Trzy nieudane ciąże, nie pomógł nawet Clexane
-
WIADOMOŚĆ
-
Arleta wrote:Kochana jeśli steryd nie pomógł to może warto przemyśleć kwestię szczepień..ja oczywiście nie namawiam bo to każdego indywidualna decyzja ale nam pomogły a myslalam ze już nigdy się nie uda..Amelka[*] - 17.03.13 (10tc)
Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)
niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,... -
s1985 wrote:A jakie ty miałaś wyniki NK?bo mój gin dzis je widział i mówi że według niego wyniki są ok
-
reni86 wrote:Arleta widzisz ja się tak zawierałam że nigdy ich nie zrobię a w czwartek jedziemy na pierwsze boję się jak cholera ale cóż -ostatnia deska ratunku. Ale powiedz mi na czym byłaś prowadzona później już po szczepieniach?
-
Reni musisz być pewna swojej decyzji bo cytując moją koleżankę my byśmy sobie dały nawet dna kosmity wszczepić byleby tylko się udało hehe to tak dla żartu ale prawda jest taka ze mam przy sobie moje wymarzone szczęście które kończy już 4 miesiące i wszystkim Wam życzę takiego prezentu od życia...
Jeśli nie robilasz krzywej insulinowej to zrób sobie jeszcze bo ja się śmiałam z tego badania a wyniki miałam totalnie skopane jak wszystko po trochu zresztą..z leków to brałam heparynę 0,6 Acard, encorton, metforminę femibion
A do kogo jedziesz jeśli mogę wiedzieć?
Reni, S1985 z jakiej części Polski jesteście? -
Arleta jesteśmy u Paśnika, niestety na Malinę mnie nie stać.
Tylko dziś jeszcze mnie zagiął ten mój lekarz, ja sprawdzałam MLR 3 lata po poronieniu, i przez ten czas przeciwciała mogły spaść do 0 i teraz nie wiem, nie jestem pewna swojej decyzji.
Pytałam właśnie na czym byłaś po szczepieniach bo moja ginekolog chce jeszcze dołączyć steryd później.Amelka[*] - 17.03.13 (10tc)
Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)
niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,... -
Arleta wrote:Wiesz co, mi mówiono ze powyżej 10 to już za dużo... tylko weź pod uwagę ze napewno jest coś jeszcze oprócz nk... bo zazwyczaj tak jest.. a heparynę w jakich dawkach brałaś?to tez kluczowe, mlr badałaś? Może warto wiedzieć jaki masz poziom..A i wg mnie i mojej historii leczenia trzeba zbadać czy nie ma się IO...tak naprawdę ja niewiem co mi pomogło ale nie była to jedna rzecz napewno która uniemożliwiała mi donoszenie ciąży..teraz dalej się badam w kierunku krzepliwości bo niby zespołu jako takiego nie miałam ale coś jest na rzeczy z tą krwią...siniaki po heparynie na nogach do tej pory mi nie znikły..2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Sarrrra wrote:Masz za wysokie d dimery. Ja miałam też krwiak przy tej ciąży i brałam nie tylko acard ale też heparyne 0.6. Skonsultuj to z innym lekarzem i zrób badania na trombofilie.
Niestety jestem już po poronieniu samoistnym W szpitalu powiedziano mi, że d-dimerów w ciąży się nie bada, bo zawsze są podwyższone. Sprawdzę jeszcze, ile wyniosą o mnie teraz, kiedy już nie jestem w ciąży i postanowiłam zrobić badania na trombofilię. Ile czasu powinnam odczekać z tymi badaniami?"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
jova wrote:KIK - wiem że nie do mnie to było pytanie, ale jakbyś chciała namiary na tego lekarza to pisz na priv. Ja też chodzilam do niego - z polecenia Lili30- i po 3 poronieniach doczekałem się zdrowego synka, a obecnie jestem w kolejnej ciąży
Witajcie, również szukam dobrego ginekologa, który chociaż naprowadzi mnie co dalej.. Czy mogę prosić o namiary na tego ginekologa? Do Krakowa mam kawałek ale jestem w stanie przejechać całą Polskę żeby móc znów zostać mamą.
Moja historia jest niestety podobna do Waszych, tydzień temu zostałam mamą Trzeciego Aniołka Same wiecie co czuję..
