Starania po poronieniu 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Jusia92 o widzisz to kolejna ciekawa informacje powiedział ginekolog o testach. Dobrze że można jeździć do gin i wszystko od środka sprawdzić 🤗
I jak miło że zapamiętałaś że lecę 😽
W piątek lecimy do innego kraju w Europie i w sobotę 2x po 6 h mamy loty. Więc cały dzień w podróży.
I to mnie wkur najbardziej że zamiast teraz jak siedzie w domciu mieć okres to będę cierpieć tam. To jest złośliwość rzeczy martwych i natury która mnie testuje do progów możliwości!💃🏻 34l.
🧔🏻♂️ 38 l.
First baby 🍬
💔
X.25
9/7tydz.
🕊️ Poronienie zabiera marzenie, ale nie zabiera prawa do nadziei…
•Życie i ciąża za granica 🌍 -
Zdecydowanie lepiej bazować na tym co widzi gin, zwłaszcza że nigdy ci nie wyszły testy owulacyjne. Ją problemu z testami nigdy nie miałam i też zawsze mi się wszystko pokrywało z tym co mówił gin. Teraz po tym jak ostatni raz zaszłam w ciążę to z jednej strony dało mi to taki spokój zenie trzeba starać się tuż przed owu czy w dzień owu. Moja ciąża była ze stosunków w sumie tylko dwóch w tym cyklu: jeden w niedzielę 5 dni przed i drugi we wtorek 3 dni przed. Owulacje miałam wyliczoną praktycznie co do dnia, bo w pt rano zbadałam prog i wyszedł mi 1,97 czyli owulacja w trakcie, a w sobotę byłam na monitoringu i gin mi potwierdziła świeżą owulację, bo było dużo płynu w zatoce douglasa. Jeszcze mi życzyła powodzenia, a ja do niej że nie trzeba bo nic z tego i tak nie będzie bo ostatni stosunek był we wtorek…. Mojego zdążyłam opieprzyć że z jego podejściem nigdy nie będę w ciążyJusia92 wrote:Wixa ja robiłam usg piersi miesiąc temu i lekarz też nie pytał o dzień cyklu, więc wydaje mi się, że w większości przypadków, nie ma to znaczenia 🙂
Laurelli, mam nadzieję, że marudzenie na forum zadziała. 🤞🏻U mnie w zeszłym cyklu, to się sprawdziło! Dobrze kojarzę, że wasz wyjazd w tropiki jest na dniach?
A ja dzisiaj byłam na usg u gina i jest piękne endometrium i piękny pęcherzyk 19 mm, wg lekarza dziś lub jutro owulacja. Testy LH cały czas negatywne. Powiedział, żeby nimi się nie przejmować, bo wiele z nich to badziewie i szkoda kasy. Pewnie na takie trafiłam, albo nie umiem wyłapać piku, pomimo, że robię 2-3 razy dziennie.
Mąż jutro wyjeżdża na dwa tygodnie, także trzymajcie kciuki, żeby ten pęcherzyk dzisiaj pękł i żebym miała dla niego prezent po powrocie 🙂
Zapisałam się w sobotę na kolejne usg, żeby sprawdzić czy pęcherzyk pękł. Mam nadzieję, że lekarz przekaże dobre wieści 🤞🏻
i jakże sie zdziwiłam jak wyszedł pozytyw. Potem zaczęłam myśleć jak to się stało, że plemniki przetrwały….doszlam do wniosku ze to chyba dzięki nac bo w tym cyklu brałam prenacaps ovi i jeszcze dwa razy wypiłam acc 200, a to ten sam składnik co nac. Wypiłabym więcej ale trochę się zawsze cykam używać na własną rękę czegoś innego niż suplementy 🙃Chyba to zadzialalo u mnie na śluz, bo nigdy na śluz nie narzekałam ale zawsze był gęsty a potem stał się bardziej rzadki, może dzięki temu też bardziej odżywczy i przez to te plemniki przeżyły. To taka ode mnie rada żeby zadbać o jakość śluzu płodnego bo się przydaje.
