W oczekiwaniu na poronienie
-
WIADOMOŚĆ
-
karczoch321 wrote:Cześć dziewczyny. Piszę tu trochę zagubiona. Niestety moja ciąża skończyła się dość szybko, bo 5+6.
Do pewnego momentu beta ładnie przyrastała, ale na usg lekarz nic nie mógł dojrzeć. Dodatkowo okazało się, że mam bardzo niski progesteron i miałam krwawienia i plamienia. Dostałam luteinę po której było lepiej. Plamienia ustały, ale jednocześnie minęły mi również wszystkie objawy ciążowe i czułam się po prostu… normalnie?
Z racji tego, że w piątek na kontroli usg lekarka nie mogła dostrzec chociażby pęcherzyka to dostałam skierowanie żeby pilnie jechać do szpitala, bo obawia się ciąży pozamacicznej.
Ostatecznie po badaniu wyszło, że beta gwałtownie poszła w dół (z 946 na 232…). Wróciłam do domu, odstawiłam luteinę i teraz nie wiem co dalej…? Mówili w szpitalu, ale chyba emocje wzięły górę i niewiele pamiętam z tej wizyty, poza tym, że mam czekać na krwawienie i za tydzień ponownie sprawdzić poziom hcg.
Dzis po 3 dniach zaczęło mi się bardzo delikatne wodnisto-różowe plamienie. Możliwe, że bez wkładki bym go nawet nie wyłapała. Do tego zaczyna mi się całkiem intensywne kłucie w lewym jajniku, bardzo nieprzyjemne napięcie w pachwinach i pojedyncze skurcze w brzuchu.
Trochę nie wiem czego spodziewać się dalej? Czy mam czekać na klasyczne krwawienie? Czy traktować je jako okres i nowy cykl? Czy te bóle są normalne i po prostu muszę je przeczekać? Czy na kontrolę iść do ginekologa gdy beta spadnie mi do 0 czy szybciej?
W zaleceniach mam wpisany „oszczędzający tryb życia”, ale czy lekkie zajęcia na siłowni są przeciwwskazaniem? Moja głowa chyba potrzebuje już jakiekolwiek wysiłku, bo ostatnie 2 tygodnie to był straszny rollercoaster emocji.
Co ze współżyciem?
Nie wiem co dalej, jakie teraz są kroki. Myślałam, żeby ponownie wykonać wszystkie badania, ale z tym też chyba warto poczekać aż organizm dojdzie już do siebie?
Najbardziej zastanawia mnie czemu aż tak drastycznie spadł mi progesteron - 7dpo był na poziomie 21, po zrobieniu testu spadł do 2 i potem jeszcze trochę poleciał w dol. Jak temu zapobiec w przyszłości. Czy mam prosić ginekologa o profilaktyczne przepisanie go przy kolejnym cyklu?
Eh, przepraszam za tyle pytań, ale czuję się lekko przytłoczona tematem, bo poza mężem nawet nie mam za bardzo z kim o tej sytuacji porozmawiać, bo jeszcze nikomu nie chwaliliśmy się ciążą.
Jesli któraś z Was zna odpowiedź na jakiekolwiek z moich pytań to będę przeogromnie wdzięczna na odpowiedz 💔 -
Owieczkaaa, KAaarei - bardzo dziękuję za odpowiedź!
Krwawienie już się rozkręciło w duecie ze skurczami, cieszę się w sumie, bo może szybciej uda mi się „zamknąć temat”.
Myślę, że najpierw skontroluję betę za kilka dni, potem umówię się do ginekologa na kontrolę, porobię na spokojnie badania i będziemy działać dalej.
