X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie W oczekiwaniu na poronienie
Odpowiedz

W oczekiwaniu na poronienie

Oceń ten wątek:
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1838 928

    Wysłany: 13 lipca 2020, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2020, 18:30

    Baśka 89 lubi tę wiadomość

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • Baśka 89 Autorytet
    Postów: 393 400

    Wysłany: 13 lipca 2020, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zula36 wrote:
    Hej Baska89 bardzo Ci współczuje straty i przytulam mocno😓. Widzę, ze sprawa jeszcze bardzo świeża. To była Twoja pierwsza strata? Udało Ci się poznać przyczynę tak długich starań?

    Dwa poronienia miałam za sobą ale na samym początku wiedziałam dlatego że zrobiłam test i za kilka dni wszystko że mnie wyleciało 😔
    To była moja 3cia ciąża...pierwsza udokumentowana.
    2stracilam z partnerem z którym byłam 10,5roku.Mial problemy z nasieniem lepkość itd.Duzo pił.Z tym partnerem co zaszłam w ciążę teraz jesteśmy nie cały rok.Chcielismy tego dziecka tak bardzo się cieszyliśmy...czekamy teraz na wynik histopatologiczny i lecę do dobrego lekarza.Teraz już wiem że potrafię zajść w ciążę.
    Moja siostra jest z trzecim w ciąży i myslalam że w końcu zostanę mamą a nie wiecznie ciocią.
    Maleństwo do mnie wróci i ja to wiem.

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3rjjgrwd03fqx.png[/link]
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1838 928

    Wysłany: 14 lipca 2020, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2020, 18:30

    Baśka 89 lubi tę wiadomość

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • Żonkil Autorytet
    Postów: 956 818

    Wysłany: 14 lipca 2020, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    witam się z Wami mając przed sobą widmo poronienia.
    W maju w 5tc poroniłam samoistnie. W następnym cyklu od razu zaszłam w ciążę, wszystko było ok, (piękna beta od początku, progesteron ładny) poza wynikiem TSH, które w 5 tygodniu skoczyło mi na 5,3. Dostałam euthyrox od razu.
    W 7+1 miałam mieć usg serduszkowe, niestety lekarka oceniła, że widzi tylko pęcherzyk 3,9mm (6+1) i kazała zrobić betę i wrócić za tydzień, bo może ciąża opóźniona. Niestety zrobiłam betę i wczoraj wyniosła 4400, a 19 dni wcześniej było 1200. Ciąża prawdopodobnie się zatrzymała... Teraz czekam na potwierdzające usg i dalsze instrukcje.
    Nie wiem jak to dalej wygląda, chciałabym poronić samoistnie, ale nie wiem ile będzie trzeba czekać i jak to będzie wyglądać. Przy poronieniu w 5 tyg krwawiłam tydzień i przez pierwsze dwa dni zwijałam się z bólu. Boję się co będzie teraz.

    Starania od 01.2020
    - 05.2020 💔cb
    -07.2020 💔poronienie 8tc Aniołek [*]

    eb856b1cbf.png

    6c781ed246.png
  • Domimi Autorytet
    Postów: 447 325

    Wysłany: 14 lipca 2020, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baśka89, Żonkil, bardzo współczuję wam straty, stresu i niepewności. Niestety nie pomoge jesli chodzi o postępowanie takie medyczne w poronieniu w pierwszych tygodniach. Choć u ciebie Żonkil, to nie za dobrze z tą betą wygląda :( Mam nadzieję, że szybko wyjaśnisz co się stało i co robić.
    Teraz na pewno jest i przez jakiś czas będzie wam ciężko, jest dużo smutnych chwil, łez, ale to jest potrzebne, żeby pogodzić się ze stratą i losem i móc pójść dalej i walczyć o swoje marzenia! Ja te 2 miesiące temu często tu pisałam o moich emocjach i bardzo mi pomogło, że nie byłam sama (wiadomo partner, mama pocieszą), ale tutaj my wszystkie najlepiej rozumiemy ten ból i żal. Tulę mocno.

