W oczekiwaniu na poronienie
-
WIADOMOŚĆ
-
Wreszcie, po pięciu dniach w szpitalu wypuścili mnie wczoraj wieczorem do domu. Uprosiłam moją panią doktor, która na szczęście była na dyżurze, żeby pozwoliła mi wyjść. Ale dopiero dzisiaj, już w domu wypadł pęcherzyk. Nie da się tego z niczym pomylić.
I jak ręką odjął minął ból brzucha. Jeszcze tylko trochę pobolewa. Za kilka dni kontrolne usg już u mojej ginki, ale jestem w domu, z mężem. Najgorsze za nami. Na szczęście udało mi się uniknąć zabiegu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2018, 12:48
Starania od 07.2018, 38 lat
NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
alloMLR 0% !
szczepienia limfocytami
10.2018 - poronienie 9 tc
02.2019 - poronienie 6 tc
12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka
09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙
19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️
Lublin
"kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..." -
trodde wrote:Wreszcie, po pięciu dniach w szpitalu wypuścili mnie wczoraj wieczorem do domu. Uprosiłam moją panią doktor, która na szczęście była na dyżurze, żeby pozwoliła mi wyjść. Ale dopiero dzisiaj, już w domu wypadł pęcherzyk. Nie da się tego z niczym pomylić.
I jak ręką odjął minął ból brzucha. Jeszcze tylko trochę pobolewa. Za kilka dni kontrolne usg już u mojej ginki, ale jestem w domu, z mężem. Najgorsze za nami. Na szczęście udało mi się uniknąć zabiegu.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
@trodde u mnie też jak wszystko wypadło, to ból minął momentalnie...
Dobrze, że jesteś w domu. Odpocznij, dojdź do siebie... -
nick nieaktualnyJestem 9t5d poronienie zatrzymane w 7tc. Mam termin zabiegu na 27go. Prywatnie. Chcę to mieć za sobą, bo więcej starań nie będzie. A w świeta jak trafię do szpitala to mnie nie wypuszczą długo...
Dziś zaczęło mnie boleć podbrzusze i wyleciał sluz dziwny.
Czy gdyby zaczęło się plamienie/krwawienie mam natychmiast jechać do szpitala? Czy mogę poczekać do dnia zabiegu? Bo pewnie i tak trzeba doczyścić?
-
Sung wrote:Jestem 9t5d poronienie zatrzymane w 7tc. Mam termin zabiegu na 27go. Prywatnie. Chcę to mieć za sobą, bo więcej starań nie będzie. A w świeta jak trafię do szpitala to mnie nie wypuszczą długo...
Dziś zaczęło mnie boleć podbrzusze i wyleciał sluz dziwny.
Czy gdyby zaczęło się plamienie/krwawienie mam natychmiast jechać do szpitala? Czy mogę poczekać do dnia zabiegu? Bo pewnie i tak trzeba doczyścić?
Sung strasznie mi przykro...
Nigdy nie wiadomo w którą stronę to pójdzie. U mnie nawet po cytotecu było tylko plamienie, dopiero trzeciego dnia coś zaczęło się dziać, więc to może potrwać. Z własnego doświadczenia wiem, że w szpitalu w święta utkniesz na nie wiadomo ile, tak jak ja utknęłam w weekend. To zależy czy masz obok siebie kogoś, kto w razie gdyby coś złego zaczęło się dziać zawiezie Cię do szpitala albo wezwie karetkę. Wtedy bym się nie pchała do szpitala. Mnie trzymali 5 dni a i tak do końca poroniłam w domu. Ale u mnie krwawienie nie było wiele gorsze niż okres, może trochę większe
Starania od 07.2018, 38 lat
NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
alloMLR 0% !
szczepienia limfocytami
10.2018 - poronienie 9 tc
02.2019 - poronienie 6 tc
12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka
09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙
19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️
Lublin
"kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..." -
Sung
Ja niestety też w grudniu muszę tu dołączyć. Po 3 latach starań pierwszy raz zaszłam w ciążę, ale radość się skończyła z pierwszym USG, z każdym kolejnym umierała nadzieja.
20.12. poszłam do szpitala, od @ to był 9t4d ale zarodek zatrzymany na połowie 6tyg.
Podali mi dwie tury tabletek, krwawienie było sporo, ale kosmówka i wszystko co potrzebne zostało w środku, to nawet mi ulżyło, że oni zabezpieczą materiał do badań.
Lekarka powiedziała, że dzięki tabletkom łyżeczkowanie nie było już tak inwazyjne.teraz jakieś 4-6 tygodni czekania na normalną miesiączkę i zobaczymy kiedy się uda wrócić do starań.
Trzymajcie się dziewczyny, kiedyś musi się udać22.06.2020 Luiza :*
XII 2018 poronienie zatrzymane; Łucja - 10tc [*]
Hashimoto od 2007
Starania od XII 2015
jajowody drożne, histeroskopia ok
Mąż - morfologia 6%
AMH 8,07; 3 x UIU
X 2018 elektrokauteryzacja jajnika, usunięcie ognisk endometriozy
mthfr hetero, kwas metylowany i wit prenatalne -
Sung wrote:Jestem 9t5d poronienie zatrzymane w 7tc. Mam termin zabiegu na 27go. Prywatnie. Chcę to mieć za sobą, bo więcej starań nie będzie. A w świeta jak trafię do szpitala to mnie nie wypuszczą długo...
