X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie W oczekiwaniu na poronienie
Odpowiedz

W oczekiwaniu na poronienie

Oceń ten wątek:
  • włosy barwy zboża Autorytet
    Postów: 442 579

    Wysłany: 7 listopada, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulek24 wrote:
    Dołączam i ja... 💔💔💔😭
    Wczoraj wizyta 6+3 (26 dpt) tylko pęcherzyk ciążowy i żółtkowy, ciąża młodsza o tydzień, plus ponad połowa kosmówki się odkleja, moja Dr juz nie daje szans, ale kontrola we wtorek dla 100% pewności. ☹️
    Plan jest taki, że poronienie w domu, ew cytotec w domu, ew histeroskopia, żeby uniknąć łyżeczkowania.
    Czy któraś z Was badała materiał po poronieniu w Genesis?
    Tam poleca moja Pani Dr.
    Nie wiem czy czuję się na siłach, ale jednak chyba będzie łatwiej zamknąć ten etap i nie doszukiwać się już innych przyczyn. 😔
    A ciąża po IVF, nie mamy już zarodków, więc tym bardziej boli ta strata. 😥
    Bardzo ci współczuję, ja właśnie czekam na poronienie w domu i jak się uda będę zawozila materiał do Gyncentrum, bo tam się leczę. Też miałam ciążę po ivf, to była moja pierwsza i jedyna ciąża, dlatego ciężko się słuchało informacji o tym, że ciąża przestała się rozwijać. W 6 tygodniu było pięknie bijące serduszko, a już tydzień później był problem z zarodkiem. My mamy jeszcze jeden zarodek, ale niestety najniższej klasy.

    Agulek24 lubi tę wiadomość

    🧑 36 lat 🧔 36 lat
    Starania od: ~sierpień 2021
    2023: 3 x IUI ❌
    uNK CD56bright 78% uNK CD56dim 22%
    AMH 4,23 ng/ml Genotyp KIR Bx PAI hetero, brak trombofilii
    2023 lipiec: stymulacja do IVF ✔️
    2023 sierpień: punkcja: 3 zarodki 5-6 dniowe ✔️
    2023 wrzesień: biopsja - przewlekły stan zapalny endometrium ❌
    Sumarycznie biopsja x 5
    2024 marzec: transfer ❌
    2024 sierpień: ostatnia biopsja - brak zapalenia endometrium ✔️
    2024 wrzesień: transfer ✔️
    2024 listopad: 8tc 💔
    Został 1❄️
    28.12 - transfer ♥️
  • Matylda88 Przyjaciółka
    Postów: 71 77

    Wysłany: 7 listopada, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulek24 wrote:
    Dołączam i ja... 💔💔💔😭
    Wczoraj wizyta 6+3 (26 dpt) tylko pęcherzyk ciążowy i żółtkowy, ciąża młodsza o tydzień, plus ponad połowa kosmówki się odkleja, moja Dr juz nie daje szans, ale kontrola we wtorek dla 100% pewności. ☹️
    Plan jest taki, że poronienie w domu, ew cytotec w domu, ew histeroskopia, żeby uniknąć łyżeczkowania.
    Czy któraś z Was badała materiał po poronieniu w Genesis?
    Tam poleca moja Pani Dr.
    Nie wiem czy czuję się na siłach, ale jednak chyba będzie łatwiej zamknąć ten etap i nie doszukiwać się już innych przyczyn. 😔
    A ciąża po IVF, nie mamy już zarodków, więc tym bardziej boli ta strata. 😥

    Ja jestem w trakcie oczekiwania na wynik z Genesis. Wybrałam badanie mikromacierzy. Z tym, że ja miałam wywoływane poronienie w szpitalu a następnie zabieg łyżeczkowania, lekarz wyodrębnił mi kosmowke, którą maż zawiózł do Genesis.

