WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie W oczekiwaniu na poronienie
Odpowiedz

W oczekiwaniu na poronienie

Oceń ten wątek:
  • ANIELKA Ekspertka
    Postów: 141 305

    Wysłany: 14 maja, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytam was i niby wszędzie procedury podobne ale wszędzie trochę inaczej i każdy organizm reaguje na to w indywidualny sposób... ja przy pierwszym poronieniu w 9 tyg, będąc w tym zielona najbardziej bałam się że nie uda mi się złapać zarodka bo bardzo chcieliśmy zrobić już wtedy pochowek i badania genetyczne. I chyba przez to tak się stresowałam, że doszlo do poronienia po tabletkach, ale zatrzymalo się wszystko w pochwie, dopiero jak wzięli mnie na zabieg i wiedzialam ze już mam przy sobie obstawę medyczną to wtedy na fotelu wyleciało jajo płodowe (którego w sumie nawet nie widzialam ale perosnel zabezpieczył). Teraz bylo inaczej bo zobaczyłam w toalecie jak wychodzi i złapałam je do specjalnego worka, które dostalam od położnych. Żałuję że nie znałam wczesniej tego forum....
    Ewa mam pytanie odnośnie urlopu macierzyńskiego, czy oprócz karty martwego urodzenia wymagali od ciebie w kadrach jakieś zaświadczenie ze szpitala do tego urlopu? Ja przez to że nie myślałam o tym wcześniej nie spytałam się o to w szpitalu, a mi w kadrach cos takiego kazali przynieść. Nic nie pisze na ten temat w internecie i nie wiem czy po prostu u mnie w kadrach nie są douczeni czy to tez zależy od wymagań jakie są w danej pracy.
    Czy masz już jaąś informację z testdna, że zaczęli robić analizę?
    Mnie caly czas bolą piersi, innych objawow w ciąży nie mialam. Idę na kontrolę do lekarza 9 czerwca, czyli miesiac po poronieniu. Pytałam się o badania jakie moglabym zrobić terwz przed wizytą ale mój lekarz mowil ze na razie nie ma potrzeby, będziemy analizować badania zrobione do tej pory i to co wyjdzie z badan genetycznych i histpatu. Wiec pozostaje czekanie :( Zajmuje sobie głowę ogródkiem koło domu

    30 👱‍♀️ 32👱‍♂️

    Ch. Hashimoto, nieoznaczalne przeciwciała anty TPO, ANA dodatnie, Kir Bx

    09.2024 poronienie zatrzymane w 9tc 💔👼

    22.01.2025- ⏸️
    05.2025 poronienie zatrzymane 18tc 💔👼
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9526 8294

    Wysłany: 14 maja, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka94 wrote:
    Ewa, brzmi to hardcorowo… ale znieczulenie miałaś? Ja już odstawiłam luteinę tydzień temu, ale do tej pory nie miałam żadnego krwawienia.

    Dali fentanyl ale na mnie to nie działa. Tzn nie zamula mnie czy nie ogłupia ale faktycznie fizycznie nie bolało więc może tam gdzie miało działać to działało.
    Jedynie głowę trzeba było odwracać żeby nie patrzeć na to co w rurce leci przy odsysaniu. Rozmawiałam cały czas z lekarzem podczas zabiegu.

    03.2025 8 FET 4AB 💔 9+2/10 tc [*] ♂️ 😔
    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 9/10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 , cross 54%

