W oczekiwaniu na poronienie
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie, byłam dzisiaj w szpitalu. 2 lekarki potwierdziły to co położna. Dostałam jedna tabletkę w szpitalu doustnie i jutro mam z samego rana aplikować cytotec.
Nie trzymają u nas w szpitalu. Wysyłają do domu, dla mnie i lepiej. Każą tylko żeby był ktoś dorosły w tym czasie w domu bo wszystko się może wydarzyć.
Będę z mężem oczywiście.
Mam rozpisane jak mam zażyć leki przeciwbólowe jednocześnie i to tyle.
Chce żeby było już jutro, chcę to już skończyć i chcę żyć normalnie, żeby minął miesiąc, kolejny i móc starać się o kolejnego dzidziusia.
Mam nadzieję że byłam ta statystyczna osoba która porania i kolejna ciąża będzie zdrowa.
Na duszy ciężko…💃🏻 34l.
🧔🏻♂️ 38 l.
First baby 🍬
💔
X.25
9/7tydz.
🕊️ Poronienie zabiera marzenie, ale nie zabiera prawa do nadziei…
•Życie i ciąża za granica 🌍 -
Hej dołączam chcoiaz czekam juz na osatteczna diagnozę ktora znam, ale ciezko mi zwyczajnie.
1 ciaza ivf po 8 latach.
Niestety z miesiackxi wynika 8+4 a z usg 6+1. Zdaje sobie sprawę co to oznacza, lekarze ostrozni nie straszą natomiast po 8 latach na grupach nieplodnosciowych człowiek wie co to znaczy. Za tydzien badanie ktore rozwieje wątpliwości chociaż ja juz wiem jak to sie skończy. Tydzien jeszcze jest jakos wytlumqczalny przy ivf ale nie 2 tygodnie. Ciężko sobie z tym radzę.. nie moge spac -
Trzymaj się, mam nadzieję że wkrótce będziesz po wszystkim 🫂Laurelli wrote:Witajcie, byłam dzisiaj w szpitalu. 2 lekarki potwierdziły to co położna. Dostałam jedna tabletkę w szpitalu doustnie i jutro mam z samego rana aplikować cytotec.
Nie trzymają u nas w szpitalu. Wysyłają do domu, dla mnie i lepiej. Każą tylko żeby był ktoś dorosły w tym czasie w domu bo wszystko się może wydarzyć.
Będę z mężem oczywiście.
Mam rozpisane jak mam zażyć leki przeciwbólowe jednocześnie i to tyle.
Chce żeby było już jutro, chcę to już skończyć i chcę żyć normalnie, żeby minął miesiąc, kolejny i móc starać się o kolejnego dzidziusia.
Mam nadzieję że byłam ta statystyczna osoba która porania i kolejna ciąża będzie zdrowa.
Na duszy ciężko…
Jak się dzisiaj czujesz?mila_87 wrote:Hej dołączam chcoiaz czekam juz na osatteczna diagnozę ktora znam, ale ciezko mi zwyczajnie.
1 ciaza ivf po 8 latach.