    Agulek24 lubi tę wiadomość

    02.2024: 8 tydz.💔👼🏻
    10.2024: 13 tydz. 💔👼🏻
  • Matylda88 Przyjaciółka
    Postów: 71 77

    Wysłany: 7 listopada, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    włosy barwy zboża wrote:
    Tak będę próbowała złapać, bo dostałam taki pakiet na badanie materiału z poronienia, tam jest jednorazowy sterylny pojemnik i sól fizjologiczna. Lekarka kazała zbadać mikromacierz tak się nazywa badanie i kosztuje 2400. Jeszcze myślę o badaniu płci przy okazji, z czystej dla nas ciekawości, ale zobaczymy.
    Mi jest lepiej w pracy. Teraz 4 dni po złych wieściach siedziałam w domu i to był dla mnie najgorszy okres, bo tylko czytałam o poronieniu, a w serialu co oglądam babce się udało IVF. A tu sie posmieje z dziewczynami, doła nie mam.
    Właśnie się zaczęło kłucie jakby w jajniku połączone z kłuciem w pachwinie. Plamienia zbyt wiele nie ma w dalszym ciągu delikatne.

    A to w tych badaniach nie określają od razu płci? Ja badam materiał w Genesis i tam w cenie tego badania jest też określenie płci dziecka.

    Agulek24 lubi tę wiadomość

    02.2024: 8 tydz.💔👼🏻
    10.2024: 13 tydz. 💔👼🏻
  • Polcia Koleżanka
    Postów: 56 31

    Wysłany: 7 listopada, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulek24 wrote:
    Dołączam i ja... 💔💔💔😭
    Wczoraj wizyta 6+3 (26 dpt) tylko pęcherzyk ciążowy i żółtkowy, ciąża młodsza o tydzień, plus ponad połowa kosmówki się odkleja, moja Dr juz nie daje szans, ale kontrola we wtorek dla 100% pewności. ☹️
    Plan jest taki, że poronienie w domu, ew cytotec w domu, ew histeroskopia, żeby uniknąć łyżeczkowania.
    Czy któraś z Was badała materiał po poronieniu w Genesis?
    Tam poleca moja Pani Dr.
    Nie wiem czy czuję się na siłach, ale jednak chyba będzie łatwiej zamknąć ten etap i nie doszukiwać się już innych przyczyn. 😔
    A ciąża po IVF, nie mamy już zarodków, więc tym bardziej boli ta strata. 😥


    Bardzo Ci współczuję.
    Ja właśnie czekam w domu na poronienie.
    Również miałam ciążę po IVF.
    Nie mam też zarodków.
    To były nasze 2 ostatnie.
    Jeden wogole się nie rozwijał a drugi dał puste jajo płodowe. 💔
    Trzymaj się.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada, 10:31

    Agulek24 lubi tę wiadomość

  • włosy barwy zboża Autorytet
    Postów: 442 579

    Wysłany: 7 listopada, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matylda88 wrote:
    A to w tych badaniach nie określają od razu płci? Ja badam materiał w Genesis i tam w cenie tego badania jest też określenie płci dziecka.
    Płeć jest oddzielnie jakoś 400zl niecałe. Mikromacierz właśnie 2400. Ja nie mam gdzie indziej zbadać, u nas jest tylko gc.

    🧑 36 lat 🧔 36 lat
    Starania od: ~sierpień 2021
    2023: 3 x IUI ❌
    uNK CD56bright 78% uNK CD56dim 22%
    AMH 4,23 ng/ml Genotyp KIR Bx PAI hetero, brak trombofilii
    2023 lipiec: stymulacja do IVF ✔️
    2023 sierpień: punkcja: 3 zarodki 5-6 dniowe ✔️
    2023 wrzesień: biopsja - przewlekły stan zapalny endometrium ❌
    Sumarycznie biopsja x 5
    2024 marzec: transfer ❌
    2024 sierpień: ostatnia biopsja - brak zapalenia endometrium ✔️
    2024 wrzesień: transfer ✔️
    2024 listopad: 8tc 💔
    Został 1❄️
    28.12 - transfer ♥️
  • Matylda88 Przyjaciółka
    Postów: 71 77

    Wysłany: 7 listopada, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    włosy barwy zboża wrote:
    Płeć jest oddzielnie jakoś 400zl niecałe. Mikromacierz właśnie 2400. Ja nie mam gdzie indziej zbadać, u nas jest tylko gc.

