W oczekiwaniu na poronienie
-
WIADOMOŚĆ
-
Bassia wrote:U mnie podobnie było dziś 22 dzień i już same brązy na wkładce więc mam cichą nadzieję ,że za 2-3 dni całkowicie się uspokoi. Miałaś jakąś konsultacje po zabiegu ?
-
Zula36 wrote:Domyślam się, ze takich zabiegów nie robi się w gabinecie tylko mi bardziej chodzi o to czy wystawia takie skierowanie do szpitala czy musisz sama jechać i prosić o przyjęcie. Mi ceglasta krew leciała świeżo po zabiegu, później juz kolor się zmieniał na mniej „ostry”. Z tego co gdzieś tu dziewczyny pisały to liczy się od dnia zabiegu a jeśli naturalnie to od urodzenia zarodka . Wydaje mi się, ze to tak się liczy jak przy normalnym porodzie.
Zula36 lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny a co tu taka cisza ???
U mnie dużo się dzieje do tego stopnia ,że wylądowałam w szpitalu . Dwa dni temu dopadło mnie zapalenie pęcherza i dostałam antybiotyk. A wczoraj dostałam porządnego krwawienia . Dziś zrobili mi USG i został niewielki płat do oczyszczenia ok. 2 cm (generalnie powiedzieli ,że nic z tym nie robią i powinno to zejść przy max najbliższej miesiączce jakby był większy to wtedy dają tabletkę) beta za to 141 !!! Dostałam 2 antybiotyki na raz . Z czego jeden pani mnie uprzedzała ,że mogę się czuć jak w ciąży (nudności i te sprawy ...) Krwawienie prawdopodobnie jest przez infekcje . Mam nadzieję ,że mi się to wszystko uspokoi bo nerwowo już nie wyrabiam . Za tydzień wizyta kontrolna jeśli by się dalej coś utrzymywało . To tyle kobietki u mnie.
A jak u Was ??? -
Bassia, ale masz przejścia, współczuję ☹️.Dobrze, że jesteś pod kontrolą i obys szybko wróciła do równowagi. Z probiotyków to jeszcze kiszone ogórki, kiszona kapusta, zakwas z buraków. Może masz polski sklep w okolicy gdzie takie specjały serwują 😁. Chcesz powiedzieć, że takiego probiotyku w tabletkach w UK nie kupisz?
agusiaaa, Bassia lubią tę wiadomość
Starania od 2015. Leczenie Artvimed od 2018:
2 X IUI ☹️
I IMSI 2018/2019: 5.1.1 - cb; 4.1.1 ☹️, 4.2.2. ☹️
II IMSI, 02.2020 ET, 9dpt 188, 11dpt 557, 23dpt ❤️, Sanco ok, 14+5tc 😭 💔
12.2021, FET 3.2.2 i blastki stadium 2: 10dpt 627, 12dpt 1452, 20dpt jeden GS+YS, 10.02 6,5 cm - prenatalne ok, Sanco ok♥️, 16+4tc 😭💔
Czynnik męski. Kir AA; HLA C2; PAI1 4G/5G hetero; MTHFR A1298C hetero. Niedoczynność tarczycy. Cienkie endometrium.
Starania ostatecznie zakończone. Żyjemy dalej po prostu we dwoje. -
Hej dziewczyny,
Basiu nie zazdroszczę szpitala, kiepskie maja podejście do tematu, oby rzeczywiście samo sie oczyściło...przy antybiotyku jogurty zjadaj, najlepiej naturalny.
Mi czas leci bardzo szybko, wczoraj minęły 4 tygodnie od zabiegu. Dalej nie mam okresu, do tego dzwoniłam do szpitala czy sa wyniki histopatologiczne i dowiedziałam sie, ze muszę przyjechac i powtórzyć badania:/ nie wiem o co chodzi, nic mi nie chciano powiedzieć przez telefon i teraz bede siedzieć i myślec czy cos złego tam nie wyszło. A to dopiero za tydzien.Bassia lubi tę wiadomość
starania od 2016
pcos, endo I st, lewy jajowód "upośledzony"
stymulacje 2017-2019
2019 -żpn,zabieg,
2020- 7 tydz. puste jajo płodowe...