    Żonkil lubi tę wiadomość

    Starania od 2015. Leczenie Artvimed od 2018:
    2 X IUI ☹️
    I IMSI 2018/2019: 5.1.1 - cb; 4.1.1 ☹️, 4.2.2. ☹️
    II IMSI, 02.2020 ET, 9dpt 188, 11dpt 557, 23dpt ❤️, Sanco ok, 14+5tc 😭 💔
    12.2021, FET 3.2.2 i blastki stadium 2: 10dpt 627, 12dpt 1452, 20dpt jeden GS+YS, 10.02 6,5 cm - prenatalne ok, Sanco ok♥️, 16+4tc 😭💔

    Czynnik męski. Kir AA; HLA C2; PAI1 4G/5G hetero; MTHFR A1298C hetero. Niedoczynność tarczycy. Cienkie endometrium.
    Starania ostatecznie zakończone. Żyjemy dalej po prostu we dwoje.
  • Baśka 89 Autorytet
    Postów: 393 400

    Wysłany: 14 lipca 2020, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj byłam odebrać wypis ze szpitala.
    Za około dwa tygodnie mam dzwonić do nich i zapytać czy mają już wynik badania histopatologicznego.Chcialabym to przyspieszyć no ale trzeba czekać.
    Dzisiaj jest 6rocznica śmierci mojej mamusi...ciężko ale ten czas leci...

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3rjjgrwd03fqx.png[/link]
  • Domimi Autorytet
    Postów: 447 325

    Wysłany: 14 lipca 2020, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baśka89 [*] dla twojej mamy, bardzo mi przykro. Na pewno czuwa nad tobą z góry.

    Starania od 2015. Leczenie Artvimed od 2018:
    2 X IUI ☹️
    I IMSI 2018/2019: 5.1.1 - cb; 4.1.1 ☹️, 4.2.2. ☹️
    II IMSI, 02.2020 ET, 9dpt 188, 11dpt 557, 23dpt ❤️, Sanco ok, 14+5tc 😭 💔
    12.2021, FET 3.2.2 i blastki stadium 2: 10dpt 627, 12dpt 1452, 20dpt jeden GS+YS, 10.02 6,5 cm - prenatalne ok, Sanco ok♥️, 16+4tc 😭💔

    Czynnik męski. Kir AA; HLA C2; PAI1 4G/5G hetero; MTHFR A1298C hetero. Niedoczynność tarczycy. Cienkie endometrium.
    Starania ostatecznie zakończone. Żyjemy dalej po prostu we dwoje.
  • Żonkil Autorytet
    Postów: 956 818

    Wysłany: 14 lipca 2020, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baśka89 mama czuwa na pewno. Na pewno jest z Tobą teraz zawsze.
    Domimi, tak jak piszesz, partner i mama pocieszają, ale nikt, kto sam nie stracił nie zrozumie. Jeszcze jeśli wokół mnóstwo znajomych zachodzących w ciąże za pstryknięciem palca, które bez trudu donoszą ciąże. A ja czuję się jak w grze w której co jakiś czas ktoś cofa mnie na początkowe pole. I wszystko od nowa...

    Starania od 01.2020
    - 05.2020 💔cb
    -07.2020 💔poronienie 8tc Aniołek [*]

    eb856b1cbf.png

    6c781ed246.png
  • Bassia Ekspertka
    Postów: 311 73

    Wysłany: 14 lipca 2020, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żonkil Baska strasznie mi przykro 😢 jakie to niesprawiedliwe.....

    Baska [*] dla Twojej mamy ......

    Domimi a jak u Ciebie Kochana wiem ,że czekasz że staraniami ....

    A ja dziś odebrałam moje tabletki i tadammmm po pierwszej dawce plamienia zerooooo. Mam nadzieję ,że to ostatnia prosta.
    Dziś miałam też konsultacje w klinice niepłodności i powiem Wam ,że nie wiem co o tym myśleć bo oni chcą mi zrobić drożność jajowód (muszę czekać ok 4 miesięcy przez koronę )tylko moje zacne pytanie jest w jakim kierunku to badanie skoro ja mam problem z jajeczkowaniem a nie z dotarciem izagnieżdżeniem się jajeczka hmmmm🤔 czyzdym ja była w błędzie czy oni odkrywają coś nowego ..... Co o tym myslecie ?

    Baśka 89, Żonkil lubią tę wiadomość

    16.05.20 💔
    19.06.10 💔
    qb3canlili6hwtyj.png
    klz9vcqgskxl48c3.png
  • Baśka 89 Autorytet
    Postów: 393 400

    Wysłany: 14 lipca 2020, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żonkil wrote:
    Baśka89 mama czuwa na pewno. Na pewno jest z Tobą teraz zawsze.
    Domimi, tak jak piszesz, partner i mama pocieszają, ale nikt, kto sam nie stracił nie zrozumie. Jeszcze jeśli wokół mnóstwo znajomych zachodzących w ciąże za pstryknięciem palca, które bez trudu donoszą ciąże. A ja czuję się jak w grze w której co jakiś czas ktoś cofa mnie na początkowe pole. I wszystko od nowa...