Niestety z miesiackxi wynika 8+4 a z usg 6+1. Zdaje sobie sprawę co to oznacza, lekarze ostrozni nie straszą natomiast po 8 latach na grupach nieplodnosciowych człowiek wie co to znaczy. Za tydzien badanie ktore rozwieje wątpliwości chociaż ja juz wiem jak to sie skończy. Tydzien jeszcze jest jakos wytlumqczalny przy ivf ale nie 2 tygodnie. Ciężko sobie z tym radzę.. nie moge spac
Przykro mi że ciebie to spotkało💔 moja ciąża też była 2 tygodnie młodsza i po pierwszym poronieniu wiedziałam co to znaczy… przesyłam ci dużo siły w tym trudnym czasie 🫂Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października, 06:33
34👩🏽35👨🏼
12/2022 42tc (cc) 🩵
02/2025 6tc 💔
08/2025 8tc 💔
Ona
❗️ cross-match 36,6%
⚠️trombofilia MTHFR (A1298) homo PAI-1 hetero
✅ HLA-C1, anxa5, kariotyp, KIR Bx (brak 2DS3), ana1+, ana3-, antytrombina III, białko c, białko s, białko s aktywność, zespół antyfosfolipidowy, cd56, cd138
✅ B12, D3, TSH, ft4, żelazo, ferrytyna, homocysteina, kwas foliowy
💊euthyrox 50/25, modulator homocysteiny, 400ug folian, sorbifer, wit C, wit D, probiotyki, jod, desloratadyna
On
✅ HLA-C1, kariotyp, anxa5
❔Morfologia nasienia, fDNA, HBA -
Cóż, wszyscy mówią ze moze wolniejszy zarodek, wydaje mi sie zwyczajniebusiluja mnie pocieszyć mysle ze sa pewnie historie kiedy zarodek przetrwały i dal zdrowa ciaze jednak stawiam ze to wyjątki a moja sytuacja jest regula. Lekarz daje nadzieję natomiast ja nie bardzo. 28 mam przyjść na usg. W ciągu tygodnia zarodek urósł, obraz jest duzo lepszy, widac juz zalazek serca ale dalej to 2 tygodnie przy ciąży ivf to raczej taki poślizg nie jest mozliwy. Nie mam żadnych plamien ani nic
-
Trzymam kciuki żebyś jednak była wyjątkiem, ale pamiętam jak ja się czułam w Twojej sytuacji i mocno cię przytulam.34👩🏽35👨🏼
12/2022 42tc (cc) 🩵
02/2025 6tc 💔
08/2025 8tc 💔
Ona
❗️ cross-match 36,6%
⚠️trombofilia MTHFR (A1298) homo PAI-1 hetero
✅ HLA-C1, anxa5, kariotyp, KIR Bx (brak 2DS3), ana1+, ana3-, antytrombina III, białko c, białko s, białko s aktywność, zespół antyfosfolipidowy, cd56, cd138
✅ B12, D3, TSH, ft4, żelazo, ferrytyna, homocysteina, kwas foliowy
💊euthyrox 50/25, modulator homocysteiny, 400ug folian, sorbifer, wit C, wit D, probiotyki, jod, desloratadyna
On
✅ HLA-C1, kariotyp, anxa5
❔Morfologia nasienia, fDNA, HBA -
Dziekuje za dobre słowo. Teraz już nic nie zostało tylko czekać 28 mam się stawić na 8:00 do szpitala w poradni pani położna powiedziała że pójdziemy i po prostu zrobią mi USG na tym aparacie który robi badania prenatalne w ogóle jestem zaskoczona taką że tak powiem postawą Bo doktor powiedział żebym przyszła dopiero za dwa trzy tygodnie widziała jaką zrobiła minę no że to jest masakra czekać trzy tygodnie w takiej niewiedzy no i ona potem mnie zawołała i powiedziała Niech pani przyjdzie za tydzień na USG to zobaczymy na tym prenatalnej i mi umówiła jeszcze wizytę kolejną za tydzień i Mówi wie pani wtedy już będzie wiadomo ale nie będzie pani Żyła w takim strachu i nerwach chociaż ja uważam że nawet jeżeli jakimś wyjątkowym cudem naprawdę wyjątkowym cudem wyszłoby że ciąża zostaje to i tak będę żyć cały czas w stresie natomiast powiem wam uczciwie wiem że czeka mnie poronienie dlatego weszłam na wątek i postanowiłam tak po prostu się doedukować w tym temacie i przygotować na to też psychicznie A jest mi strasznie ciężko
-
Dobrze że się w poradni opanowali, jeżeli jesteś tym wyjątkiem to stres tym bardziej nie jest wskazany.