    Trochę słabo że nie dość że dużo droższe to badanie niż w innych laboratoriach to jeszcze bez określenia płci :/ A tak tylko podpowiem że do innych laboratoriów można też wysłać kurierem jeśli nie możesz dostarczyć osobiście.
    Dużo siły życzę 💔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada, 11:06

    02.2024: 8 tydz.💔👼🏻
    10.2024: 13 tydz. 💔👼🏻
  • włosy barwy zboża Autorytet
    Postów: 442 579

    Wysłany: 7 listopada, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matylda88 wrote:
    Trochę słabo że nie dość że dużo droższe to badanie niż w innych laboratoriach to jeszcze bez określenia płci :/ A tak tylko podpowiem że do innych laboratoriów można też wysłać kurierem jeśli nie możesz dostarczyć osobiście.
    Dużo siły życzę 💔
    Nie chcę kombinować, już i tak takie pieniądze idą na wszystko, że tyle nic nie zmieni. U nas jak się okaże, że nie uda się przebadać to zwracają z tej kwoty 2100, a potrącają tylko na materiał zużyty do próby.

    🧑 36 lat 🧔 36 lat
    Starania od: ~sierpień 2021
    2023: 3 x IUI ❌
    uNK CD56bright 78% uNK CD56dim 22%
    AMH 4,23 ng/ml Genotyp KIR Bx PAI hetero, brak trombofilii
    2023 lipiec: stymulacja do IVF ✔️
    2023 sierpień: punkcja: 3 zarodki 5-6 dniowe ✔️
    2023 wrzesień: biopsja - przewlekły stan zapalny endometrium ❌
    Sumarycznie biopsja x 5
    2024 marzec: transfer ❌
    2024 sierpień: ostatnia biopsja - brak zapalenia endometrium ✔️
    2024 wrzesień: transfer ✔️
    2024 listopad: 8tc 💔
    Został 1❄️
    28.12 - transfer ♥️
  • włosy barwy zboża Autorytet
    Postów: 442 579

    Wysłany: 7 listopada, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polcia wrote:
    Bardzo Ci współczuję.
    Ja właśnie czekam w domu na poronienie.
    Również miałam ciążę po IVF.
    Nie mam też zarodków.
    To były nasze 2 ostatnie.
    Jeden wogole się nie rozwijał a drugi dał puste jajo płodowe. 💔
    Trzymaj się.
    Jak się dzisiaj czujesz? Zaczęło się coś dziać? U mnie przed chwilą zaczęła iść taka rozwodniona krew, więc mam nadzieję, że już ruszy z pełną mocą.

    🧑 36 lat 🧔 36 lat
    Starania od: ~sierpień 2021
    2023: 3 x IUI ❌
    uNK CD56bright 78% uNK CD56dim 22%
    AMH 4,23 ng/ml Genotyp KIR Bx PAI hetero, brak trombofilii
    2023 lipiec: stymulacja do IVF ✔️
    2023 sierpień: punkcja: 3 zarodki 5-6 dniowe ✔️
    2023 wrzesień: biopsja - przewlekły stan zapalny endometrium ❌
    Sumarycznie biopsja x 5
    2024 marzec: transfer ❌
    2024 sierpień: ostatnia biopsja - brak zapalenia endometrium ✔️
    2024 wrzesień: transfer ✔️
    2024 listopad: 8tc 💔
    Został 1❄️
    28.12 - transfer ♥️
  • Polcia Koleżanka
    Postów: 56 31

    Wysłany: 7 listopada, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    włosy barwy zboża wrote:
    Jak się dzisiaj czujesz? Zaczęło się coś dziać? U mnie przed chwilą zaczęła iść taka rozwodniona krew, więc mam nadzieję, że już ruszy z pełną mocą.


    Psychicznie czuje się fatalnie.
    Pół nocy nie spalam. A co zasnęłam to zaraz się budziłam.
    Fizycznie nic się nie dzieje.
    Cisza, nawet nie mam boli, zero jakichkolwiek objawów że cokolwiek się zbliża.

    Trzymaj się, oby to było to co myślisz.
    Żebyś miała to już za sobą
    Dawaj znać, jak sytuacja się rozkręci.