    Skąd ja to znam...wiecznie na Fejsie wodze małe dzidziusie bo koleżanki zostały mamami poraz drugi,trzeci,czwarty.
    Nie zawiszcze ale ja chcę chociaż jednego małego człowieczka.
    Moja siostra straciła dwójkę później urodziła Nikolę ma już 14,5 moja chrzesniaczka ❤️ później puste jajo,ciąża poza maciczna i urodziła Julkę 5,5❤️ teraz jest w ciąży z synusiem 26tc❤️
    Życzę jej jak najlepiej ale ciężko oglądać ubranka itd.Powiedziala że jak planujemy bejbika to będzie mi zostawiać ubranka 😁😁😁 także czekać tylko na grudzień i jedziemy z tym koksem 💪💪💪 ja jestem bez pracy 3 razy straciłam podczas pandemii ehhh.Teraz szukam pracy,muszę mieć dobrą umowę żeby móc się starać,muszę wyleczyć zęby które dały o sobie znać tuż przed ciążą,po zgodzie lekarza wracam na siłkę 💪💪💪 trzeba ciałko przygotować na powrót maleństwa 😁 także zdrowie i praca przede wszystkim 😉 i oczywiście dooobry gin.

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3rjjgrwd03fqx.png[/link]
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1838 928

    Wysłany: 15 lipca 2020, 00:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2020, 18:31

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • Bassia Ekspertka
    Postów: 311 73

    Wysłany: 15 lipca 2020, 01:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zula już mi zaznaczyli ,że żadnej narkozy nie będzie 😵 mam dostać cała dokumentację dotyczącą tego to dam znać jak to teraz robią ale mi powiedzieli że nie boli tylko dziwne uczucie jest . Zobaczymy . Zakaz ciąży i @ w tym czasie . kombinuje jak tu do Polski się wyrwać ale najprawdopodobniej dopiero we wrześniu bo chciałam iść na normalną wizytę i badania sobie porobić .
    A co do Twojej bety to naprawdę niewiadomo o co chodzi bo przecież już robiłaś wcześniej i jak pamiętam była około 1 . Ciężko z tym wszystkim . Powtórz ja i trzymam kciuki za niska!!! Musi być !!!Czasem naprawdę myślę ,że wolałabym nie wiedzieć . Ja pewnie jakby nie to krwawienie to bym tak nie walczyła o kontrolę a tu widzisz za 2 dni równe 2 miesiące po poronieniu a ja dalej jakbym w ciąży była .. . Przychodzi mi czasem nays dlaczego ja ????

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2020, 01:24

    16.05.20 💔
    19.06.10 💔
    qb3canlili6hwtyj.png
    klz9vcqgskxl48c3.png
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1838 928

    Wysłany: 15 lipca 2020, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2020, 18:32

    Bassia lubi tę wiadomość

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • Żonkil Autorytet
    Postów: 956 818

    Wysłany: 15 lipca 2020, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jak to jest z oczekiwaniem na samoistnie poronienie? Ile czekać, zanim zgłoszę się do szpitala?
    Po prostu chciałabym jeśli to możliwe uniknąć zabiegu, ale też nie będę czekać w nieskończoność, żeby coś złego się nie stało.

    Starania od 01.2020
    - 05.2020 💔cb
    -07.2020 💔poronienie 8tc Aniołek [*]

    eb856b1cbf.png

    6c781ed246.png
  • Bassia Ekspertka
    Postów: 311 73

    Wysłany: 15 lipca 2020, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żonkil wrote:
    Dziewczyny a jak to jest z oczekiwaniem na samoistnie poronienie? Ile czekać, zanim zgłoszę się do szpitala?
    Po prostu chciałabym jeśli to możliwe uniknąć zabiegu, ale też nie będę czekać w nieskończoność, żeby coś złego się nie stało.
    6
    Ja zaczęłam plamić w sobotę ,w niedzielę zarzylam progesteron który mi krwawienie zatrzymał (nie wiedziałam ,że nie ma co ratować 😢)a tak na dobre rozkręciło się w czwartek i w sobotę nad ranem poroniłam . Powiedzieli mi ,że jeśli nie poronie przez tydzień to szpital.

    16.05.20 💔
    19.06.10 💔
    qb3canlili6hwtyj.png
    klz9vcqgskxl48c3.png
  • Domimi Autorytet
    Postów: 447 325

    Wysłany: 15 lipca 2020, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bassia, z tą drożnością to zakładam, że chcą ci zrobić tzw sono hsg, czyli pod kontrolą usg, z kontrastem. Powiem tak, ja miałam na żywca, tylko Ibuprom godzinę przed. Jak kontrast przechodził przez lekko przytkany jajowód to wrzasnęłam k...a, ale ból trwał 2 sekundy. Poza tym nie jest to przyjemne, ale nie jest też okrutnie bolesne. Tylko, że każda kobieta inaczej to znosi.
    Ja na razie robię formę💪, czyli stawiam na sport i zdrową dietę. Daję sobie luzy z badaniami itd. do kolejnej @. Wtedy zacznę przygotowania😁.