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9526 8294

    Wysłany: 14 maja, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ANIELKA wrote:
    Czytam was i niby wszędzie procedury podobne ale wszędzie trochę inaczej i każdy organizm reaguje na to w indywidualny sposób... ja przy pierwszym poronieniu w 9 tyg, będąc w tym zielona najbardziej bałam się że nie uda mi się złapać zarodka bo bardzo chcieliśmy zrobić już wtedy pochowek i badania genetyczne. I chyba przez to tak się stresowałam, że doszlo do poronienia po tabletkach, ale zatrzymalo się wszystko w pochwie, dopiero jak wzięli mnie na zabieg i wiedzialam ze już mam przy sobie obstawę medyczną to wtedy na fotelu wyleciało jajo płodowe (którego w sumie nawet nie widzialam ale perosnel zabezpieczył). Teraz bylo inaczej bo zobaczyłam w toalecie jak wychodzi i złapałam je do specjalnego worka, które dostalam od położnych. Żałuję że nie znałam wczesniej tego forum....
    Ewa mam pytanie odnośnie urlopu macierzyńskiego, czy oprócz karty martwego urodzenia wymagali od ciebie w kadrach jakieś zaświadczenie ze szpitala do tego urlopu? Ja przez to że nie myślałam o tym wcześniej nie spytałam się o to w szpitalu, a mi w kadrach cos takiego kazali przynieść. Nic nie pisze na ten temat w internecie i nie wiem czy po prostu u mnie w kadrach nie są douczeni czy to tez zależy od wymagań jakie są w danej pracy.
    Czy masz już jaąś informację z testdna, że zaczęli robić analizę?
    Mnie caly czas bolą piersi, innych objawow w ciąży nie mialam. Idę na kontrolę do lekarza 9 czerwca, czyli miesiac po poronieniu. Pytałam się o badania jakie moglabym zrobić terwz przed wizytą ale mój lekarz mowil ze na razie nie ma potrzeby, będziemy analizować badania zrobione do tej pory i to co wyjdzie z badan genetycznych i histpatu. Wiec pozostaje czekanie :( Zajmuje sobie głowę ogródkiem koło domu

    Wiesz co w szpitalu wystawiają kartę martwego urodzenia. Z tym trzeba iść do urzędu i zarejestrować takie urodzenie nadając dziecku imię. Tam dostajesz akt martwego urodzenia. Wygląda jak akt zgonu czy urodzenia ale informuje o urodzeniu martwym.
    Ten akt wraz z wnioskiem (wzór znajdziesz w necie) zanosi się do kadr. Więcej nie muszą wymagać.
    Może zamiast aktu zanioslas kartę ze szpitala?

    Dostałam już maila ze analizują i do 19 będzie wynik płci. Myślę, że będzie do piątku.

    Też narazie wstrzymuje się z badaniami bo jeśli dzieciąta było chore to nie miałyśmy na to wpływu i zakopywanie się w badania to nie zawsze ma sens.

    W moim przypadku to ja już w ogóle jestem przebadana od stóp do głów i obstawiona wszystkimi możliwymi lekami.

    Napewno też Ci podpowiem w odpowiednim czasie co warto robić jeśli będziesz chciała. No ale myślę, że warto poczekać na te wyniki genetyki.

    03.2025 8 FET 4AB 💔 9+2/10 tc [*] ♂️ 😔
    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 9/10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 , cross 54%

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • ANIELKA Ekspertka
    Postów: 141 305

    Wysłany: 14 maja, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za odpowiedź. Szczerze mówiąc to moja szefowa się orientowala w kadrach, zeby mnie wesprzec w jakiś sposób,

    ja jeszcze nic nie zanosilam. Właśnie te dokumenty dostałam tak jak mówisz ostatnim razem i z tym dostalismy zasiłek pogrzebowy i odszkodowanie z pzu, i tak właśnie bylam przekonana że to tez wystarczy do urlopu, podejrzewam że w kadrach coś pomieszali, bo może nawet tego u nas w pracy do tej pory nikt nie składał... w razie czego dopytam się w szpitalu czy wgl cos takiego wystawiają, bo faktycznie to się wystawia ale przy żywym urodzeniu :/
    No tez mi się wydaje że dostaniesz szybciej wynik niż mówią, mężowi powiedzieli ze wynik bedzie w 3-4 od momentu dostania materiału, no ale nasz dostaną moze za tydzień lub 2 :/

    30 👱‍♀️ 32👱‍♂️

    Ch. Hashimoto, nieoznaczalne przeciwciała anty TPO, ANA dodatnie, Kir Bx

    09.2024 poronienie zatrzymane w 9tc 💔👼

    22.01.2025- ⏸️
    05.2025 poronienie zatrzymane 18tc 💔👼
  • 35Ja Znajoma
    Postów: 17 2

    Wysłany: 14 maja, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Wiesz co w szpitalu wystawiają kartę martwego urodzenia. Z tym trzeba iść do urzędu i zarejestrować takie urodzenie nadając dziecku imię. Tam dostajesz akt martwego urodzenia. Wygląda jak akt zgonu czy urodzenia ale informuje o urodzeniu martwym.
    Ten akt wraz z wnioskiem (wzór znajdziesz w necie) zanosi się do kadr. Więcej nie muszą wymagać.
    Może zamiast aktu zanioslas kartę ze szpitala?