Owieczkaaa lubi tę wiadomość
🙎♀️🧔♂️ 34
🧁7 cs
💔 02.25 - 6tc
💊 Pueria Uno, omega 3, wiesiołek, witamina D, NAC, Q10, magnez, l-arginina i zioła Ojca Sroki 🍵 -
To - ku pokrzepieniu - i ja podzielę się swoją historią poronienia, bo dziś dowiedziałam się, że już praktycznie po wszystkim :
04.02. Diagnoza puste jajo płodowe, ciąża zatrzymana w 5+5, odstawienie luteiny
06.02. Pierwsze plamienia (brunatne w śluzie)
07.02. Brunatne plamienie bez bólu i innych objawów
08.02. Krwawienie świeżą czerwoną krwią bez skrzepów
09.02. Wydalenie z krwią dwóch wielkich skrzepów wielkości kciuków, przepotężny ból skurczowy
10.02. Nadal obfite krwawienie z małymi skrzepkami i ból o średnim nasileniu jak przy okresie
11.02. Wizyta kontrolna u gin, w usg macica czysta, obkurczona, endometrium prawidłowe jednorodne
19.02. Będzie kolejna kontrola, mam do tego czasu zrobić morfologię żeby wykluczyć anemię po utracie dużej ilości krwi
Czytając tutaj historie niektórych z Was, byłam przerażona - bo to moja pierwsza ciąża i pierwsza strata. A u mnie poszło sprawnie w ciągu kilku dni. Zabieg - dzięki Bogu - niepotrzebny … uffff… teraz czekam aż przestane krwawić, poczekam na okres i staramy się dalej. Dodam tylko: ja 36 lat, mąż 35.
Jestem z Wami w tym trudnym czasie ❤️ -
Hej dziewczyny, minęły 3 tygodnie od poronienia samoistnego w 9tc, bez żadnego łyżeczkowania, a ja dalej mam delikatne i 2-3 razy dzienne jasnoróżowe lub brązowe plamienie 🤯 30.01 (10 dni po poronieniu) byłam na kontroli i kazała przyjść ponownie pod koniec lutego, bo były tam jakieś resztki.. serio mam już dosyć tego i marzę żeby to był już koniec 😒
-
Arenda 🫶🏽 wrote:Hej dziewczyny, minęły 3 tygodnie od poronienia samoistnego w 9tc, bez żadnego łyżeczkowania, a ja dalej mam delikatne i 2-3 razy dzienne jasnoróżowe lub brązowe plamienie 🤯 30.01 (10 dni po poronieniu) byłam na kontroli i kazała przyjść ponownie pod koniec lutego, bo były tam jakieś resztki.. serio mam już dosyć tego i marzę żeby to był już koniec 😒
Przez 4 tygodnie po poronieniu (bez łyżeczkowania) miałam ciągle jakieś plamienia i lekkie krwawienie. I marzyłam żeby wreszcie zaczął mi się okres. No i jak się wreszcie zaczął po tych 4 tygodniach to dosłownie się ze mnie lało. Miałam zdecydowanie większe krwawienie niż przy poronieniu. Ale chociaż byłam pewna że się wszystko oczyściło. Po okresie plamienia się skończyły.Starania o pierwsze 👶🏻od 2018 r.
nasz Cud 👼💔
Starania o kolejne👶🏻od 2023 r.
12/2024 8 tc. 👼💔 -
Hej dziewczyny, 11.02 dowiedziałam się od lekarza o poronieniu. Lekarz przypisał mi cytotec i żeby wziąć i tyle. Jutro mam do odebrania lek z apteki. Przeczytałam większość wątku i bardzo mnie zszokowało to, że nie dostałam żadnego skierowania do szpitala nic. Dostałam tylko informację jak zażyć lek. Zwolnienia lekarskiego też nie otrzymałam, a obawiam się, ze lek może mnie ściąć. Poronienie w 5 tygodniu. Czy po zwolnienie z tego względu mogę się zgłosić po prostu do internisty czy jak to wygląda? Jestem pierwszy raz w takiej sytuacji i totalnie nie wiem co robić.
-
Lotte wrote:Hej dziewczyny, 11.02 dowiedziałam się od lekarza o poronieniu. Lekarz przypisał mi cytotec i żeby wziąć i tyle. Jutro mam do odebrania lek z apteki. Przeczytałam większość wątku i bardzo mnie zszokowało to, że nie dostałam żadnego skierowania do szpitala nic. Dostałam tylko informację jak zażyć lek. Zwolnienia lekarskiego też nie otrzymałam, a obawiam się, ze lek może mnie ściąć. Poronienie w 5 tygodniu. Czy po zwolnienie z tego względu mogę się zgłosić po prostu do internisty czy jak to wygląda? Jestem pierwszy raz w takiej sytuacji i totalnie nie wiem co robić.
