X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Tęczowa ciąża i macierzyństwo
Odpowiedz

Tęczowa ciąża i macierzyństwo

Oceń ten wątek:
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 11 lutego 2019, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To już jest świństwo okradać grób dziecka. Jakie trzeba mieć sumienie aby takie coś zrobić. Co za ludzie. To jest bardzo przykre bo człowiek zanosi te rzeczy dla swojego dziecka, A ktoś je poprostu kradnie. Przykro mi Mamo Malwinki. Niestety niektórzy ludzie to świnie bez serca.

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • Ilona04 Autorytet
    Postów: 652 105

    Wysłany: 11 lutego 2019, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Malwinki ja nie mam słów, Ci ludzie co kradną z cmentarza nie mają sumienia.. Jak można coś zmarłemu ukraść.. Masakra..

    Antoś 36tc [*]. Urodzony dla nieba :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2019, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykre to strasznie:( a to zdarza się częściej?

  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 11 lutego 2019, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na naszym drugim profilu ten kolezanka opisała ze okradli grób małego noco za ludzie brak słów

    7b0f9c1e19.png
  • Mama Malwinki Ekspertka
    Postów: 331 77

    Wysłany: 11 lutego 2019, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety, u nas na przestrzeni tych ponad 10 miesięcy zdarzyło się to już wiele razy. Całe bukiety kwiatów, kwiatki w doniczkach, różne figurki i ozdoby... Teraz gdy zbliżamy się już do grobu, to staram się być przygotowana psychicznie na to co mogę zastać, ale nie da się i zawsze jest cholernie przykro. A teraz jeszcze to połamanie drzewka. ( Z ciekawostek - już jakiś czas temu u moich pradziadków w innej części cmentarza ukradziono mocno zużytą ławkę wkopaną w ziemię).
    Pielęgnacja grobu, przyozdabianie go to jedyny taki fizyczny, namacalny przejaw naszego rodzicielstwa, jedyne co mamy i jeszcze ktoś to zakłóca, wdziera się z brudnymi butami do tej prywatnej sfery.
    Normalnie żałuję, że nie jesteśmy miliarderami, pochowalibyśmy naszą córeczkę na prywatnej wyspie, gdzie nikt nie zakłócałby jej spokoju, a nam nie sprawiał dodatkowego bólu.

    03.2018 r. córeczka Malwinka (*) 40 tc
    06.2019 r. tęczowa córeczka Jagoda
  • Mikuśka Autorytet
    Postów: 4527 1669

    Wysłany: 11 lutego 2019, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas odpukać na razie sie nie zdarzyło

    7b0f9c1e19.png
  • Ilona04 Autorytet
    Postów: 652 105

    Wysłany: 11 lutego 2019, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po lekarzu jest wszystko ok na tą chwilę.. Tyle co dzidziuś mniejszy
    o tydzień..

    Antoś 36tc [*]. Urodzony dla nieba :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2019, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas na całe szczęście też się nie zdarzył taki incydent na cmentarzu. Po prostu świństwo: (
    Ilona, a dzidziuś mniejszy w stosunku do badań prenatalnych czy terminu z miesiączki? Czy u Ciebie to to samo? W sumie na tych zwykłych aparatach USG może być taki błąd. Albo nawet nie błąd, tylko dzieciaczki się różnie rozwijają. Rozumiem, że lekarz mówi, że wszystko w porządku?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 16:42

  • Ilona04 Autorytet
    Postów: 652 105

    Wysłany: 11 lutego 2019, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak lekarz mówi że wszystko w porządku i że teraz się nie patrzy na datę okresu.. Mniejszy od daty okresu.. Ale jakoś ta wizyta mnie nie uspokoiła, bo w tamtej ciąży mi się zaczęło sypać w 20tyg..

    Antoś 36tc [*]. Urodzony dla nieba :*
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 11 lutego 2019, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny fajnie, że u Was wszystko dobrze. Najważniejsze, że dzieciaczki są zdrowe.Ilono nie martw się, że Twój maluszek jest mniejszy o tydzień. Mnie przed porodem z Julką straszyli, że mała będzie duża, A jak się urodziła to była malutka i ważyła 2750g. Nie przejmuj się. Maleństwo nadrobi swoje na końcówce;). Najważniejsze, że na tą chwilę jest dobrze.

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • Ilona04 Autorytet
    Postów: 652 105

    Wysłany: 11 lutego 2019, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie nie martwi to że jest mniejsza, tylko mam milion pytań czy w tej główce będzie wszystko w Porządku..

    Antoś 36tc [*]. Urodzony dla nieba :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2019, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A który masz teraz tydzień? Kiedy kolejne prenatalne? Bo pewnie to Cię na chwilę uspokoi. Wiem, że łatwo się mówi, sama się zastanawiam czy limit potworności już się dla mnie wyczerpał, ale po prostu musisz wierzyć w to, że wszystko tym razem będzie dobrze. Mocno ściskam:*

  • Ilona04 Autorytet
    Postów: 652 105

    Wysłany: 11 lutego 2019, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz 5 marca jadę na badania :) no wg okresu 16+4. A według usg 15+4 :)

    Antoś 36tc [*]. Urodzony dla nieba :*
  • Ania 33 Autorytet
    Postów: 1027 187

    Wysłany: 11 lutego 2019, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymam mocno kciuki za zdrowie Waszych maleństw.
    Ja po mału zaczynam przekonywać się co do kolejnej ciąży. Nawet chce kupić kwas foliowy w tym tygodniu ;). Chodzę po lekarzach i jak na razie jest ok. Tylko moje ciśnienie skacze więc muszę tego pilnować w ciąży. W maju hematolog i czekam na zielone światło. Wierzę, że teraz się uda. Musi i tyle. Zrobię wszystko co mogę, A reszta w rękach Boga. No i mam Anioła przy sobie, który mnie i swoje rodzeństwo obroni;).

    Mama Aniołka Szymonka 33tc ur. 9.08.2018 zm.12.08.2018(*) i ziemskiej Juleczki ur.25.06.2015
  • PM Przyjaciółka
    Postów: 118 34

    Wysłany: 11 lutego 2019, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny, sorry, ze pytam, ale czy ktoras z Was bierze w ciazy jakies leki jak np. Acard, heparyna, Duphaston, luteina. Pytam sie, bo moja nastepna ciaza mialaby przebiegac prawdopodobnie na tych wspomagaczach.

    Ilona04, moze byc, ze zarodek potrzebowal wiecej czasu, zeby sie zagniezdzic, dlatego ciaza jest mlodsza albo twoja owulacja nastapila kilka dni pozniej. Czytalam, ze niektore kobiety maja co 4,5 cykl owulacje dopiero okolo 20-21 dnia cyklu. Moze w sam raz bylo tak u Ciebie.

    (*) 07.2018 córeczka aniołek, 41 tc.
  • Ilona04 Autorytet
    Postów: 652 105

    Wysłany: 11 lutego 2019, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się nie martwię tym, że jest mniejsza :) tylko bardziej się zastanawiam jak to teraz będzie, wiecie taki czas ze się porównuję do tamtej ciąży jak było wtedy :) mój lekarz mowi (z resztą ten drugi z badań prenatalnych też), że data z okresu teraz nie jest wyznacznikiem :)

    Antoś 36tc [*]. Urodzony dla nieba :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2019, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja gdzieś czytałam, że najbardziej miarodajna jest data wyznaczona na pierwszych prenatalnych.
    PM, ja teraz mam duphaston i luteinę (ze względu na krwiaka) oraz acard profilaktycznie. Mi moja lekarka na początku nie sugerowała tych pierwszych, dopiero jak na USG wyszło, że kosmówka nie do końca przylega do ścian macicy, to mi je przepisała.

  • Mama Malwinki Ekspertka
    Postów: 331 77

    Wysłany: 11 lutego 2019, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie właśnie na prenatalnych lekarz rozważał skorygowanie planowanej daty porodu, ale w końcu uznał, że nie będziemy się kłócić o dwa dni. Co do wielkości dziecka to pewnie może się złożyć na to wiele czynników - błąd pomiaru, rzeczywista data owulacji.
    Ilona, bardzo cieszę się, że wszystko wygląda dobrze.
    My chyba musimy pogodzić się z tym, że na każdym etapie ciąży będą nas dopadać różne trwogi, będziemy analizować, zastanawiać się i zwyczajnie bać. Najpierw strach czy się wszystko dobrze zagnieździ, czy serduszko zabije, potem byle do prenatalnych, potem kiedy ruchy i ciągle coś. A o końcówce to aż strach pomyśleć. Strach i stres przed każdą wizytą, przed każdym usg.
    Ale powiem Wam, że po sobie widzę, że jednak wyraźne ruchy nakierowują na pozytywne myślenie. Dzisiaj doświadczyliśmy niesamowitego momentu. Leżeliśmy po obiedzie i poczułam, że coś się święci, że zaczynają się jakieś przepychanki. Zatrzymaliśmy serial i zaczęliśmy głaskać brzuch i do niego mówić. Były dwa solidne widoczne gołym okiem kopniaki, jeden z nich fizycznie poczuliśmy na przyłożonych do brzucha dłoniach. Poryczałam się jak głupia, zresztą nie tylko ja...

    Mikuśka lubi tę wiadomość

    03.2018 r. córeczka Malwinka (*) 40 tc
    06.2019 r. tęczowa córeczka Jagoda
  • Ilona04 Autorytet
    Postów: 652 105

    Wysłany: 11 lutego 2019, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Malwinki pięknie, super że już widać gołym okiem.. Tak ciąża po takich przeżyciach jest ciężka chyba na każdym etapie. Żyje się od usg do usg... No teraz to chyba coś nowego że nie trzyma się tak kurczowo daty okresu, bo rok wcześniej nic nikt mi nie mówił na temat..

    Antoś 36tc [*]. Urodzony dla nieba :*
  • PM Przyjaciółka
    Postów: 118 34

    Wysłany: 11 lutego 2019, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Makakus, to mnie uspokoilas.

    (*) 07.2018 córeczka aniołek, 41 tc.
‹‹ 4 5 6 7 8 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