    Dostałam już maila ze analizują i do 19 będzie wynik płci. Myślę, że będzie do piątku.

    Też narazie wstrzymuje się z badaniami bo jeśli dzieciąta było chore to nie miałyśmy na to wpływu i zakopywanie się w badania to nie zawsze ma sens.

    W moim przypadku to ja już w ogóle jestem przebadana od stóp do głów i obstawiona wszystkimi możliwymi lekami.

    Napewno też Ci podpowiem w odpowiednim czasie co warto robić jeśli będziesz chciała. No ale myślę, że warto poczekać na te wyniki genetyki.



    Gdzie oddawałaś na badanie płci
    I jaki czas oczekiwania

    Ewa89_89 lubi tę wiadomość

    13.05 2025 - Aniołek - 8 tydzień 🖤

    ♥️♥️-- 2010-2015
  • 35Ja Znajoma
    Postów: 17 2

    Wysłany: 14 maja, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy miały ból jednej piersi po poronieniu, strasznie zaczęła boleć mnie lewa pierś i jakby pod pachą

    13.05 2025 - Aniołek - 8 tydzień 🖤

    ♥️♥️-- 2010-2015
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9526 8294

    Wysłany: 14 maja, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35Ja wrote:
    Gdzie oddawałaś na badanie płci
    I jaki czas oczekiwania

    Test dna.
    Kurier odebrał próbkę z domu, która zabrałam wychodząc ze szpitala.
    Za 1 razem dostałam po 4 dniach.
    Teraz wysłałam w piątek, w poniedziałek dotarło do labu i mają czas do kolejnego poniedziałku ale liczę na piątek.

    03.2025 8 FET 4AB 💔 9+2/10 tc [*] ♂️ 😔
    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 9/10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 , cross 54%

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9526 8294

    Wysłany: 14 maja, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35Ja wrote:
    Dziewczyny czy miały ból jednej piersi po poronieniu, strasznie zaczęła boleć mnie lewa pierś i jakby pod pachą

    A mas czerwone? Twarde? Może jakiś kanalik mlekowy się zatkał.
    Ostatnio wystąpiła u mnie laktacja. Teraz chyba mnie ominie bo nic złego się nie dzieje.

    Spróbuj rozgrzać termoforem i masować, ewentualnie weź Ibuprom przeciwzapalny i obserwuj. Jak nie pomoże to lekarz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja, 22:49

    03.2025 8 FET 4AB 💔 9+2/10 tc [*] ♂️ 😔
    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 9/10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 , cross 54%

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • 35Ja Znajoma
    Postów: 17 2

    Wysłany: 15 maja, 06:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    A mas czerwone? Twarde? Może jakiś kanalik mlekowy się zatkał.
    Ostatnio wystąpiła u mnie laktacja. Teraz chyba mnie ominie bo nic złego się nie dzieje.

    Spróbuj rozgrzać termoforem i masować, ewentualnie weź Ibuprom przeciwzapalny i obserwuj. Jak nie pomoże to lekarz.
    Wzięłam tabletki i trochę pomogło, boli mniej

    13.05 2025 - Aniołek - 8 tydzień 🖤

    ♥️♥️-- 2010-2015
  • 35Ja Znajoma
    Postów: 17 2

    Wysłany: 15 maja, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jakie miałyście zwolnienie po poronieniu. Teraz sprawdzałam stronę zus i lekarz wypisał mi na 7 dni jako b 020 po poronieniu, i za tydzień do kontroli czy wszystko samo się oczyściła