-
Lotte wrote:Hej dziewczyny, 11.02 dowiedziałam się od lekarza o poronieniu. Lekarz przypisał mi cytotec i żeby wziąć i tyle. Jutro mam do odebrania lek z apteki. Przeczytałam większość wątku i bardzo mnie zszokowało to, że nie dostałam żadnego skierowania do szpitala nic. Dostałam tylko informację jak zażyć lek. Zwolnienia lekarskiego też nie otrzymałam, a obawiam się, ze lek może mnie ściąć. Poronienie w 5 tygodniu. Czy po zwolnienie z tego względu mogę się zgłosić po prostu do internisty czy jak to wygląda? Jestem pierwszy raz w takiej sytuacji i totalnie nie wiem co robić.
W 5 tygodniu u mnie poroniła się samoistnie dokładnie 5+1 bez żadnych tabletek. Nie dostałam żadnego l4 jedynie co to kwas foliowy(okazało się że przy mojej mutacji i tak go nie przyswajam ale o tym dowiedziałam się po 2 stracie) po ustaniu krwawienia miałam zgłosić się do ginekologa żeby sprawdzić czy się oczyściło
Jeśli się boisz że po tabletkach będziesz źle się czuć to weź l4 od rodzinnego sobie👱93
🧑🦱94
09.24 5tc 💔
01.25 8tc 💔
27.01- badania genetyczne ✊
Mutacja MTHFR C677T hetero
Mutacja MTHFR A1298C hetero
Kariotypy u obydwojga ✅ -
Lotte wrote:Hej dziewczyny, 11.02 dowiedziałam się od lekarza o poronieniu. Lekarz przypisał mi cytotec i żeby wziąć i tyle. Jutro mam do odebrania lek z apteki. Przeczytałam większość wątku i bardzo mnie zszokowało to, że nie dostałam żadnego skierowania do szpitala nic. Dostałam tylko informację jak zażyć lek. Zwolnienia lekarskiego też nie otrzymałam, a obawiam się, ze lek może mnie ściąć. Poronienie w 5 tygodniu. Czy po zwolnienie z tego względu mogę się zgłosić po prostu do internisty czy jak to wygląda? Jestem pierwszy raz w takiej sytuacji i totalnie nie wiem co robić.
Jak pytałam w szpitalu czy mogę dostać ten lek i pójść do domu to mi powiedziała że nie ma takiej możliwości w Polsce :o w 5 tygodniu nie powinno być tak źle. W razie dużego krwawienia zbieraj się do szpitala, powodzenia 🫂starania od 2022
🙍♀️'92
AMH - 7,48
PCOS w obrazie usg - brak objawów, cykle regularne, potwierdzone owulacje
❌MTHTR A1298 homo
❌PAI hetero
✅homocysteina - 7
✅ASA
✅KIR 4/5 brak 2DS5
✅HLA-C oboje C1
? ANA miano 1:80 typ jąderkowy i plamisty
🙍♂️'90
Koncentracja 2,1 mln/ml
Morfologia 4%
❌FSH - 15,64
✅kariotyp, CFTR, usg jąder
2022 - histeroskopia (polipy)
2024 - polipektomia
I IVF (menopur 150, orgalutran)
11.2024 - punkcja: 19 pobranych, 12 dojrzałych, 8 zapłodnionych, ❄️❄️❄️❄️
12.12.24 FET I EG (estrofem, cyclogest, duphaston, claxane)
5 dpt ⏸️, 6 dpt beta 55, 8 dpt beta 162, 11 dpt beta 537, 15 dpt beta 3378, 21 dpt USG GS 1,65 cm CRL 0,2 cm, 7w6d CRL 1,47 cm i ❤️, 9w6d poronienie zatrzymane (8+2) indukcja farmakologiczna 💔. -
Hej, ciąża zakończyła się w 7 tygodniu. Mam odstawić progesteron i czekać na krwawienie. To moja pierwsza ciąża, czego się spodziewać? Kupiłam podpaski nocne i pieluchomajtki jakby było bardzo źle. Dwie nowe piżamy jakbym musiała jechać do szpitala. Z tego co czytałam to wystąpienie gorączki jest niepokojące prawda? Bardzo to boli? Nie wiem czy się zaopatrzyć w jakieś silniejsze leki przeciwbólowe, oprócz tego że leżę i wyję to się boję jak to będzie przebiegać.🚩PCOS, insulinooporność, niedoczynność tarczycy
✅Euthyrox 50 , Glucophage 1000, wit D 2000, wit E 400, B12, Pregna Start, Pregna DHA, magnez 400, Berberyna 500x2, resveratrol 180, probiotyk, Q10 200, Prenacaps Ovi 3-7dc, Inozytol
💪Naprotechnologia, model Creightona, pomiar temperatury, dieta low carb
1. cykl stymulowany Letrozol+Progesteron -> ciąża -> 7tc💔
2. cykl stymulowany - przerwa 😞❤️🩹
⏳Czekamy na wyniki⏳trombofilia, białko C, S, homocysteina, prolaktyna, rozszerzone badanie nasienia -
Ritkaa wrote:Hej, ciąża zakończyła się w 7 tygodniu. Mam odstawić progesteron i czekać na krwawienie. To moja pierwsza ciąża, czego się spodziewać? Kupiłam podpaski nocne i pieluchomajtki jakby było bardzo źle. Dwie nowe piżamy jakbym musiała jechać do szpitala. Z tego co czytałam to wystąpienie gorączki jest niepokojące prawda? Bardzo to boli? Nie wiem czy się zaopatrzyć w jakieś silniejsze leki przeciwbólowe, oprócz tego że leżę i wyję to się boję jak to będzie przebiegać.