Dziś zaczęło mnie boleć podbrzusze i wyleciał sluz dziwny.
Czy gdyby zaczęło się plamienie/krwawienie mam natychmiast jechać do szpitala? Czy mogę poczekać do dnia zabiegu? Bo pewnie i tak trzeba doczyścić?
Nadal masz ten dziwny śluz?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
SylwiaLu wrote:Sung
Ja niestety też w grudniu muszę tu dołączyć. Po 3 latach starań pierwszy raz zaszłam w ciążę, ale radość się skończyła z pierwszym USG, z każdym kolejnym umierała nadzieja.
20.12. poszłam do szpitala, od @ to był 9t4d ale zarodek zatrzymany na połowie 6tyg.
Podali mi dwie tury tabletek, krwawienie było sporo, ale kosmówka i wszystko co potrzebne zostało w środku, to nawet mi ulżyło, że oni zabezpieczą materiał do badań.
Lekarka powiedziała, że dzięki tabletkom łyżeczkowanie nie było już tak inwazyjne.teraz jakieś 4-6 tygodni czekania na normalną miesiączkę i zobaczymy kiedy się uda wrócić do starań.
Trzymajcie się dziewczyny, kiedyś musi się udać
Coraz więcej nas tutaj....jakie to wszystko niesprawiedliwe...
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Sung wrote:Już po. Nie zrobiłam badań. Zabiła mnie logistyka i cena.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnyFizycznie bardzo dobrze. Dziś drugi dzień i zaledwie leciutkie plamienie... spodziewałam się krwawienia do 2 tygodni.
I wiecie co? Wreszcie mi ciepło! Od około 3 tygodni byłam wiecznie zmarznieta, w nocy miałam dreszcze... teraz myślę, że to orgaznim starał się oczyścić... -
nick nieaktualnySung wrote:Fizycznie bardzo dobrze. Dziś drugi dzień i zaledwie leciutkie plamienie... spodziewałam się krwawienia do 2 tygodni.
I wiecie co? Wreszcie mi ciepło! Od około 3 tygodni byłam wiecznie zmarznieta, w nocy miałam dreszcze... teraz myślę, że to orgaznim starał się oczyścić...
Wiem przez co przychodzisz.. ale musimy być silne i starać się dalej.. W końcu jest o kogo walczyć.. robiłaś kiedyś jakieś badania immunologiczne? -
Sung wrote:Fizycznie bardzo dobrze. Dziś drugi dzień i zaledwie leciutkie plamienie... spodziewałam się krwawienia do 2 tygodni.
I wiecie co? Wreszcie mi ciepło! Od około 3 tygodni byłam wiecznie zmarznieta, w nocy miałam dreszcze... teraz myślę, że to orgaznim starał się oczyścić...
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Cześć dziewczyny,
Oby ten nieszczęsny rok się już skończył,
Pierwsza ciąża poronienie w 9tc w czerwcu tego roku. Po 2 miesiącach starań na nowo zaskoczyło, jeszcze przed swietami byłam na wizycie kontrolnej widziałam fasolkę, słyszałam bicie serduszka i byłam najszczęśliwsza na świecie. Niepokojące było jedynie to że nie miałam żadnych objawów ciążowych ani nudności ani nie byłam senna, jedynie delikatny ból piersi. lekarz uspokajał mnie ze to normalne i tyko się cieszyć dobrym samopoczuciem.
Wczoraj w nocy dostałam dziwnych bóli w krzyżu i brązowawe plamienie. Odrazu pojechaliśmy z mężem na pogotowie a tam najgorsze, rozwój maleństwa zatrzymał się jakiś tydzień temu a serduszko przestało bić
Straszne przeżycie, wczorajszy wieczór przeplakany ale trzeba wziąć się w garść i starać dalej
Dostałam skierowanie na zabieg, mogę udać się do szpitala w każdej chwili albo czekać aż samo zejdzie.
Chciałabym mieć to jak najszybciej z głowy ale wizja spędzenia sylwestra w szpitalu słabo mi się widzi.
Zdecydowałam ze zgłoszę się zaraz po nowym roku 1.01
3mam kciuki za każda z was i życzę powodzenia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Sung wrote:Nie będę się więcej starać, ale przyczyna mnie męczy...
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnySung wrote:nie, to właśnie jedyne czego nie badałam.
Ja po pierwszym poronieniu zbadalam zespół antyfosfolipidowy.. fakt że tysiąc złotych poszło ale przyczynę bynajmniej jedna poznałam.. jesteśmy na etapie zbijania NK sterydem i wlewami.. i żyjemy nadzieja że jeszcze się uda.. Choć panicznie boje się ciąży bo moje poronienie było długie i ciężkie:( -
Witajcie dziewczyny , niestety ja również straciłam swoją pierwszą wczesną ciążę powiedzcie proszę ile mam czekać na samoistne oczyszczenie? Minęło 7 dni odkąd poziom bety potwierdził że zarodek przestał się rozwijać mam plamienia ,czy zawsze to się tak wolno rozkręca? pozdrawiam Was serdecznie