2023- doszła adenomioza
2024- w drodze do ivf 😊
2.2024 -naturalny biochem
04.24 punkcja, stan zapalny endo
w oczekiwaniu na transfer ❄️
06.24 - transfer ❄️
8dpt beta 164
10dpt beta 413
21dpt jest fasola i serce 🥳
-
Domimi wrote:Bassia, ale masz przejścia, współczuję ☹️.Dobrze, że jesteś pod kontrolą i obys szybko wróciła do równowagi. Z probiotyków to jeszcze kiszone ogórki, kiszona kapusta, zakwas z buraków. Może masz polski sklep w okolicy gdzie takie specjały serwują 😁. Chcesz powiedzieć, że takiego probiotyku w tabletkach w UK nie kupisz?
-
tvisha wrote:Hej dziewczyny,
Basiu nie zazdroszczę szpitala, kiepskie maja podejście do tematu, oby rzeczywiście samo sie oczyściło...przy antybiotyku jogurty zjadaj, najlepiej naturalny.
Mi czas leci bardzo szybko, wczoraj minęły 4 tygodnie od zabiegu. Dalej nie mam okresu, do tego dzwoniłam do szpitala czy sa wyniki histopatologiczne i dowiedziałam sie, ze muszę przyjechac i powtórzyć badania:/ nie wiem o co chodzi, nic mi nie chciano powiedzieć przez telefon i teraz bede siedzieć i myślec czy cos złego tam nie wyszło. A to dopiero za tydzien.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2020, 19:43
-
Ja naszczescie wracam do żywych . Po tych antybiotykach zapadłam w sen zimowy wczoraj . Czułam się jakbym miała grypę i dziś wstałam jak nowo narodzona . Miejmy nadzieję ,że co najgorsze to minęło .
Zupa ,Kitaja , Lumi i reszta dziewczyny co u Was ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2020, 19:44
-
Zula36 wrote:Hej Tvisha! U mnie @ była po 5 tyg także może juz niedługo . Współczuje tego tygodnia w niepewności. Ale co oznaczają te powtórne badania? Chodzi o powtórny zabieg?
Babeczka mówiła dośc zagadkowo. Pytam sie wiec co za badania i dlaczego powtórzyć, a ona ze czasami tak sie zdarza(ale co?)i muszę zrobic usg, badanie ginekologiczne i Hcg. Dziwne to troche bo równie dobrze mogę to zrobic prywatnie na miejscu.starania od 2016
pcos, endo I st, lewy jajowód "upośledzony"
stymulacje 2017-2019
2019 -żpn,zabieg,
2020- 7 tydz. puste jajo płodowe...
2023- doszła adenomioza
2024- w drodze do ivf 😊
2.2024 -naturalny biochem
04.24 punkcja, stan zapalny endo
w oczekiwaniu na transfer ❄️
06.24 - transfer ❄️
8dpt beta 164
10dpt beta 413
21dpt jest fasola i serce 🥳
-
Zula psychiczne to tak sobie ale wydaje mi się ,że to przez fakt ,że wszystko pod górkę i nie ma końca. Całą tą sytuacja mnie przygnębia. Praca o dziwo mnie trochę odstresowuje (niewierze ,że to pisze 😉,,) zamknęłam się w sobie z nikim nie chce mi się rozmawiać . Nawet z M tylko ogólnie rozmawiam zresztą on mi też ostatnio na nerwy działa więc się nie wiele oddzywam . On odreagowuje na PS4 a ja nie mam siły już z tym walczyć ....... Ci niektórzy faceci to naprawdę małe dzieci czasami. To tak w skrócie ....
Super ,że masz okazję u rodziców pobyć , brakuje mi czasami mojego rodzinnego domu mimo ,że wyprowadziłam się 16 lat temu .... -
Dziewczyny,
Czy ktoras miala podobnie. Juz tłumaczę.
