Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Trzy nieudane ciąże, nie pomógł nawet Clexane
Odpowiedz

Trzy nieudane ciąże, nie pomógł nawet Clexane

Oceń ten wątek:
  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 3 marca 2016, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni86 w tej ciąży tylko miałam kwas foliowy 5mg żaden lekarz mi nie dał nic innego :( może by moje dziecko żyło :(

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 3 marca 2016, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 wrote:
    nie na żadnych lekach bo nawet nie byłam świadomoa mojej choroby, w dodatku miedzy jedna a druga ciążą brałam antyki czego absolutnie nie moge przy tej mutacji

    Ja màm jedną córkę teraz przy staraniach o drugie dziecko mialam najpierw biochemiczna i poronienie 6tc pecherzyk nie rósł. Badań na mutacje nie robiłam, mam hashimoto i insulinoopornosc. Jakie leki stosuje się przy tych mutacjach? To one nie w każdej ciąży się uaktywniaja?

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • reni86 Autorytet
    Postów: 643 108

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga to jest bardzo trudne pytanie, i każda z nas szuka na nie odpowiedzi. Bardzo mi przykro z powodu tego co Was spotkało. Jesteś świeżo po stracie i wszystko jest bardzo bolesne. Daj sobie trochę czasu

    Możesz też porobić badania(ale z własnego doświadczenia mogę powiedzieć,że lepiej na własną rękę niż czekać na lekarza - chyba że znajdziesz kogoś "ogarniętego")
    Takie podstawowe, które robi się po poronieniach to:
    - Zespół antyfosfolipidowy
    - pakiet tarczycowy: TSH, FT3, FT4, antyTPO, antyTG
    - homocysteina
    - poziom Kwasu foliowego
    - poziom wit B12
    - żelazo
    - ferrytyna
    - poziom wit D3
    Poza tarczycą, sa to badania związane z mutacja i na ich podstawie powinno być dobierane leczenie. Niestety lista badań jest jeszcze bardzo długa i w większości trzeba robić je prywatnie - ale myśle, że te są na początek, a resztę możecie dorabiać sukcesywnie.
    Dużo siły dla Was!

    Amelka[*] - 17.03.13 (10tc)
    Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
    Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)

    niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,...
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kas50 wrote:
    Ja màm jedną córkę teraz przy staraniach o drugie dziecko mialam najpierw biochemiczna i poronienie 6tc pecherzyk nie rósł. Badań na mutacje nie robiłam, mam hashimoto i insulinoopornosc. Jakie leki stosuje się przy tych mutacjach? To one nie w każdej ciąży się uaktywniaja?
    hmm ja jestem na acardzie heparynie i kwasie foliowym 5, u mnie w stycznu 2015 pierwsze obumarcie ciazy pozniej początek sierpnia biochemiczna , i kolejne obumarcia w listopadzie i styczeń-luty 2016, nie wiem czy mutacja się ujawnia przy kazdej ciąży, niektórzy lekarze mowili mi ze to cud ze bez leków dwie ciaze donosiłam

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 a Ty masz ta sama mutacje co ja ?
    I masz 2 dzieci bez leków zdrowych ?
    A ile miałaś poronien?

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tą mutacją to jest jak loteria można urodzić 1 zdrowe dziecko a kolejne tracić :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka a ja narazie 0 zdrowych dzieci :(

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie mam dzieci, to jest moja 4 ciąża.

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga22 wrote:
    s1985 a Ty masz ta sama mutacje co ja ?
    I masz 2 dzieci bez leków zdrowych ?
    A ile miałaś poronien?
    ja mam mutacje leiden i dwie pierwsze ciąże zywe donoszone dzieciaki zdrowe a pozniej 4 poronienia

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka oby tak ciąża była szczęśliwsza :)

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • reni86 Autorytet
    Postów: 643 108

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga czy ty masz mutacje MTHFR A1298C homozygota czy C667T homozygota? czy obie?

    Amelka[*] - 17.03.13 (10tc)
    Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
    Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)

    niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,...
  • Aga22 Autorytet
    Postów: 646 361

    Wysłany: 3 marca 2016, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam mutacje homozygotyczna A1298C

    w4sq3e3k51a95mi2.png

    2 aniołki [*] ❤
  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 3 marca 2016, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiaterek wrote:
    Ja bym chyba poczekała na wizytę, ale z tego co wiem to on zleca takie badania jak Lili gdzieś na początku wątku podała. Ja jeszcze idę we wtorek do dr Szlachcica Mirosława, tak, żeby zobaczyć co on mi powie. Dam znać czy wizyta była udana :)
    Jak wizyta u dr Szlachcica? Ja byłam u niego po poronieniach zlecił mi 4 kroplowki z immunoglobulinami jak zajde w ciążę koszt jednej 3 tysiące i droznosc jajowodow nie wiem po co jak z zajściem w ciążę problemów nie miałam. Zabieg u niego 2 tysiące moim zdaniem naciagacz i wzbudza czasem zbyt wielkie nadzieje

    s1985 lubi tę wiadomość

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • Lili30 Autorytet
    Postów: 553 508