Najgorsze jest to czekanie, niestety tutaj 2-3 dni nic nie powiedzą i trzeba odczekać minimum ten tydzień. Spróbuj znaleźć sobie zajęcie na ten czas, nie rozmyślaj za wiele. Będzie jeszcze na to czas. Najlepsze co możesz teraz zrobić to zadbać o siebie ❤️🩹🫂34👩🏽35👨🏼
12/2022 42tc (cc) 🩵
02/2025 6tc 💔
08/2025 8tc 💔
Ona
❗️ cross-match 36,6%
⚠️trombofilia MTHFR (A1298) homo PAI-1 hetero
✅ HLA-C1, anxa5, kariotyp, KIR Bx (brak 2DS3), ana1+, ana3-, antytrombina III, białko c, białko s, białko s aktywność, zespół antyfosfolipidowy, cd56, cd138
✅ B12, D3, TSH, ft4, żelazo, ferrytyna, homocysteina, kwas foliowy
💊euthyrox 50/25, modulator homocysteiny, 400ug folian, sorbifer, wit C, wit D, probiotyki, jod, desloratadyna
On
✅ HLA-C1, kariotyp, anxa5
❔Morfologia nasienia, fDNA, HBA -
Dziekuje za wsparcie, strasznie mi przykro ze Was juz to spotkało.
Dzisiaj fasola wybitnie przypomina ze jest - czuje wyraźnie takie typowe rozcieranie w więzadłach. Ciągnięcia itp. Mdli mnie calutki dzień;( glowa chce pęknąć. Wtorek juz niedługo. Leksrz jeszcze kazal wlaczyc acard bo biorę estrofem i proga.
-
@Mila_87
Ojej bardzo trudna sytuacja , to czekanie…
Współczuję. Jak się czujesz dzisiaj?
@Biochemiczka
Psychiczne mam wzloty i upadki, rozpłacze się poprostu robiąc prostą czynność, ale już miałam w życiu złe chwile u siebie i ja wiem że to minie, patrząc lustro stwierdzam że coś uszło ze mnie..błysk który był.nie ma go. Fizycznie, krwawię ciągle i mam pytanie :
jak wyglądało to u Was? Jak długo ciągnęło się krwawienie ? Jak funkcjonowałyście w ciągu dnia?
Ja mam dzisiaj 3 dzień poronienia farmakologicznego i mam taką żywą krew, musiałam wziąć dzisiaj ibuprom bo czułam ból jak przy okresie dość intensywnie.
No i podpaski zmieniam tak też dla swojej wygody co 2 h praktycznie bo mi lepiej, też nauczona byłam na tamponach mieć okresy i strasznie upierdliwe jest dla mnie uczucie mokrosci…💃🏻 34l.
🧔🏻♂️ 38 l.
First baby 🍬
💔
X.25
9/7tydz.
🕊️ Poronienie zabiera marzenie, ale nie zabiera prawa do nadziei…
•Życie i ciąża za granica 🌍 -
Za pierwszym razem (poronienie samoistne) krwawiłam 9 dni (o 2 dłużej niż normalny okres, 3 dni obfite, 3 dni średnia intensywność i dzień plamienia), za drugim razem łącznie 11 ale 2 dni próbowałam bezskutecznie poronić w szpitalu i pewnie dlatego dłużej się ciągnęło. Drugie poronienie to już miałam włączony tryb „niech to się skończy i działamy z diagnostyką”. Za pierwszym razem miałam l4 na 2 tygodnie ( dostałam na podtrzymanie ciąży i już nie odwoływałam) i no co, tydzień płakałam, drugi tydzień robiłam dla siebie miłe rzeczy i wróciłam do rzeczywistości, nawet trochę pracowałam. Jeszcze mój dziadek miał wypadek ostatniego dnia mojego l4, wiec w sumie skupiłam się na jego zdrowiu.