Miesiąc w.ktorym odpuscilismy starania, bo mąż zaniedlugo mial robic badania nasienia, troche sie klocilismy, odsunelismy od siebie itp. Dostalam plamien 2 dni przed okresem. Mysle ze to juz. Ze sie rozkreci. Koniec. 2 plamki i tyle. Okresu nie mam do dzisiaj. Robila beta hcg dzien po plamieniu czyli dzien przed okresem. Wynik niski bo tylko 26. Postanowilam wiecej nie robic zeby sie nie.nastawiac. Cycki bolaly przeokropnie i zrobily sie ze 2x wieksze... umowilam sie do gina. 4 dni po terminie okresu. Doktor powiedziala ze widzi pecherzyk ciazowy ale ze jest bardzo wczesnie. I poczekac jeszcze ze 2 tygodnie na kolejne usg. Przez to ze przeszlam juz jedna cp (usuniety jajowod) i jedna ciaze biochemiczna dostalam l4 do czasu kolejnej wizyty.
Moje pytanie czy nie za wczesnie widziany byl ten pecherzyk? Zaczelam niby 5 tydzien a z ibjawow jedynie pobolewaja cycki jak na okres troche brzuch no i brak okresu... czy mialyscie podobnie czy czekac na najgorsze? Czy to normalne ze.nie mam mdlosci czy jakichs wrazliwosci nana.zapachy itp?
19.11.2018 cp - laparoskopowe usunięcie prawego jajowodu
30.06.19 ciąża biochemiczna
Starania od marca 2019 (po cp)
Niedoczynność tarczycy
Insulinooporność
8.06 pęcherzyk
19.06 💔 -
Zula36 dziękuję za odpowiedź. Po wcześniejszych przeżyciach wole dmuchac na zimno. Nie nastawiam sie ani na ciaze ani na poronienie. Postanowilismy przez te 2 tygodnie cieszyc sie z tego ze po 3 latach w koncu "cos" innego niz niepowodzenir. Bo od 3 lat wizyta u gina.konczyla sie placzem ii deprecha przez tydzien. Iskierka nadziei istnieje.
Mam porownanie i na pewno nie czuje sie jak przy wczesniejszej cp ale przy biochemicznej mialam wstret do zapachow juz przed okresem. Teraz nic. Troche kluje jajnik w boku. Troche bola cycki ale nic nadzwyczajnego... to beda najdluzsze 2 tygodnie mojego zyciaZula36 lubi tę wiadomość
19.11.2018 cp - laparoskopowe usunięcie prawego jajowodu
30.06.19 ciąża biochemiczna
Starania od marca 2019 (po cp)
Niedoczynność tarczycy
Insulinooporność
8.06 pęcherzyk
19.06 💔 -
Basiu najważniejsze, że już wiesz co jest grane, oby antybiotyki pomogły, eh Ci Angielscy i Norwescy lekarzy o zgrozo.... Rozumiem Ciebie doskonale.... Dużo zdrówka kochana dla Ciebie, oby już teraz było z górki. A co do pracy, to dla mnie też najlepsze lekarstwo, poprostu jestem tak zabiegana, że nie myślę o tym co się stało. Czekam na @ bo już bym chciała porobić badania i dwiedziec się na czym stoję.A jako probiotyk polecam to co dziewczyny pisały (u nas oczywiście takie cuda nie istnieją) mnie osobiście ratuja jogurty naturalne.
Tvisha współczuję tego czekania,moja siostra opowiadała ostatnio, że zadzwoniła do lekarza dowiedzieć się o wyniki cytologii i pielęgniarka do niej, że wyniki są ale lekarz będzie chciał z nią osobiście porozmawiać, oczywiście młoda już w głowie miała że to coś bardzo poważnego, tak się nakręciłam że cały dzień płakała, jak się okazało miała jakiś stan zapalny i lekarz jej przez telefon powiedział że musi podjechać po receptę
A u mnie praca, dom i piękna pogoda z której korzystam na maksa. Moi mężczyźni pojechali na wyspę na nockę a ja ogarnęłam dom i teraz mam chwilę dla siebie, jutro do nich dołączę, będziemy się lenić przez cały weekend i kąpać w słonej wodzie. Chyba jeszcze nigdy nie byłam tak opalona jak w tym roku 😉
Ostatnio miałam taki piękny sen (tylko nie śmiejcie się że mnie) śniło mi się, że karmiłam piersią mała córeczkę , ten sen był taki realny i piękny... Oby nie długo się spełnił
Miłego weekendu Aniolkowe Mamy
Zula36, Bassia lubią tę wiadomość
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan