X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Starania po poronieniu 2025
Odpowiedz

Starania po poronieniu 2025

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To lepiej mysle ze bedzie jak przedzwonisz do laboratorium i zapytasz. Po prostu powinni powiwdziec czy maja jakies procedury,jak traktuja takie malenkie zarodki. Niestety nic nie wiem w tym temacie,ja moje utracilam raz wczesnie a raz nieco pozniej ale dla wlasnej psychiki wolalam nie patrzec. Wytlumaczylam sobie ze organizm odrzucil bo jakis powod byl. W 12 tyg bylam w szpitalu i wtedy zapytali dopiero jaka jest moja decyzja. Bylo troche opcji do wyboru no ale to UK,nie wiem jak jest w Polsce. Wez przeciwbolowe leki,melise i to jest dzis tylko ten najtrudniejszy dla Ciebie dzien. Pobadz sama ze soba jak dlugo masz ochote,nie zmuszaj sie do niczego. Jest to wszystkp bardzo trudne. Powoli staniesz na nogi.

  • Ritkaa Autorytet
    Postów: 305 805

    Wysłany: 21 lutego, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję, tak zrobię jak mi trochę skurcze ustąpią... Jest dość intensywnie, co minutę- dwie skurcz 20-30 sekund, to normalne?

    🚩PCOS, insulinooporność, niedoczynność tarczycy
    ✅Euthyrox 50 , Glucophage 1000, wit D 2000, wit E 400, B12, Pregna Start, Pregna DHA, magnez 400, Berberyna 500x2, resveratrol 180, probiotyk, Q10 200, Prenacaps Ovi 3-7dc, Inozytol

    Starania naturalne ❌ brak/słabej jakości owulacje
    Cykle stymulowane Letrozol + Progesteron:
    1. (7+0)💔
    2. przerwa 😞❤️‍🩹
    3. Cb 💔 04/25
    4. histeroskopia endometrium -> ogniska zapalne -> metronidazol+biseptol 😖
    5. Cb 💔
    6. Cb 💔
    7. (bez stymulacji) ✅MUCh ⏳antybiotyki 2.0 ⏳


    ♂️nasienie prima sort
    ♀️👀Mutacja MTHFR hetero, SERPINE1 hetero
    👍białko C, białko S, homocysteina, prolaktyna w normie, Much-czysto
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak to normalne,poronienie wlasnie tym rozni sie od okresu ze wystepuja skurcze. Nie powinny dlugo trwac.moje najdluzej trwaly silne 4 godz. Organizm sie oczyszcza. Jedynie co to zeby nie bylo temp wyzszej i brzydkiego zapachu.

  • Ritkaa Autorytet
    Postów: 305 805

    Wysłany: 21 lutego, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janette, bardzo bardzo Ci dziękuję za wsparcie

    🚩PCOS, insulinooporność, niedoczynność tarczycy
    ✅Euthyrox 50 , Glucophage 1000, wit D 2000, wit E 400, B12, Pregna Start, Pregna DHA, magnez 400, Berberyna 500x2, resveratrol 180, probiotyk, Q10 200, Prenacaps Ovi 3-7dc, Inozytol

    Starania naturalne ❌ brak/słabej jakości owulacje
    Cykle stymulowane Letrozol + Progesteron:
    1. (7+0)💔
    2. przerwa 😞❤️‍🩹
    3. Cb 💔 04/25
    4. histeroskopia endometrium -> ogniska zapalne -> metronidazol+biseptol 😖
    5. Cb 💔
    6. Cb 💔
    7. (bez stymulacji) ✅MUCh ⏳antybiotyki 2.0 ⏳


    ♂️nasienie prima sort
    ♀️👀Mutacja MTHFR hetero, SERPINE1 hetero
    👍białko C, białko S, homocysteina, prolaktyna w normie, Much-czysto
  • Natalia13245 Autorytet
    Postów: 297 134

    Wysłany: 21 lutego, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope85 wrote:
    Hejka
    W którym dniu cyklu dostaliście okres po poronieniu?

    Zakladalam ze u mnie będzie to "normalnie" czyli po okolo 28-29 dniach bo w 2 i 3 tygodniu mialam ciągle bóle macicy ale od tygodnia cisza, okresu nie ma i się nie zanosi na razie..
    Wiem że "standardowo" to okres jest między 4 a 6 tygodniem.Jak bylo u Was?