Takie doświadczenie zmienia nas na zawsze, bo może wiemy że takie rzeczywiście zdarzają. Ale tym razem zdarzyło się nam i nie ma powrotu do braku strachu co będzie dalej.34👩🏽35👨🏼
12/2022 42tc (cc) 🩵
02/2025 6tc 💔
08/2025 8tc 💔
Ona
❗️ cross-match 36,6%
⚠️trombofilia MTHFR (A1298) homo PAI-1 hetero
✅ HLA-C1, anxa5, kariotyp, KIR Bx (brak 2DS3), ana1+, ana3-, antytrombina III, białko c, białko s, białko s aktywność, zespół antyfosfolipidowy, cd56, cd138
✅ B12, D3, TSH, ft4, żelazo, ferrytyna, homocysteina, kwas foliowy
💊euthyrox 50/25, modulator homocysteiny, 400ug folian, sorbifer, wit C, wit D, probiotyki, jod, desloratadyna
On
✅ HLA-C1, kariotyp, anxa5
❔Morfologia nasienia, fDNA, HBA -
Biochemiczka wrote:Za pierwszym razem (poronienie samoistne) krwawiłam 9 dni (o 2 dłużej niż normalny okres, 3 dni obfite, 3 dni średnia intensywność i dzień plamienia), za drugim razem łącznie 11 ale 2 dni próbowałam bezskutecznie poronić w szpitalu i pewnie dlatego dłużej się ciągnęło. Drugie poronienie to już miałam włączony tryb „niech to się skończy i działamy z diagnostyką”. Za pierwszym razem miałam l4 na 2 tygodnie ( dostałam na podtrzymanie ciąży i już nie odwoływałam) i no co, tydzień płakałam, drugi tydzień robiłam dla siebie miłe rzeczy i wróciłam do rzeczywistości, nawet trochę pracowałam. Jeszcze mój dziadek miał wypadek ostatniego dnia mojego l4, wiec w sumie skupiłam się na jego zdrowiu.
Takie doświadczenie zmienia nas na zawsze, bo może wiemy że takie rzeczywiście zdarzają. Ale tym razem zdarzyło się nam i nie ma powrotu do braku strachu co będzie dalej.
Smutne ale Piękne słowa napisałaś 👑
Pęknięte serduszko skleić można ale rysy będą na nim już zawsze ❤️🩹
Biochemiczka lubi tę wiadomość
💃🏻 34l.
🧔🏻♂️ 38 l.
First baby 🍬
💔
X.25
9/7tydz.
🕊️ Poronienie zabiera marzenie, ale nie zabiera prawa do nadziei…
•Życie i ciąża za granica 🌍 -
Laurelli wrote:@Mila_87
Fizycznie, krwawię ciągle i mam pytanie :
jak wyglądało to u Was? Jak długo ciągnęło się krwawienie ? Jak funkcjonowałyście w ciągu dnia?
Ja mam dzisiaj 3 dzień poronienia farmakologicznego i mam taką żywą krew, musiałam wziąć dzisiaj ibuprom bo czułam ból jak przy okresie dość intensywnie.
No i podpaski zmieniam tak też dla swojej wygody co 2 h praktycznie bo mi lepiej, też nauczona byłam na tamponach mieć okresy i strasznie upierdliwe jest dla mnie uczucie mokrosci…
Ja krwawiłam 5 tygodni mimo zabiegu łyżeczkowania. Jeszcze w poniedziałek miałam betę na poziomie 119. Dzisiaj jest pierwszy suchy dzień. Lekarka dała mi skierowanie na szpital gdyby beta nie spadała, ale wynik z poniedziałku był już spadkowy. Pójdę jeszcze dla pewności po weekendzie zbadać poziom, ale myślę, że nareszcie już jestem „po”
👩🏻 93 👦🏻 92 👶 22
Mięśniak macicy, PCOS, Pai-1 hetero
2025r. - powrót do starań o rodzeństwo 🍀
2cs- 8tc poronienie zatrzymane 6+2 💔 09.2025r.
Starania wstrzymane do końca roku z uwagi na zabieg ⛔️
✨23.08.2022r. F 🩵 🌈
2021r. - 2x 5tc 💔 -
Olcykowa wrote:Ja krwawiłam 5 tygodni mimo zabiegu łyżeczkowania. Jeszcze w poniedziałek miałam betę na poziomie 119. Dzisiaj jest pierwszy suchy dzień. Lekarka dała mi skierowanie na szpital gdyby beta nie spadała, ale wynik z poniedziałku był już spadkowy. Pójdę jeszcze dla pewności po weekendzie zbadać poziom, ale myślę, że nareszcie już jestem „po”
O matko
To długie krawienie…
Jak to się teraz będzie miało do okresu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października, 17:03
💃🏻 34l.
🧔🏻♂️ 38 l.
First baby 🍬
💔
X.25
9/7tydz.
🕊️ Poronienie zabiera marzenie, ale nie zabiera prawa do nadziei…
•Życie i ciąża za granica 🌍 -
Laurelli wrote:O matko
To długie krawienie…
Jak to się teraz będzie miało do okresu?
Nie mam pojęcia. Przed zabiegiem pani położna na oddziale powiedziała, że 1dc to dzień zabiegu, także wg tego dzisiaj mam 41dc. Czekam na kolejne krwawienie i będę je traktować jako nowy cykl. ChatGPT po wszystkich informacjach jakie mu podałam twierdzi, że powinnam dostać okres jakoś pod koniec listopada. Zobaczymy jak to będzie 🤷🏻♀️👩🏻 93 👦🏻 92 👶 22
Mięśniak macicy, PCOS, Pai-1 hetero
2025r. - powrót do starań o rodzeństwo 🍀
2cs- 8tc poronienie zatrzymane 6+2 💔 09.2025r.
Starania wstrzymane do końca roku z uwagi na zabieg ⛔️
✨23.08.2022r. F 🩵 🌈
2021r. - 2x 5tc 💔 -
Ja jakos przetrwałam te dni w oczekiwaniu na wtorek, jednego dnia wydaje sie ze bedzie dobrze a drugiego ze na 100 % ciaża sie zatrzyma. Totalny roler coster. Jeszcze 2 dni. Dobijaja mnie koleżanki od ivf ktore z gory juz założyły poronienie, nie oczekuje ze bedzie mi ktos wciskał ze na pewno jest ok bo tego nie wiemy. Jednak nadzieja nawet udawana jest milsza niz koemntarze o poronieniu. Przez ten tydzien kalejdoskop standardowych objawow juz nie umiem odróżnić czy to leki czy naprawde ciaza. Ciągnięcia w pachwinie, lekkie mdlosci, a moze psychosomatyka bo organizm sie broni tak przed załamaniem.
Zostalo 2 dni do decyzji co dalej bo przecież sa tylko dwie :
Zarodek sie nie rozwija, zarodek sie rozwija i czekamy dalej. Starałam sobie w głowie to ułożyć wszystko. Wzięłam na wtorek urlop by móc sie w domu ogarnac po informacjach jakie dostane. O 8 mam poradnie a o 14 mam lekarza w klinice na którego czekałam ponad 2 tygodnie na wizyte akurat złożyło sie ze to 1 dzien
Każdego dnia stres 8dac do lazienki czy bedzie krew, jednak wiem ze nie zawsze jest. Czasem zarodka sie zatrzyma i nie wiemy o tym. Boję sie szpitala, wywołania, tego co bedzie po i jak żyć dalej z tym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października, 08:30
-
mila_87 wrote:Ja jakos przetrwałam te dni w oczekiwaniu na wtorek, jednego dnia wydaje sie ze bedzie dobrze a drugiego ze na 100 % ciaża sie zatrzyma. Totalny roler coster. Jeszcze 2 dni. Dobijaja mnie koleżanki od ivf ktore z gory juz założyły poronienie, nie oczekuje ze bedzie mi ktos wciskał ze na pewno jest ok bo tego nie wiemy. Jednak nadzieja nawet udawana jest milsza niz koemntarze o poronieniu. Przez ten tydzien kalejdoskop standardowych objawow juz nie umiem odróżnić czy to leki czy naprawde ciaza. Ciągnięcia w pachwinie, lekkie mdlosci, a moze psychosomatyka bo organizm sie broni tak przed załamaniem.
Zostalo 2 dni do decyzji co dalej bo przecież sa tylko dwie :
Zarodek sie nie rozwija, zarodek sie rozwija i czekamy dalej. Starałam sobie w głowie to ułożyć wszystko. Wzięłam na wtorek urlop by móc sie w domu ogarnac po informacjach jakie dostane. O 8 mam poradnie a o 14 mam lekarza w klinice na którego czekałam ponad 2 tygodnie na wizyte akurat złożyło sie ze to 1 dzien
Każdego dnia stres 8dac do lazienki czy bedzie krew, jednak wiem ze nie zawsze jest. Czasem zarodka sie zatrzyma i nie wiemy o tym. Boję sie szpitala, wywołania, tego co bedzie po i jak żyć dalej z tym.
Narazie nie myśl o tym co będzie, choć wiem, że to trudne. Na ten moment nic nie możesz zrobić jak czekać na wizytę. Ja też się bardzo bałam, szczególnie zabiegu. Dawno nie miałam takiego lęku jak w momencie, kiedy wiedziałam, że za chwilę mnie poproszą na salę zabiegową (nigdy nie miałam narkozy, żadnej operacji - byłam przerażona). Po wszystkim cieszyłam się, że tak to się skończyło - bez bólu, bez przedłużania i codziennego czekania na to, aż samo się zacznie (czekałam tak 12 dni i się nie doczekałam, a te dni były naprawdę bardzo trudne psychicznie). Po narkozie też czułam się super, nie musiałam brać żadnych leków przeciwbólowych.
Nadzieja zawsze umiera ostatnia. Ja też ją miałam, mimo, że czułam, że nagle nie stanie się żaden cud. I teraz też mam nadzieję, że jeszcze kiedyś zajdę w ciążę i urodzę zdrowe dziecko.
Trzymam mocno za Ciebie kciuki ♥️ wierzę, że będzie dobrze ♥️👩🏻 93 👦🏻 92 👶 22
Mięśniak macicy, PCOS, Pai-1 hetero
2025r. - powrót do starań o rodzeństwo 🍀
2cs- 8tc poronienie zatrzymane 6+2 💔 09.2025r.
Starania wstrzymane do końca roku z uwagi na zabieg ⛔️
✨23.08.2022r. F 🩵 🌈
2021r. - 2x 5tc 💔 -
Ja samego uśpienie, szpitala sie nie boje niestety ale duzo sie po szpitalach wychodziłam. Po prostu jak ma sie to zakończyć wolałabym zeby bylo juz to we wtorek. Zamówiłam sobie podpaski juz, i ze 2 piżamy dodatkowe do szpitala. Bo sądzę ze będą mnie odrazu kierować tak mysle
-
To czekanie musi być psychicznie naprawdę ciężkie do wytrzymania. Mam nadzieję że przelecą Ci te dni bardzo szybko chodź wyobrażam sobie że najlepiej było by pewnie pójść zasnąć i obudzić się we wtorek chwilę przed wizytą.
Bardzo Ci współczuję, jestem z Tobą myślami i życzę dużo sił 🫂
Koniecznie daj znać po wizycie.
U mnie zawsze w kryzysach działa myślenie i zachowanie krok po kroku:wstań, teraz śniadanie, teraz musisz zrobić to i tak i tak mija mi czas na skupianiu się zadań każdych jedynkowo.
Jestem z Tobą myślami.💃🏻 34l.
🧔🏻♂️ 38 l.
First baby 🍬
💔
X.25
9/7tydz.
🕊️ Poronienie zabiera marzenie, ale nie zabiera prawa do nadziei…
•Życie i ciąża za granica 🌍 -
mila_87 wrote:Niestety w piatek mam sie zgłosić do szpitala na indukcje poronienia. Dzisiaj juz odstawiam leki.
Jejku tak bardzo mi przykro 😞😞😞😩😣😢
Jestem z Tobą myślami i tulę bardzo
…ehh
Właśnie myślałam dzisiaj o Tobie…Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października, 18:28
💃🏻 34l.
🧔🏻♂️ 38 l.
First baby 🍬
💔
X.25
9/7tydz.
🕊️ Poronienie zabiera marzenie, ale nie zabiera prawa do nadziei…
•Życie i ciąża za granica 🌍



