W oczekiwaniu na poronienie
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry Aniolkowe Mamy, ale tu cisza mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze?
U mnie praca i praca, wczoraj dostałam @ bardzo pomału się rozkręca, cieszę się na nią cholernie bo w końcu będę mogła porobić tu badania, 🙂
Miłego dniaZula36 lubi tę wiadomość
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Zula ja tak chciałam do pracy i niby okej ale czuję że jakaś mała przerwa mi by się przydała, w pracy ciągle w biegu, ciągle coś, ale zaraz juz jedziemy na wakacje. Ten przełom wiosna lato to najlepszy okres w roku jak dla mnie. A co do Twojego pytania to ja rozumiem to tak, że już w lipcu będziesz miała druga miesiączkę i możesz się starać to chyba liczy się cykl,a nie miesiące z tego co mi lekarz mówił to zawsze chodziło mu o cykle.Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Dziewczyny czy mozliwe ze po duphastonie plamie jeszcze mocniej? 3x1 tabletka na dzien.
W poniedzialek lekkie plamienia i pechwrzyk ok a odkad biore tabletki to krwawienie i nagle endometrium za grube, lekarz twierdzi ze przy yym plamieniu powinno sie zmniejszac a zajmuje wiekszosc macicy. Do wtorku muszw poczekac czy endomwtrium sie zmniejszy miala.ktoras z was taka sytuacje?19.11.2018 cp - laparoskopowe usunięcie prawego jajowodu
30.06.19 ciąża biochemiczna
Starania od marca 2019 (po cp)
Niedoczynność tarczycy
Insulinooporność
8.06 pęcherzyk
19.06 💔 -
Zula36 wrote:Oj Lumi strach mnie ogarnia ...🤦🏼♀️ Teraz panicznie boję się jakiś chorób i czy aby nie będzie za wcześnie czy jeszcze do sierpnia się nie powinnam wstrzymać. A Ty już jesteś po pierwszej @? Jakie nasz dalsze plany odnośnie starań?
Tak, jestem po pierwszej @. Lekarz powiedział, że możemy wrócić do starań, więc zaczęliśmy się starać. Nie mogłam się tego doczekać, a teraz mam różne myśli. Raz jestem pełna nadziei, a raz boję się kolejnych niepowodzen. Ale to już chyba tak będzie...09.2017 synek
09.2019 [*] córeczka 40 tc
04.2020 puste jajo płodowe
02.2021 tęczowy synek -
Hej ! Ja tylko się melduje ,że żyje . Dziś odstawiłam antybiotyki i jutro sądny dzień . Chyba się załamie (pierwszy raz w życiu 😢) jak zobaczę w ciągu dalszym dwie kreski (wiem jak to brzmi ale ......) Ciezko mi trochę na duchu bo wokół mnie większość znajomych zachodzi w ciążę.....eh to życie
Paulinka jak zaczęłam plamić to Duphaston u mnie zatrzymał plamienie więc ciężko mi coś doradzić...... -
Zula36 wrote:Szczerze to nigdy o czymś takim nie słyszałam jak za grube endometrium. Duphaston raczej hamuje krwawienie i tez przedłuża np rozpoczęcie krwawienia przy poronieniu dopóki się go nie odstawi. Ja przy plamienie krwią miałam wziąć 4 tabl na raz a potem 3x1, co i tak nic nie dało bo ciąża i tak obumarła wcześniej i krwawienia nie zatrzymało. Podpytaj na wątku zaczynamy starania od nowa. Dziewczyny mają ogromną wiedzę. A czy ciąża w jakiś sposób jest zagrożona zdaniem dr przez to?19.11.2018 cp - laparoskopowe usunięcie prawego jajowodu
30.06.19 ciąża biochemiczna
Starania od marca 2019 (po cp)
Niedoczynność tarczycy
Insulinooporność
8.06 pęcherzyk
19.06 💔 -
Zula36 wlasnie ja.podejrzewam ze ciaza juz obumarła stąd endometeium takie grube. Skoro duphaston nie dziala bo praktycznie wyglada jakbym miala okres... lekarz stwierdził ze 90% szans na uratowanie (on nic nie mowil ze obumarla)jestem . Generalnie stwierdzil ze skoro plamie to endometrium ppowinno sie kurczyc a nie byc az tak grube. Z tego szoku ze w poniedzialek wszystko ok a dzisiaj az taka roznica to nawet nie pytalam o co chodzi
Mąż mi mowi ze mam myslec pozytywnie ale juz chyba nie umiem... jak do wtorku sie nie skurczy troche to szpital i łyżeczkowanie19.11.2018 cp - laparoskopowe usunięcie prawego jajowodu
30.06.19 ciąża biochemiczna
Starania od marca 2019 (po cp)
Niedoczynność tarczycy
Insulinooporność
8.06 pęcherzyk
19.06 💔 -
Zula36 wrote:Paulinka u Ciebie lekarz dość szczegółowo opisał Ci sytuacje. U mnie tak nie było bo na wizycie było ok a następne usg było w szpitalu już w trakcie poronienia. On Ci mówił o tym lyzeczkowaniu?
Mówił. "Czekamy czy dac skierowanie?" Generalnie stwierdzilam ze niee mam nic do stracenia i chce poczekac do wtorku... powiedzial tez ze mial taki przypadek u swojej córki. Ze dzwonila zaplakana do niego bo lekarz stwierdzil ze za grube endometrium i juz nic nie bedzie. On sie uparl zeby czekać i dzisiaj to "nic nie będzie" skonczylo wlasnie drugi fakultet (dzieki swojemu uporowi uratowal wnuczke) to mi dalo nadzieje ze moze cos bedzie. Tymbardziej powiedzual ze nie dawalby mi nadziei gdyby nic nie widzial tzn pecherzyka. Stwierdzil ze jakbym poszla do szpitala to by tak nie walczyli i od razu lyzeczkowanie bym miala jak tylko by zobaczyli takie endometrium
Powalcze do wtorku na razie leże leże leże i mam zwiekszoną dawke duphastonu do 4x na dobę19.11.2018 cp - laparoskopowe usunięcie prawego jajowodu
30.06.19 ciąża biochemiczna
Starania od marca 2019 (po cp)
Niedoczynność tarczycy
Insulinooporność
8.06 pęcherzyk
19.06 💔 -
Zula36 wrote:Basiu trzymam kciuki za brak dwóch kresek!✊✊✊. Ja dzisiaj z rana tez usłyszałam, ze w rodzinie mojego szwagra urodziła się wczoraj dziewczynka. Dziewczyna wcale nie chciała kolejnych dzieci (miała juz dwóch chłopców). Jednak jak zobaczyła moją małą rok temu W wakacje to stwierdziła, ze chce córkę. Jak zamyśliła tak zrobiła i się udało. Życzę im jak najlepiej ale boli jak cholera.
Jednak nie poszło po mojej myśli .... Cały czas 2 kreski ale ta druga bardzo bardzo blada więc podejrzewam ,że beta spadła do ok 20 bo taka czułość testu . Ale dlaczego tak dlugoooooo....... Dziś się rozloscilam na pielęgniarkę z którą rozmawiałam bo ona pyta się mnie : co ja oczekuje ,że ona ma zrobić ........ Nosz mnie poniosło po takim tekście !!!!! A co to ja lekarz !to ja się pytam dlaczego ja krwawię od 8 maja !!!! I oni nic z tym nie robią . W poniedziałek mam usg i chyba rozniose ten szpital jak się nie dowiem dlaczego tak jest !!!!