiaj, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusia92 wrote:
    To mnie zaskoczyłyście z tymi żelami. My jakoś tak z przyzwyczajenia używamy jakiegoś zwykłego, chyba unimil pure. Co prawda tez go używaliśmy gdy zaszłam w ciążę i to w pierwszym cyklu starań, więc tym bardziej nie pomyślałabym że coś jest z nim nie tak 🙈
    Dziewczyny, których partnerzy robili badanie nasienia: po jakim czasie zdecydowaliście się na to badanie? U nas 4 cs po poronieniu i jakoś mam przeczucie że znów się nie uda. Ja wyrównałam niedobory, więc zastanawiam się czy nie przebadać właśnie nasienia męża. Plus jeszcze chodzi mi po głowie zrobienie u siebie posiewu. Nie mam żadnych objawów, ale może coś tam się zadziało po poronieniu i łyżeczkowaniu.

    U nas za pierwszym razem też poszło szybko, a teraz staramy się od sierpnia. Mój mąż nie pali, nie pije, zdrowo się odżywia i ćwiczy i nie chce iść na badanie nasienia. Były o to kłótnie i nieprzyjemna atmosfera, bo ja bardzo naciskałam. Odpuściłam, bo nie chce go też tak stresować, już samym poronieniem jesteśmy wystarczająco zestresowani. U mnie też niedobory uzupełnione. Ustaliliśmy, że staramy się jeszcze do końca roku i jak nie uda się to wtedy pójdzie.

    👩‍❤️‍👨 92
    Starania o pierwsze maleństwo od 03.2025 👶
    05.2025 ⏸️
    07.2025 💔👼 poronienie zatrzymane (10tc/8tc)
  • Biochemiczka Autorytet
    Postów: 327 354

    Wysłany: Dzisiaj, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emciak trzymam kciuki za przyrost 🤞 póki to jest brązowe plamienie to myślę że może być implantacja. Szyjka jest zamknięta żeby kropek nie wypadł i brązowa krew świadczy o tym że pojawiła się kilka dni temu i może dopiero teraz wyleciała, nie mówiąc o tym, że może ci jakieś naczyńko pęknąć i stąd plamienie. Bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki ❤️
    Ja w ciąży z czerwca miałam takie plamienie implantacyjne, że myślałam że okres przyszedł i już zaczęłam kolejny cykl w aplikacji. Dopiero jak następnego dnia miałam suche tampony to stwierdziłam że zatestuje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 08:29

    34👩🏽35👨🏼

    12/2022 42tc (cc) 🩵
    02/2025 6tc 💔
    08/2025 8tc 💔

    Ona
    ❗️cross-match 36,6%
    ⚠️trombofilia MTHFR (A1298) homo PAI-1 hetero
    ✅ HLA-C1, anxa5, kariotyp, KIR Bx (brak 2DS3), ana1+, ana3-, antytrombina III, białko c, białko s, białko s aktywność, zespół antyfosfolipidowy
    ✅ B12, D3, TSH, ft4, żelazo, ferrytyna, homocysteina, kwas foliowy
    ⏳ cd56, cd138
    💊euthyrox 50/25, modulator homocysteiny, 400ug folian, sorbifer, wit C, wit D, probiotyki, jod, desloratadyna
    On
    ✅ HLA-C1, kariotyp, anxa5
    ❔Morfologia nasienia, fDNA, HBA
  • Void Ekspertka
    Postów: 141 131

    Wysłany: Dzisiaj, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emciak wrote:
    Hej, ja już po oddaniu krwi na betę ale wczoraj wieczorem zobaczyłam brązowy śluz na papierze... Dziś rano to samo, aktualnie 14 DPO więc na dwoje babka wróżyła :(
    Pocieszam się, że może to krwawienie implantacyjne ale czy to możliwe, że jak mam pozytywną betę to dopiero wyplywałaby krew po implantacji?