Pierwszy raz poroniłam w lutym 2015 - wszyscy mówili, że przypadek, że zdarza się, to był ok. 5 tydz. ciąża się nie rozwijała, był widoczny zarodek, jednak nigdy nie usłyszałam jego serduszka. Po czterech miesiącach zaszłam w kolejną ciąże, była to ciężka ciąża z uwagi na mój strach ale przede wszystkim na moją cukrzycę, na którą choruję już ponad 20 lat... Ale udało się - mam teraz śliczną ale przede wszystkim ZDROWĄ córeczkę. Bardzo chcieliśmy z mężem mieć jeszcze jedno dziecko, więc w kwietniu 2017 podjęliśmy próbę, i jest za pierwszym razem są piękne dwie kreseczki. Radość była krótka, od razu zrobiłam bhcg jednak rosła bardzo powoli.. I tu się okazało że to ciąża pozamaciczna, obyło się bez operacji, ciąża się gdzieś sama wchłonęła jak to powiedzieli lekarze, na pewno nie było jej w macicy, miałam łyżeczkowanie. Moja ginekolog twierdzi, że powinnam odpuścić, przecież mam zdrową córkę, no ale jeśli bardzo chce to za pół roku możemy próbować. i Spróbowaliśmy, tym razem beta pięknie rosła, pierwsza wizyta u ginekolog i jest piękny dzidziuś w macicy. Od razu dostałam luteinę i clexane 0,4. Niestety na kolejnej wizycie za dwa tygodnie przeszłam kolejny horror: serduszko już nie biło. Mój Aniołek przestał się rozwijać w 8 tygodniu. Kolejne łyżeczkowanie a żeby koszmaru było mało 3 dni po zabiegu w moich piersiach pojawił się pokarm, który chyba już maksymalnie spotęgował moją rozpacz. Lekarze cały czas winią moją cukrzycę, ale jakoś mam poczucie, że z nią bym sobie poradziła. Moje wyniki są od dawna wyrównane, moja diabetolog twierdzi, że jak na tak długi "staż" wyniki mam prawie jak zdrowa osoba. Już sama nie wiem, dlatego bardzo bym chciała jechać do innego lekarza na konsultację, takiego który prowadził podobne przypadki.
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam, trzymam za Was wszystkie kciuki.Eva0208 -
Marcelina85 wrote:Niestety jestem już po poronieniu samoistnym W szpitalu powiedziano mi, że d-dimerów w ciąży się nie bada, bo zawsze są podwyższone. Sprawdzę jeszcze, ile wyniosą o mnie teraz, kiedy już nie jestem w ciąży i postanowiłam zrobić badania na trombofilię. Ile czasu powinnam odczekać z tymi badaniami?05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP
Obniżone białko Z -
Eva0208, współczuję... Ja staram się bezskutecznie od 2016 r., niedawno się udało, ale też miałam krwiak, beta nie przyrastała prawidłowo od początku, zarodek się nie pokazał i poroniłam samoistnie. Postanowiliśmy od razu wrócić do starań, ale obawiam się, że jeszcze długa droga przede mną... W szpitalu odradzali badania po pierwszym poronieniu, ale zrobiłam na własną rękę i właśnie odebrałam dodatni wynik ANA2 HEp-2 z badania krwi 12 dni po poronieniu. Wynik to dla mnie czarna magia, co to w praktyce oznacza? Czy powinnam starać się z pomocą medyczną?
P-ciała p/jądrowe i p/cytoplazmatyczne (ANA2) dodatni (wartość referencyjna miano < 1: 100)
Metodą immunofluorescencji pośredniej (IIF) STWIERDZONO obecność przeciwciał przeciwjądrowych w mianie 1:320 dających na komórkach HEp-2 obraz świecenia ziarnisty z dodatnimi chromosomami. Metodą ELISA NIE STWIERDZONO obecności przeciwciał przeciw rozpuszczalnym antygenom jądrowym (SS-A, SS-B, nRNP, Sm, Scl-70, Jo-1).