    Ja miałam 11 stycznia łyżeczkowanie i 11 lutego okres

    👱93
    🧑‍🦱94

    09.24 5tc 💔
    01.25 8tc 💔

    Mutacja MTHFR C677T hetero
    Mutacja MTHFR A1298C hetero
    Kariotypy u obydwojga ✅

    11.06⏸️🙏 zostań z nami 🥰
    12.06-beta1256.3
    14.06-beta 2405.4
    20.06 wizyta- pierwsze spotkanie ❤️dziadzio w macicy ❤️ ciąża rozwija się dobrze
    05.07-mamy ❤️ całe 1.38 cm człowieka ❤️
    20.07-3.44cm perełki ❤️

    02.08 5.6cm ❤️
    11.08-prenatalne
    20.08- 9cm chłopczyk 🩵
    7.09 wizyta

    Luteina 2*2
    Duphaston 3*1❌
    Heparyna 1*1
    Acard 1*1
    Accofil 0.5 co 3 dni❌
  • Hibiskus Autorytet
    Postów: 388 313

    Wysłany: 21 lutego, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ritka, trzymaj się, wszystkie tu przez to przechodzilysmy. Jeśli chcesz zbadać czy zarodek był zdrowy to absolutnie nie wieziesz/nie wysyłasz płodu ani zarodka do laboratorium. Bo oni nie badają całych płodów i będą Ci kazali po to wrócić (ja wysyłałam to na takie przypadki był zapis w umowie, że w razie wysłania całego zarodka trzeba będzie pokryć koszty zakładu pogrzebowego lub odebrać osobiście). Wysyła się np. kosmowke, kosmki kosmówki, musisz poczytać, jest dużo na ten temat na stronie testDNA.
    Nie wiem co Ci doradzić z tym, ja się cieszę, że to się stało w szpitalu i oni to przejęli. Nie dałabym rady sama się tym zająć.

    Starania o pierwsze👶

    ✅PCOS --> brak regularnych miesiączek, brak owulacji

    ✅Pierwszy cykl stymulowany--> ❌
    ✅Drugi cykl stymulowany--> ❌
    ✅ Trzeci cykl stymulowany --> ❌
    ✅ Czwarty cykl stymulowany (listopad 2024)--> jest z tego ciąża, ale niestety kończy się poronieniem zaraz po wizycie serduszkowej 💔
    ✅ Maj 2025 --> wznowienie starań
  • Nana11 Autorytet
    Postów: 591 776

    Wysłany: 21 lutego, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ritka, ściskam mocno, co do badań itd nie podpowiem, bo nie mam pojęcia, ale jeden dzień mnie bolało bardzo, dużo mocniej niż miesiączka, nie wiem czy dobrze, ale brałam przeciwbólowe, więcej niż przy normalnym jakimś bólu, bo bym nie dała rady.
    Trzymaj się, wiem że to okropne :(

    12.24 💔 6tc
    01.25 💔 6tc

    19.02 ⏸️
    10.03 0, 53cm - serce bije!
    31.03 2,5 cm - mały misio ❤️
    14.04. prenatalne - 5,12 cm
    25.04. 152 bpm, 13+2
    14.06. ➡️ połówkowe
  • Malowybitna Autorytet
    Postów: 309 521

    Wysłany: 21 lutego, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ritka trzymaj się tam 🫂 zdecyduj tak jak chcesz. Pamiętaj że jak będzie mocne krwawienie to lepiej pojechać do szpitala, niech sprawdzą czy wszystko ok i przy okazji zobaczą czy wszystko się dokładnie oczyściło.

    starania od 2022
    🙍‍♀️'92
    AMH - 7,48
    PCOS w obrazie usg - brak objawów, cykle regularne, potwierdzone owulacje
    ❌MTHTR A1298 homo
    ❌PAI hetero
    ✅homocysteina - 7
    ✅ASA
    ✅KIR 4/5 brak 2DS5
    ✅HLA-C oboje C1
    ✅ANA3
    ✅ANA1 miano 1:80 typ jąderkowy i plamisty
    ✅APS
    ✅kariotyp
    🙍‍♂️'90
    Koncentracja 2,1 mln/ml
    Morfologia 4%
    ❌FSH - 15,64
    ✅kariotyp, CFTR, usg jąder