K 👩&L👨
Ja:
B12: maj: 413 | czerwiec: 523 | sierpień : 701
D3: maj: 37,6 | czerwiec: 42,9 | sierpień: 85,7
Ferrytyna: maj:16,9 | czerwiec: 44,2 | sierpień: 55,7
Kwas foliowy: maj: 6,53 | czerwiec: 12,2 | sierpień : 14,1
2dc
FSH: czerwiec: 5,55 |
LH: czerwiec: 5,3 |
TSH: maj: 1,96 | czerwiec: 2,3 |sierpien: 1,7 | wrzesień: 1,3
FT4: czerwiec: 1,29 (0,92-1,68) | wrzesień : 1,41
FT3: czerwiec: 3,28 (2-4,4)| wrzesień: 3,52
A-tpo:10 (0-34) | wrzesień <9
A-tg: 19,2 (0-115) | wrzesień: 13,5
Testosteron: czerwiec : 43 (8,4-48,1)
SHBG: czerwiec: 55,7 (32,4-128)
Insulina: czerwiec: 9,8 (2,6-24,9)
Glukoza: czerwiec: 88 (70-99)
AMH: 46,9[6,56]( brak objawów PCos
5cs
7.10.2025 ⏸️ beta: 11,4
11.10.2025 beta: 104
13.10.2025 beta: 522
18.10.2025 beta: 3118
3.11.2025 mamy 1 cm zarodka z ♥️
18.11.2025 poronienie chybione, łyżeczkowanie 🪽❤️🩹
„Kiedy wydaje się, że wszystko się skończyło, wtedy dopiero wszystko się zaczyna” -
Umówiłam się z mężem że jak nie zajdę w ciążę do października to zrobi badanie nasienia. No i szczęście w nieszczęściu bo zaszłam w ciąże i teraz uważa że jest rozgrzeszony, bo skoro byłam w ciąży to znaczy że nasienie jest w porządku i nie trzeba badać….nie wiem jak mu do rozumu przemówić ….K 👩&L👨
Ja:
B12: maj: 413 | czerwiec: 523 | sierpień : 701
D3: maj: 37,6 | czerwiec: 42,9 | sierpień: 85,7
Ferrytyna: maj:16,9 | czerwiec: 44,2 | sierpień: 55,7
Kwas foliowy: maj: 6,53 | czerwiec: 12,2 | sierpień : 14,1
2dc
FSH: czerwiec: 5,55 |
LH: czerwiec: 5,3 |
TSH: maj: 1,96 | czerwiec: 2,3 |sierpien: 1,7 | wrzesień: 1,3
FT4: czerwiec: 1,29 (0,92-1,68) | wrzesień : 1,41
FT3: czerwiec: 3,28 (2-4,4)| wrzesień: 3,52
A-tpo:10 (0-34) | wrzesień <9
A-tg: 19,2 (0-115) | wrzesień: 13,5
Testosteron: czerwiec : 43 (8,4-48,1)
SHBG: czerwiec: 55,7 (32,4-128)
Insulina: czerwiec: 9,8 (2,6-24,9)
Glukoza: czerwiec: 88 (70-99)
AMH: 46,9[6,56]( brak objawów PCos
5cs
7.10.2025 ⏸️ beta: 11,4
11.10.2025 beta: 104
13.10.2025 beta: 522
18.10.2025 beta: 3118
3.11.2025 mamy 1 cm zarodka z ♥️
18.11.2025 poronienie chybione, łyżeczkowanie 🪽❤️🩹
„Kiedy wydaje się, że wszystko się skończyło, wtedy dopiero wszystko się zaczyna” -
Wixa🌸 wrote:Tak wspomniałyście o letrozolu i aż mi się przypomniało jak miałam przy pierwszym monitoringu do IUI zalecony i była mocna nadprodukcja aż 5pęcherzyków. Cykl był stracony nie było mowy o IUI, dr. zakazała nawet starań naturalnych.
Teraz nowa gin od in vitro daje nam w grudniu cykl ostatniej szansy na starania naturalne i też zaleciła stymulację lamettą. Mówiłam jej o moich wcześniejszych przebojach z nadprodukcją, ale kazała nie bać się tego leku. Tylko że ja już zaczynam się stresować , raz o okres czy się pojawi punktualnie dwa o tą stymulację czy znowu nie będzie przeholowania 🙈
Dziewczyny robiłyście usg piersi? Mi gin przed podejściem do IVF kazała zrobić. Lekarze na badaniu pytają o dzień cyklu? Podobno najlepiej robić badanie w pierwszej połowie cyklu, a ja się cykam że mój okres nie będzie chciał współpracować 🙈
Właśnie idę jutro na usg piersi. Lekarz też mówił, że najlepiej przyjść po miesiączce na takie badanie no i mi się trafiło, że akurat jestem w 10dc. Ogólnie to polecam wam badać piersi, bo 10 lat temu wykryto u mnie gruczolako włókniaka i powinnam robić to regularnie ale wiadomo jak jest 😅 -
Klaudia k wrote:Umówiłam się z mężem że jak nie zajdę w ciążę do października to zrobi badanie nasienia. No i szczęście w nieszczęściu bo zaszłam w ciąże i teraz uważa że jest rozgrzeszony, bo skoro byłam w ciąży to znaczy że nasienie jest w porządku i nie trzeba badać….nie wiem jak mu do rozumu przemówić ….
Mojego też próbuje namówić na badanie nasienia. Tłumaczę mu, że może z jego plemnika wychodzą nam jakieś wadliwe zarodki stąd te poronienia. Obiecał, że w grudniu się przebada więc będę mu wiercić dziurę w brzuchu 😋 -
Ja dostałam skierowanie na USG piersi do placówki, w której nie ma miejsc do końca roku 🤦🏻♀️ w sumie głupie pytanie, ale może wiecie czy jeśli skierowanie jest wystawione do konkretnej placówki to mogę je zrealizować gdzieś indziej?👩🏻 30 l. (Hashimoto 🦋) + 👨🏻🦱 30 l. (zdrowy 💪🏻, morfologia 🧬 10%, koncentracja 87mln)
Starania: od 01.2025 🌱
🩷 09.07.2025 – 11 dpo ⏸️
👼🏻 08/25 – puste jajo 💔🌈
💊 Suplementy/leki:
Euthyrox 75 mcg | Wit. D |
Cytrynian magnezu | Inozytol
🧫 AMH: 5,67 ng/ml (brak PCOS)
W drodze po nasze szczęście... 🍼💖 -
Laurelli, na pewno jest to frustrujące, a tym bardziej, że na pierwszą @ PP, każda z nas czekała jak na zbawienie, bo to trochę taka gruba krecha, która oddziela nas od tego przykrego zdarzenia. Pomyśl sobie, że niedługo będziesz się wygrzewać w słoneczku, odpoczywać w pięknych okolicznościach przyrody i jeść pyszności. Może frustracja będzie odrobinkę mniejsza 🙂
Klaudia, dzięki za podzielenie się swoją historią. Daje mi to nadzieję 🙂 lekarz powiedział, żebym pomęczyła jeszcze męża przed samym wyjazdem, także jutro rano postaram się wypełnić zalecenia lekarskie 🤭 a potem niech się dzieje wola nieba.
My badanie nasienia na razie odłożyliśmy na nowy rok. Teraz taki intensywny czas, ten wyjazd męża, potem święta, więc stwierdziliśmy, że na spokojnie podejdziemy do tematu w 2026. Mój też nie był szczęśliwy że ma zrobić takie badanie i też słyszałam wymówki, że przecież raz się udało, to musi być ok, ale jak mu pomarudziłam, ze ja się badam wzdłuż i wszerz i nie myślę, czy to jest dla mnie komfortowe, a poza tym plemniki dojrzewają 3 miesiące, więc to, że 3 miesiące temu było ok, nie znaczy, że teraz też jest, to przyznał mi rację i powiedział, że zrobi badanie 🙂
Laurelli lubi tę wiadomość
👩❤️👨 ‘92 & ‘89
06/25 - 💔 poronienie zatrzymane (12tc/9tc)
🔸 G20210A hetero
🔸 MTHFR C677T hetero
🔸 PAI-1 4G/4G homo -
Cześć!
Straciłam wczesną ciążę. 13 listopada beta 58, 15 listopada tylko 68, 17 listopada 57, 19 listopada 40, 24 listopada 1,2. Krwawienie rozpoczęło się 22 listopada i jeszcze trwa. Przy pierwszej wizycie (17 listopada) ginekolog powiedziała że ponowne starania będzie można rozpocząć od razu. Przy kolejnej (24 listopada) zaskoczyła mnie mówiąc, że za około 2 tygodnie dostanę okres i to będzie 1 dzień nowego cyklu. Myślałam, że krwawienie po poronieniu liczy się jako pierwszy dzień i za około 2 tygodnie będzie owulacja i będzie można się starać o ciążę. Jak to było u Was? I czy jeśli owulacja by jednak była to starania są bezpieczne? -
Mamoura wrote:Ja dostałam skierowanie na USG piersi do placówki, w której nie ma miejsc do końca roku 🤦🏻♀️ w sumie głupie pytanie, ale może wiecie czy jeśli skierowanie jest wystawione do konkretnej placówki to mogę je zrealizować gdzieś indziej?