    Emciak, trzymam bardzo mocno kciuki za piękny przyrost! 🤞🏻🤞🏻🤞🏻

  • Arisia Przyjaciółka
    Postów: 108 65

    Wysłany: Dzisiaj, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emciak wrote:
    Hej, ja już po oddaniu krwi na betę ale wczoraj wieczorem zobaczyłam brązowy śluz na papierze... Dziś rano to samo, aktualnie 14 DPO więc na dwoje babka wróżyła :(
    Pocieszam się, że może to krwawienie implantacyjne ale czy to możliwe, że jak mam pozytywną betę to dopiero wyplywałaby krew po implantacji?

    Emciak trzymam kciuki za prawidłowy przyrost 🫂❤️ będzie dobrze!

    👩‍❤️‍👨 92
    Starania o pierwsze maleństwo od 03.2025 👶
    05.2025 ⏸️
    07.2025 💔👼 poronienie zatrzymane (10tc/8tc)
  • Daisy1 Autorytet
    Postów: 318 582

    Wysłany: Dzisiaj, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emciak, przy pierwszej ciąży też miałam trzy dni brązowego plamienia, beta miała już wtedy 1000 jednostek. Skończyło się tylko na dodatkowym stresie, bo w końcu to minęło. Trzymam mocno kciuki za betę!

    👧🏼36 🧑🏼
    02.2024 starania o pierwsze bobo👶
    02.2025 💔 11tc
    08.2025 💔 10tc
    ‼️Diagnostyka
    ❌️ferrytyna 19.6, hiperandrogenizm, ANA1+ 1:80, endo <7mm, mięśniaki, ANXA5 M2/N‼️
    ❎️ tarczyca, LH/FSH 1.18, AMH 1.53, estradiol, progesteron, prolaktyna, APS, trombofilia wrodzona, białko C, S, antytrombina, homocysteina, fibrynogen, ANA2 -, kariotypy, HOMA-IR 0.97, badanie nasienia, D3 21->43, B12 306->492
    🔜KIR, HLA-C, allo-MLR, cross-match, test CBA, test IMK, ASA
    💊 Żelazo, wit. C, A, E, D, B12, kwas foliowy, cynk, Omega-3, Koenzym Q10, L-arginina, korzeń Maca, maślan sodu, Prenacaps Ovi, Feminum pregna, Acard w II fazie
  • Ninia Ekspertka
    Postów: 165 113

    Wysłany: Dzisiaj, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emciak ja też trzymam kciuki. Myślę, że to implantacja, krew naprawdę potrafi po paru dniach wypłynąć dopiero.

    Jusia92 co do badania nasienia to myślę, że to zależy od nastawienia mężczyzny. Na pewno jest to jakiś dyskomfort ale tak jak u nas to to mój mąż mówi, że on sobie myśli, że wszyscy są w takim miejscu bo mają jakiś problem i po to jest takie miejsce i taki spoób odddania materiału do badania. Z tipów to poczytać o klinikach bo jest różny komfort pomieszczeń. Mój zaliczył Invimed na Mokotowie i Bociana na Mokotowie w Warszawie i mówi, że Bocian gorszy bo pokoik tuż przy poczekalni ale za to wynik był w 3 godziny, na plus ze materiał zostawia się w pokoiku i obsługa już się tym zajmuje. W Invimed (to relacja sprzed 10 lat więc mogło ulec zmianie) pokój na uboczu ale pani go prowadziła tam przez pól kliniki, a potem on musiał z tą próbką iść tą samą trasą i to było krępujące.
    Z tego co ja też wiem czyli od męża w pokoju jest telewizor, gdzie na dzień dobry leci pornografia i są jakieś czasopisma ale to chyba strach dotykać. Jak się chce poczuć komfortowo to najlepiej odpalić sobie coś na komórce/ tablecie/laptopie i słuchawkach by nie mieć poczucia, że pół kliniki słyszy.
    Najważniejsze to nastawić się, że to jest procedura medyczna i trzeba to tak zrobić a miejsce to klinika NIEPŁODNOŚCI więc każdy pan, który tam jest w poczekalni czy na korytarzu, już takie badanie miał za sobą albo w niedalekiej przyszłości będzie miał, a dla pracowników to codzienność więc nikt nie ocenia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 09:26