    2022 - histeroskopia
    2024 - polipektomia
    2025 - histeroskopia + biopsja

    I IVF (menopur 150, orgalutran)
    11.2024 - punkcja: 19 pobranych, 12 dojrzałych, 8 zapłodnionych, ❄️❄️❄️❄️
    12.12.24 FET I EG (estrofem, cyclogest, duphaston, claxane)
    5 dpt ⏸️, 6 dpt beta 55, 8 dpt beta 162, 11 dpt beta 537, 15 dpt beta 3378, 21 dpt USG GS 1,65 cm CRL 0,2 cm i ❤️, 7w6d CRL 1,47 cm i ❤️, 9w6d poronienie zatrzymane (8+2) 💔.
    4.8.25 🌈 FET II (CN) 6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 55, 9 dpt beta 130, 12dpt beta 685 15 dpt beta 2389
    dawaj fasolko 🤞
  • Agat99 Ekspertka
    Postów: 215 295

    Wysłany: 21 lutego, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope85 wrote:
    Hejka
    W którym dniu cyklu dostaliście okres po poronieniu?

    Zakladalam ze u mnie będzie to "normalnie" czyli po okolo 28-29 dniach bo w 2 i 3 tygodniu mialam ciągle bóle macicy ale od tygodnia cisza, okresu nie ma i się nie zanosi na razie..
    Wiem że "standardowo" to okres jest między 4 a 6 tygodniem.Jak bylo u Was?
    Też właśnie z niecierpliwością czekam na okres i co chwila sprawdzam czy to juz.. minąl dokładnie miesiąc i wiem, że może to jeszcze potrwać ale cykle miałam 28 dniowe i myślałam, ze mimo wszystko przyjdzie w terminie.. no trudno, trzeba czekać dalej

    Hope85 lubi tę wiadomość

    04.2025 powrót do starań 🐣
    💊 Hashimoto
    ❗wysoka prolaktyna

    01.2025 13tc 💙👼 💔
  • Luna_89 Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 21 lutego, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hibiskus wrote:
    Zgłaszam się. Z tym, że u mnie to była pierwsza ciąża. Przebadaliśmy zarodek- zdrowy. Teraz zbadaliśmy siebie tak bardziej dogłębnie - immunologia, genetyka itd. Nie wyobrażam sobie kolejnych starań dopóki nie dowiem się co było przyczyną i tego nie wyeliminuję. Też mam w głowie milion scenariuszy co mogło się stać, bo szczerze to miałam nadzieję, że jednak wyjdzie, że zarodek był chory...byłoby mi znacznie łatwiej i psychicznie się z tym pogodzić i też na kolejne starania wiedziałabym, że to był przypadek..no ale nie jest, więc się badamy. To jest mój jedyny cel w życiu teraz- znaleźć odpowiedź.

    Ja bylam wlasnie na kontroli u lekarza i w sumie sama nie wiem co myslec, podpowiedzcie dziewczyny co sadzicie. Lekarz powiedzial, ze dla nas to dobrze ze nie zostala wykryta wada zarodka - ze nie byla to wada genetyczna to na plus dla dalszych staran. I ze uwaza ze nie powinnismy robic zadnych dodatkowych badan, mamy juz zdrowe dziecko i to byl przypadek. I ze na spokojnie za 3 miesiace mozemy sie starac ( najpierw przyjsc do niego zeby dal zielone swiatlo). Z jednej strony ok, a z drugiej mam mieszane uczucia i boje sie ze sytuacja sie powtorzy, a mam 35 lat i nie chcialabym probowac kilka razy bo zwyczajnie nie mam na to czasu..

  • Kokosik Autorytet
    Postów: 1523 4882

    Wysłany: 21 lutego, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna powiem Ci ciężka sprawa.
    Ja również podjęłam decyzję, że nie będę na razie szukać przyczyny. 3 lekarzy powiedziało mi, że moje wyniki są ok i że nie bardzo małe prawdopodobieństwo jest, że to się powtórzy.
    Jeden lekarz mówił mi co innego, odnośnie kształtu mojej macicy ale konsultowałam to z innymi i zaprzeczyli.
    Więc odpuściłam. Mamy zielone światło i po prostu nie dopuszczam myśli, że coś miałoby być źle
    Ogólnie odsetek poronień jest bardzo duży. To się zdarza dość często i nie przekreśla absolutnie szans na zdrową dzidzię.
    Moja kuzynka ma 4 dzieci, a poroniła raz.
    Moja koleżanka poroniła 2 razy i ma 2 dzieci
    Moja inna koleżanka poronila w czerwcu, zaszła w następną zdrową ciążę we wrześniu
    Takich historii znam wiele