Jak to bywa na NFZ — skierowanie możesz zrealizować tylko w tej konkretnej placówce, chyba że ma ona „siostrzaną” przychodnię. Wtedy jest to traktowane jako realizacja u jednego świadczeniodawcy. W innym przypadku badanie będzie płatne, nawet jeśli na skierowaniu widnieje płatnik NFZ.
Mamoura lubi tę wiadomość
🌸 43 l. | 🦋 Hashimoto | Endo/Adeno | 🧪 AMH 0,34|
🧬 MTHFR 677C>T – het. | PAI-1 675 4G/5G – het.
💉 8 IVF/ICSI (7 stymulacji + 1 AZ) |
🩸2× cb
🌱 AZ VI’25 – Bl 4.1.2 – transfer 20.06.2025 – ciąża kliniczna, poronienie 8 tc 💔
🏥 Bocian W-wa (wcześniej Novum 2019–2024)
📘 Moja droga:
• IX 2019 pierwsza kwalifikacja do ivf
• 💉VII’21 — 1 pęch. → 0 oocytów
• 💉VIII’21 — 1 pęch. (przedwczesne pęknięcie)
• 💉 X’21 — 1 pęch. → 0 oocytów
• 💉 XI’21 — 2 pęch. → 3 oocyty → 2 zapł.
• ❄️ XI’21 — ET (2-dniowy) — ✖
• ❄️ VII’22 — KET (2-dniowy) — ✖
• 💉 XI’22 — 1 pęch. → 0 oocytów
•💉 🍃 VII’24 (MZ) — 1 pęch. → 1 oocyt → ET (5-dniowy)→ cb
• 💉🍃 X’24 (MZ) — 2 pęch. → 2 oocyty → 1 zapł. →❄️ KET III’25 (5-dniowy)→ cb
• 🌱 VI’25 —AZ ❄️ KET (5-dniowy) → ciąża zarodkowa → poronienie 8 tc 💔 -
Laurelli wrote:Za namową @Cien haha przychodzę dzisiaj pomarudzić, za brakiem okresu. Dokładnie dziś mija 5 tyg od podania cytotec i nieszczęśliwej środy w moim życiu. I chcę żeby moje ciało wróciło na normalny tor, gdzie ten okres:(
Wróć proszę. Chce funkcjonować normalnie
Ach, te głupie małpy i ich nieprzewidywalność. Zawsze potrafią się pojawić — na ślubie, w podróży poślubnej, na wyjeździe integracyjnym albo na babskim city breaku. Zawsze wtedy, kiedy najmniej trzeba.
Przytulam i trzymam kciuki, żeby lada chwila pojawiła się u Ciebie ta właściwa.
Laurelli lubi tę wiadomość
🌸 43 l. | 🦋 Hashimoto | Endo/Adeno | 🧪 AMH 0,34|
🧬 MTHFR 677C>T – het. | PAI-1 675 4G/5G – het.
💉 8 IVF/ICSI (7 stymulacji + 1 AZ) |
🩸2× cb
🌱 AZ VI’25 – Bl 4.1.2 – transfer 20.06.2025 – ciąża kliniczna, poronienie 8 tc 💔
🏥 Bocian W-wa (wcześniej Novum 2019–2024)
📘 Moja droga:
• IX 2019 pierwsza kwalifikacja do ivf
• 💉VII’21 — 1 pęch. → 0 oocytów
• 💉VIII’21 — 1 pęch. (przedwczesne pęknięcie)
• 💉 X’21 — 1 pęch. → 0 oocytów
• 💉 XI’21 — 2 pęch. → 3 oocyty → 2 zapł.
• ❄️ XI’21 — ET (2-dniowy) — ✖
• ❄️ VII’22 — KET (2-dniowy) — ✖
• 💉 XI’22 — 1 pęch. → 0 oocytów
•💉 🍃 VII’24 (MZ) — 1 pęch. → 1 oocyt → ET (5-dniowy)→ cb
• 💉🍃 X’24 (MZ) — 2 pęch. → 2 oocyty → 1 zapł. →❄️ KET III’25 (5-dniowy)→ cb
• 🌱 VI’25 —AZ ❄️ KET (5-dniowy) → ciąża zarodkowa → poronienie 8 tc 💔 -
Cień wrote:Jak to bywa na NFZ — skierowanie możesz zrealizować tylko w tej konkretnej placówce, chyba że ma ona „siostrzaną” przychodnię. Wtedy jest to traktowane jako realizacja u jednego świadczeniodawcy. W innym przypadku badanie będzie płatne, nawet jeśli na skierowaniu widnieje płatnik NFZ.