    Jusia92 lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 91
    👦🏻74

    30.07.2025- 13 dpo upragnione 2 mocne kreski
    17.10.2025 💔🩷👼 Rita 16tc, triploidia matczyna
  • Fox Ekspertka
    Postów: 169 243

    Wysłany: Dzisiaj, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry, dostałam wyniki badania z kosmowki "nieprawidłowy kariotyp męski-
    obecność dodatkowego haploidalnego zestawu chromosomów
    (kariotyp triploidalny)."

    Niby kamień z serca, bo to oznacza że mogłabym robić wszystko, a dzidzia nie miala szans. Ale z drugiej strony - co dalej?

    10.2023->07.2024 ❤️Syn 3810g 41+3 SN

    07.2025 💔 7+2
    10.2025 💔 10+1 (kariotyp triploidalny)
  • Wixa🌸 Autorytet
    Postów: 565 270

    Wysłany: Dzisiaj, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola2604 wrote:
    Dziewczyny a czy przy staraniach macie zaleconą luteinę/duphaston? Ja mam ale się martwię czy to z czasem nie zaszkodzi organizmowi ? Są to przecież hormony… co myślicie??

    Mam biorę besins 2xdziennie od potwierdzonej przez gin owulacji. W sumie to przyjmuje w każdym cyklu od kiedy mam monitoringi. Do tego wcześniej biore zastrzyki ovirtelle.
    Od września codziennie biorę całe garści leków i suplementów od immunoga i gin (codziennie wychodzi +/-20tabletek) więc tabletka w tą czy tamtą stronę już nie robi mi różnicy, tym bardziej że u mnie trwa walka wszystko albo nic... ze względu na bardzo niskie amh.
    Mam wrażenie że leki od immuno to już totalna jazda bez trzymanki, ale ufam swojemu gin, a to on nakierował mnie na konkretną immunolog więc przyjmuje wszystko wedle zaleceń.
    Zreszta w ciąży też od samego początku byłam obstawiona lekami i tak łykam i walczę o naturalną ciążę bo ivf pod kątem leków może przetyrać jeszcze mocniej.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:17

    Paola2604 lubi tę wiadomość

    31l🙎‍♀️ 35l🙎

    -12.2022 początek starań

    -09.2024 Klinika niepłodności pierwsza wspólna wizyta
    -10.2024 pierwszy c.s: Lametta 2x od 3d.c do 5d.c + zastrzyk Zavifert 12d.c✖
    -11.2024 drugi c.s: Lametta 2x od 3dc do 5dc, klęska urodzaju 5⚪❌

    -10.12.2024(13d.c) 1 IUI ❌ ( 9d.c 💉 ovirtelle)
    -02.01.2025(12d.c) 2 IUI ❌ ( 10d.c 💉ovirtelle)
    -22.01 drożność sono hsg ✔
    -25.01 (13d.c) 3 IUI ❌ (11d.c 💉 ovirtelle)

    15.03- nowy lekarz, startujemy z 3 naturalnymi próbami na cyklach monitorowanych+wyregulowaniem wszystkich niedoborów🤞
    31.03-beta 56.5
    02.04-beta 120
    04.04-beta 311
    07.04-beta 1346
    08.04- 5tydzień ciąży, pierwsze usg dzidzuś jest w macicy
    22.04-7tydzień jest serduszko 💓
    23.05-11tc/8tc serduszko przestało bić💔👼poronienie chybione
  • Ninia Ekspertka
    Postów: 165 113

    Wysłany: Dzisiaj, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fox wrote:
    Dzień dobry, dostałam wyniki badania z kosmowki "nieprawidłowy kariotyp męski-
    obecność dodatkowego haploidalnego zestawu chromosomów
    (kariotyp triploidalny)."

    Niby kamień z serca, bo to oznacza że mogłabym robić wszystko, a dzidzia nie miala szans. Ale z drugiej strony - co dalej?

    Hej, niestety nic dalej. Mnie wszyscy zbywają przy triploidii, że to przypadek i pewnie mają rację, poza tym róże triploidie to powód około 10 % poronień. Powtórzę, to co sama słyszałam z 50 razy, przy każdej następnej ciąży macie taką samą szansę na zdrowe dziecko jak każda inna para. Trafiła się wada genetyczna ale losowa, a już dwa plemniki to naprawdę loteria. U mnie wadliwa komórka z podwójnym moim DNA więc ja mam stracha, że mam takich więcej...

    👱🏻‍♀️ 91
    👦🏻74

    30.07.2025- 13 dpo upragnione 2 mocne kreski
    17.10.2025 💔🩷👼 Rita 16tc, triploidia matczyna
  • Fox Ekspertka
    Postów: 169 243

    Wysłany: Dzisiaj, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninia wrote:
    Hej, niestety nic dalej. Mnie wszyscy zbywają przy triploidii, że to przypadek i pewnie mają rację, poza tym róże triploidie to powód około 10 % poronień. Powtórzę, to co sama słyszałam z 50 razy, przy każdej następnej ciąży macie taką samą szansę na zdrowe dziecko jak każda inna para. Trafiła się wada genetyczna ale losowa, a już dwa plemniki to naprawdę loteria. U mnie wadliwa komórka z podwójnym moim DNA więc ja mam stracha, że mam takich więcej...

    Wybacz, ze będę dociekliwa - jak ustaliłaś, ze to Twoja komórka byla winna?

    10.2023->07.2024 ❤️Syn 3810g 41+3 SN

    07.2025 💔 7+2
    10.2025 💔 10+1 (kariotyp triploidalny)
  • Ninia Ekspertka
    Postów: 165 113

    Wysłany: Dzisiaj, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    ja miałam amnio jeszcze w ciąży i wyszedł mi kariotyp płodu 69XXX i genetyk powiedział mi, że to oznacza, że moja komórka miała dwa zestawy chromosomów (XX) a plemnik też był X, dlatego wiem, że to ja miałam wadliwą komórkę :(

    👱🏻‍♀️ 91
    👦🏻74

    30.07.2025- 13 dpo upragnione 2 mocne kreski
    17.10.2025 💔🩷👼 Rita 16tc, triploidia matczyna
  • Laurelli Ekspertka
    Postów: 214 123

    Wysłany: Dzisiaj, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @emciak trzymam kciuki 🤲🍀🍀🍀

    @fox
    W całej tej sytuacji wiesz że to była wada genetyczna i nie miałaś zupełnie na to wpływu.
    To chyba pocieszające?

    @ninia siedziałam akurat w Przychodni czytając Twój post o tym jak mąż oddawał nasienie i akurat był tam taki pokoik obok wejścia i tak wyobrażałam sobie to na żywo jak to wygląda.

    I dziewczyny wiecie co u Was się wydarzyło, ja jednak zostałam zostawiona na” pierwsze poronienie zdarza się często” i nie wiem co było powodem. Domysły…

    💃🏻 34l.
    -niedoczynność tarczycy
    🧔🏻‍♂️ 38 l.


    First baby 🍬
    💔
    20.10.25
    9/7tydz.


    Życie i ciąża za granica 🌍
  • Fox Ekspertka
    Postów: 169 243

    Wysłany: Dzisiaj, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninia Rozumiem, bardzo mi przykro.

    Laurelli oczywiście, czuję jakby mi ktoś zdjął z pleców 1000kg. Że nie miałam na to kompletnie wpływu. Zrodziło sie natomiast wiecej pytań, czy poprzednie poronienie również było przez wadę? Czy przypadkiem coś się nie "zepsulo"? Czy próbować kolejny raz bez dodatkowych badań?

    Mam wrażenie, że te pytania nigdy się nie kończą.

    W każdym razie niewiedza w tej kwestii nie jest błogosławieństwem i nardzo współczuję traktowania "tak sie zdarza" itd.

    10.2023->07.2024 ❤️Syn 3810g 41+3 SN

    07.2025 💔 7+2
    10.2025 💔 10+1 (kariotyp triploidalny)
  • Cień Autorytet
    Postów: 279 232

    Wysłany: Dzisiaj, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurelli wrote:
    @Aga5656
    @Cień
    Nie chce zabrzmieć źle że pociesza mnie to że Wy też czujecie ten ból, ale jest mi lżej z myślą że nie jestem użalająca się łajza tylko to jest naturalne co przechodzę, przechodzimy i tak będzie.
    Dziękuję dziewczyny 🫂
    Chyba też chcę być za twarda w tym co się wydarzyło a to nie o to chodzi.
    Cień myślę to samo, nie chcę już być tą twardą, chcę być delikatną kobietą która będzie mama i nie będzie musiała już przechodzić straty.

    Tak wogóle to zaczęłam słuchać podcastów Laury i Bexx.
    „The Worst Girl Gang Ever” to podcasty o stracie ciąży, niepłodności i emocjach związanych z żałobą po dziecku, prowadzony przez kobiety, które same tego doświadczyły.
    Dziewczyny czuję się jakbym słuchała zawartych historii na tym forum tylko w rozmowie na żywo.



    Masz prawo do wszystkich emocji.
    Nie ma czegoś takiego jak „za bardzo” przeżywać, „za długo” płakać czy się smucić.
    Nie istnieje jeden właściwy sposób, by cierpieć zwłaszcza po poronieniu.
    To doświadczenie jest tak trudne, że brakuje słów, by je opisać.
    Wczoraj minęły u mnie trzy miesiące, a ja nadal nie potrafię się pozbierać.

    Ostatnio często wracam do piosenki Jelly Roll – I Am Not Okay.
    Ona dokładnie oddaje to, co czuję. Jakby ktoś w końcu ubrał w słowa moje emocje i bezradność. Niesie w sobie ogrom uczuć, które trudno mi wyrazić słowami.



    🌸 43 l. | 🦋 Hashimoto, Endo/Adeno | 🧪 AMH 0,34 | MTHFR C677T (heterozygota) | heterozygota 4G/5G w PAI-1|🔄 8× IVF/ICSI | 2× cb | 🌱 Bl 4.1.2 – AZ, transfer 20.06.2025 → ciąża kliniczna, poronienie 8 t.c. 💔 | 🏥 Bocian W-wa (wcześniej Novum)
  • Milunia Autorytet
    Postów: 311 246

    Wysłany: Dzisiaj, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninia wrote:
    Wiesz mi się wydaję, że za pierwszym razem to Ty musisz narzucić trochę lekarzowi, jak Ty to widzisz i czego potrzebujesz bo raczej żaden lekarz się nie przejmie pierwszym poronieniem.
    Ja dla swojego spokoju psychicznego potrzebuje dokładnie się przebadać. Postanowiłam też zupełnie zmienić lekarza, okazało się że w mojej podwarszawskiej wiosce jest klinika lekarzy ze szpitala Bielańskiego, o czym wcześniej nie wiedziałam. Po odpisaniu mojej sytuacji pani na recepcji poleciła mi specjalistę .Sprawdzałam na znany lekarz i ma bardzo dobre opinie zarówno jako lekarz jak i człowiek, który obejmuje swoje pacjentki troską i zainteresowaniem a w razie czego kieruje do szpitala i obejmuje opieka na NFZ.
    W środę opowiem mu co się stało i wprost, że potrzebuję dla własnego spokoju zrobić jak najpełniekszą diagnostykę i chce się u niego przygotować do ciąży i prowadzić. Rozmawiałam z mężem i stwierdziliśmy, że pieniądze już nie grają roli w tej sytuacji i jak mam się prosić w PZU albo medicover o skierowanie to wolę od razu płacić ale czuć, że robię wszystko co powinnam. To też chodzi o moją psychikę.