    31 👩34 🧔‍♂️
    10 lat AH
    05.2024 rozpoczęcie starań
    11.2024 straciliśmy aniołka 7 tc 💔💔💔
    01.2025 walczymy od nowa 🍀

    04.05 ⏸️🥹🌷9dpo
    05.05 beta 32,08 prog 40,20 🥳
    07.05 beta 83,50 🥹🩷
    10.05 beta 466,08 🥹🥰 prog 40,80🥰
    15.05 beta 4000,48 🥰
    22.05 USG puste jajo płodowe 😞
    29.05 nasz mały cud 0,92 cm ❤️ ninja się chował ❤️🥷
    12.06 2,2 cm fasoleczki ❤️😍
    02.07 5,5 cm szalejącego bobka 😍
    08.07 prenatalne ❤️ zdrowa dziewczynka 6,6 cm 🥰
    31.07 130 gram szczęścia 🎀

    ☀️ zaświeciło słoneczko ☀️

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna_89 wrote:
    Ja bylam wlasnie na kontroli u lekarza i w sumie sama nie wiem co myslec, podpowiedzcie dziewczyny co sadzicie. Lekarz powiedzial, ze dla nas to dobrze ze nie zostala wykryta wada zarodka - ze nie byla to wada genetyczna to na plus dla dalszych staran. I ze uwaza ze nie powinnismy robic zadnych dodatkowych badan, mamy juz zdrowe dziecko i to byl przypadek. I ze na spokojnie za 3 miesiace mozemy sie starac ( najpierw przyjsc do niego zeby dal zielone swiatlo). Z jednej strony ok, a z drugiej mam mieszane uczucia i boje sie ze sytuacja sie powtorzy, a mam 35 lat i nie chcialabym probowac kilka razy bo zwyczajnie nie mam na to czasu..
    A podstawowe kwasy foliowe i b12 macie w normie oboje? U nas nie wiem jaka byla przyczyna trzech poronien bo nie mialam badan zarodka ale przed ta ciaza wykrylismy przypadkiem u meza niedobor kwasu foliowego a to wiadomo ma kluczowa role przy podzialach i innych wadach itd.Po suplementacji juz nie balam sie sprobowac znow i jest ok. Jestem juz tylko duzo starsza ale jest juz poczatek 5 mies.Ja po pierwszym poronieniu juz tak sie balam ze zrobilam duzo badan ale wszystkie wyszly dobrze. Mozna po jednym zaryzykowac ta druga ciaze jesli sie tak nie boisz.Lekarze zwykle zlecaja konkretne badania po 2 lub 3 poronieniu.

  • Natkat Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 22 lutego, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja także poroniłam w grudniu, to byl koszmarny czas, serduszko przestało bić jakoś w 7 tygodniu. Przeżyliśmy to bardzo.
    Okres dostałam po 33 dniach jakoś, potem lekarz dał nam zielone światło, nie kazał czekać długo.
    Ciekawa jestem ile mniej więcej zajmuje czasu ponowne zajscie w ciążę po poronieniu, może ktoś widział jakieś badania na ten temat?

  • Hibiskus Autorytet
    Postów: 388 313

    Wysłany: 22 lutego, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna_89 wrote:
    Ja bylam wlasnie na kontroli u lekarza i w sumie sama nie wiem co myslec, podpowiedzcie dziewczyny co sadzicie. Lekarz powiedzial, ze dla nas to dobrze ze nie zostala wykryta wada zarodka - ze nie byla to wada genetyczna to na plus dla dalszych staran. I ze uwaza ze nie powinnismy robic zadnych dodatkowych badan, mamy juz zdrowe dziecko i to byl przypadek. I ze na spokojnie za 3 miesiace mozemy sie starac ( najpierw przyjsc do niego zeby dal zielone swiatlo). Z jednej strony ok, a z drugiej mam mieszane uczucia i boje sie ze sytuacja sie powtorzy, a mam 35 lat i nie chcialabym probowac kilka razy bo zwyczajnie nie mam na to czasu..