Mnie przy wywołaniu poronienia bolał brzuch jak na mocna @. Także dobrze mieć tabletki przeciwbólowe pod ręką. Stan podgorączkowy możesz mieć, bo jednak organizm będzie się oczyszczał, ale przy temperaturze wysokiej odrazu szpital, żeby mieć spokój że jesteś pod opieką. A tak to fizycznie nie jest najgorzej. Często psychika bardziej cierpi niż ciało. Przytulam mocno, dasz radęRitkaa lubi tę wiadomość
👩🏻 92
👨🏻 92
Początki starań 2024
03/24 💔 9tydz
10/24 💔 7tydz
✅ tarczyca
✅wit B12 , wit D
✅progesteron
❌ ferrytyna, prolaktyna, LH/FSH, estradiol
✅ANA
✅P/c. p. kardiolipinie
?? trombofilia
?? nasienie
?? bakterie
?? KIR
💊 Ovarin, wit D -
Ritkaa wrote:Hej, ciąża zakończyła się w 7 tygodniu. Mam odstawić progesteron i czekać na krwawienie. To moja pierwsza ciąża, czego się spodziewać? Kupiłam podpaski nocne i pieluchomajtki jakby było bardzo źle. Dwie nowe piżamy jakbym musiała jechać do szpitala. Z tego co czytałam to wystąpienie gorączki jest niepokojące prawda? Bardzo to boli? Nie wiem czy się zaopatrzyć w jakieś silniejsze leki przeciwbólowe, oprócz tego że leżę i wyję to się boję jak to będzie przebiegać.
Ritkaa lubi tę wiadomość
Ja 42
On 41
Starania 13 lat
Poronienie 12 tydz 2020
Poronienie 7 tydz 2022
Poronienie 5 tydz 2024 czerwiec
Amh 0.39
Dfi 21%
Wszystkie inne badania ok
2025 tydz.14+ 4 panorama ok,zdrowa dziewczynka
Usg polowkowe 20+4 potwierdzona plec,dziewczynka
Wszystko ok, 366 gram
TP: 25 lipiec -
Ritkaa wrote:Hej, ciąża zakończyła się w 7 tygodniu. Mam odstawić progesteron i czekać na krwawienie. To moja pierwsza ciąża, czego się spodziewać? Kupiłam podpaski nocne i pieluchomajtki jakby było bardzo źle. Dwie nowe piżamy jakbym musiała jechać do szpitala. Z tego co czytałam to wystąpienie gorączki jest niepokojące prawda? Bardzo to boli? Nie wiem czy się zaopatrzyć w jakieś silniejsze leki przeciwbólowe, oprócz tego że leżę i wyję to się boję jak to będzie przebiegać.
-
Ritkaa wrote:Hej, ciąża zakończyła się w 7 tygodniu. Mam odstawić progesteron i czekać na krwawienie. To moja pierwsza ciąża, czego się spodziewać? Kupiłam podpaski nocne i pieluchomajtki jakby było bardzo źle. Dwie nowe piżamy jakbym musiała jechać do szpitala. Z tego co czytałam to wystąpienie gorączki jest niepokojące prawda? Bardzo to boli? Nie wiem czy się zaopatrzyć w jakieś silniejsze leki przeciwbólowe, oprócz tego że leżę i wyję to się boję jak to będzie przebiegać.