    13.05 2025 - Aniołek - 8 tydzień 🖤

    ♥️♥️-- 2010-2015
  • Mary27 Ekspertka
    Postów: 127 234

    Wysłany: 15 maja, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35Ja wrote:
    Dziewczyny jakie miałyście zwolnienie po poronieniu. Teraz sprawdzałam stronę zus i lekarz wypisał mi na 7 dni jako b 020 po poronieniu, i za tydzień do kontroli czy wszystko samo się oczyściła
    Mnie zapytali. Powiedziałam, że chciałabym 2 tygodni. A przed łyżeczkowaniem dziewczyna która chyba to zwolnienie akurat robiła, zapytała czy chcę zwolnienie do środy czy już wolę do piątku. Do pracy wychodzę w czerwcu, czyli za 2,5 tygodni

    Starania od 2020
    7.04.2025. ET 4.1.1
    8dpt-137, 10dpt-350, 12dpt - 831, 15dpt - 3250
    25 dpt - CRL 7,5mm i serduszko
    7+4 tc - niestety, ciąża obumarła
  • 35Ja Znajoma
    Postów: 17 2

    Wysłany: 15 maja, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mary27 wrote:
    Mnie zapytali. Powiedziałam, że chciałabym 2 tygodni. A przed łyżeczkowaniem dziewczyna która chyba to zwolnienie akurat robiła, zapytała czy chcę zwolnienie do środy czy już wolę do piątku. Do pracy wychodzę w czerwcu, czyli za 2,5 tygodni
    Mi wypisał tak bo mam na kontrolę przyjechać i wtedy jeszcze tydzień. Ale mam nadzieję że uda załatwić się formalności i będzie już skrócony macierzyński

    13.05 2025 - Aniołek - 8 tydzień 🖤

    ♥️♥️-- 2010-2015
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9526 8294

    Wysłany: 15 maja, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już mam wynik. Straciliśmy synka.
    Teraz muszę pomyśleć o imieniu i dopełnić formalności.
    Szpital-urzad-praca.

    03.2025 8 FET 4AB 💔 9+2/10 tc [*] ♂️ 😔
    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 9/10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 , cross 54%

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • ANIELKA Ekspertka
    Postów: 141 305

    Wysłany: 15 maja, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Ja już mam wynik. Straciliśmy synka.
    Teraz muszę pomyśleć o imieniu i dopełnić formalności.
    Szpital-urzad-praca.

    Przytulam mocno 🫂 Wasz synek nad Wami czuwa👼

    30 👱‍♀️ 32👱‍♂️

    Ch. Hashimoto, nieoznaczalne przeciwciała anty TPO, ANA dodatnie, Kir Bx

    09.2024 poronienie zatrzymane w 9tc 💔👼

    22.01.2025- ⏸️
    05.2025 poronienie zatrzymane 18tc 💔👼
  • Ola1912 Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 15 maja, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,
    Nie wiem czy już poroniłam czy jeszcze bedzie gorzej. 2 kwietnia zrobiłam test i wyszły pozytywne beta wyszła prawidłowa ale od samego początku były delikatne plamienia, martwiło mnie to co tydzień wizyta u gina finalnie 28kwietnia dwa pęcherzyki oba puste nic się nie rozwinęło. Strasznie źle to wszystko przeżyłam, nie wiem czy to załamanie czy już depresja. Staram się myśleć że bd lepiej ale nienawidzę całego świata. Czekałam na poronienie samoistne niecałe 2 tyg (też nie wiem czy dobrze zrobiłam, czy powinnam iść od razu do szpitala/bałam się strasznie, może liczyłam na to że jeszcze coś z tego bedzie) w sobotę dostałam pierwszego krwawienia ale bez mocnego bólu, poniedziałek już mocno bolało i krwawiło normalnie jak okres, wtorek był dramat, skurcz za skurczem płakałam zwijałam się z bólu, podpaska na 10 min, później siedziałam na toalecie i ogromne 2 skrzepy wielkości może 2/3palcow od wtorku co wieczór mam skurcze ale już nie krwawię tak mocno, delikatnie, nie miałam gorączki, do giną idę za 4 dni. Ktoś przechodził to w domu? Jeszcze bd gorzej czy to już było to? Martwię się :(

  • Mary27 Ekspertka
    Postów: 127 234

    Wysłany: 15 maja, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Ja już mam wynik. Straciliśmy synka.
    Teraz muszę pomyśleć o imieniu i dopełnić formalności.
    Szpital-urzad-praca.
    Jesteś silną kobietą. Ja boję się, że informacja o płci i tym bardziej nadawanie imienia mnie jeszcze mocniej uderzy.
    Na razie mamy decyzję, że jedynie chcę wiedzieć, czy było dziecko zdrowe i później działać dalej. Mam nadzieję, że nie pożałuję tej decyzji. Tak naprawdę bardzo mnie męczy to pytanie. Partner mówi, że lepiej nie poznawać, a ja nie wiem.