    No dobrze, badanie zarodka wyszło dobrze, a lekarz twierdzi, że to przypadek? Przypadek jest wtedy, gdy się okaże, że przypadkowo wystąpiła wada genetyczna u zarodka. Ale jeśli zarodek był zdrowy to jak można mówić o przypadku? Może któraś rozwinie, co jeszcze może być przypadkiem w takiej sytuacji?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego, 17:54

    Starania o pierwsze👶

    ✅PCOS --> brak regularnych miesiączek, brak owulacji

    ✅Pierwszy cykl stymulowany--> ❌
    ✅Drugi cykl stymulowany--> ❌
    ✅ Trzeci cykl stymulowany --> ❌
    ✅ Czwarty cykl stymulowany (listopad 2024)--> jest z tego ciąża, ale niestety kończy się poronieniem zaraz po wizycie serduszkowej 💔
    ✅ Maj 2025 --> wznowienie starań
  • Daisy1 Ekspertka
    Postów: 185 427

    Wysłany: 22 lutego, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna_89 - ja również w piątek bylam na kontroli, i tak samo lekarz nie kierował mnie na dodatkową diagnostykę. U mnie wszystkie standardowe badania były w normie, nie brałam żadnych lekow itp, brak chorób czy niepokojących objawów, a i tak straciłam ciążę. Lekarz tlumaczyl mi to tym, ze I trymestr to bardzo delikatny czas, gdy jesli cos pójdzie źle przy podziale komórek to natura sama przerywa ciążę, wg zasady wszystko albo nic. Z medycznego punktu widzenia nie mam przeciwskazań do kolejnych starań, czekam na całkowity spadek bety, wtedy powinna wrócić owulacja.
    Suplementuje i odżywiam się teraz bardziej świadomie niż ostatnio, właśnie z naciskiem na witaminy z grupy B, w tym kwas foliowy aktywny. I jeszcze dla własnego spokoju planuje zupełnie odstawić kawę, jezeli drugi raz by nam sie udalo. Wiem, ze są przyjete dopuszczalne normy kofeiny, ale jakos nie chce ryzykować, skoro pojawiają sie kontrowersje wokół tego tematu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego, 10:33

    👧🏼36
    02.2024 starania o pierwsze 👶
    12.2024 ⏸️
    02.2025 💔 11tc
    07.2025 ⏸️
    08.2025 💔 10tc
  • Paula9378654 Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 22 lutego, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna_89 wrote:
    Ja bylam wlasnie na kontroli u lekarza i w sumie sama nie wiem co myslec, podpowiedzcie dziewczyny co sadzicie. Lekarz powiedzial, ze dla nas to dobrze ze nie zostala wykryta wada zarodka - ze nie byla to wada genetyczna to na plus dla dalszych staran. I ze uwaza ze nie powinnismy robic zadnych dodatkowych badan, mamy juz zdrowe dziecko i to byl przypadek. I ze na spokojnie za 3 miesiace mozemy sie starac ( najpierw przyjsc do niego zeby dal zielone swiatlo). Z jednej strony ok, a z drugiej mam mieszane uczucia i boje sie ze sytuacja sie powtorzy, a mam 35 lat i nie chcialabym probowac kilka razy bo zwyczajnie nie mam na to czasu..
    Ja bym zastanowiła się nad badaniami na twoim miejscu. Mam zdrowa córkę z wmiare bez problemowej ciąży z 2021 roku ( był krwiak na początku ale pozatym było ok, z leków tylko luteina). 2 tygodnie temu poroniłam w 12 tygodniu ciąży, dzidziuś przestał się rozwijać około 10+5... Zaczęłam się badać, pierw zrobiłam zespół antyfosfolipidowy oraz trombofilie wrodzoną. Jakie było moje zdziwienie po otrzymaniu wyników - wyszedł mi obecny antykoagulant tocznia w niewielkiej ilości oraz trombofilia wrodzona ( mutacje v leiden oraz pai 1). Także wychodzi na to że mimo posiadania już dziecka wcale nie oznacza to że nic nam nie dolega 😢

  • Donna89 Autorytet
    Postów: 292 631

    Wysłany: 22 lutego, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,

    Luty był naszym pierwszym miesiącem starań po poronieniu. Co prawda nie robiłam owulakow i nie obserwowałam cyklu dokładnie ale współżyliśmy w tym czasie. Okres dostałam po 30 dniach od poronienia i w 1 dniu okresu miałam betę 13,5. Dzisiaj mój 25 dc i przed chwilą zrobiłam test(nie z porannego moczu) gdzie widzę cień cienia. Nie chce się nakręcać ale zastanawiam się, czy to możliwe aby test po prawie dwóch miesiącach od poronienia nadal pokazywał słabiutką kreskę? Z drugiej strony myślałam sobie że ta beta była już tak niska że okres powinien ją wyzerować, żałuję że nie sprawdziłam bety po okresie. I tak teraz tkwię w niepewności