    Wysłany: 3 marca 2016, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do docenta Milewicza polecam umawiać się do niego na wizyty do południa a nie takie późne wieczorne na których bywa czasem hmmm zmęczony. Jest bardzo specyficzny ale nie mam co się zrazac. Lekarz ma być skuteczny a nie przesadnie miły i obiecujący dziecko. Po poronieniach nigdy nie wiadomo jak będzie ważne jest aby znać wszystkie fakty i Milewicz nie sciemnia. Dzięki niemu mam dziecko

    s1985 lubi tę wiadomość

    3 Aniołki w niebie
    atdc6iye40ls1crt.png
  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4128

    Wysłany: 23 marca 2016, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili30 wrote:
    Jak wizyta u dr Szlachcica? Ja byłam u niego po poronieniach zlecił mi 4 kroplowki z immunoglobulinami jak zajde w ciążę koszt jednej 3 tysiące i droznosc jajowodow nie wiem po co jak z zajściem w ciążę problemów nie miałam. Zabieg u niego 2 tysiące moim zdaniem naciagacz i wzbudza czasem zbyt wielkie nadzieje

    Właśnie dokładnie to samo i szczerze mówiąc od razu zrezygnowałam. Niby endokrynolog a na wyniki tarczycy tak tylko spojrzał, na insulinę też. Mówił, żebym jeszcze przyszła w piątek zobaczyć pęcherzyk, ale już nawet nie poszłam :)

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • magdula83 Znajoma
    Postów: 31 6

    Wysłany: 25 marca 2016, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly30 potrzebuje informacji u kogo sie leczysz w Krakowie ..?Dzieki !

    magdula83

    2011-zdrowy syn ,ciaza bez problemow
    2013,2014-poronienia w 10 tyg , puste jaja plodowe
    2015-juz na lekach, poronienie w 10 tyg, bilo serce tym razem
    Leiden, Mthfr heterozygota, maloplytkowosc, hashimoto, ANA dodatnie w niskim mianie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2016, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, przychodze tu po przeczytaniu postu zalozycielki. Przezylam dwie ciaze obumarle i dopiero wtedy zaczelam sie badac. W moim miescie lekarze nie sa specjalnie wybitni, ale udalo nam sie znalezc prawdopodobna przyczyne: autoimmunologia. Ginek mowi ze na lekarz sie uda, ale po tym co tu przeczytalam zrobilo mi sie slabo. Mysle z e jesli jeszcze raz poronie to dam sobie spokoj. Na te chwile nie moge zajsc, mam nadzieje ze lyzeczkowanie nie jest tego powodem. ;/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2016, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miało być na lekach * :)

  • Wiaterek Autorytet
    Postów: 3117 4128

    Wysłany: 25 marca 2016, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdulka Lili leczyła się u Milewicza. Na lekach udało jej się donosić ciążę więc może się rzadziej odzywać bo synek potrzebuje Mamy <3

    Paprotkaa mamy tą samą sytuację. U mnie 2 ciąże obumarłe. Po 2 poronieniu porobiłam wszystkie badania i wyszła mi insulinooporność, mutacja MTHFR i jajniki o budowie PCO. Oprócz tego przeciwciała fosfatydyloinozytolowi mam pozytywne, ale niewielu lekarzy uważa to za zespół antyfosfolipidowy. Biorę metforminę, clexane, acard, Femibion Natal 1, Kwas Foliowy 5mg, witaminy B6 i B12, no i brałam Ovarin (to to samo co Inofem) i koenzym Q10. Nie wiem czy mi się teraz uda, ale jestem jakaś spokojna w tej ciąży, chociaż kłucie się nie jest przyjemne.

    Wojtuś ur. 12.11.2016 r. Cc
    Kornelia ur. 21.07.2019 r. Sn
    Moje największe szczęścia <3
    4 Aniołki
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2016, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiaterek, który to tydzień? Mnie tez czeka heparyna, acard i jeszcze encorton. U mnie wyszedl podwyzszony antykoagulant tocznia, przeciwciala przeciwjadrowe, niedoczynnosc tarczycy. Aktualnie szukam poradni immunologicznej. No i staramy sie juz 3 cykl. Bede sledzila Twoje wpisy. Czytalam na innych forach, ze na lekach często się udaje, więc myślę ze bedzie dobrze. ;)

‹‹ 54 55 56 57 58 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