    Urlopu macierzyńskiego też nie chcę. Wolę wrócić do życia normalnego za kilka tygodni. Odczuwam, że siedząc w domu jeszcze bardziej siebie będę nakręcać i męczyć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja, 19:03

    Starania od 2020
    7.04.2025. ET 4.1.1
    8dpt-137, 10dpt-350, 12dpt - 831, 15dpt - 3250
    25 dpt - CRL 7,5mm i serduszko
    7+4 tc - niestety, ciąża obumarła
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9526 8294

    Wysłany: 15 maja, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mary27 wrote:
    Jesteś silną kobietą. Ja boję się, że informacja o płci i tym bardziej nadawanie imienia mnie jeszcze mocniej uderzy.
    Na razie mamy decyzję, że jedynie chcę wiedzieć, czy było dziecko zdrowe i później działać dalej. Mam nadzieję, że nie pożałuję tej decyzji. Tak naprawdę bardzo mnie męczy to pytanie. Partner mówi, że lepiej nie poznawać, a ja nie wiem.

    Urlopu macierzyńskiego też nie chcę. Wolę wrócić do życia normalnego za kilka tygodni. Odczuwam, że siedząc w domu jeszcze bardziej siebie będę nakręcać i męczyć.

    Wiesz napewno poznanie imienia powoduje, że ta ciąża jest taka bardziej... Hmmm człowiecza.
    Ale tak jest ze wszystkim. Coś co ma imię ma inne znaczenia dla nas. Dlatego mnie jest to proste. Jeśli nie chcesz znać płci i nadawać imienia to tego nie rób. Masz do tego pełne prawo. Rób tak żeby było w zgodzie z Tobą. Nie patrz w tej kwestii na innych.
    To, że nie nadasz dziecku imienia w urzędzie nie znaczy też, że nie możesz za miesiąc pomyśleć sobie, że czułaś, że to była dziewczynka i miałaby na imię Zosia i będziesz ją tak nazywać.
    To wszystko ma być w zgodzie z Tobą i tego co Ty chcesz.

    Ale jeśli macie rozbieżne pragnienia z partnerem to po prostu to przegadajcie. Może dla Ciebie ma to sens, a partner chce Cię po prostu uchronić przed bólem i dlatego odwodzi Cię od tego pomysłu.

    03.2025 8 FET 4AB 💔 9+2/10 tc [*] ♂️ 😔
    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 9/10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 , cross 54%

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • Mary27 Ekspertka
    Postów: 127 234

    Wysłany: 15 maja, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Wiesz napewno poznanie imienia powoduje, że ta ciąża jest taka bardziej... Hmmm człowiecza.
    Ale tak jest ze wszystkim. Coś co ma imię ma inne znaczenia dla nas. Dlatego mnie jest to proste. Jeśli nie chcesz znać płci i nadawać imienia to tego nie rób. Masz do tego pełne prawo. Rób tak żeby było w zgodzie z Tobą. Nie patrz w tej kwestii na innych.
    To, że nie nadasz dziecku imienia w urzędzie nie znaczy też, że nie możesz za miesiąc pomyśleć sobie, że czułaś, że to była dziewczynka i miałaby na imię Zosia i będziesz ją tak nazywać.
    To wszystko ma być w zgodzie z Tobą i tego co Ty chcesz.