Echh, to mega słabo ☹️👩🏻 30 l. (Hashimoto 🦋) + 👨🏻🦱 30 l. (zdrowy 💪🏻, morfologia 🧬 10%, koncentracja 87mln)
Starania: od 01.2025 🌱
🩷 09.07.2025 – 11 dpo ⏸️
👼🏻 08/25 – puste jajo 💔🌈
💊 Suplementy/leki:
Euthyrox 75 mcg | Wit. D |
Cytrynian magnezu | Inozytol
🧫 AMH: 5,67 ng/ml (brak PCOS)
W drodze po nasze szczęście... 🍼💖 -
Katarzynka123 wrote:Cześć!
Straciłam wczesną ciążę. 13 listopada beta 58, 15 listopada tylko 68, 17 listopada 57, 19 listopada 40, 24 listopada 1,2. Krwawienie rozpoczęło się 22 listopada i jeszcze trwa. Przy pierwszej wizycie (17 listopada) ginekolog powiedziała że ponowne starania będzie można rozpocząć od razu. Przy kolejnej (24 listopada) zaskoczyła mnie mówiąc, że za około 2 tygodnie dostanę okres i to będzie 1 dzień nowego cyklu. Myślałam, że krwawienie po poronieniu liczy się jako pierwszy dzień i za około 2 tygodnie będzie owulacja i będzie można się starać o ciążę. Jak to było u Was? I czy jeśli owulacja by jednak była to starania są bezpieczne?
Ja traktowałam to krwawienie jako okres i zaczęliśmy się starać od razu. Tak też mówiła ginekolog. Miałam owulację tak jak standardowo około 19-20 DC.2016 💗 Marysia
10.2025 CB -
@Klaudia k, dzięki Tobie właśnie uświadomiłam sobie, że NAC i tabletki ACC to ta sama substancja 😅🤦🏼♀️ nie wiem czemu ale ubzdurałam sobie, ze ten przedrostek n- oznacza coś zupełnie innego. Ja też przyjmuję prencaps ovi ale spróbuję dorzucic tę dodatkową dawkę przed owulką 🙂 Na wątkach miesięcznych przewija sie taka informacja:Klaudia k wrote:Zdecydowanie lepiej bazować na tym co widzi gin, zwłaszcza że nigdy ci nie wyszły testy owulacyjne. Ją problemu z testami nigdy nie miałam i też zawsze mi się wszystko pokrywało z tym co mówił gin. Teraz po tym jak ostatni raz zaszłam w ciążę to z jednej strony dało mi to taki spokój zenie trzeba starać się tuż przed owu czy w dzień owu. Moja ciąża była ze stosunków w sumie tylko dwóch w tym cyklu: jeden w niedzielę 5 dni przed i drugi we wtorek 3 dni przed. Owulacje miałam wyliczoną praktycznie co do dnia, bo w pt rano zbadałam prog i wyszedł mi 1,97 czyli owulacja w trakcie, a w sobotę byłam na monitoringu i gin mi potwierdziła świeżą owulację, bo było dużo płynu w zatoce douglasa. Jeszcze mi życzyła powodzenia, a ja do niej że nie trzeba bo nic z tego i tak nie będzie bo ostatni stosunek był we wtorek…. Mojego zdążyłam opieprzyć że z jego podejściem nigdy nie będę w ciąży
i jakże sie zdziwiłam jak wyszedł pozytyw. Potem zaczęłam myśleć jak to się stało, że plemniki przetrwały….doszlam do wniosku ze to chyba dzięki nac bo w tym cyklu brałam prenacaps ovi i jeszcze dwa razy wypiłam acc 200, a to ten sam składnik co nac. Wypiłabym więcej ale trochę się zawsze cykam używać na własną rękę czegoś innego niż suplementy 🙃Chyba to zadzialalo u mnie na śluz, bo nigdy na śluz nie narzekałam ale zawsze był gęsty a potem stał się bardziej rzadki, może dzięki temu też bardziej odżywczy i przez to te plemniki przeżyły. To taka ode mnie rada żeby zadbać o jakość śluzu płodnego bo się przydaje. 