    Kiedy odstawiłas leki?

  • włosy barwy zboża Autorytet
    Postów: 442 579

    Wysłany: 7 listopada, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polcia wrote:
    Psychicznie czuje się fatalnie.
    Pół nocy nie spalam. A co zasnęłam to zaraz się budziłam.
    Fizycznie nic się nie dzieje.
    Cisza, nawet nie mam boli, zero jakichkolwiek objawów że cokolwiek się zbliża.

    Trzymaj się, oby to było to co myślisz.
    Żebyś miała to już za sobą
    Dawaj znać, jak sytuacja się rozkręci.

    Kiedy odstawiłas leki?
    W poniedziałek rano jeszcze brałam cyclogest i besins 200. Już popołudniowej dawki nie brałam, bo przeczuwałam co będzie.

    🧑 36 lat 🧔 36 lat
    Starania od: ~sierpień 2021
    2023: 3 x IUI ❌
    uNK CD56bright 78% uNK CD56dim 22%
    AMH 4,23 ng/ml Genotyp KIR Bx PAI hetero, brak trombofilii
    2023 lipiec: stymulacja do IVF ✔️
    2023 sierpień: punkcja: 3 zarodki 5-6 dniowe ✔️
    2023 wrzesień: biopsja - przewlekły stan zapalny endometrium ❌
    Sumarycznie biopsja x 5
    2024 marzec: transfer ❌
    2024 sierpień: ostatnia biopsja - brak zapalenia endometrium ✔️
    2024 wrzesień: transfer ✔️
    2024 listopad: 8tc 💔
    Został 1❄️
    28.12 - transfer ♥️
  • Polcia Koleżanka
    Postów: 56 31

    Wysłany: 7 listopada, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    włosy barwy zboża wrote:
    W poniedziałek rano jeszcze brałam cyclogest i besins 200. Już popołudniowej dawki nie brałam, bo przeczuwałam co będzie.


    No to ja dzień później.
    O 6 rano wzięłam ostatnia dawkę leków.
    O 11 wizyta.
    I już po południu nie brałam.
    Bo to jest bez sensu.
    Skoro zarodka nie ma w 7 TC to w magiczny sposób się nie pojawi .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada, 12:16

  • Matylda88 Przyjaciółka
    Postów: 71 77

    Wysłany: 7 listopada, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    włosy barwy zboża wrote:
    Nie chcę kombinować, już i tak takie pieniądze idą na wszystko, że tyle nic nie zmieni. U nas jak się okaże, że nie uda się przebadać to zwracają z tej kwoty 2100, a potrącają tylko na materiał zużyty do próby.

    Rozumiem, też jest to dla mnie świeży temat, bo równo tydzień temu to przechodziłam i wiem, że chce się mieć to już za sobą. U nas też w przypadku braku możliwości przebadania materiału zwracają kasę pomniejszoną o 100 zł. Płaciliśmy 1790 zł. Mam jednak nadzieję że uda się przebadać i w końcu będzie coś wiadomo.

    Tak w ogóle to odzywam się tu pierwszy raz ale cały wątek śledzę od lutego, kiedy to pierwszy raz poroniłam.

    Myślami jestem z Wami, oby szybko się rozkręciło i żeby chociaż ból fizyczny już minął.

    02.2024: 8 tydz.💔👼🏻
    10.2024: 13 tydz. 💔👼🏻
  • włosy barwy zboża Autorytet
    Postów: 442 579

    Wysłany: 7 listopada, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matylda88 wrote:
    Rozumiem, też jest to dla mnie świeży temat, bo równo tydzień temu to przechodziłam i wiem, że chce się mieć to już za sobą. U nas też w przypadku braku możliwości przebadania materiału zwracają kasę pomniejszoną o 100 zł. Płaciliśmy 1790 zł. Mam jednak nadzieję że uda się przebadać i w końcu będzie coś wiadomo.

    Tak w ogóle to odzywam się tu pierwszy raz ale cały wątek śledzę od lutego, kiedy to pierwszy raz poroniłam.

    Myślami jestem z Wami, oby szybko się rozkręciło i żeby chociaż ból fizyczny już minął.
    To widzę, że niestety już jesteś trochę weteranka skoro to nie pierwszy raz... Bardzo mi przykro. Ja żeby trochę sobie ulżyć w cierpieniu psychicznym zamówiłam sobie wczoraj bransoletkę na perełka mamy. Tam są takie urodzeniowe bransoletki i się wybiera czy dziecko urodzone żywe czy martwe i kamień symbolizujący miesiąc, w którym to się stało.

    Matylda88 lubi tę wiadomość

    🧑 36 lat 🧔 36 lat
    Starania od: ~sierpień 2021
    2023: 3 x IUI ❌
    uNK CD56bright 78% uNK CD56dim 22%
    AMH 4,23 ng/ml Genotyp KIR Bx PAI hetero, brak trombofilii
    2023 lipiec: stymulacja do IVF ✔️
    2023 sierpień: punkcja: 3 zarodki 5-6 dniowe ✔️
    2023 wrzesień: biopsja - przewlekły stan zapalny endometrium ❌
    Sumarycznie biopsja x 5
    2024 marzec: transfer ❌
    2024 sierpień: ostatnia biopsja - brak zapalenia endometrium ✔️
    2024 wrzesień: transfer ✔️
    2024 listopad: 8tc 💔
    Został 1❄️
    28.12 - transfer ♥️
  • Matylda88 Przyjaciółka
    Postów: 71 77

    Wysłany: 7 listopada, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    włosy barwy zboża wrote:
    To widzę, że niestety już jesteś trochę weteranka skoro to nie pierwszy raz... Bardzo mi przykro. Ja żeby trochę sobie ulżyć w cierpieniu psychicznym zamówiłam sobie wczoraj bransoletkę na perełka mamy. Tam są takie urodzeniowe bransoletki i się wybiera czy dziecko urodzone żywe czy martwe i kamień symbolizujący miesiąc, w którym to się stało.

    Niestety to prawda, nie życzę nikomu aby musiał to przeżywać raz, a już na pewno nie ponownie.

    Ten pomysł z bransoletką wydaje się świetny, chyba podkradnę 🤍.
    Przy tym poronieniu dostałam w szpitalu zestaw pamiątkowy i dziecko dostało taki sam, ale po pierwszym poronieniu nie mam nic więc pamiątka w postaci bransoletki będzie idealna. Teraz płód był już na tyle duży, że zdecydowaliśmy się na pochówek, ale musimy czekać na wyniki badań żeby była określona płeć.

    02.2024: 8 tydz.💔👼🏻
    10.2024: 13 tydz. 💔👼🏻
  • włosy barwy zboża Autorytet
    Postów: 442 579

    Wysłany: 7 listopada, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matylda88 wrote:
    Niestety to prawda, nie życzę nikomu aby musiał to przeżywać raz, a już na pewno nie ponownie.

    Ten pomysł z bransoletką wydaje się świetny, chyba podkradnę 🤍.
    Przy tym poronieniu dostałam w szpitalu zestaw pamiątkowy i dziecko dostało taki sam, ale po pierwszym poronieniu nie mam nic więc pamiątka w postaci bransoletki będzie idealna. Teraz płód był już na tyle duży, że zdecydowaliśmy się na pochówek, ale musimy czekać na wyniki badań żeby była określona płeć.
    U mnie to był 8tc, ale zatrzymanie mniej więcej w 6tc, więc powinno się udać w miarę bez komplikacji. Powoli coś tam się zaczyna, liczę na to, że się rozkręci do jutra. Ogólnie cios niesamowity, szczerze wolałabym żeby transfer się po prostu nie udał.

    🧑 36 lat 🧔 36 lat
    Starania od: ~sierpień 2021
    2023: 3 x IUI ❌
    uNK CD56bright 78% uNK CD56dim 22%
    AMH 4,23 ng/ml Genotyp KIR Bx PAI hetero, brak trombofilii
    2023 lipiec: stymulacja do IVF ✔️
    2023 sierpień: punkcja: 3 zarodki 5-6 dniowe ✔️
    2023 wrzesień: biopsja - przewlekły stan zapalny endometrium ❌
    Sumarycznie biopsja x 5
    2024 marzec: transfer ❌
    2024 sierpień: ostatnia biopsja - brak zapalenia endometrium ✔️
    2024 wrzesień: transfer ✔️
    2024 listopad: 8tc 💔
    Został 1❄️
    28.12 - transfer ♥️
  • Matylda88 Przyjaciółka
    Postów: 71 77

    Wysłany: 7 listopada, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    włosy barwy zboża wrote:
    U mnie to był 8tc, ale zatrzymanie mniej więcej w 6tc, więc powinno się udać w miarę bez komplikacji. Powoli coś tam się zaczyna, liczę na to, że się rozkręci do jutra. Ogólnie cios niesamowity, szczerze wolałabym żeby transfer się po prostu nie udał.

    To tak samo jak moje pierwsze poronienie, dowiedziałam się w 8 tyg, a serduszko przestało bić około 6 (nie wiadomo czy w ogóle zabiło).

    Za pierwszym razem też miałam łyżeczkowanie, bo się do końca nie oczyściłam, ale wszystko zależy od organizmu. Oby u Ciebie było łatwiej. U mnie za pierwszym razem cała akcja od podania tabletek do poronienia trwała może z 6-7 godzin.

    Ból jest okropny, też myślałam w ten sposób że po co w ogóle zaszłam w ciążę skoro zaraz ją straciłam 😥

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada, 14:14

    02.2024: 8 tydz.💔👼🏻
    10.2024: 13 tydz. 💔👼🏻
  • włosy barwy zboża Autorytet
    Postów: 442 579

    Wysłany: 7 listopada, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matylda88 wrote:
    To tak samo jak moje pierwsze poronienie, dowiedziałam się w 8 tyg, a serduszko przestało bić około 6 (nie wiadomo czy w ogóle zabiło).

    Za pierwszym razem też miałam łyżeczkowanie, bo się do końca nie oczyściłam, ale wszystko zależy od organizmu. Oby u Ciebie było łatwiej. U mnie za pierwszym razem cała akcja od podania tabletek do poronienia trwała może z 6-7 godzin.

    Ból jest okropny, też myślałam w ten sposób że po co w ogóle zaszłam w ciążę skoro zaraz ją straciłam 😥
    U mnie coś się powoli zbiera, mam nadzieję, że samo się zrobi. Ja rok walczyłam ze stanem zapalnym endometrium, dlatego nie chce ingerencji lekarskiej, bo prócz blizn i zrostów boję się kolejnych antybiotykoterapii.

    🧑 36 lat 🧔 36 lat
    Starania od: ~sierpień 2021
    2023: 3 x IUI ❌
    uNK CD56bright 78% uNK CD56dim 22%
    AMH 4,23 ng/ml Genotyp KIR Bx PAI hetero, brak trombofilii
    2023 lipiec: stymulacja do IVF ✔️
    2023 sierpień: punkcja: 3 zarodki 5-6 dniowe ✔️
    2023 wrzesień: biopsja - przewlekły stan zapalny endometrium ❌
    Sumarycznie biopsja x 5
    2024 marzec: transfer ❌
    2024 sierpień: ostatnia biopsja - brak zapalenia endometrium ✔️
    2024 wrzesień: transfer ✔️
    2024 listopad: 8tc 💔
    Został 1❄️
    28.12 - transfer ♥️
  • włosy barwy zboża Autorytet
    Postów: 442 579

    Wysłany: 7 listopada, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matylda88 wrote:
    Rozumiem, też jest to dla mnie świeży temat, bo równo tydzień temu to przechodziłam i wiem, że chce się mieć to już za sobą. U nas też w przypadku braku możliwości przebadania materiału zwracają kasę pomniejszoną o 100 zł. Płaciliśmy 1790 zł. Mam jednak nadzieję że uda się przebadać i w końcu będzie coś wiadomo.

    Tak w ogóle to odzywam się tu pierwszy raz ale cały wątek śledzę od lutego, kiedy to pierwszy raz poroniłam.