Hej kochana . Byliśmy razem na wątku październikowe mamy 2025 . Ja w tamtą środę 12.02 usłyszałam od ginekologa że jest puste jajo płodowe bez zarodka gdzie już powinien być razem z serduszkiem . Kazał przyjść dzisiaj i zobaczymy ale nastawiam się na koniec tymbardziej że od tamtej wizyty miałam często bóle podbrzusza i lędźwi oraz biegunki a dzisiaj pojawiło się brązowe plamienie . Więc chyba coś się zaczyna .
A u ciebie jak wygląda to wszystko teraz ? Jak się czujesz35 👩 36 🧔🏻♂️ 👩 16.09.2015 r MAJA
Starania o rodzeństwo .
24.01.2025r ⏸️ 15dpo 02/25 💔 6/7 t
11.2024 Prolaktyna 4dc - 25,33
Żelazo - 140,00 Ferrytyna- 18,00
Glukoza- 100, Insulina - 3,9
TSH - 1,0828 FT3- 3,00 FT4- 1,01
Wit B12- 336 ,Wid D - 30,00 Kwas foliowy- 6,90
wizyta kontrolna u gin i cytologia 27.11.2024 ✅
Progesteron 7 dpo 21,44
Różyczka - przeciwciała IgG 79,50 -
kasialinkaa wrote:Hej kochana . Byliśmy razem na wątku październikowe mamy 2025 . Ja w tamtą środę 12.02 usłyszałam od ginekologa że jest puste jajo płodowe bez zarodka gdzie już powinien być razem z serduszkiem . Kazał przyjść dzisiaj i zobaczymy ale nastawiam się na koniec tymbardziej że od tamtej wizyty miałam często bóle podbrzusza i lędźwi oraz biegunki a dzisiaj pojawiło się brązowe plamienie . Więc chyba coś się zaczyna .
A u ciebie jak wygląda to wszystko teraz ? Jak się czujesz
Kasialinkaa, Ritkaa - strasznie mi przykro dziewczyny 😭💔
Ritkaa - u mnie co prawda ciąża zakończyła się tydzień wcześniej, ale fizycznie nie było tak źle jak myślałam, że będzie. Po odstawieniu progesteronu obfitsze krawienie przyszło po około 2 dniach i trwało mniej więcej 3. Potem w zasadzie nagle się skończyło i przeszło w plamienie na kolejne 3-4 dni. Czułam różne skurcze, kłucia i momentami plecy itd jak na okres, ale chyba przeszłam to lżej niż czasami kiedyś miesiączki.. W między czasie 3 razy miałam zbadana betę żeby potwierdzić, że prawidłowo spada.
Jutro mam kontrole, mam nadzieję, że dowiem się, że wszystko ok i oczyściłam się już całkiem…
Ściskam mocno i wysyłam dużo wsparcia ❤️🩹🫂🫂Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego, 14:50
Ritkaa lubi tę wiadomość
🙎♀️🧔♂️ 34
🧁7 cs
💔 02.25 - 6tc
💊 Pueria Uno, omega 3, wiesiołek, witamina D, NAC, Q10, magnez, l-arginina i zioła Ojca Sroki 🍵 -
karczoch321 wrote:Kasialinkaa, Ritkaa - strasznie mi przykro dziewczyny 😭💔
Ritkaa - u mnie co prawda ciąża zakończyła się tydzień wcześniej, ale fizycznie nie było tak źle jak myślałam, że będzie. Po odstawieniu progesteronu obfitsze krawienie przyszło po około 2 dniach i trwało mniej więcej 3. Potem w zasadzie nagle się skończyło i przeszło w plamienie na kolejne 3-4 dni. Czułam różne skurcze, kłucia i momentami plecy itd jak na okres, ale chyba przeszłam to lżej niż czasami kiedyś miesiączki.. W między czasie 3 razy miałam zbadana betę żeby potwierdzić, że prawidłowo spada.
Jutro mam kontrole, mam nadzieję, że dowiem się, że wszystko ok i oczyściłam się już całkiem…
Ściskam mocno i wysyłam dużo wsparcia ❤️🩹🫂🫂
Dziękuję Karczoch za wsparcie
Moje pytanie będziesz przed kolejnymi staraniami badała się dokładniej ? Ja się zastanawiam z czym iść dalej po poronieniu co robić .. cos się wydarzyło że ten zarodek się nie pojawił . Czy to był przypadek ?