NAC przyjmujemy od 3-7 dc w dawce 1200-1800mg lub 600 mg codziennie, a w 3-7 dc - 1800 mg. Wiec te dodatkowe 200mg to jeszcze nie tak dużo 🙂
Trzymam kciuki, żeby udało sie namówić męża na drugie podejście. Często jest opcja towarzyszenia partnerowi podczas badania. Jeżeli np stresuje się, a mogłoby mu to pomóc, to jest też takie rozwiązanie 🙂👧🏼36 🧑🏼
02.2024 starania o pierwsze bobo👶
02.2025 💔 11tc
08.2025 💔 10tc
❌️ ferrytyna 19, hiperandrogenizm, ANXA5 M2/N‼️, cross-match 26.5%, Allo-MLR 0%, KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1, mięśniaki
🔜HLA-C, konsultacja immuno
💊 Żelazo, wit. C, A, E, D, B12, kwas foliowy, cynk, Omega-3, Q10, L-arginina, korzeń Maca, maślan sodu, Prenacaps Ovi, estrogen na uparte endometrium, Acard w II fazie, heparyna od II kresek -
@Flora96, dobrze, że o tym mówisz 🤗 wstyd się przyznać, ale pierwsze usg piersi zrobiłam rok temu będąc w ciąży. Wcześniej chodziłam prywatnie do gina (najlepszego w moim mieście) i nigdy o to nie pytał, ani nie zaproponował. A jeszcze inny badał je tylko lekko dłonią i po sprawie 🙄 Trzymam kciuki za jutro!Flora96 wrote:Właśnie idę jutro na usg piersi. Lekarz też mówił, że najlepiej przyjść po miesiączce na takie badanie no i mi się trafiło, że akurat jestem w 10dc. Ogólnie to polecam wam badać piersi, bo 10 lat temu wykryto u mnie gruczolako włókniaka i powinnam robić to regularnie ale wiadomo jak jest 😅👧🏼36 🧑🏼
02.2024 starania o pierwsze bobo👶
02.2025 💔 11tc
08.2025 💔 10tc
❌️ ferrytyna 19, hiperandrogenizm, ANXA5 M2/N‼️, cross-match 26.5%, Allo-MLR 0%, KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1, mięśniaki
🔜HLA-C, konsultacja immuno
💊 Żelazo, wit. C, A, E, D, B12, kwas foliowy, cynk, Omega-3, Q10, L-arginina, korzeń Maca, maślan sodu, Prenacaps Ovi, estrogen na uparte endometrium, Acard w II fazie, heparyna od II kresek -
Dziewczyny wpadam na chwilę, żeby zdać relację z wizyty u doktor Iwony Janosz. Obiecuję do jutra przeczytać wszystkie wpisy, bo przyznaję że mam zaległości z dwóch dni!
Jeśli któraś z Was chce się do niej wybrać polecam z całego serca! Super lekarz i kobieta, bardzo ludzka i widać że jej zależy. A ściana w gabinecie i regał wypełniony zdjęciami dzieci i aniołkami robi wrażenie, jak dużej ilości osób pomogła stać się rodzicami.
Marysia996 lubi tę wiadomość
-
U mnie akurat organizm potraktował 1 dzień poronienia jako miesiączke . Miałam owulację tak jak zawsze (około 22dc) ale jeszcze nie miałam pierwszej miesiączki więc się jeszcze okaże na 100% za tydzieńKatarzynka123 wrote:Cześć!