    Myślami jestem z Wami, oby szybko się rozkręciło i żeby chociaż ból fizyczny już minął.
    Sprawdziłam dokładnie w domu kartkę i jednak w cenie 2400 jest też ustalenie płci. Czytaliśmy to na szybko w emocjach w poniedziałek, to tego nie zauważyliśmy.

    🧑 36 lat 🧔 36 lat
    Starania od: ~sierpień 2021
    2023: 3 x IUI ❌
    uNK CD56bright 78% uNK CD56dim 22%
    AMH 4,23 ng/ml Genotyp KIR Bx PAI hetero, brak trombofilii
    2023 lipiec: stymulacja do IVF ✔️
    2023 sierpień: punkcja: 3 zarodki 5-6 dniowe ✔️
    2023 wrzesień: biopsja - przewlekły stan zapalny endometrium ❌
    Sumarycznie biopsja x 5
    2024 marzec: transfer ❌
    2024 sierpień: ostatnia biopsja - brak zapalenia endometrium ✔️
    2024 wrzesień: transfer ✔️
    2024 listopad: 8tc 💔
    Został 1❄️
    28.12 - transfer ♥️
  • Matylda88 Przyjaciółka
    Postów: 71 77

    Wysłany: 7 listopada, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    włosy barwy zboża wrote:
    U mnie coś się powoli zbiera, mam nadzieję, że samo się zrobi. Ja rok walczyłam ze stanem zapalnym endometrium, dlatego nie chce ingerencji lekarskiej, bo prócz blizn i zrostów boję się kolejnych antybiotykoterapii.

    Oj to faktycznie lepiej jakby się wszystko ładnie samo oczyściło. A jak wygląda kontrola po poronieniu w domu, jak już będzie po wszystkim to jedziesz do szpitala albo idziesz do swojego lekarza żeby sprawdził czy wszystko się dobrze wyczyściło?
    włosy barwy zboża wrote:
    Sprawdziłam dokładnie w domu kartkę i jednak w cenie 2400 jest też ustalenie płci. Czytaliśmy to na szybko w emocjach w poniedziałek, to tego nie zauważyliśmy.

    No to super, chociaż coś się zaoszczędzi. Ciekawe czy będziecie wiedzieć wcześniej jaka płeć, czy wszystkie wyniki będą razem, bo w Genesis trzeba czekać na wszystko razem, a przydałoby się żeby tą płeć określili wcześniej.

    02.2024: 8 tydz.💔👼🏻
    10.2024: 13 tydz. 💔👼🏻
  • włosy barwy zboża Autorytet
    Postów: 442 579

    Wysłany: 7 listopada, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matylda88 wrote:
    No to super, chociaż coś się zaoszczędzi. Ciekawe czy będziecie wiedzieć wcześniej jaka płeć, czy wszystkie wyniki będą razem, bo w Genesis trzeba czekać na wszystko razem, a przydałoby się żeby tą płeć określili wcześniej.
    Później kontrola u mojej lekarki prowadzącej. Mam nadzieję, że się rozkręci, bo póki co trochę poszło rozcieńczonej krwi i na tym koniec. Jakieś małe plamienie teraz i bóle coraz mocniejsze, inne niż na okres nie wiem czy to takie prawdziwe porodowe ciężko stwierdzić. Wczoraj pocwiczylam jogę i dziś też spróbuję, może szybciej się rozkręci. Dziś częściej i bardziej boli.

    🧑 36 lat 🧔 36 lat
    Starania od: ~sierpień 2021
    2023: 3 x IUI ❌
    uNK CD56bright 78% uNK CD56dim 22%
    AMH 4,23 ng/ml Genotyp KIR Bx PAI hetero, brak trombofilii
    2023 lipiec: stymulacja do IVF ✔️
    2023 sierpień: punkcja: 3 zarodki 5-6 dniowe ✔️
    2023 wrzesień: biopsja - przewlekły stan zapalny endometrium ❌
    Sumarycznie biopsja x 5
    2024 marzec: transfer ❌
    2024 sierpień: ostatnia biopsja - brak zapalenia endometrium ✔️
    2024 wrzesień: transfer ✔️
    2024 listopad: 8tc 💔
    Został 1❄️
    28.12 - transfer ♥️
‹‹ 117 118 119 120 121 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