    Bassia, Zula36 lubią tę wiadomość

    Starania od 2015. Leczenie Artvimed od 2018:
    2 X IUI ☹️
    I IMSI 2018/2019: 5.1.1 - cb; 4.1.1 ☹️, 4.2.2. ☹️
    II IMSI, 02.2020 ET, 9dpt 188, 11dpt 557, 23dpt ❤️, Sanco ok, 14+5tc 😭 💔
    12.2021, FET 3.2.2 i blastki stadium 2: 10dpt 627, 12dpt 1452, 20dpt jeden GS+YS, 10.02 6,5 cm - prenatalne ok, Sanco ok♥️, 16+4tc 😭💔

    Czynnik męski. Kir AA; HLA C2; PAI1 4G/5G hetero; MTHFR A1298C hetero. Niedoczynność tarczycy. Cienkie endometrium.
    Starania ostatecznie zakończone. Żyjemy dalej po prostu we dwoje.
  • Pimka Autorytet
    Postów: 1250 3088

    Wysłany: 16 lipca 2020, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2020, 13:27

    2021:➡️12.02 długi protokół
    22.03🎯15 dojrzałych
    ❄4AA❄3BB❄3BC

    🍀29.05 4AA 7dpt-44,05; 10dpt-158,3; 12dpt-447,0; 14dpt-1075,0; 19dpt-7018, 26dpt mamy ❤rośnij Kropelinko🙏Intralipid+Accofil+Atosiban+Neoparin+Embroglue+Metypred
    2020: z rozmrożonych oocytów:
    4BB❌ 6t2d😥(puste jajo)2BB❌ nieudany😔2/3BC ❌CB😔2/3CB(5doba),3CB(6doba)❌nieudany😔

    2018: protokół krótki:🎯12 dojrzałych, 6 zamrożonoDo 5 doby dotrwał tylko 1(3AC)
    ✅nasz cud urodzony w Dzień Matki❤

    O Nas:
    ♀️Ja
    Histeroskopia-CD3 wysokie👎CD56-NK👎 CD138👍
    👎niedrożne jajowody👎mthrf hetero,👎IO od IX 2020👍hormony 👍edopoduszka👍AMH-3,14
    👍immunologia
    ♂️On-
    👎👍morfologia 2%(2018)-->4%(2020)-->6%(2021);👎ruchliwość- 24,2%👎mthrf homo
    👍test HBA-87%👍test stresu oksydacyjnego plemników👍Fragmentacja DNA-91%
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1838 928

    Wysłany: 16 lipca 2020, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2020, 18:32

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • Bassia Ekspertka
    Postów: 311 73

    Wysłany: 17 lipca 2020, 01:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domimi wrote:
    Bassia, z tą drożnością to zakładam, że chcą ci zrobić tzw sono hsg, czyli pod kontrolą usg, z kontrastem. Powiem tak, ja miałam na żywca, tylko Ibuprom godzinę przed. Jak kontrast przechodził przez lekko przytkany jajowód to wrzasnęłam k...a, ale ból trwał 2 sekundy. Poza tym nie jest to przyjemne, ale nie jest też okrutnie bolesne. Tylko, że każda kobieta inaczej to znosi.
    Ja na razie robię formę💪, czyli stawiam na sport i zdrową dietę. Daję sobie luzy z badaniami itd. do kolejnej @. Wtedy zacznę przygotowania😁.
    I tak trzymaj !!! Zobaczysz jak czas szybko zleci .

    16.05.20 💔
    19.06.10 💔
    qb3canlili6hwtyj.png
    klz9vcqgskxl48c3.png
  • Bassia Ekspertka
    Postów: 311 73

    Wysłany: 17 lipca 2020, 01:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pimka wrote:
    Cześć, bardzo proszę was o radę wczoraj odstawiłam leki(jestem po in vitro) bo 6t2d brak zarodka, niewielkie przyrosty bety, pecherzyk mniejszy...Dziś rano zaczęłam plamic na brązowo czy to normalne? jak długo tak można?po jakim czasie powinno się pojawić prawdziwe krwawienie?
    Ja miałam po 3-4 dniach czerwona krew , wcześniej tylko brązy i to przeważnie przy podcieraniu.

    16.05.20 💔
    19.06.10 💔
    qb3canlili6hwtyj.png
    klz9vcqgskxl48c3.png
‹‹ 67 68 69 70 71 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