X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie W oczekiwaniu na poronienie
Odpowiedz

W oczekiwaniu na poronienie

Oceń ten wątek:
  • emciak Autorytet
    Postów: 450 1099

    Wysłany: 19 sierpnia, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nellien, jesteśmy tu z Tobą. Czy miałaś już dzisiaj konsultację z lekarzem?

    6 CS ✨ 09.04 - 01.06 💔 8 tc (p. samoistne)
    Ponowne starania sierpień/wrzesień 2025 🍀🌈

    Ja '91, On '90 + 🐱

    Ja:
    *Cykle ~27 dni
    *Trombofilia:
    📌Polimorfizm R2 (cz. V)
    📌PAI-1 4G/4G (homo)
    📌 MTHFR C677T (hetero)
    *Zespół APS - ujemny
    *p/ciała ANA, AMA, ASMA - ujemne
    *Homocysteina ✅
    *Białko C&S, antytrombina ✅
    *TSH ✅
    💊 Euthyrox 50, Glucophage 1000XR, Wit. D3 2000j., Pueria Uno, Acard + zalecenie heparyny od II

    On:
    Seminogram w normie poza:
    *DFI 29%
    *Aglutynacja II
    💊 PrenaCare Start, Wit. D3 2000j., Wit. C 2000j., Omega-3 1000mg
  • Mucha94 Przyjaciółka
    Postów: 80 89

    Wysłany: 19 sierpnia, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nellien wrote:
    Ja nie wiem co zrobić, czy iść do szpitala i mieć od razu zabieg czy czekać na poronienie samoistne. Bardzo się boję, bardzo. Nie chcę leżeć w szpitalu ale boję się krwawienia, tego co zobaczę. Chyba najlepszy zabieg ale sam fakt bycia kilka godzin w szpitalu mnie przerasta. Chciałabym umrzeć razem z tą ciążą.

    Nellien, wiem że przechodzisz trudne chwile.

    Bardzo mocno Cię ściskam 🫶

    Każda tutaj miała taki moment, to zostanie z Tobą na zawsze. Mogę pocieszyć, że czas jest sprzymierzeńcem ♥️

    Też czuje, że moje serce nie jest pełne, ale nie jesteś sama ♥️

    Tak jak dziewczyny piszą, może to jest dobry moment na psychologa ? Możemy na rozmowę z najbliższymi ?

    Ja 94
    On 93

    Starania od 2017
    10.04⏸️
    10.06💔 8 tydzień
  • Daisy1 Ekspertka
    Postów: 184 422

    Wysłany: 19 sierpnia, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny, i ja dołączam do wątku. Here we go again 😥 niestety moja druga ciąża znów zatrzymała się na etapie 1.6cm. Jestem w tym samym szpitalu co kiedys, tylko na innym oddziale i z innym ordynatorem. I powiem Wam, ze jestem w szoku jakie inne podejście mnie spotkalo. Od razu na dzień dobry kierowali mnie na łyżeczkowanie, ordynator wręcz rzucil focha na obchodzie 🥴, że nie zgodziłam się i chcę indukcje farmakologiczną. No i walczylam z nimi pół dnia, że chce zacząć od tabletek bo ostatnim razem wszystko samo sie oczyścilo, tydzień krwawienia i po wszystkim. Poprzednim razem brali pod uwage, że chce znów zacząć starania, a łyżeczkowanie to jednak ingerencja w ścianki macicy. Sami byli za naturalnym oczyszczeniem. Ja zwyczajnie boję się tego zabiegu. W końcu dostalam cytotec i powoli wszystko sie rozkręca. A żeby bylo jeszcze lepiej, to rozważali czy mnie wypuścić od razu do domu po podaniu tabletek. Czekam aż minie ten koszmar. Będziemy musieli ogarnąć diagnostykę, dlaczego drugi raz nam się nie udało 😔 Ściskam Was i przesyłam dużo energii dla tych, które tez przechodzą przez ten trudny czas.

    👧🏼36
    02.2024 starania o pierwsze 👶
    12.2024 ⏸️
    02.2025 💔 11tc
    07.2025 ⏸️
    08.2025 💔 10tc
  • Arisia Koleżanka
    Postów: 34 30

    Wysłany: 19 sierpnia, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emciak wrote:
    Tak, podczas pierwszego USG zarodek (7 mm) miał tętno i odpowiadał wielkością do wieku ciąży ale pęcherzyk ciążowy był malutki - wtedy powinien być około 16 mm a było niecałych 13 mm. Generalnie przyjmuje się, że jeśli stosunek wielkości CRL do wielkości pęcherzyka ciążowego jest mniejszy niż 5 mm to niestety szanse powodzenia są bardzo małe.

    U mnie było dokładnie tak samo. Emciak ma niestety rację, stosunek CRL do wielkości pęcherzyka ma znaczenie.