    Ja chcę zrobić wszystko by za parę msc być w ciąży. Teraz straciłam pół roku. Za dwa msc mam 35 lat wiem, że tutaj są o wiele starsze staraczki ale mój mąż ma 51 lat. Jest w super formie i sama bym mu dała 10 lat mniej ale wiek to fakt. Tak nam się życie potoczyło, że się spotkaliśmy już w starszym wieku ale chcemy mieć dziecko. Przemyśleliśmy to dokładnie, wiek męża ma też swoje plusy bo jesteśmy obecnie bardzo stabilni i zabezpieczeni finansowo. Wychowujemy też 10 letnią córkę z poprzedniego związku męża więc nasze biologiczne dziecko dopełni rodzinę. A jak ja już poczułam, że mogę być „mamą” a nie tylko „ciocią” to nie odpuszczę.

    Podzielisz się informacją co to za lekarz?

    👩🏼‍💼36 👨🏻‍💻38
    Marzymy o pierwszym bobo ✨
    5 cs
    06.09.2025 - ⏸️- 10 dpo
    08.09 - b-hcg 65 mlU/mL, progesteron 28,1 ng/mL
    10.09 - b-hcg 260 mlU/mL, progesteron 28,5 ng/mL
    15.09 - b-hcg 1469 mlU/mL progesteron 28,4 ng/mL
    22.09 - 5+4 widoczny pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
    09.10 - 💔
    10.10.2025 - poronienie zatrzymane 8/6 tyg. Nasze serca rozpadły się na miliony kawałków 😭💔
  • Ninia Ekspertka
    Postów: 165 113

    Wysłany: Dzisiaj, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robert Jędra, trafiłam przypadkiem do kliniki SilverMedical bo podnajmują przestrzeń Alabowi, gdzie robiłam kariotyp. Nie wiem jak tam będzie, zobaczę. Pomyślałam, że chcę zmienić wszystko, łącznie z gabinetem i szpitalem bo wszystko kojarzy mi się z poprzednią ciążą i mnie w gardle ściska na samą myśl, że mam iść tam gdzie mnie wpierw spotykał ten ogrom szczęścia i oglądałam jak moja dzidzia macha rączkami, a potem przez 3 tygodnie przychodziłam co 3 dni sprawdzać czy jeszcze bije serduszko czy już po wszystkim. Powiem Wam, że to w tym wszystkim było najgorsze, nosić to dziecko w sobie z wiedzą, że ono i tak umrze i nic nie można zrobić, totalnie nic.

    👱🏻‍♀️ 91
    👦🏻74

    30.07.2025- 13 dpo upragnione 2 mocne kreski
    17.10.2025 💔🩷👼 Rita 16tc, triploidia matczyna
  • Milunia Autorytet
    Postów: 311 246

    Wysłany: Dzisiaj, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninia wrote:
    Robert Jędra, trafiłam przypadkiem do kliniki SilverMedical bo podnajmują przestrzeń Alabowi, gdzie robiłam kariotyp. Nie wiem jak tam będzie, zobaczę. Pomyślałam, że chcę zmienić wszystko, łącznie z gabinetem i szpitalem bo wszystko kojarzy mi się z poprzednią ciążą i mnie w gardle ściska na samą myśl, że mam iść tam gdzie mnie wpierw spotykał ten ogrom szczęścia i oglądałam jak moja dzidzia macha rączkami, a potem przez 3 tygodnie przychodziłam co 3 dni sprawdzać czy jeszcze bije serduszko czy już po wszystkim. Powiem Wam, że to w tym wszystkim było najgorsze, nosić to dziecko w sobie z wiedzą, że ono i tak umrze i nic nie można zrobić, totalnie nic.