Dostałam już ujemny wynik przeciwciał p. kardiolipinie. Czekam jeszcze na wyniki ANA, ASA, ATA i helicobacteri. Z tego co piszecie, dobrze by było jeszcze zrobić ANA3, ale czy ANA1 też? Czy jeszcze coś powinnam zbadać przed upływem 6 tygodni od straty? Umówię się do immunologa i mojej ginekolog po świętach, ale nie chcę tracić czasu, bo na wyniki długo się czeka... Zastanawiam się jeszcze nad testem genetycznym."Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
Hej dziewczyny,
Prawdopodobnie czeka na mnie 5 poronienie na clexane i acardzie, 6 tydz. Ciąży. Mam już syna i pragniemy drugie dziecko.
W badaniach wyszły mi mutacja mthfr i Ana 1:640, insulinoopornosc (biorę glucophage xr).
Nie wiem czy jest sens robić jeszcze jakieś badania. Mam jeszcze nadzieję, że może dodatkowo Encorton pomoże w następnej ciąży - 10 mg? Co myślicie? Chyba były takie przypadki, że dopiero po włączeniu sterydów się udało?
Awona -
Awona współczuję kolejnej straty. co sie dzieje ze czekasz na poronoenie? cos nie tak z betą? czy usg?
ja ostatnią ciąże również straciłam na żelaznym zestwie (clexane, akard, glucophageer i duzo witamin) ale badania gen wykazałay ze powodem była wada gen trpolidia. równiez zastanawiam sie co moge jescze zbadac i czy wogóle mam na to wpływ. dodoam ze nasze kariotypy sa ok. -
Jutro mam usg, ale beta spadła, objawy ustąpiły więc niestety. W tej ciąży miałam pierwszy raz wysoka betę w 5 tyg. 5780 I dwie grube krechy w dniu spodziewane miesiączki. W poprzednich ciąża chyba beta od początku była niziutka więc nie wróży nic dobrego. Tutaj miałam duża nadzieję. Brałam steryd ale 5mg co drugi dzień zgodnie ze wskazaniami endokrynologa. I kto wie czy gdybym włączyła 10 mg od pozytywnego testu to może byłoby ok. Chyba w następnej ciąży tak zrobię. Nie wiem tylko czy szukać jakiegoś kolejnego lekarza czy jak. Trace powoli nadziejęAwona
-
Awona wrote:Jutro mam usg, ale beta spadła, objawy ustąpiły więc niestety. W tej ciąży miałam pierwszy raz wysoka betę w 5 tyg. 5780 I dwie grube krechy w dniu spodziewane miesiączki. W poprzednich ciąża chyba beta od początku była niziutka więc nie wróży nic dobrego. Tutaj miałam duża nadzieję. Brałam steryd ale 5mg co drugi dzień zgodnie ze wskazaniami endokrynologa. I kto wie czy gdybym włączyła 10 mg od pozytywnego testu to może byłoby ok. Chyba w następnej ciąży tak zrobię. Nie wiem tylko czy szukać jakiegoś kolejnego lekarza czy jak. Trace powoli nadzieję
Przykro mi... a badalas wasze kariotypy albo zarodki po poronieniu?A mozesz mi powiedziec o co chodzi z tymi sterydami, jakie badania sie robi zeby sprawdzic czy jest potrzeba bo nie spotkalam sie z tym nigdy? -
Karty pytanie badalam są ok. Pierwsze poronienie było w 8 tyg i wtedy poszło do badania, ale nic nie wyszło. Pozostałe poronienia były w 5 tyg.
Jeśli chodzi o sterydy to przepisuje się je jeśli wyjdą przeciwciała Ana albo np. Komórki NK lub inne przeciwciała.
Moze być też tak, że organizm traktuje zarodek jako wróg u chce ją wydalic a sterydy temu zapobiega.
Często też jak clexane nie pomoże daje się sterydy profilaktycznie wiec ja już bez niego nie spróbuję i wybieram się do immunologa. Często się udaje po wprowadzeniu Encortonu.Awona -
Awona jeśli nie chcecie już badać dziecka, czy było zdrowe to może warto rozważyć wizytę u immunologa i zrobić alloMLR? ja po 3 poronieniach, niestety dzieci nie mamy, ale MLR wyszedł 0 i immunolog mówi że z takim poziomem nigdzy nie uda sie utrzymać ciaży. Może temat do rozważenia, tylko koszty tez duże I bardzo mi przykro z powodu stratyAmelka[*] - 17.03.13 (10tc)
Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)
niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,...