Boję się zacząć od nowa i że skończy się podobnie . Dlatego czytam tutaj i widzę że dziewczyny robią jakieś badania genetyczne itp .
Trzymam kciuki za wizytę i że wszystko się ładnie oczyściło35 👩 36 🧔🏻♂️ 👩 16.09.2015 r MAJA
Starania o rodzeństwo .
24.01.2025r ⏸️ 15dpo 02/25 💔 6/7 t
11.2024 Prolaktyna 4dc - 25,33
Żelazo - 140,00 Ferrytyna- 18,00
Glukoza- 100, Insulina - 3,9
TSH - 1,0828 FT3- 3,00 FT4- 1,01
Wit B12- 336 ,Wid D - 30,00 Kwas foliowy- 6,90
wizyta kontrolna u gin i cytologia 27.11.2024 ✅
Progesteron 7 dpo 21,44
Różyczka - przeciwciała IgG 79,50 -
kasialinkaa wrote:Dziękuję Karczoch za wsparcie
Moje pytanie będziesz przed kolejnymi staraniami badała się dokładniej ? Ja się zastanawiam z czym iść dalej po poronieniu co robić .. cos się wydarzyło że ten zarodek się nie pojawił . Czy to był przypadek ?
Boję się zacząć od nowa i że skończy się podobnie . Dlatego czytam tutaj i widzę że dziewczyny robią jakieś badania genetyczne itp .
Trzymam kciuki za wizytę i że wszystko się ładnie oczyściło
Nie wiem jeszcze co dalej. Co chwilę zmieniam zdanie w głowie. Ciekawa jestem co lekarz mi powie, ale obstawiam podejście w stylu „tak się czasem zdarza”.
Na pewno będę chciała powtórzyć jeszcze raz wszystkie te podstawowe badania, chociażby z samej ciekawości czy po kilku miesiącach suplementacji są jakieś zmiany.
Z jednej strony zrobiłabym najchętniej te wszystkie badania o których dziewczyny wspominają, ale z drugiej strony staram się mimo wszystko mieć to podejście jak wyżej, czyli właśnie, że czasami po prostu tak jest. Te starania to teraz bardzo absorbująca głowę część życia, nie wiem czy na ten moment chce się wkręcać w nie jeszcze bardziej. Dużo sobie wyrzucałam, że to ze mną coś poszło nie tak, ale staram się zmienić myślenie, że może mój organizm nieźle to ogarnął i właśnie mądrze odrzucił wadliwy zarodek 🤷♀️
Nie wiem, dużo pytań, mało odpowiedzi. Może z drugiej strony warto byłoby się już teraz przebadać wzdłuż i wszerz, ale na to też potrzeba w sumie dużo przestrzeni no i też czasu i pieniędzy.
🙎♀️🧔♂️ 34
🧁7 cs
💔 02.25 - 6tc
💊 Pueria Uno, omega 3, wiesiołek, witamina D, NAC, Q10, magnez, l-arginina i zioła Ojca Sroki 🍵 -
Ja właśnie zbadałam się w listopadzie wydawało mi się że wyniki mam całkiem ok . Mąż też robił i też ok . Wydaliśmy nie małe pieniądze na te wszystkie badania krwi . A tu jednak się nie udało . Suplementowalam witaminy kilka mieisiecy przed staraniami. Także no .
Ale też sprawdzę teraz po czy się podniosły bo np Wit d miałam ledwo na optymalnym i ferrytyna . Także zobaczymy .
Może któraś z dziewczyn co przeszła poronienia i zaszła w zdrową ciążę nam podpowie w jakim kierunku iść i co sprawdzić jeszcze . Ja będę wdzięczna za wskazówki każde . ❤️
Jeśli chodzi o moją psychikę bardziej się stresowałam przed zajściem w ciążę czy nie za późno a po co mi to teraz czy dam radę . A jak już się udało to się cieszyłam i jakoś miałam luźne podejście . Bo co mogło pójść nie tak ? Tymbardziej że pierwsza ciąża 1cs i wsio było ok . Teraz też się udało w 1cs no ale no finał nie taki jak chciałam .
Więc z zajściem nie ma problemu gorzej z rozwojem ciąży ehhh …
35 👩 36 🧔🏻♂️ 👩 16.09.2015 r MAJA
Starania o rodzeństwo .