    👩‍🦳27 🧔‍♂️29
    starania od 2023
    12.24 9tc 💔👼

    Endometrioza
    PAI-1, MTHFR hetero
    Niedoczynność tarczycy —> unormowana
    Amh 1,16 🥲

    08.2025 1 cykl stymulowany Lametta
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Donna89 wrote:
    Hej dziewczyny,

    Luty był naszym pierwszym miesiącem starań po poronieniu. Co prawda nie robiłam owulakow i nie obserwowałam cyklu dokładnie ale współżyliśmy w tym czasie. Okres dostałam po 30 dniach od poronienia i w 1 dniu okresu miałam betę 13,5. Dzisiaj mój 25 dc i przed chwilą zrobiłam test(nie z porannego moczu) gdzie widzę cień cienia. Nie chce się nakręcać ale zastanawiam się, czy to możliwe aby test po prawie dwóch miesiącach od poronienia nadal pokazywał słabiutką kreskę? Z drugiej strony myślałam sobie że ta beta była już tak niska że okres powinien ją wyzerować, żałuję że nie sprawdziłam bety po okresie. I tak teraz tkwię w niepewności
    To moze skocz do laboratorium sprawdzic sobie czy przyrasta. Wtedy bedzie juz jasne co sie dzieje. Tez mi sie wydaje,ze po takim czasie juz powinno nie byc nic widac,ja tak mialam,miesiac po juz pusto,jedna kreska byla.

  • Kokosik Autorytet
    Postów: 1523 4882

    Wysłany: 22 lutego, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Donna89 wrote:
    Hej dziewczyny,

    Luty był naszym pierwszym miesiącem starań po poronieniu. Co prawda nie robiłam owulakow i nie obserwowałam cyklu dokładnie ale współżyliśmy w tym czasie. Okres dostałam po 30 dniach od poronienia i w 1 dniu okresu miałam betę 13,5. Dzisiaj mój 25 dc i przed chwilą zrobiłam test(nie z porannego moczu) gdzie widzę cień cienia. Nie chce się nakręcać ale zastanawiam się, czy to możliwe aby test po prawie dwóch miesiącach od poronienia nadal pokazywał słabiutką kreskę? Z drugiej strony myślałam sobie że ta beta była już tak niska że okres powinien ją wyzerować, żałuję że nie sprawdziłam bety po okresie. I tak teraz tkwię w niepewności

    Moim zdaniem jak miałaś taką maciupką betę to na pewno teraz już nie pokazuje tej kreseczki z tamtej bety
    Jest sobota więc zostaje albo laboratorium albo jutro z rana test
    Trzymam kciuki ♥️♥️♥️

    31 👩34 🧔‍♂️
    10 lat AH
    05.2024 rozpoczęcie starań
    11.2024 straciliśmy aniołka 7 tc 💔💔💔
    01.2025 walczymy od nowa 🍀

    04.05 ⏸️🥹🌷9dpo
    05.05 beta 32,08 prog 40,20 🥳
    07.05 beta 83,50 🥹🩷
    10.05 beta 466,08 🥹🥰 prog 40,80🥰
    15.05 beta 4000,48 🥰
    22.05 USG puste jajo płodowe 😞
    29.05 nasz mały cud 0,92 cm ❤️ ninja się chował ❤️🥷
    12.06 2,2 cm fasoleczki ❤️😍
    02.07 5,5 cm szalejącego bobka 😍
    08.07 prenatalne ❤️ zdrowa dziewczynka 6,6 cm 🥰
    31.07 130 gram szczęścia 🎀

    ☀️ zaświeciło słoneczko ☀️

    preg.png
  • Donna89 Autorytet
    Postów: 292 631

    Wysłany: 22 lutego, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie laby już zamknięte dziś i jutro, pochodzę z mniejszej miejscowości… mam jeszcze jeden test i zrobię go z porannego moczu. Nie wiem czuję się bardzo zmieszana, myślę sobie teraz że może to fabryczna kreska przebija. A z drugiej strony w zeszłym roku tyle robiłam białych testów i nic nie przebijało nigdy. Serce walczy z rozumem 🙈

    👩‍🦳27 🧔‍♂️29
    starania od 2023
    12.24 9tc 💔👼

    Endometrioza
    PAI-1, MTHFR hetero
    Niedoczynność tarczycy —> unormowana
    Amh 1,16 🥲

    08.2025 1 cykl stymulowany Lametta
‹‹ 34 35 36 37 38 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