    07.2025 💔👼 poronienie zatrzymane (10tc/8tc)
  • Nessie Autorytet
    Postów: 323 500

    Wysłany: 19 sierpnia, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja też bałam się bardzo szpitala, ale oni w szpitalu wiedzą że dla nas jest to traumatyczne doświadczenie i najczęściej albo dają nam oddzielne sale albo kładą nas na ginekologii a nie położnictwie. Ja spędziłam 4 dni w szpitalu i były tam dziewczyny w takiej samej sytuacji co ja, wspierałyśmy się. Myślę że to dzięki nim było mi choć odrobinę łatwiej. Poronienie zaczęło się w domu, widok tego co wydałam był szokujący, dostałam na dodatek krwotoku. Z perspektywy czasu żałuję że czekałam, bo okazało się że i tak nie wydaliłam pęcherzyka ciążowego i dostałam globulki poronne w szpitalu. Oczyściłam się sama, lekarze czekali i nie chcieli mnie łyżeczkować bo to była moja pierwsza ciąża. Jestem im za to bardzo wdzięczna. Wszyscy byli bardzo mili i empatyczni.
    Wiadomo, szpital szpitalowi nie jest równy ale nikt o zdrowych zmysłach nie położy osoby którą czeka poronienie z osobą która zaraz będzie rodzić. To nie będzie działać dobrze na psychikę obu stron.

    Trzymam kciuki żebyście przeszły to jak najszybciej i nie bały się wsparcia w tym czasie 🫂

    Eden, Pistacjanka, Dotipik lubią tę wiadomość

    👩🏻35 lat
    👨🏻 32 lata
    10.2024 - morfologia 2%
    Starania od 2022 roku

    Kariotypy OK ✅
    FraX OK ✅
    AMH 1,5 (10.24) -> 0,3 (01.25) -> 0,7 (03.25) -> 0,4 (06.25)
    Od 11.2024 - dieta przeciwzapalna, zdrowe jedzenie
    02.2025 - mezoterapia jajników
    Od 02.2025 - akupunktura

    Mięśniaki, torbiel endometrialna (endometrioza III bądź IV stopnia), niedoczynność tarczycy (Euthyrox 50)

    Od 11.2024 r. program MZ IVF
    1 IVF
    03.12 (4dc) - 09.12.2024 stymulacja Menopur, Orgalutran, Ovitrelle. 10.12 - punkcja, pobrana 1 komórka, padła w 2 dobie, 0❄️
    2 IVF
    27.04 (2dc) - 11.05.2025 stymulacja Gonapeptyl daily, Gonal, Menopur, Ovitrelle. 12.05 - punkcja, pobrana 1 komórka -> 1❄️ 4.3.3. (6 doba) -> 16.06 - transfer FET -> 8t 💔 poronienie
  • Biochemiczka Przyjaciółka
    Postów: 80 62

    Wysłany: Dzisiaj, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy1 wrote:
    Cześć Dziewczyny, i ja dołączam do wątku. Here we go again 😥 niestety moja druga ciąża znów zatrzymała się na etapie 1.6cm. Jestem w tym samym szpitalu co kiedys, tylko na innym oddziale i z innym ordynatorem. I powiem Wam, ze jestem w szoku jakie inne podejście mnie spotkalo. Od razu na dzień dobry kierowali mnie na łyżeczkowanie, ordynator wręcz rzucil focha na obchodzie 🥴, że nie zgodziłam się i chcę indukcje farmakologiczną. No i walczylam z nimi pół dnia, że chce zacząć od tabletek bo ostatnim razem wszystko samo sie oczyścilo, tydzień krwawienia i po wszystkim. Poprzednim razem brali pod uwage, że chce znów zacząć starania, a łyżeczkowanie to jednak ingerencja w ścianki macicy. Sami byli za naturalnym oczyszczeniem. Ja zwyczajnie boję się tego zabiegu. W końcu dostalam cytotec i powoli wszystko sie rozkręca. A żeby bylo jeszcze lepiej, to rozważali czy mnie wypuścić od razu do domu po podaniu tabletek. Czekam aż minie ten koszmar. Będziemy musieli ogarnąć diagnostykę, dlaczego drugi raz nam się nie udało 😔 Ściskam Was i przesyłam dużo energii dla tych, które tez przechodzą przez ten trudny czas.

    Cześć Daisy, przykro mi że tym razem trafiłaś na okropnych lekarzy. Dobrze że postawiłaś na swoim! Dziwne ze ten sam szpital a tak inne podejście…
    Jak się czujesz po nocy? Trzymam kciuki żeby udało się bez zabiegu ❤️

    34👩🏽35👨🏼

    12/2022 🩵
    02/2025 6tc 💔
    07/2025 8tc 💔
  • Daisy1 Ekspertka
    Postów: 184 422

    Wysłany: Dzisiaj, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biochemiczka wrote:
    Cześć Daisy, przykro mi że tym razem trafiłaś na okropnych lekarzy. Dobrze że postawiłaś na swoim! Dziwne ze ten sam szpital a tak inne podejście…
    Jak się czujesz po nocy? Trzymam kciuki żeby udało się bez zabiegu ❤️
    Biochemiczka, dziękuję, że pytasz 😘 to jest podobno preferencja ordynatora, żeby w 24h było już po wszystkim. Poświęcił mi może pół minuty więc nawet nie miałam szansy z nim porozmawiać, aby wyjaśnił mi skąd taka jego decyzja albo jakie są wskazania. Wczoraj cały dzień wszystko ładnie schodziło, czekam na obchód, ponowne Usg i mam nadzieję, że wyjdę do domu.

    👧🏼36
    02.2024 starania o pierwsze 👶
    12.2024 ⏸️
    02.2025 💔 11tc
    07.2025 ⏸️
    08.2025 💔 10tc
‹‹ 155 156 157 158 159
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