Straciłam wczesną ciążę. 13 listopada beta 58, 15 listopada tylko 68, 17 listopada 57, 19 listopada 40, 24 listopada 1,2. Krwawienie rozpoczęło się 22 listopada i jeszcze trwa. Przy pierwszej wizycie (17 listopada) ginekolog powiedziała że ponowne starania będzie można rozpocząć od razu. Przy kolejnej (24 listopada) zaskoczyła mnie mówiąc, że za około 2 tygodnie dostanę okres i to będzie 1 dzień nowego cyklu. Myślałam, że krwawienie po poronieniu liczy się jako pierwszy dzień i za około 2 tygodnie będzie owulacja i będzie można się starać o ciążę. Jak to było u Was? I czy jeśli owulacja by jednak była to starania są bezpieczne?👩🏼28👨🏽27
4x🐈🐈⬛🐈🐈⬛
•endometrioza
🔹2 cs ❤️
⏸️ 23.12.2023
27.12,2023 - beta hcg 332,86 mIU/ml
30.12.2023 - beta hcg 1076,36 mIU/ml
19.01.2023 - usg, jest kropek 1,20cm i serduszko 😻
26.04.2024 - połówkowe, 484g dziewczynki 👧🏼🩷
27.06.2024 - III badania prenatalne, 1512g 🩷
29.08.2024 - SN na świat przyszła Sara🥰
🔹Starania o drugie dziecko od 1.08.2025☺️
🔹3 cs ❤️
⏸️16.10.2025
18.10.2025 - beta hcg 39,75 mlU/ml
1.11.2025 - beta hcg 970 mlU/ml
2.11.2025 - beta hcg 200 mlU/ml, poronienie 💔 6+5tc

-
Daisy1 wrote:@Flora96, dobrze, że o tym mówisz 🤗 wstyd się przyznać, ale pierwsze usg piersi zrobiłam rok temu będąc w ciąży. Wcześniej chodziłam prywatnie do gina (najlepszego w moim mieście) i nigdy o to nie pytał, ani nie zaproponował. A jeszcze inny badał je tylko lekko dłonią i po sprawie 🙄 Trzymam kciuki za jutro!
Dzięki kochana 🩷 -
Nienawidzę kiedy organizm robi sobie ze mnie jaja.. jutro @, zwykle mam silne objawy nadchodzącego okresu- cycki bolą z tydzień wcześniej, brzuch boli kilka dni przed okresem a tym razem absolutna cisza, no może dziś lekkie ciągnięcie podbrzusza, ale testy ujemne... Mam nadzieję, że nauczę się odpuszczać w kolejnych cyklach, bo spali mnie ten stres, to odliczanie. Czas mi się dłużył od owulacji niemiłosiernie... Teraz kolejne odliczanie do następnej owulacji 🤦2016 💗 Marysia
10.2025 CB -
jaskra wrote:Nienawidzę kiedy organizm robi sobie ze mnie jaja.. jutro @, zwykle mam silne objawy nadchodzącego okresu- cycki bolą z tydzień wcześniej, brzuch boli kilka dni przed okresem a tym razem absolutna cisza, no może dziś lekkie ciągnięcie podbrzusza, ale testy ujemne... Mam nadzieję, że nauczę się odpuszczać w kolejnych cyklach, bo spali mnie ten stres, to odliczanie. Czas mi się dłużył od owulacji niemiłosiernie... Teraz kolejne odliczanie do następnej owulacji 🤦
To jest właśnie najgorsze, to życie z cyklu na cykl, od miesiączki do miesiączki. Sama sobie zawsze mówię, że w tym cyklu nie robię testów dopóki okres mi się nie spóźni no i oczywiście nie potrafię się powstrzymać -
Cześć dziewczyny. Czytam Was na bieżąco i przychodzę z aktualizacją co u mnie.
W poniedziałek byłam na kontroli. Wszytko wygląda dobrze. Był pęcherzyk dominujący 22mm, endometrium 9mm. Mamy zielone światło na działanie po kolejnej miesiaczce. Mam zrobić padania 7 dni po owulacji i nie wiem kiedy to będzie bo nie wyłapałam piku na testach. Dziś 15dc i co mnie zmartwiło pojawił się przed chwilą różowy śluz. Nigdy nie miałam takich plamien tuż po okresie i bardzo się martwię.
Zatem w tym momencie szukam odpowiedzi na 2 pytania:
- kiedy zrobić badania żeby się wstrzelić w 7 dpo (o ile owulacja wgl była)
- skąd to plamienie 😕👩🏼💼36 👨🏻💻38
Marzymy o pierwszym bobo ✨
5 cs
06.09.2025 - ⏸️- 10 dpo
08.09 - b-hcg 65 mlU/mL, progesteron 28,1 ng/mL
10.09 - b-hcg 260 mlU/mL, progesteron 28,5 ng/mL
15.09 - b-hcg 1469 mlU/mL progesteron 28,4 ng/mL
22.09 - 5+4 widoczny pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
09.10 - 💔
10.10.2025 - poronienie zatrzymane 8/6 tyg. Nasze serca rozpadły się na miliony kawałków 😭💔