    Ja właśnie też chcę zmienić wszystko. Za tydzień mam jeszcze kontrolę u lekarza do którego chodziłam, ale później już zmieniam, tylko nie wiem na kogo. Do szpitala nawet nie wchodzę, mąż był po wypis i po wynik histopatologicznego też pójdzie.
    Nadrobiłam wszystkie wpisy, ostatnio jakoś nie było czasu czytać.
    Wczoraj dostałam plamień, a było już czysto ponad tydzień. Nie wiem czy rozkręci się z tego okres, jakies takie ciemne brudy na papierze. No zobaczymy, na razie jest 3 tyg i 3 dni po poronieniu. Wykupiłam pakiet 3 miesięcznej opieki u dietetyka i zobaczymy jak to będzie.
    Co do emocji to ja jeszcze czasem popłaczę pod prysznicem. Serce mnie ściska jak widzę kobiety w ciąży lub niemowlęta, natomiast z małymi dziećmi mogę się bawić.
    Co do śluzu, minusie poprawił po ovarinie, było to pierwsze opakowanie one tym też cyklu zobaczyłam dwie kreski. Może przypadek.

    Mam jeszcze pytanie chyba głupie, ale mnie nurtuje - czy używałyście tamponów przy pierwszej miesiaczce po poronieniu? Zastanawiam się czy można? Tak samo z seksem? Ile czekałyście? Ja mimo że mam ochotę, to się boję jeszcze.

    👩🏼‍💼36 👨🏻‍💻38
    Marzymy o pierwszym bobo ✨
    5 cs
    06.09.2025 - ⏸️- 10 dpo
    08.09 - b-hcg 65 mlU/mL, progesteron 28,1 ng/mL
    10.09 - b-hcg 260 mlU/mL, progesteron 28,5 ng/mL
    15.09 - b-hcg 1469 mlU/mL progesteron 28,4 ng/mL
    22.09 - 5+4 widoczny pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
    09.10 - 💔
    10.10.2025 - poronienie zatrzymane 8/6 tyg. Nasze serca rozpadły się na miliony kawałków 😭💔
  • Olcykowa Autorytet
    Postów: 1795 1823

    Wysłany: Dzisiaj, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja odkąd urodziłam syna jakoś się przerzuciłam na podpaski i tamponów używam raczej sporadycznie. Nawet jeśli bym stosowała to świeżo po poronieniu chyba bym się bała, że jakieś zakażenie się wda. A co do seksu, od sierpnia nie współżyliśmy (najpierw ciąża, potem zabieg i ciągłe krwawienie), ale myślę że jak już się upewnię, że nareszcie skończyły się plamienia to wrócimy 🙂

    👩🏻 93 👦🏻 92 👶 22
    Mięśniak macicy, PCOS, Pai-1 hetero

    2025r. - powrót do starań o rodzeństwo 🍀
    2cs- 8tc poronienie zatrzymane 6+2 💔 09.2025r.
    Starania wstrzymane do końca roku z uwagi na zabieg ⛔️

    ✨23.08.2022r. F 🩵 🌈

    2021r. - 2x 5tc 💔
‹‹ 219 220 221 222 223
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Planujesz ciążę? Sprawdź, jaką rolę w organizmie odgrywa koenzym Q10

Przygotowania do ciąży to ogromne wyzwanie dla organizmu – na poziomie komórkowym zachodzą procesy wymagające dużych nakładów energii. Coraz więcej badań pokazuje, że koenzym Q10 może wspierać jakość komórek jajowych i plemników, dostarczając mitochondriom potrzebnego paliwa. Choć nie zastąpi kwasu foliowego ani terapii hormonalnej, może stać się cennym uzupełnieniem w staraniach o dziecko.

CZYTAJ WIĘCEJ