W oczekiwaniu na poronienie
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny mam pytanko do tych, które przeszły ciąże biochemiczną. U mnie beta zatrzymała się na wartości 98 czyli bardzo wczesna ciąża jeszcze nie widoczna w usg. Lekarz zalecił odstawienie luteiny i czekać na krwawienie. Po jakim czasie od odstawienia luteiny pojawiło się u was ? Kompletnie nie wiem co robić nic mi nie dolega, nie odczuwam żadnego bólu oprócz tego w sercu. Czy powinnam zgłosić się do lekarza/szpitala. Bardzo proszę o radę
-
U mnie beta wynosiła 78, po dwóch dniach od badania zaczęłam plamic, później pojawiło się krwawienie trochę bardziej obfite jak miesiączka. Na szczęście wszystko oczyścilo się samo.
Każdy organizm jest inny, teraz lekarz stwierdził puste jajo kazał czekać na poronienie... Też nie mam żadnych objawów i nie wiem jak długo mogę tak czekać...
-
Niestety I ja dolaczam, dzisiaj wizyta 9tydz.dzidzius.ma 7mm I serduszko nie bije. Lekarz.kazal.mi sie zastanowic jak bede chciala.do.szpitala.to w piatek jest. Mam jechac rano? Wypuszczaja tego ssamego.dnia?Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Basik83 wrote:Justyna wspolczuje ja nawet nie widzialam serduszka moj pecherzyk 4 mm
Organizm jyz sie oczyszczaPanie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Basik mi narazie emocje opadły boli mnie głowa masakrycznie coś zaraz sobie wezme. Ja mam jedno dziecko którym strasznie ciężko jest się mi zająć, bawić, uśmiechać... ja chce mieć to jak najszybciej za sobą...Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
No domyslam sie ja mam dwie juz duze dziewczynki bardzo sie cieszyly ze bedzie dzidzia.powiedzialam im ze niestey organizm splatal mi figla i okres sie spoznil niechcialam zeby przezywaly.ze poronilam.moj maz wie i najblizsza rodzina ktora wiedziala o ciazy czyli moja mama i siostry.wczoraj przy spotkaniu rodzinnym jedna z siostr mnie bardzo skrzywdzila bo poklocilysmy sie o pierdoly a skonczylo sie na tym ze wprost mi powoedziala ze cieszy sie ze mnie to spotkalo.
-
Justya85 wrote:Ja też współczuje, każda strata boli cholernie. U mnie było już serduszko::(i sama się boję trochę z tym zostać, chyba pojadę do szpitala
-
emka29 wrote:Bardzo współczuję. Ja także przez to przeszłam. Po świętach dostałam krwawienia żywą krwią i w szpitalu stwierdzili, że serce przestało bić. 24 kwietnia miałam łyżeczkowanie, ponieważ po tabletkach nie oczyściłam się do końca.Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Basik to dobrze... zaczynacie starania odrazu czy czekasz kilka cykli?Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Hej!
Ja tez jestem "ukryta" grudniowka. Podczytywalam Was, ale jakos nie mialam odwagi sie ujawnic dopoki nie mialam pewnosci ze jest wszystko w porzadku. A to dlatego, ze juz raz przez poronienie przeszlam (we wrzesniu) no i pozniej ciezko mi bylo zegnac sie z dziewczynami... Tydzien temu na wizycie okazalo sie ze moze byc problem bo jest opozniony rozwoj zarodka. Poczekalismy tydzien- do wczoraj. No i niestety diagnoza sie potwierdzila, znow czekam na poronienie... Jestem w 9 tygodniu, do szpitala jestem umowiona na przyszly wtorek, no chyba ze wczesniej sie rozkreci. W poprzedniej ciazy chcialam poradzic sobie bez szpitala- czekalam ponad miesiac... Bardzo mocno odbilo sie to na mojej psychice, dlatego teraz nie bede juz zwlekac.
Duzo sily dziewczyny... -
Anusia przykro mi strasznie, tak sie nie powinno dziac:( ja nie chce czekac wlasnie, chce juz zaczac zyc bo teraz zyciem tego nie mozna nazwac:( ja dzisiaj dzwonie do swojego gina I sie na jutro umawiam, dzidek zatrzymal sie ze 3tyg temu I jeszcze nic nie ruszyloPanie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Inkaa85 wrote:Dziewczyny ą czy któraś korzystała z przysługujących praw po poronieniu ? Typu zwolnienie czy jakieś pieniądze z ubezpieczenia ?1.5 roku starań
Styczeń 2017 - sono hsg - podejrzenie obustronnej niedrożności jajowodów
Lipiec 2017- planowana laparoskopia + histeroskopia
10.03.17 - dwie kreski
15.03.17 - pęcherzyk 5 mm
11.04.17 - [*] 10 tc -
Karlas przepraszam z gory, moze moje pytanie bedzie troche dziwne, ale czy w przypadku wyrobienia takiego aktu martwego urodzenia zobowiazujemy sie do pochowku dziecka?? Przepraszam, moze to glupio brzmi ale tez zastanawialam sie czy cos mi przysluguje, a na organizacje pochowku raczej nie mam sily... Bede wdzieczna za odpowiedz.
Justya daj znac co u Ciebie! Mi juz czas zaczyna sie dluzyc, czuje ze znow nerwy mi siadaja Te czekanie jest najgorsze...