24.01.2025r ⏸️ 15dpo 02/25 💔 6/7 t
11.2024 Prolaktyna 4dc - 25,33
Żelazo - 140,00 Ferrytyna- 18,00
Glukoza- 100, Insulina - 3,9
TSH - 1,0828 FT3- 3,00 FT4- 1,01
Wit B12- 336 ,Wid D - 30,00 Kwas foliowy- 6,90
wizyta kontrolna u gin i cytologia 27.11.2024 ✅
Progesteron 7 dpo 21,44
Różyczka - przeciwciała IgG 79,50 -
Cześć dziewczyny, przykro że się tutaj spotykamy. Fizycznie się czuje w miarę ok, dzisiaj drugi dzień po odstawieniu progesteronu, mam tylko lekkie brązowe plamienia, bardzo kłuje mnie z lewej strony co jakiś czas. W sobotę kiedy zgłosiłam się na izbe przyjęć z krwawieniem to lekarz widział zarodek pół centymetra, mówił że wszystko w porządku, krwawienia się zdarzają, w poniedziałek zrobiłam betę i okazało się że źle przyrasta, progesteron spadł, cały czas plamilam. Umówiłam się na wtorek do mojego lekarza prowadzącego. W czwartek miałam mieć wizytę serduszkową 💔 robiąc USG powiedział że już nie ma zarodka, zostały jakieś pozostałości pęcherzyka. Lekarz mówił że jak skończę krwawić to mam przyjść na kontrolę, mówił że nie ma przeciwwskazań do dalszej stymulacji owulacji i dalszych starań. Zalecił też kilka badań: trombofilia, homocysteina, prolaktyna i dla męża rozszerzone badanie nasienia.
Nie mogę sobie miejsca znaleźć. Jak nie mam rozpraszaczy to albo siedzę i patrzę w ścianę i staram się ogarnąć co się stało i dlaczego ja albo leżę i płacze. Jak wracaliśmy od lekarza to poszliśmy na jedzenie do maka. Zaszylismy się w kącie i rozmawialiśmy. Z tyłu jakaś babka zaczęła wołać swojego syna imieniem które wybraliśmy dla chłopca już bardzo dawno temu. Można rozpłakać się nad frytkami? Można. Dzisiaj kupiłam test ciążowy. Chce mieć jeden na pamiątkę z dwiema tłustymi krechami. Kupiłam też smoczek z napisem my little love i pierścionek z oczkiem rozmiaru mojej fasolkii czekam aż moje ciało i serce wrócą do siebie...
🚩PCOS, insulinooporność, niedoczynność tarczycy
✅Euthyrox 50 , Glucophage 1000, wit D 2000, wit E 400, B12, Pregna Start, Pregna DHA, magnez 400, Berberyna 500x2, resveratrol 180, probiotyk, Q10 200, Prenacaps Ovi 3-7dc, Inozytol
💪Naprotechnologia, model Creightona, pomiar temperatury, dieta low carb
1. cykl stymulowany Letrozol+Progesteron -> ciąża -> 7tc💔
2. cykl stymulowany - przerwa 😞❤️🩹
⏳Czekamy na wyniki⏳trombofilia, białko C, S, homocysteina, prolaktyna, rozszerzone badanie nasienia -
Hej,
Ja jutro mam stawić się na 9.00 w szpitalu .
Zaczniemy od indukcji farmakologicznej. Mam cichą nadzieje, ze na tym sie skończy.
Potrzebuje od Was dziewczyny jakiegos dobrego słowadzisiaj mam jakaś taka psychiczna załamke.
Ja jak juz bede po chce zrobić kilka badań: trombofilia, homocysteina, i maż badanie nasienia. Czy coś jeszcze dodatkowo zbadać?
Ritkaa jak sie dzisiaj czujesz ?35 👩 36 🧔🏻♂️ 👩 16.09.2015 r MAJA
Starania o rodzeństwo .
24.01.2025r ⏸️ 15dpo 02/25 💔 6/7 t
11.2024 Prolaktyna 4dc - 25,33
Żelazo - 140,00 Ferrytyna- 18,00
Glukoza- 100, Insulina - 3,9
TSH - 1,0828 FT3- 3,00 FT4- 1,01
Wit B12- 336 ,Wid D - 30,00 Kwas foliowy- 6,90
wizyta kontrolna u gin i cytologia 27.11.2024 ✅
Progesteron 7 dpo 21,44
Różyczka - przeciwciała IgG 79,50