    Ale jeśli macie rozbieżne pragnienia z partnerem to po prostu to przegadajcie. Może dla Ciebie ma to sens, a partner chce Cię po prostu uchronić przed bólem i dlatego odwodzi Cię od tego pomysłu.
    Dziękuję tobie za odpowiedź.
    Dzisiaj miałam chyba najsłabszy dzień. Byłam bardziej dzielna i w dniu kiedy dowiedziałam się o zatrzymaniu ciąży, i w szpitalu. W szpitalu tylko płakałam kiedy czekałam na rejestrację i przed podaniem tabletek. A później jakoś byłam silniejsza. A dziś ta decyzja mnie po prostu zabiła.
    Rozumiesz, ja wiem, że mąż jednak inaczej to czuje. I ja jego nie obwiniam. On jest mężczyzną, on nie rozmawiał z brzuszkiem, nie czuł tych mdłości, nawet wyszło tak, że przez pracę fizycznie nie mógł być na tym jednym USG, kiedy dziecko miało serduszko. Ja rozumiem, że to wszystko też jest dla niego trudne, ale jednak mnie to boli inaczej. Plus mój mąż jest w ogóle mało emocjonalną osobą, takim typem twardziela, a ja odwrotnie. To ja zawsze płaczę nad filmami etc.

    I po tych wszystkich łzach i przemyśleniach ja jednak podjęłam inną decyzję, niż ta pierwsza bardziej pochopna. Jednak nie będę zaznaczać to pole, że nie chcę znać płci. Może nawet teraz w momencie mnie to bardziej zaboli, ale nie będę mieć żadnych wyrzutów sumienia. Bo przecież i tak labo zrobi badanie i to odmowienie poznania informacji o własnym dziecku to niby jak jakaś zdrada.

    Już powiedziałam o swojej decyzji do partnera. Powiedziałam, że mnie tak będzie łatwiej moralnie. A on już widząc moją zapłakaną burzie na wszystko się zgodzi, tylko bym ja nie płakała.

    Imię na razie nie chcę dawać. Ale może jak mówisz, za kilka lat u siebie w myślach to zrobię, kiedy będę psychicznie silniejsza.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja, 21:14

    Starania od 2020
    7.04.2025. ET 4.1.1
    8dpt-137, 10dpt-350, 12dpt - 831, 15dpt - 3250
    25 dpt - CRL 7,5mm i serduszko
    7+4 tc - niestety, ciąża obumarła
  • ANIELKA Ekspertka
    Postów: 141 305

    Wysłany: 15 maja, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mary27 ja przy pierwszym poronieniu tez nie chciałam znać płci, nadawać imienia ani robic pochówku, żeby nie musieć jeszcze martwić się o te papiery... Ale mialam 4 dni w domu na przemyślenie i jednak do szpitala poszłam już silniejsza i zdecydowałam się na to wszystko. Mój mąż tez nie chciał, zdecydował się tylko ze względu na to że ja chciałam. Teraz z perspektywy czasu bardzo się cieszę, że się na to zdecydowaliśmy ;)

    30 👱‍♀️ 32👱‍♂️

    Ch. Hashimoto, nieoznaczalne przeciwciała anty TPO, ANA dodatnie, Kir Bx

    09.2024 poronienie zatrzymane w 9tc 💔👼

    22.01.2025- ⏸️
    05.2025 poronienie zatrzymane 18tc 💔👼
  • Stokrotka94 Koleżanka
    Postów: 49 95

    Wysłany: 16 maja, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja wczoraj zostałam przyjęta do szpitala, po przyjęciu na oddział miałam możliwość skorzystania z rozmowy z psychologiem na którą się zgodziłam. Dostałam 2 kroplówki, potem 2 tabletki i po około 1,5h zaczęłam krwawić ale dość skąpo. Ból brzucha był mniejszy niż myślałam że będzie. Proponowali mi leki przeciwbólowe ale nie potrzebowałam. Wyleciał mi jeden duży skrzep i późnym wieczorem miałam zabieg. Dzisiaj już nie krwawię póki co. Proponowali mi psychologa też dzisiaj ale nie wiem czy skorzystam, pomyślę. Dzisiaj powinnam też dostać wypis i L4 do końca maja. Podsumowując nie było tak źle, nie bolało, personel miły

    👩‍❤️‍👨 30&35
    💔 05.25 Poronienie zatrzymane w 6 tygodniu

    🔎Co będziemy badać?
    Trombofilia ⏳
    Zespół antyfosfolipidowy ⏳
    Celiakia ⏳
    TSH, Progesteron, Estradiol, Prolaktyna ⏳
    Badanie komputerowe nasienia ⏳
    Fragmentacja DNA plemników ⏳
‹‹ 151 152 153 154 155
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